Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalia86

  1. Hej mamuśki:) Ale się rozpisałyście, normalnie aż nie wiadomo na co odpisywać :) Powiem wam tyle, że nie wiem co się ze mną dzieje, ostatnio w sobotę zapomniałam wziąść w nocy jedną tabletkę fenoterolu, w poniedziałek znów mi się zdarzyło , a dziś... to nie wiem jakim cudem wzięłam o jedną połówkę za dużo! Nie pamiętam jakim cudem to zrobiłam, bo między 23 a 3 powinnam wziąć 3 połówki a wzięłam 4, nawet nie wiem kiedy tą 4, chyba jakoś na śpiku. Nie wiem jak to zrobić żeby na "przytomnie" brać te leki, bo potem głupieje i się martwię czy nie zaszkodzę sobie, a przede wszystkim dziecku. Mam nastawione 2 budziki a i tak mi się nie udaje wziąć prawidłowo :( Pozdrawiam :)
  2. Dziękuje dziewczynki za opinie dotyczące wózków:) Gawit ja też się zastanawiam nad tym Coneco Toledo, bo on ma obniżaną rączkę, a Mustang V3 ma teleskopową wydłużaną i nie wiem jak to wygląda w praktyce :) I wiesz co ten matrix też super hmmm:) Mój mąż przemawia bardziej za wózkami Coneco niż za tym Mikado, ale powiedział że musimy sprawdzić osobiście w sklepie, a nie wierzyć mojej siostrze na słowo hihi:) No i mogę już sobie zamówić i przy wpłacie tylko 100zł będzie wózek na mnie czekał w sklepie tak długo aż będzie potrzeba, gorzej jak zmienię zdanie co do wózka upsss :) Poza tym nie chce zamawiać przez internet tylko kupić na miejscu, bo po 1 cena taka sama, albo nawet ciut niższa i w razie gwarancji nie będę musiała nigdzie wozić czy wysyłać tylko będzie sklep na miejscu i on się tym zajmie :) Pozdrawiam :)
  3. Hej dziewczyny:) Ale się smutno zrobiło na forum... Co do mężów to ja mam podobnie jak Madzia, mój mąż ma swoje za uszami, tak samo jak ja zresztą ale poza tym bardzo jest kochany i uczynny. Bardzo cieszy się z ciąży i przejmuje się bardzo, dlatego pilnuje żebym nie ruszała się z łóżka, dlatego śniadanie, obiad i kolacje zawsze mam dostarczane do łóżka. Ejmi super sprawa z tą położną, ja też tak chce:) Mam nadzieje że wizyta u kosmetyczki poprawi ci humor :) Agulina bardzo smuta sprawa z tym kochanym maleństwem, aż mi na samą myśl gęsia skórka wychodzi :( mycha mam nadzieje że pasmo nieszczęść już zostało wyczerpane i życzę Ci tego żeby już wszystko było dobrze A na zmianę tematu, to wczoraj siostra wybrała się do sklepu z wózkami w moim mieście i porobiła mi zdjęcia, mam dwa typy, podobno super, fajnie się "prowadzą" i wogóle.... teraz tylko kwestia wyboru, no i musze przy okazji ocenić je osobiście. Oto linki dla zainteresowanych :) http://www.wozki-mikado.pl/mikado-boston.html wózek boston podoba mi się kolor taki ciemny szary z wrzosem, ale tu nie widzę tego odcienia, gorzej jak go kupie a tu zamiast dziewczynki będzie chłopiec :D a tu drugi http://www.coneco.pl/index.php?go=mustang co do koloru mustanga to nie mam jeszcze wybranego :) Pozdrawiam :)
  4. Hej mamuśki:) Ja dziś byłam na kontroli u lekarza, ale niestety nie u mojego tylko innego i powiedział że moja szyjka jest rzeczywiście krótka, ale jak będę brała leki i leżała dużo to powinno być dobrze. Moim gadaniem że tak powiem "zmusiłam" go do zrobienia mi posiewu z pochwy, bo zaczęłam narzekać na bardzo uporczywe upławy, no i próbka pobrana i wyniki w piątek:) Anullllllllla ja też brałam te zastrzyki na rozwój płucek, dostałam ich w sumie 6 przez 2 dni. Ale lepiej je dostać tak w razie czego tfu tfu i zawsze jest większa szansa. Ale miejmy nadzieje że dotrwamy do conajmniej 36 tygodnia :) Co do ciężaru na brzuchu to ja takiego nie odczuwam, nawet bardzo lubię leżeć na plecach i z nogami na poduszce, wtedy widzę też lepiej jak się mała rusza :) Pozdrawiam :)
  5. Dziękuje Deseo - ja właśnie nie wzięłam tabletki o 5 rano, dopiero wzięłam o 7 jak przypadała następna, potem o 9 i za chwilę będę brała o 11 więc mam nadzieje że wszystko będzie oki. Dzwoniłam do położnej i powiedziała że mam się nie martwić na zapas, tylko brać dalej leki .
