Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalia86

  1. Witam wieczorową porą :) Dziewczynki macie racje, nie ma co się przejmować na zapas i oszczędzać się jak tylko się da, chociaż czasem ciężko wysiedzieć w jednym miejscu:) Ja już pozostałam sama w domu, znaczy mam towarzyszkę pieska, ale mąż pojechał do pracy na nocną zmianę i wróci dopiero rano:( nie lubie być sama w nocy:( Właśnie się tak zastanawiam, dziewczyny które brały, biorą, albo wiedzą coś na temat luteiny podjęzykowej, czy jest jakaś różnica w przyjmowaniu leku, a dokładniej czy przyjmować tak jak napisane pod językiem, czy można trzymać na języku (wtedy szybciej się rozpuszcza). Mój tata twierdzi, że skoro pod język, to musi mieć to jakieś znaczenie i trzeba tak brać jak jest napisane. Nie wiem czy wtedy lek jakoś lepiej się wchłania czy co??? Fakt luteina smaczna nie jest, ale da się wytrzymać :) ja właśnie od wczoraj biorę zamiast Duphastonu, mam nadzieje, że da ten sam efekt :) Buziole :)
  2. Hejka dziewczyny:) Agusiaradom - mnie codziennie tak się stawia brzuch, jest dzień że nawet kilka razy dziennie, ale ta górka która powstaje po prawej stronie to dziecko i widzę że jak się położę to się zmniejsza i jakby przesuwa. Słyszałam że to są także ruchy dziecka, chociaż czasem bolesne. Ostatnio nawet jak się położyłam u lekarza do usg to też mi się tak zrobiło i nic nie powiedział, mówił że wszystko jest ok z szyjką i wogóle. Mnie trochę martwi to jak moja ciąża dalej będzie się rozwijała pod kątem "miejsca" w brzuszku. Jak już wam pisałam to mam macice dwurożną i u mnie dziecko jest właśnie bardziej z prawej strony, a lewa jest pusta. Zastanawiam się jak to będzie jak dziecko będzie większe i wtedy będzie miało jeszcze mniej miejsca :( Ale licze na to że będzie dobrze, chociaż czasem się boje, bo straszą w tym internecie że z macicą dwurożną trudno jest utrzymać ciąże, albo występują porody przedwczesne, więc nie czytam takich rzeczy bo wtedy się dołuje.
  3. No i jeszcze zmiana stopki, bo dziś zaczęliśmy 21 tydzień :)
  4. Hejka :) Ja właśnie wróciłam z działki, bo po całym dniu upału zaczęło padać. Agusiaradom to ja pisałam o tym kłuciu w okolicy pępka, 2 dni temu znów poczułam takie kłucie, ale w samym pępku. Słyszałam od dziewczyn, że każde kłucia, lekkie pobolewania jeśli nie są ciągłe i trwają chwilę to normalny objaw, przeciesz teraz wszystko się w nas rozciąga. Mnie dzisiaj kuło podbrzusze w okolicy łonowej, ale chwilami, tak sobie myślę, że to maleństwo kopie mnie nóżką :) No i później jeszcze odczówałam ból w pachwinach, ale słyszałam że to normalne, chyba się nie mylę? Może dziś też sama się doprawiłam, bo rano byłam z siostrą na targu i trochę chyba za dużo chodziłam, a czego ja za dużo robić nie mogę:( Był taki upał, że nie mogłam wystać chwili przy jednym straganie, bo mi było duszno i słabo, masakra. Raz nawet musiałam usiąść przy jednym bo niedługo bym padła jak długa:- Pozdrawiam mamuśki :)
  5. Acha i tak sobie tłumacze postępowanie lekarza o tym odstawieniu duphastonu, że jakbym miała brać co tydzień o 1 tabletke mniej to na końcu bym już nic nie brała. A luteina jest tylko zamiennikiem i chyba jakbym brała jeszcze duphaston i już wplatała luteinę to już byłaby chyba za duża dawka. A brać muszę 3x1. A co do włosów, to wydaje mi się, że mniej mi się przetłuszczają, bo przed ciążą musiałam myć nawet codziennie, a teraz nawet co 3 dni. Tylko kuzynka mnie troche nastraszyła, bo rodziła rok temu i w ciąży miała piękne, zdrowe włosy. Gdy już urodziła i skończyła karmić ,to przestała brać witaminy dla kobiet w ciąży i włosy normalnie zaczęły jej wypadać garściami, ale po jakimś czasie to minęło.
