amita
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amita
-
No i będzie problem,bo cosik mi się stało z pocztą i nic nie mogę wysłać.Ale już mnie to zaczyna wkurzać,więc wkrótce naprawię.Chyba,że któraś z dziewczyn będzie miała i Ci podeśle.
-
A co to za pustki???Nie chce się poklikać?To też spalanie kalorii:)
-
Hej dziewuszki:)))Niestety,weekend się skończył.Prania mam furę.Było fajowo... Chcę mieć dom i taras!!!!
-
Ja jeszcze troszkę porozpaczam.
-
Kocham Boruca:)))I wielbię Ebiego:)))
-
Jak w Barcelonie na olimpiadzie:((((
-
Gosik,Ciebie wywieźli na Śląsk,a mnie ze Śląska.Ale nie daleko,bo na dolny:))) Coś tracę nadzieję,ale jak mówią,ta umiera ostatnia.
-
Jeśli tak by grali z Ekwadorem to wynieśliby ich na trampkach.Jeżeli przegramy,to tanio nie oddalismy skóry.Ale jak narazie super grają:) POLSKA!!!Choć jedną brameczkę!!! Kunafi,tu o honor chodzi.
-
Cześć,Magda74:)))
-
Nieletnia skomentowała,że nie można gadać na nich ,bo może nie umią tak dobrze grać :)))
-
A mój zaczął ch...rzucać nie zbaczając na obecność nieletniej.Niedobrze:)))Piwo pijemy,zapraszamy do nas.
-
Moja mała myślała,że starzy ją zabiorą w plener na ten mecz:) Misiu,mi też się robiły siniaki na początku.Na jakiś czas przestałam masować,bo nogi może i bez celulitu ale za to granatowe:)))A teraz już nie wychodzą.No i tak myslałam,żeby jeszcze się foliować.
-
Wygląda to tak,że jest rączka i wałek z wypustkami.I ten wałek się kręci:)))Może w jakimś sklepie sportowym,bo używa się go też do masowania zakwasów.Był chyba w \"naj\" ale z rok temu.Dopiero niedawno go zaczęłam używać,ale fakt,rozmasował dość zanacznie celulit.
-
Za to mogę się pochwalić rezultatami w walce z celulitem!Tu akurat udało mi się być systematyczną i mam gładkie nogi!Polecam z czystym sumieniem masażera(takie cosik co kiedyś dołączyli do gazety)Ciekawi mnie jaki byłby efekt gdyby chciało mi się zawijać w folie?
-
Nie chodzę...boję się,że mi się moje ustrojstwo przesunie:)A poza tym jeszcze muszę zbadać czy wogóle dobrze leży.Zdaje się,że muszę jakieś bardziej statyczne ćwiczenia wykonywać albo się oswoić z myślą,że mam jej szukać po aerobiku:)))
-
A ja już rankiem byłam u fryzjera,a potem u kosmetyczki:)))Potem pilam sobie kawkę,a że miałam w planie umycie okien to wolałam nie włączać kompa:))) U mnie spodni motywujących od groma i ciut-ciut.Chyba sobie kupię bioslank(czytałam,że pomaga)Kiedyś miałam coś podobnego,do tego 2 razy dziennie po parę ćwiczeń i też mnie ubyło.Skoro tak nie chudnę to się wspomogę.Fakt,wolałabym 50 dych wydać na ciuszki,ale trudno!Trzeba zmieścić się w stare spodnie(hihihi,niektóre są jak nowe:)))
-
Odebrałam:)))Fajny park.U mnie taki jakiś bez duszy wogóle.W Pszczynie bardzo mi się podobał:)))A podobne schody widziałam w Łagowie.Cholendra,strome były:)))
-
Mi też...choć odrobinkę:)))Zaczynam być zła sama na siebie.Bo lato się skończy,a ja dalej z nadprogramowymi kilosami.
-
Cześć:)Narazie tylko Miś wprowadza diety w czyn i chudnie:)))Ale daje dobry przykład,wię może i Tobie i nam się udzieli?
-
Cześć:)))Podczytałam Was troszkę,bo wczoraj to nikogo nie było,a dziś żeście popisały.Ja dziś cały dzień gospodarczy.Już sama nie wiem,może przesadzam z tymi porządkami?Ale zawsze to trochę ruchu nadprogramowo i parę kalorii spalę.U mnie upał...super:)))Zanim się mury nie nagrzeją. Muszę kwiaty wsadzić wreszcie do ziemi,bo w końcu zmarnuję je w szklance wody:)))
-
Bazylia się trzyma,ale rozmaryn i lubczyk szlak trafił:)))
-
Hej,jesteście?Nic sobie nie kupiłam w lumpku,za to dziewczynkom trochę szmatek.Buty mnie zdarły i spociłam się,ale ogólnie było fajnie :)))
-
Jeśli żadnej nie ma to idę do lumpka.Dziecki moje dostały forsę od babci:)))Podobno mają mi coś kupić:)))
-
Miśku,Ty już nie pokutuj,bo nam całkiem znikniesz:)))
-
No....ja:)Ale zlać to mnie powinnyście:)))Silna wola osiągnęła u mnie poziom poniżej wszelkiej krytyki:)))