amita

Behemotko,smalczyk najlepiej zrobić samej:)Wtedy to już full wypas.

O,widziałam,że napisałaś,podbiłam Cię.

Może poproś na \"ogólnym\"Napisz,żeś matka lekko niedouczona,może ktoś odpisze?

A czego szukasz?Może będziemy wiedziały bez słownika?

Hej:)Co u Was?U mnie już pośniegu,stopniał całkiem.Zrobiłam sałatkę i jem na kolację,ale stary zrobił smalczyk:(Nie wiem czy się nie skuszę...

Behemotko,przemyślałaś to dobrze?Wiesz ile płaci się czynszu za mieszkania?I musisz czekać aż ktoś się zlituje aby usunąć awarię.Ale jeśli jesteś zdecydowana to lepiej od razu.Nieruchomości nie spadną z ceny.U mnie co mieszkanie to ok.3 stówki więcej za metr.A mieszkań jak na lekarstwo.Mało kto chce sprzedać...

Co to jest studzieninka?Ja robię z golonki galaretę,ale z ojcem normalnie,z musztardą.Ojciec skóry:P a ja mięsko:)Ech,czasy... Oleńka,jeśli możesz to podrzuć kilka dietetycznych przepisików.Zwłaszcza na obiadki.Zawsze to jakaś nowość w naszej kuchni.Bo ja to zbyt tłusto gotuję,chude mnie w zęby gryzie;-)Podawałaś swoją wagę?Jeśli schudniesz to ja też sobie zafunduję taką dietkę.

Pulsik,wyczyść skrzyneczkę:) No właśnie,ja wolę MŻ.Tyle,że moja połowa ciągle jest zbyt duża;-) Zrobiłam tę analizę na Witalii i powiem Wam,że nie napisali nic o czym bym nie wiedziała wcześniej.Tyle,że z tą wiedzą mało robię,aby wcielić w życie...No,cholierka,już się styczeń kończy.Czasu coraz mniej.

Tygodniowa dieta za 8 zyla.

Behemotko,mnie się żadna nie podoba.Tylko optymalna,ale lubię moją wątrobę;-)

Kiedyś schudłam karmiąc piersią:DAle to chyba dla Misia dietka.Chyba,Ze się Hoga zdecyduje:-P

Mam swoje Tyskie:DMartini mnie nie kręci. Jeny,u mnie strasznie wieje...czyżby powtórka z rozrywki???

Czuwam,ale obsesyjnie chodzi mi po głowie kanapka:(Idę zapalić...

Tak,pewnie idzcie spać,a ja sama tu posiedzę.

Miś był na amerykańskiej:)Ja będę na polskiej,będę gruba i miała tłuste włosy:(((

A tu macie kwiatki,bratki i łapki:D http://forum.o2.pl/emotikony.php

Witamy nowe twarzeZadomowywujcie się i nie uciekiwujcie od nas:D Jeśli chodzi o diety to Miś jest dobry w te klocki,ale ona ma kwarantannę;-)Ja i mniej się odchudzam tym jestem szczęśliwsza.I jak Maxia,mniej żreć.Choć ja nadawałabym się na optymalną.Tam same boczki,mięcha i smalczyki.Motywować umiemy,każda każdą byle nie siebie...

No i wykrakałam tę pracę:(Teraz obiadek i do szkółki.Ale jeszcze będę podglądać co piszecie.

Ata,witaj w naszym szacownym gronie.Napisz cosik więcej o sobie,a potem zadomow się u nas:) Zadomów?cholieria,wtórny analfabetyzm mnię dopada:DA tam,po prostu,rozgość się.

Biedna myszka:) Ja muszę dziś troszkę ogarnąć chatkę,zrobić jakiś obiad,Brrrrr,a potem idę wiedzę zdobywać.Mam tylko nadzieję,że nie ściągną mnie do roboty.Narazie kawkę piję. Za oknem biało,mroźno i słonecznie.

No,to będzie do pary.

MiśMoże już odśnieżyli?

Hej:)A u mnie właśnie zaświaciło słońce:)Taką pogodę to ja lubię...śnieżek,lekki mrozik i słoneczko. Hoguś,w tym świątecznym topiku jest przepis na masę solną.

Jasne, ja w charakterze zazdrosnego antymanualisty;-)Raptem wycięłam wydrukowanego aniołka:P

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3349057 to temat świąteczny,ale też jest parę fajnych stronek. I nasza Maxia cgwali się swoimi ozdobami:P