  6. Hej:) Ja już tak z samego rana z pytaniem do dziewczyn które biorą Fenoterol, wiem że napewno Iwusia i ktoś jeszcze. Ja biorę fenoterol co 2 godziny i dziś w nocy nie wzięłam jednej tabletki. Wzięłam o 1,3 potem o 5 zapomniałam i dopiero obudziłam się o 7 na następną. Martwie się czy nic się nie stanie, bo tego leku trzeba bardzo pilnować w przyjmowaniu. Nie wzięłam dodatkowej dawki tylko normalnie biorę tak jak przypada. Troszkę boli mnie brzuch, ale już przechodzi, ale myśle że to z nerwów że nie wzięłam tego leku:(
  7. Hej dziewczyny :) Ale się rozpisałyście na milion tematów, a ja leżę i tak was czytam na bieżąco :) Stwierdziłam że zapytam lekarza na wizycie za tydzień jak to jest z tą moją szyjką i czy przy mojej wadzie istnieje możliwość założenia pessara, albo czy uważa to za konieczne. Poza tym mam ogromny problem z nietrzymaniem moczu. Nie chodzi tu o popuszczanie przy kichaniu czy chodzeniu, ale nawet jak spokojnie leżę, albo się przewracam to czuję że popuszczam i nie mogę tego powstrzymać. Słyszałam że to niby norma, ale to bardzo uciążliwe, bo nic nie robię a... :( Pozdrawiam serdecznie :)
  8. No muszę się zorientować, bo ja płacę miesięcznie 45 zł i za urodzenie dziecka przysługuje mi 1550 zł, a reszta to nie wiem
  9. Dziękuje dziewczyny za wszystko:) Jeszcze mnie tylko zastanawia fakt jak to jest z tym dodatkowym ubezpieczniem grupowym. Ja jestem ubezpieczona w Nordei i nie wiem czy należą mi się pieniądze za pobyt w szpitalu. Niektórzy twierdzą że nie bo ciąża to nie choroba. Rozumiem że mogą się nie należeć jak się idzie rodzić, bo wtedy dostaje się kase za urodzenie dziecka, ale jeżeli ktoś przebywał w szpitalu długo przed terminem porodu? Nie wiem, muszę wysłać męża żeby popytał, w końcu nie byłam tam dla mojego widzi mi się. Pozdrawiam
  10. Jeszcze zmiana stopki, bo jutro mija pełnych 25 tygodni
  11. Agulina - ja w razie czego mam się właśnie zgłosić do szpitala u mnie w mieście albo właśnie na Polną, bo już tam byłam na początku ciąży. Wogóle ja mam tą wadę macicy, założoną kartę i powinno być wszystko w porządku tak w razie czego, ale mam nadzieje że nie będzie takiej potrzeby. Oby tylko nic mnie nie bolało, nic nie leciało i będzie git, a leżeć leże intensywnie w szpitalu przez te 5 dni i teraz w domu, że aż mnie plecy bolą i nie wiem jak się ułożyć. Mam pytanie, czy już skrócona szyjka może się jeszcze wydłużyć po odpowiednich lekach i leżeniu? Jedni mówią że tak inni że nie wiec nie wiem. Tak się właśnie zastanawiam, bo moja siostra wpadła na pomysł że jak ja muszę leżeć to ona zacznie mi już prać i prasować i układać ciuszki dla maluszka. Może to za wcześnie, ale w mojej sytuacji lepiej być gotowym jak myślicie? Jak wszystko będzie ładnie przykryte to chyba się nie ubrudzi, ale sama nie wiem czy to dobry pomysł. Łóżeczko i przewijak już mam, pościel też, ciuszki tylko siostra przywiezie i też już są. Pozdrawiam:)
