Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amita

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amita

  1. JAK JA WAM ZAZDROSZCZĘ uwierz,że nie ma czego.Oprócz użerania się z idiotami trzeba być i panią domu.Nie zamiast a dodatkowo.
  2. Kurcze,gaz mi się skończył.Trzeba żurek ugotować na prądzie i stary stwierdzi,że to moja zmywarka tyle naciągnęła.
  3. Szlak by to,jak nie chora to sprzatam.Jak nie sprzątam to gotuję albo rozwieszam i zbieram pranie.Ja na imprezy robię zupę gulaszową,a ostatnio właśnie paszteciki z ciasta francuskiego.Roboty tyle co nic a efekt jest.Możecie podać jakieś zapiekanki?Tym razem to już sobie wydrukuję. Właśnie,PUSIK!!!Co u Ciebie słychać???
  4. Ło,skasowałam sobie taki piękny post na temat antybiotyków,beeee,niedobra amita :) Wiadomo,że czasu nie ma,ale szpikując się antybiotykami wcale nie robimy sobie dobrze.Skąd cała akcja z sepsą?Bo jesteśmy już nieodporni.Tyle nas się faszeruje,a bakterie nie głupie...wytwarzają szczepy odporne,mam wrażenie,że lekko przegrywamy bitwę.Oby wojna była zwycięska.Przecież antybiotyki żremy w kurczaczkach(podobno najwięcej,także na zdrowie!dietetyczne piersi,a zwłaszcza skrzydełka,indyczki,bo one mało odporne).Czas nas goni i pytanie lekarza:leżymy czy antybiotyk?Nasza odpowiedź wiadoma:dopóki się toczę to idę do roboty,poproszę antybiotyk.Ale w dłuższym okresie fundujemy sobie i ludzkości mniejszą odporność.Czy macie robiony antybiogram przed zażyciem leku?Wątpię.Ja wiem,smęcę,bo to łatwo powiedzieć.Ale sepsa to nie żart,drżymy o swoje dzieci,bo przecież do tej klasy chodzi brat koleżanki mojej Werki.Daleko?Nie,jak dla mnie zbyt blisko.Dobrze,że nie ma kolejnych przypadków,ale ile się nadzwoniłam,bo człowiek ciemny jak tabaka w rogu.Dobrze,że ciotka moja jest pielęgniarką to miałam wiadomości z pierwszej ręki.
  5. Właśnie wywaliłam kurtkę Wójcik:(Nigdy nie będę bogata,bo zamiast dać na alegro to ja fruu,do kosza. AAAAAAA,podgląd zwariował!!!I co ja to miałam napisać???Idę najpierw popatrzyć,ale tego już nie skasuję,zawsze to w górę biusty moje panie,a nie na drugą stronę.
  6. Dorrotko,i jedni i drudzy niewiele mogą.Straż to może jakiś ewentualnie mandat,ale wątpię,raczej pouczy.Mogą sprawdzić czy pani płaci podatek za pieska i wtedy dobiorą się do niej.Pewnie możecie jej wytoczyć sprawę z powództwa cywilnego.SM raczej nie pomoże,napiszą do niej pismo i tyle.Zadzwoń na 986 i zapytaj po prostu co możecie zrobić.Nr jest bezpłatny.
  7. Pulsik,trzymaj się i pamiętaj nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło.Skoro wolał odejść niż coś z problemem zrobić,to pociesz się,że wcale nie zamierzał nawet gdyby został.Szkoda tylko,że zabrał kompa,choć jeden mógł zostawić
  8. Ja dziś zaspałam do szkoły:)Obudziłam się gdzieś w pół do czwartej,pamiętam,że mąż wstawał do pracy o szóstej,a potem to już była ósma rano. Ściema z tymi ćwiczeniami,ja 3 razy w tygodniu ćwiczę i nic nie schudłam.Mam nawet wrażenie,że przytyłam.Moje jedyne spodnie mówią,że to nie tylko wrażenie.
  9. Witam w pochmurny i mglisty poranek.Chata ogarnięta,mam chwilę dla siebie,czyli na neta.Bo ostatnio to w ogrodnictwie utknęłam całkowicie.Ja już wyłącznie do Maxi,szlak by to!Wolałabym do Maxi w innym celu;-)
  10. Czy będzie lepiej to nie wiem,ale na pewno nie będzie tak śmiesznie.Poległ Endrju i Słońce narodu;-)
  11. A ja mam tak potwornego kaca,że też chyba zaraz umrę.
  12. Me,nie chciałam Cię urazić.Chodziło mi o to,że Ci,którzy dobrze życzą nie pletliby głupot za plecami,ale normalnie zapytaliby Silviak. Ja też wierzę w ludzi,ale wiara swoje a doświadczenie swoje.
  13. Me,nie chciałam Cię urazić.Chodziło mi o to,że Ci,którzy dobrze życzą nie pletliby głupot za plecami,ale normalnie zapytaliby Silviak. Ja też wierzę w ludzi,ale wiara swoje a doświadczenie swoje.
