ja_saba

no wiesz kamikami - ja mam po kilogramie w kazdym cycku to juz 2 potem 2 krwi dziecko 1,5 macica + wody to tez z 2 to tluszczyku jakby mi przybylo 3,5 i tak tez wygladam jakbym miala w dupie i nogach jakies 4 kilo :)

lily - i sie poplakalam!

ja chwilowo przestane jesc truskawki bo mnie cala skora swedzi, zobacze po czym to! poszlam z psem na spacer i musialam wracac bo mi sie moj klockowaty synek na pecherzu ulozyl i taki bol ze myslalam ze nie wytrzymam! no i sie zmeczylam i stwierdzilam ze rosne w zastarszajacym tepie przez ostatnie poltora miesiaca najwiecej mam nadzieje ze troche przystopuje ta waga bo inaczej ....

aniolku - ja tez mialam klopoty z kafe ale jest juz oki lily - podziwiam cie ze dalas rade, bez sensu ze nie mozna okna otworzyc i super ze wszystko z wami OK klo - dla ciebie i pawelka lyzeczka - moze ci jeszcze mojego pita podrzucic? kasiaka - gratuluje dziewuszki! nika - nie pamietam czy wam tez wysylalam jezeli nie to dla was

dzien dobry! ja dzis jakas bez humorku, wczoraj sie troszke posprzeczalam z bartkiem :( wkurzyl mnie! wyrocznia on wszystko wie najlepiej! no i jeszcze mnie swedzi cale cialo, najchetniej bym chodzila gola, kamikami - jakie owocki kupujesz bo mi sie juz koncepcja na kupowanie owocow skonczyla a i kup truskawki mrozone do koktajliku!

ja tez spadam spac! DOBRANOC!

myszka - ja nawet wyslalam sms\'ka na ten szpital nika - to juz nie przelewki musisz lezec, super ze dzidzia zdrowa lily - to klopsik u ciebie w brzuszku, nie martw sie na pewno wszystko jest OK! my bylismy na naszym mieszkanku spotkac sie z majstrem, ale pierdola o matko ale chlop zna sie na rzeczy, wiec zaczyna 24.04. teraz pogon za kaflami, panelami i innymi pierdolami!

spadam na spotkanie z majstrem i szybkie zakupki, odezwe sie jak wroce - caluje cieplutko!

kamikami - dobrze ze nie ogladalas, to bylo bardzo przykre takie rzeczy dotknely te dziewczynke a ona mimo tego byla pelna zycia i optymizmu! SZOK!

o baka sie nie martw chociaz cie nie dziabnal! ale sie splakalam w Ewy Drzyzgi byla dziewczynka niewidoma i stracila matke rok wczesniej i tak slicznie spiewala!

wiem, moj wyzel jak byl mlody to mial wypadek poszedl za sarna i nadzial sie na kij - dochodzil do siebie dwa miesiace i nie mogl biegac, mial tyle energii ze prawie wyskoczyl przez okno z drugiego pietra! moja mama mieszka w kamienicy ale w stu metrowym mieszkaniu i naprzeciw lasu a jak Nunek byl mlody to nie bylo ze boli w weeknd na lotnisko 5 kilosow w te i z powrotem. a znajomi niech uwazaja - moi ci od tego wyzla ktory przeplywal jezioro oddali go na wies na tresure i chcial uciec przeskoczyl przez plot i sie powiesil na lancuchu - te psy sie strasznie przywiazuja!

cos ty to zadna rasa! tzn ja mowie ze to owczarek toruński (prosto ze schroniska) a co do wyzłow to nie trzeba ich uczyc niczego, moj wyzelek ktory mieszka z moja mama to staruszek ale potrafi zrobic takie rzeczy ze szczena opada! a kumpeli wyzel potrafil przeplynac cale jezioro, zjesc kiel;base z grila sasiadom i wrocic! a i moj Guinness to tez kolosik prawie 50 kilo!

wiecie co? bylam taka wsciekla na mojego psa, normalnie myslalam ze ja rozszarpie ale zobaczcie same jak tu nie kochac! http://img441.imageshack.us/my.php?image=45680077zt2.jpg http://img441.imageshack.us/my.php?image=66722580cn7.jpg

kurcze - super pomysl byl z tym naszym blogiem!

kamikami - nie przejmuj sie jak ostatnio opowiadalam cos mojemu i plakalam to patrzyl na mnie jak na debila :(

no tak poznaninko obijasz sie z wklejaniem zdjecia! a ja powiedzialam mojemu ze jak powie cos o obeliksie to bede chodzic w takic samych spodniach jak on - w paski!

uwielbiam te spodnie i ma az trzy pary ale w tym kolorze lubie najbardziej! masz fajnie ze mozesz je nosic :)

az normalnie weszlam sobie na nasz blog zeby zobaczyc czy ty to ty! aaa i jeszcze zauwazylam ze nosisz moje ulubione big stary???? tylko ze ja sie juz w swoje nie mieszcze niestety :( do piatego miesiaca nosilam i dalej ani rusz!

kamikami - a twoj maz powiedzial ze wygladasz jak bombka?????? chyba mnie nie widzial!

ja nawet swiezych nie probowalam bo wygladaja jak sztuczne, jak bylam mala to pamietam jak moja babcia miala taki zestaw plastikowych owocow, wygladaly identycznie!

ja uw2ielbiam truskawki a przez pierwsze piec miesiecy wymiotowalam jak je jadlam, teraz moge i jestem szczesliwa - wiem ze moga uczulac, na razie caly czas jem mrozone bo swierze jakos mi sie nie podobaja a poza tym moja babcia powiedziala ze smakuja jak marchew wiec to nie to samo! a jak beda swieze to sie juz nie odwaze bo bede karmic!

ja jestem! siedze sobie i jem paluszki! a truskawki to moglabym jesc ciagle! kupilam nawet wiecej zeby ni chodzic wciaz do sklepu :)

aniolku - ja mam nadzieje ze nidlugo strace apetyt - a teraz pije sobie koktajlz mrozonych truskawek z mleczkiem - mniam! a myszka zniknela - pewnie sie fotografuje ;)

fajne spodenki - dla mnie niestety za krotkie ja potrzebuje od kroku 90 cm

myszka - bardzo smieszne - swoja fotke mialas wrzucic! :)