mam chwilkę wolnego więc się melduję!
ja nie mam problemów jeśli chodzi o jedzenie mojego skrzacika:
rano 7-8 mleczko 210 ml,
okoł 10 deserek lub kanapeczka
13-14 obiadek-zjada wszystko to co my
16-17 owoce i jakieś ciasteczko-herbatniczki, biszkopciki
19-20 mleczko 210 ml, w miedzyczasie kompocik, soczki, herbatki
spanie, raz w południe 2 godzinki i cała noc przespana
wczoraj bylismy u lekarza bo znowu katar i kaszel, ale na szczęście osłuchowo czystko i tylko dostaliśmy baktrim, calcium i otrivin
a co do gadulstwa, to Dawidek mówi przede wszystkim tata, nie, nic, mama to tylko jak krzywda się dzieje, wszystkie dzieci to dzidzi, baba do słuchawki, daj, bach przy upadku lub głośnym uderzeniu
a i mały złośnik jak mu się czegoś nie da to płacze i tupie nogami a w razie zaboru zabawki przez innego rówienika rzuca sie do gryzienia-dobrze że nie mocno i nie bardzo wiem jak go tego oduczyć!