Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amita

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amita

  1. Emilem podobno nie można,bo za duży plik.Poproszę na głównym to może któraś wrzuci na serwer(cokolwiek to znaczy!)Ćwiczyłam na uda i pośladki,fajne ćwiczonka,niby powoli a spocić się można,no i zakwasy miałam:)))Chociaż od lat chodzę na aerobik.Znam inne ćwiczonka,ale tu mi pasowało tempo.No,jakoś przeżyję,ewentualnie ściągnę coś innego.Na brzuch i tak mam swój zestaw. Jeśli chodzi o pocztę to muszę siąść i zrobić porządek.Bałagan straszny a na dodatek skasował mi adresy.Miałam pogrupowane i cała robota od początku.
  2. Kurcze,mężuś mi nie zgrał na płytkę 8 minut ABS:(I szlak mi trafił ćwiczonka.
  3. Myślałam,że tylko ja taka pechowa:(Choć przyznam,że mój mąż jest bardzo opanowany,ja tracę głowę.Ale tylko jak on jest,bo jak akurat go nie ma to staję na wysokości zadania.Zamotałam cosik:)))
  4. Czołem mamuśki kochane!U mnie dzień jak co dzień,tyle,że laski w domu to wiadomo,że cały czas na głowie.Sprzątanie w kółko Macieju,i nigdy końca nie widać.Boże,a pranie to już masakra.Dobrze,że ciepło to na strych się przeniosłam z suszeniem,tylko to latanie.Ale to wszędzie tak chyba,oczywiście oprócz Jacklyn,u niej błysk.I takie wszystko dokończone...U mnie to albo listwa zerwana,albo wogóle od lat niezałożona:) Piję kawkę sobie,obżarłam się kapustą i normalnie pękam(może rzeczywiście kapusta jest wzdymająca?)
  5. Mężuś mnie nie dopisał po kolejnej chyba reinstalce:)Wogóle nie miałam tożsamości...A od paru dni zastanawiam się dlaczego mam pusto na poczcie.Ot,faceci!
  6. A do mnie nic nie dochodzi:(((Chyba muszę coś tam naprawić,ach ci listonosze:)
  7. A ja dziś na stepie byłam,tak nadprogramowo:)Ale wycisk,jutro nie wstanę z łóżka... Moja wchodziła zawstydzona,ale zaraz się rozkręciła(to po mamusi) i nawet ustawiała inne dzieci(to nie wiem po kim:)
  8. Podziwiam Was dziewczyny:)Ja w drugim dniu popłakałam się z głodu:(Cóż,brak silnej woli. U nas też organizują festyny i w szkole i w przedszkolu.A,i w kościele.A dzień mamy i taty był wczoraj,fajne te przedszkolaki jak się wstydzą,kręcą i seplenią wierszyki:)))
  9. Sorki,że zaśmiecam,ale teraz to mi trzeba znaczku[debil internetowy] i a poza tym...ciężko być ślepym...:)))
  10. A gdize one są na tej mojej klawiaturze?
  11. No i jak go zrobiłaś???Tego śpiocha? Przecież nie będę tu próbowała do skutku!
  12. Kurcze,ja po technikum rolniczym jestem.I dawna namiętność wróciła:))) Jak się robi te znaczki,bo cosik mi nie wychodzą.