  12. Hej:) Dziękuje dziewczyny za słowa otuchy. Ja nie mam zamiaru ruszać się z łóżka, co jedynie na siusiu i pod prysznic. Jedzonko mąż mi robi przed pracą i tylko muszę sobie zrobić herbatę, ale powiedział że będzie robił mi w termos :) Już mam takie postanowienie że się nie ruszam i tyle! Wczoraj byłam u mojego lekarza prowadzącego i powiedział że mam się nie martwić na zapas i leżeć i z moją szyjką nie jest aż tak źle. Ejmi co do zostania w szpitalu, to chyba by mnie nie wypisali jakby było to aż tak poważne, bo mnie właściwie nic nie boli, tylko były lekko zabarwione upławy i teraz ta szyjka. Więc może nie jest aż tak tragicznie skoro 3 lekarzy było przy badaniu i mnie wypisali. A co do tego pessara to mnie nikt nic nie zaproponował, poza tym gdzieś czytałam że przy wadach macicy trudniej jest z ich założeniem. Teraz muszę czekać do 18 sierpnia na wizytę bo mój lekarz idzie na urlop, ale mam dzwonić w razie czego i ustalimy co robić i czy jechać do miejscowego szpitala gdzie byłam czy specjalistycznego w Poznaniu. Ale liczę że nie będzie takiej potrzeby. Pozdrawiam serdecznie :)
  13. Cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, ale dziś wróciłam ze szpitala a byłam tam od soboty. Pojechałam bo pojawiło się u mnie bardzo delikatne plamienie, a właściwie upławy przezroczyste czasem zabarwione na brązowo. Pojechałam i lekarz mnie zostawił, bo powiedział że grozi mi poród przedwczesny, a ja już o tym wiedziałam. Zwiększyli mi dawkę fenoterolu z 8 do 12 x 0,5 tabl. czyli co dwie godzinki. Poza tym mam jakieś złe wyniki moczu i biorę urosept 3x2. Dodatkowo dostałam 6 zastrzyków z Celestonu na rozwój płucek maleństwa. Dziś było badanie i mnie wypisali. Choć mam leżeć i odpoczywać bo szyjka ma 1,5 cm i mam rozwarcie zewnętrzne na pół opuszka palca, ale nie ma wewnętrznego. Dziś jadę jeszcze do mojego lekarza prowadzącego, bo kazał mi się zgłosić i bardzo się przejął. Martwie się tym wszystkim ale liczę że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam :)
  14. Ola super że u ciebie i u maleństwa wszystko dobrze :) Co do obiadów to ja nie robię, tylko moja mama (mieszka obok), bo mnie zakazali wstawać tylko leżeć. Kurde od dobrych 30 min. męczy mnie kłucie koło pępka, czytałam i wy mi mówiłyście że to norma w ciąży, ale kurcze leżę i tylko trochę przeszło nie wiem...
  15. Hej :) U mnie dziś ładna pogoda, nie za gorąco ,tak w sam raz :) Właśnie dostałam pocztą te papierki lakmusowe które zamówiłam, skala jest od 1 do 10 i są kolory do porównania. Według tych wskaźników wyszło że ph mojej wydzieliny wynosi gdzieś 4 lub 5, ale raczej 5 bo niewiele się różni ten kolor. Niestety nie ma tam interpretacji wyników więc muszę poszukać w necie czy to dobry wynik. A może któraś z was wie? Ja zaraz idę podnieść sobie poziom hemoglobiny zajadając barszczyk :D Właśnie mąż przywiózł mi 10 kg fasolki, normalnie chyba się pochlastam , bo nie myślałam że tego aż tyle będzie:] Pozdrawiam :D
  16. Mycha ja robię tak, że obraną i umytą fasolkę, wrzucam do garnka z gorącą wodą i trzymasz w tej wodzie tylko aż się zagotuje i wyciągasz. Najlepiej rozłożyć na ręcznik i po tym aż trochę obeschnie powkładać do woreczków i do zamrażarki i gotowe :) Ważne jest to żeby nie ugotować tej fasoli tylko zagotować. Nam smakuje, podobnie do tej świeżej, ale nie ma to jak teraz zjeść świeżutką :D Pozdrawiam
