amita

Ło,poodkurzałam,ufff. Jestin,jak dasz surowe to będzie bardziej cienka a jak podsmażysz to taka bardziej zawiesista.Ja robię różnie.A lubi ę i tak i tak.

Ja ważę się na elektronicznej z pomiarem tłuszczu u koleżanki.Wychodzi mi,że mam 27% tłuszczu.Czy wierzyć?Pojęcia nie mam.Jeny,kręcę się po domu jak ślimak,nawet jeszcze nie odkurzyłam,a zbieram się do tego od rana.Zaczęło padać,co za pogoda,tylko do spania:(

Dokładnie,ale jak mówię to okazuje się,że się czepiam,marudzę i za dużo gadam.Ech,ewenement ten mój mąż.

Tak,tyle,że to znowu ja musiałabym wyjść z inicjatywą.

A od jutra ma być poprawa pogody:D Czas na folię;-)

Klawisz,za przeproszeniem? Wczoraj znowu gorączka,dziś już dobrze,ale nie wiem co to ma być? spałam od popołudnia. Wiecie,ten mój mąż nie jest jakiś zły.Pomaga mi,zawozi dziecko,odbiera,chodzi z nimi na zajęcia.Nie wkurza go bałagan,nie pije(dużo:P)nie szlaja się.Ale jest taki jakiś chłodny.Nie przytuli,nie pocałuje,sam nie sprowokuje seksu.W łóżku żadnych szaleństw,kiedyś to co innego.Często mnie krytykuje,odkąd poszłam do pracy to już kompletnie głupia jestem:(Jakoś tak w ogóle nie możemy się dogadać,bo jak się dogadać jak jedno ciągle milczy?Jakoś tak brak nam\"ognia\",porozumienia.Nie twierdzę,że jestem bez winy,bo tak to chyba nigdy nie jest.Ale z mojej strony to tylko wzięcie odwetu.Wet za wet.

Dzięki Misiu,szkoda tylko,że mój mąż w ogóle mojej super kobiecości nie zauważa.Ja myślę,że zauważa mnie tylko po to żeby mi czymś dopiec. Ja tę oliwkę ziaji mieszałam z olejkiem cynamonowym i celulit zniknął.Ale smarowałam,masowałam i foliowałam.

U mnie zimno,ale słońce wychodzi zza chmur. Pulsik,w podatkach nie pomogę,ale radzę iść do US,tam naprawdę nie gryzą,a możesz uniknąć sporych problemów.Pociesz się,że szczepionka była na czarną ospę a to już podobno tylko w laboratorium mają.Jeden problem z głowy;-) Co do wczasów,to chyba sama pojadę,bo znowu wróciła sprawa rozwodu.Ciągle się waham,ale coraz mniej mi się podoba mój związekNie wiem,czy chce mi się jeszcze zabiegać o względy mojego męża.

Nie podoba mi się pomysł i już.Napewno będzie zimno i kompletnie szlak mnie trafi.Pomijając fakt,że nie lubię morza.Daleko,drogo i nie można popływać. Jejku,o obiedzie nic mąż nie wspomniał,same ziemniaki tylko...że niby z jajkiem sadzonym miały być.Dobrze,że do 18 w pracy byłam to zdążył ochłonąć.

Naprawdę,to z ziaji nieładnie pachnie.A do nóg też mam serum eveline.Rzeczywiście,fajnie chłodzi tylko nie wiem czy działa,bo mam go tydzień.Tyle,że jest mało wydajny. Zaraz sobie zrobię sałatkę,bo mnie ssa.

Łatwo Wam mówić,ale ona jest młodsza ode mnie o prawie 10 lat,dzieci nie rodziła.Ma strasznie krzywe nogi,ale to żadna pociecha. Nie polecam ziaji do biustu.Nie wiem jak działa,ale śmierdzi trupemA tania też nie była. Od jutra pakuję się rano w folię,bo sam masaż nie działa. Ja wcale nie mam ochoty jechać,a to już w czerwcu.Mężo się obraził,bo on mi takie atrakcje a ja kręcę nosem.Oczywiście,powiedziałam,że to o mój remont idzie:P Dobra,spadam do roboty,zajrzę wieczorem jak uda mi się dopchać do kompa.

Cholerka,nie mogłam wejść na topik.Inne się otwierały,a nasz nie.Udało mi się pierwszy raz od lat spalić obiad...jak ja to zrobiłam to nie wiem,a zaraz idę do pracy.No to mężo focha strzeli jak wróci.

No,brzuszki odwalone,teraz biorę się za obiad.