  13. Ja jestem,ale zaczytuję się na ogrodnictwie:)Namiętność mną szarpie!Chyba sobie działkę kupię,bo mnie totolotek nie lubi:)))
  14. No ja już po pracy i po aerobiku:) Kupowałam z katalogu,bo w sprzedaży nie ma takiego małego rozmiaru(problem po zastrzykach)Troszkę napisałam o tym po to,żebyście mnie pocieszyły,że można to nosić i żyć.Ale z tabletkami nie daję już rady.A ryzykować?to nici z seksa,wolę abstynencję.Co zaś do zabezpieczania się męża to proszę bardzo,młodsze dziecko właśnie żywym dowodem,że nie można nikomu wierzyć:))) U mnie gabinet full serwis,umówienie na godzinę,lekarz nawet jak nie jesteś umówiona a coś Cię niepokoi to przyjmie.I to na kasę chorych.Za cytologię bierze 20 zetów,za USG piersi 30.Za wizytę już wtedy nie liczy.Kurcze,wogóle nie liczy:)))Tylko,że przyjmuje rano,po południu prywatnie,ale bierze 50 zł.Niestety,fanaberia moja kosztuje 250 zł,ale za tabsy płacę 38(w promocji,bo normalnie kosztują 42) Liczę na to,że wreszcie waga pójdzie w dół,bo to niemożliwe żeby nic nie schudnąć przez tak długi czas.A powiem Wam,że systematycznie mam więcej i więcej,co rok to następne 2 kilosy.
  15. Misiu,ja staram się nie myśleć o tym czymś w ten sposób.Inaczej nie zdecydowałabym się.I tak mam stracha.Kiedy już będę bogata(wiecie,ciągle liczę na totolotka:)to pewnie sobie sprawie jeszcze jakiś przychówek.Na razie bida z nędzą a jakby mnie z roboty zwolnili to schudłabym na 100%,bo już by na chleb nie starczyło:)))Czasy mamy jakie mamy i trudno sprowadzać dzieci na świat w którym wszystkiego musiałabym im żałować.Wiem,że pieniądze to nie wszystko,ale w mojej miłości na mróz nie wyjdą.
  16. Ja mam brak nowych wiadomości:( Co kombinuje?Zmieniam sposób antykoncepcji,mam nadzieję,że schudnę jak odstawię hormony.Pisałam wcześniej,że zamówiłam sobie spiralkę w\" domu wysyłkowym\":)I dziś mi przysłali,a ten dom wysyłkowy to hurtownia jakaś(adres podał mi lekarz)Tylko to zamawianie przez telefon,hihihi,jak na allegro:)))
  17. Dziewczyny,dostałam swoją przesyłkę:)))Umówię się z ginem na założenie i mam nadzieję,że się przyjmie:)))Pożegnam wtedy hormony i być może to mi pomoże?Liczę na to bardzo,ale jak nie pomoże to już nie wiem,zacznę odkładać na liposukcję.
  18. U mnie się zachmurzyło,buuu...a tak było fajnie. Ja jem wasę na kolację,da się przeżyć,ale co to za życie:)Te kromki grahama też pożal się Boże...a rezultatów nie widać.
  19. Ja kupiłam na zieleniaku,bo nie mam okolicy zielnorosłej.A szkoda,może kupię sobie wreszcie działkę?Ile to kalorii można spalić przekopując ją albo plewiąc:))
  20. Cześć! Wszystkiego najlepszego Hoguś:)))Spełnienia marzeń,zdrowia i szybkich efektów w odchudzanku:))) Ja dziś tworzę szczawiową ze świeżego szczawiku:)Młode ziemniaczki z wczoraj miały wzięcie,na dziś zostało tylko odrobinę koperku.
  21. Z lenistwa stosuję margarynę,ale czytam nalepki.Ostatnio wziełam masło roślinne i podobno było bez konserwantów.Za drugim razem chciałam oszczędzić i znalazłam tańsze.Po skończeniu spisu treści odłożyłam je w popłochu.Ale to nic...w tesco mieli promocje na olej.Wziełam 3 litry...a on ze zmodyfikowanej genetycznie soi.Zrezygnowałam na rzecz jakiegoś podlejszej jakości,ale z rzepaku.Ciekawe czy wcześniej jakiegoś mutanta nie kupiłam,bo już brałam te tanie oleje z promocji. P.S.Nigdy nie uwierzę,że jajka szkodzą:)))
  22. Maxia ma świetną pamięć,niestety troszkę krótką:))) Ale nie ma się czym przejmować,zawsze możemy otworzyć topik dla sklerotyczek:)))
×