  17. Hej :) Ejmi zgadzam się z Tobą już tylko bliżej niż dalej do końca ciąży i oby wszystko się pomyślnie skończyło :) Ja właśnie zjadłam śniadanie, bo niedawno wstałam :P, bo właściwie co mam robić i tak mam leżeć, to się położyłam obok mężulka ( mąż po nocce) i tak sobie spaliśmy, ja w sumie ze 12 godzin :D Moja mała wczoraj nie dawała mi zasnąć, taką serią kopniaków mnie poczęstowała że szok, tak samo rano jak wstałam do ubikacji ,to czułam zaś jak mnie kopie po pęcherzu i jakby jeszcze niżej, no i oczywiście miałam uczucie jakbym popuszczała w gatki :) Ale najważniejsze to że się "odzywa" jak najczęściej :) Ja to jestem nienormalna, skoro nie mogę chodzić wymyśliłam sobie na jutro robotę na siedząco, mam zamówione 10 kg fasolki szparagowej i będę obierała ,a mama mi sparzy wszystko i na zimę będzie jak znalazł. Poza tym muszę jeszcze inne warzywa pozamrażać, biorąc przykład z kuzynki która ma rocznego synka, sama mu od dawien dawna gotuje zupki i zimą miała wszystkie warzywka pomrożone i napewno wyszło ją taniej niż kupić gotową mieszankę w sklepie. Gawit - super że wyjeżdżasz sobie, odpoczniesz sobie i nawdychasz się jodu:) Aaaa i co do wagi, ostatnio będąc u lekarza ważyłam prawie pół kg mniej niż tydzień temu, a lekarz mi się pyta dlaczego, to na poczekaniu wymyśliłam, że tydzień temu byłam po obiedzie, a teraz jeszcze przed :D przynajmniej się ubawił :) Pozdrawiam :)
  18. Zenek fajnie że już jesteś i że z dzieciątkiem wszystko dobrze :) Gawit ja też widzę jak mała kopie i jak się przesuwa - fajne uczucie, choć można je pomylić z napinaniem się macicy, ale myśle że to też sprawka maleństwa. A co do czkawki to także nie zauważyłam :)
  19. Hej mamuśki :) Teraz jak czytam to niezły temat zaczęłam z tym goleniem bobra :) przynajmniej się uśmiałam :D Iwusia trudno że będziesz musiała zrezygnować z tego co lubisz, ale wiadomo dziecko ważniejsze. Ja właśnie nie wiem jak tak z moją szyjką, ile ona jest skrócona, ale wiem po wczorajszej wizycie że nie skróciła się bardziej. Trudno z tym leżeniem, ale jak sobie pomyśle że ja praktycznie przeleżałam 70% ciąży, to teraz wiem że nie ma żartów. Ja nie wychodzę nigdzie, może na działkę pojadę ale leże na leżaczku i się nie ruszam, bo świeże powietrze też potrzebne. Mnie lekarz kazał jak najwięcej leżeć, ale myśle że siedzieć grzecznie też mogę? bo nie idzie tak wytrzymać, cały czas leżąc. Daro - ja też biorę Fenoterol 8x0,5 i dodatkowo Isoptin 2x1. Mam jak już pisałam skróconą szyjkę, ale tfu tfu nic poza tym. Ja dziś obudziłam się znów z uczuciem jakby ktoś mnie pobił. Bolą mnie jeszcze trochę plecy no i strasznie bolały mnie i bolą jeszcze trochę boki brzucha na wysokości pępka. Normalnie masakra. Mąż mówi że może dziecko ułożyło się bokiem na szerokość brzucha i dlatego mnie boli, nie wiem. Ejmi ja też z mężem planujemy malowanie, ale kiedy to nastąpi to nie wiem, bo mąż całe dnie w pracy siedzi i taki z niego pożytek :P Pozdrawiam :)
  20. Ja już po wizycie... szyjka bez zmian, nie skróciła się jeszcze bardziej. Upławy mam traktować jako normę, a moje okropne boleści pachwin (aż ciężko mi chodzić) mam od tego że pewnie za dużo chodziłam i to dlatego. A i pytałam o te ruchy dziecka które siedząc czuje jakby w kroczu, a gin. powiedział że tak może być że to jest jakieś pulsacyjne czy coś nie pamiętam, a mam się nie martwić bo dziecko napewno się niżej nie opuściło:) Tylko oczywiście zapomniałam zapytać o te kłucie i ciągnięcie w okolicach pępka, które właśnie teraz czuje. No i o to czym się różnią wody od upławów. Normalnie skleroza nie boli:)