  14. Me,nie chciałam Cię urazić.Chodziło mi o to,że Ci,którzy dobrze życzą nie pletliby głupot za plecami,ale normalnie zapytaliby Silviak. Ja też wierzę w ludzi,ale wiara swoje a doświadczenie swoje.
  15. Bezo,naiwna kobieto.Toż możesz zaoszczędzić kilka złotych!Z reguły oszczędzają tak ci,którzy płacą nie na miesiąc ale od pojemnika.Osobiście złapałam już kilka osób(w super brykach) które wyrzucały śmieci do naszych kontenerów.
  16. \"mam wrażenie, ze to nie zawiść, tylko ludzie Wam dobrze życzą, skoro to takie miłe plotki, ze idzie Wam ku lepszemu\" Me,gdzieś Ty się uchowała taka naiwna?
  17. padam,dziś był steep. Misiu:) Spać....
  18. Ja wiem,że to jest trudne,ale sama piszesz,że życie nie jest proste.Nikt nie obiecywał,że będzie łatwo.Tylko po co sobie sama stwarzasz zakręty?Mam wrażenie,że Ty się czujesz tak bardzo gorsza,że bycie z nim to szczyt szczęścia.Pewnie myślisz,że on taki super a Ty?Szara myszka,jeśli zechce to Cię zostawi.Zabiegasz o niego i on już w ogóle nie potrzebuje się martwić.Kochasz za bardzo.Jedna z moich koleżanek stwierdziła,że najtrudniej się zaciąć i odejść.Potem boli bardzo.Potem ciągle boli,ale jakby mniej.Idziesz po ciuchy,robisz fryzurę i jakiś miły pan prawi Ci komplement.Jesteś zadowolona,więc częściej się uśmiechasz,przez co jesteś bardziej dowartościowana.A potem budzisz się i mówisz:kuźwa,jakbym wiedziała jak mi bez niego dobrze to rzuciłabym go wcześniej.Musisz być stanowcza,bo albo rybki albo akwarium.Albo on się zmieni albo Ty będziesz wrakiem człowieka.Kochaj go,ale bądź egoistką i siebie kochaj bardziej.Powodzenia Pulsik,jak coś to ja Cię chętnie wysłucham,doradzę,bo ja w przeciwieństwie do Misia nie mam najlepszego męża.Jast spoko,ale ma trudny charakter i musiałam sporo psychologii przyswoić żeby go zrozumieć.
  19. Pulsik to jego nie stać,bo Ty pracujesz.Weź mu wreszcie dziewczyno walnij faktem między oczy.Srasz się z nim jak z dieckiem.Co to znaczy żeby facet nie pracował?Rozumiem,jakiś czas a on to klasyczny przykład osoby która im bardziej nie pracuje tym bardziej pracować nie chce.Przecież on Ci złośliwie nie pozwoli wykupić OC,bo wie,że to Twoja kasa.Weź dane z dowodu rejestracyjnego i wykup polisę.Ja też kupuję choć niby auto jest na męża. Co Ty w ogóle piszesz???Że tragedią byłoby gdybyś go utraciła?Sorry,ale tragedią będzie jak zostaniecie razem na takich zasadach.Picie na kłopoty jest straszne,zniszczysz siebie w imię jakiejś miłości,która miłością już chyba nie jest.To jakiś toksyczny układ.Zniszczysz siebie.Walcz o Was,ale przede wszystkim o siebie.Porozmawiaj z nim jeszcze a jeśli nie będzie chciał to twardo go wystaw za drzwi.Bez niego nie będziesz szczęśliwa...a czy z nim jesteś???A może takie twarde postawienie sprawy go otrzeźwi?Powiedz:kocham cię,ale z takich przyczyn nie możemy być razem.
  20. Dorotko,a słyszałaś o pozytywnym myśleniu?Jeśli masz takie podejście do siebie to i inni tak Cię będą postrzegać.Nie daj się.A my Cię tu poprzytulamy.
  21. No wpadam tylko,bo mam dużo zajęć.A za chwilę lecę na aerobik.
  22. wpadłam się przywitać i zaraz spadam po dziecko do szkoły a potem do pracy od razu.Dziewczyny,weźmy się w końcu skutecznie za odchudzanie,bo odkąd jestem na topiku to utyłam chyba z 10 kilo.
  23. Cześć,jeśli chodzi o mnie to już ważę 73 kilo,odkąd rzuciłam palenie to rosnę w oczach. Talu,taki kaszel bez innych objawów to coś alergicznego.I nie chcę być złym prorokiem,ale tak wygląda astma.Ja,odkąd nie palę nie mam żadnych objawów a już się nie raz dusiłam.Tylko katar został.Może coś ją uczula?Pierze,roztocza,kurz???
  24. Misiu,przecieru słoiczek,ocet na koniec Maksia,przepios na opieńki: kilo grzybków pół kilo cebuli pół szkl.oleju(na tym zeszklić cebulę) 2 szkl. wody słoiczek przecieru liść,ziele,sól ,pieprz. Grzyby obgotować w wodzie,dodać do cebuli,dać przecier,ocet i przyprawy,wymieszać,w słoiki zapakować i pasteryzować 15 minut.
×