To nie była specjalna dieta,tylko porządne przeziębienie.Nic mi nie smakowało.Teraz już mi lepiej.Ale choć trochę mogło spaść przy okazji Wyczytałam na \"zdrowiu\"że na celulit pomagają masaże z baniek chińskich.

za oknem śnieg,buro i ponuro.Nic mi się nie chce.Od poprzedniego piątku nic prawie nie jadłam i nic,ale to nic nie schudłam.Czyli już nigdy nie schudnę.Szczęśliwie również od poprzedniego piątku nie palę to może choć cera mi się poprawi. Mężo wymyślił wczasy nad morzem,razem z bratową(waży 50 kilo)i idiota dziwi się,że nie skaczę z radości.Raz,że szlak trafił remont mojej łazienki a dwa to jak ja obok niej stanę na plaży?

Jacklyn,jakbyś chęci nie miała to pomyśl,że jedna z Twoich koleżanek nie wiadomo po co ma pralkę...I w sekrecie Ci powiem,jeśli będziesz nadużywać go jakiś czas jest spora szansa,że zdezorientowany zacznie miewać migrenę.

Drogie koleżanki,a gdzie Wy się podziewacie??? Behemotka,wyglądasz oki:)

No i przy moim nastawieniu do antybiotyków lekarka do mnie mówi:no,nic w zasadzie na razie nie ma,ale profilaktycznie damy antybiotyk,bo to może się przekształcić w poważną infekcję. -A jaką? - No,wie pani,zapalenie oskrzeli na przykład -Ale już mam? - No nie,ale to kwestia czasu. -Ale kiedy będę miała? -no,przekształci się -ale dziś,jutro,kiedy? - a co mi tu pani?każdy chce szybko wyzdrowieć a pani co? ja nic,chcę wiedzieć kiedy będę mieć to zapalenie...bo jeszcze nigdy nie miałam Raz byłam u tej lekarki,ale podobne rozmowy zaczynali pediatrzy do których trafiałam z dziećmi.Zanim nie trafiłam tam,gdzie się teraz leczę.

Hoguś,nie tak bardzo chodziło mi akurat o Ciebie hmmm,personalnie.Po prostu,akurat we dwie zostałyśmy.Odkąd zarzuciłam sobie augmentin(po leczeniu brata)na tydzień przed weselem koleżanki-nigdy więcej!!!Choć to i tak był pierwszy raz.Dostałam wysypki,a\'la rybia łuska.Koleżanka mało nie padła trupem,bo miałam być świadkiem.Nie wspomnę,że miałam na tym weselu uwieść i opętać mojego aktualnego męża,bo rok wcześniej jakoś mu się do żeniaczki nie śpieszyło,potem rozstaliśmy się i mieliśmy się spotkać akurat tam.Szczęściem,zeszło,ale co wapna wypiłam to do dziś mam mózg zlasowany.

Hogo,lekarze od dawna mówią,że nadużywamy antybiotyków.No sama powiedz,ile razy zjadłaś te które zostały po leczeniu dziecka,choć wcale nie wiesz czy bakteria jest ta sama.Ba!Czy infekcja jest identyczna i czy lekarz nie przepisał go dziecku \"na wszelki wypadek\"?

Trzeba koniecznie zmniejszyć gabaryty,bo strasznie długo masowanie cielska trwa...Ubieram się i idę pooglądać świat z bliska.

Mi się tak samo robi....ale brzuszki to że jakie trzasnę dla towarzystwa;-)

piję sobie kawkę... Zaraz idę na zieleniak zobaczyć jak wygląda,ale najpierw muszę się pokąpciać. Me,ja i antybiotyk?To Hoga mnie namawiała na łatwiznę;-) Dziewczyny,gratuluję wytrwałości w dietce,ja apetytu nadal brak.Choć wczoraj zjadłam kromkę wieczorem,bo aż mi się słabo robiło.Nie wiem,chyba to moja wątroba faktycznie odmawia posłuszeństwa.Trzeba koniecznie piwko odstawić

Ja akurat po kolacji,wię na mnie Behemotko nie licz:P

Chyba musialabym umierać żeby wziąć antybiotyk.I na dodatek sama musiałabym dojść do takiego wniosku:D bo lekarzse to się w ogóle na leczeniu nie znają.Co innego-ja.Już mi lepiej i nawet może tak zostać,kaszel w zamian za brak apetytu;-)Tyle,że efekt na razie zerowySzukam sobie działki do uprawiania roślinek,gimnastyka gratis.