  21. Hejka :) Ja także nie mam rozstępów i niczym nie smaruje brzucha, bo mam dość mocno nawilżający żel pod prysznic, więc nie odczuwam takiej potrzeby:) Za to pojawiły mi się żyły na brzuchu, tak jak już długo na piersiach jest mapa, to teraz na brzuchu też :D Nadia przykra sprawa z tą Twoją koleżanką. Ja dziś mam wizytę u lekarza i pewnie znów standardowo o połowę zapomnę zapytać, a przecierz nie wyciągnę kartki z torebki i nie zacznę czytać :D Mam nadzieję że wszystko w porządku :) Jeszcze jedna śmieszna sprawa, zauważyłam ostatnio że mam wielkie problemy z "przygotowaniem" się do wizyty u lekarza, bo centralnie brzuch mi zasłania wszystko :D, a tu nawet wciągnąć nie idzie :P haha Pozdrawiam :D
  22. Hej :) Baśka mam nadzieje że ci szybko przejdzie, Martasek tak samo :) Mnie też coś dziś żołądek bolał, nie wiem od czego:P Ejmi, Martasek nie ma się co przejmować wielkością brzuszka, co kobieta to inny:) Ja np. jestem podobnej budowy do mojej siostry, a ona w tym miesiącu co ja miała dużo mniejszy brzuch niż ja. Mnie aż żyły powychodziły na całym brzuchu, pępek powoli wychodzi i mąż wczoraj zauważył że robi mi się linia od pępka do spojenia łonowego. Poza tym teraz jakoś szybciej mi rośnie, bo w zeszły poniedziałek miałam 88 cm w obwodzie, a 4 dni później 92 cm! Czyli aż 4 cm, to dużo. A przed ciążą miałam gdzieś 73-75 cm w pasie. Madzialińska super prezent się szykuje od rodziców, takie własnoręcznie robione łóżeczko nie ma porównania z takim ze sklepu i napewno będzie trwalsze :) Pozdrawiam mamuśki :)
  23. Hej :) Moje maleństwo w prawie skończonym 23 tygodniu ważyło 690g Michaaa gratulacje :) Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :) Ja dziś trochę sobie pozwoliłam za dużo, miałam gości, którzy niezapowiedzianie przyjechali na kawe imieninową. No i w pewnym momencie chciałam pomóc mężowi w kuchni to jak mnie rozbolał cały brzuch, aż mi łzy do oczu napłynęły. Cały brzuch zrobił się twardy i czułam jakby mi ktoś wbijał szpilki w cały brzuch, po chwili ból złagodniał, a po 5 min, nie było po nim śladu. Nie wiem co to było, muszę pamiętać żeby powiedzieć o tym lekarzowi. Poza tym dziś mąż śmieje się ze mnie że chodzę jak taka kaczka, bo znów trochę bolą mnie pachwiny i czasem mnie coś zakłuje w kroczu. No i dziś znów zaczynają się nocki męża i tak cały tydzień, mam nadzieje że to szybko zleci, bo nie lubie być sama, zwłaszcza teraz jak jestem w ciąży. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:D
  24. Ejmi nie ma za co:) Zawsze przeciesz to Ty przeważnie rozwiewasz nasze wątpliwości i dajesz cenne rady:) Co do upławów to ja mam teraz wodniste, a czy pogoda ma wpływ na to jakie są? Wydaje mi się że jak są upały to właśnie są bardziej wodniste. Sorry za szczegóły, ale ja nawet odczuwam lekką wilgoć jak leże, nie że ze mnie wylatuje ale \"wilgotność\" jest. Mąż już mówi że schizuje, ale taka już jestem.
  25. Ejmi - nie martw się jeżeli brzuch nie był twardy to wydaje mi się że to nie skurcz. Mnie też złapie czasem taki ból, jakbym miała skurcz jelit, ale po chwili przechodzi, miałam też tak przed ciążą. A może maleństwo nieźle Cię ucisnęło a to na jelita, albo na coś :) A co do tych pasków, to zamówiłam je , bo można dzięki paskom sprawidzić czy wydzielina z pochwy jest prawidłowa. Znaczy się czy są to zwykłe upławy, czy to może wody. Zamówiłam żeby się nie stresować, bo od kilku dni znów mam mocniejsze upławy i to dla świętego spokoju:)
×