  6. Hej dziewczyny :) Dziękuje za odpowiedzi :) Co do duphastonu, to ja mam go brać do soboty, bo tak mi starczy tabletek, a jak się skończą, to w tych samych godzinach dalej brać tabletki, ale już luteinę. Nic mi lekarz nie mówił o odstawianiu stopniowo, chyba wie co robi:) No i przestrzegał mnie bardziej, żebym czasem nie zapominała o relanium które biore 3x 1, bo u mnie to jest bardzo ważne, żeby nie pojawiło się czasem krwawienie. A co do luteiny jeszcze to czytałam że jest ona także dobra i w tym okresie ciąży powinna w zupełności wystarczyć. Pozdrawiam :)
  7. No miałam jeszcze zapytać, czy miewacie czasem takie kłucia w okolicy pępka? Dziś jak siedziałam, to przez około 2 minuty kuło mnie właśnie w okolicy pępka po lewej stronie, tak jakby ktoś mi szpilkę wbijał, albo kopał prądem:( później minęło, ale nie wiem od czego to? No i cały czas szukam info o tej luteinie i zdania są podzielone. Więc sama już nie wiem, ale chyba lekarz wie co robi. Pozdrowionka :)
  8. Hejka :) Ja dziś miałam wizytę u lekarza, wszystko oki. Robił mi usg i wszystko pomierzył i wszystko zgadza się z tym co powinno być i rozmiarowo nawet wyprzedza termin porodu o 3 dni :) Ale niestety tak jak mili nie poznałam płci, ale nie martwi mnie to ważne żeby dziecko dobrze się rozwijało :) Gin zmienił mi leki, do soboty mam brać duphaston, do końca opakowania, a później przepisał mi luteinę pod językowo, mam nadzieje, że to także dobry lek? brałam go na początku ciąży, ale był za słaby i zmienił mi na duphaston. Ale teraz tak sobie myśle, że jak to już 20 tydzień i łożysko już pewnie działa jak powinno to chyba luteina wystarczy, jak myślicie? Mathea cieszę się że wszystko jest w jak najlepszym porządku i dobrze, że skończyło się na nerwach :) Buziole mamuśki :)
  9. Aaaa i jeszcze uaktualniam stopkę, bo wczoraj zaczęliśmy 20 tydzień :)
  10. Hejka :) U mnie pogoda się popsuła, przez cały dzień było nawet nawet, a jak byliśmy na działce to złapała nas ulewa i biegiem do domku :) Pozdrawiam :)
  11. No ja też mam problem z naszą klasą, co chwilę się wiesza i tak wolno chodzi :) Teraz my listopadówki przeciążyłyśmy sieć haha :) Zresztą ja mogę narzekać bo mam iPlusa i czasem gubi mi zasięg .
  12. miło mi bardzo Natalia :) hehe, raczej się nie pomylicie :) A kto to jest Kasie S.?
  13. No no widzę, że niezłe zamieszanie się zrobiło hehe:) Ale super. Choć widzę po zdjęciach, że tylko ja upubliczniłam swoje zdjęcia z brzuszkiem, ale mam nadzieje, że niedługo do mnie dołączycie mamuśki :) Pozdrowionka :))))
  14. Mili, Hamuda ma racje,że bardzo ładna z ciebie dziewczyna:) Choć brzucholka nie widać:) A u mnie z dnia na dzień brzuch coraz większy, a jutro zaczynam dopiero 20 tydzień :)
  15. Hamuda wysłałam ci zaproszenie na naszej klasie :)
  16. Gawit_79 ja mam podobny problem do ciebie. U mnie już od dłuższego czasu też pojawił się biały śluz. Czasem to tak leci, że biegnę do łazienki sprawdzić czy wszystko oki. Więcej pojawia się go jak dłużej leże i jak zaczne chodzić to wtedy wylatuje. Kiedyś też pisałam na temat wód. Mnie też zastanawia jak je odróżnić. Lekarz niby mówił mi że wszystko oki, że mam zamkniętą szyjke, ale zapomniałam zapytać jak właśnie odróżnić wody od upławów.
  17. Mnie się wydawało dziewczyny, że ktoś proponował nie naszą klasę,ale tylko umieszczanie zdjęć z brzuszkami, chyba na fotosik.pl. Ale pomysł z naszą klasą nie jest zły. Kto chce to może przeciesz przez maila podać zwoje dane. Mnie właśnie martwi fakt, że ja nie będę umiała odróżnić skurczów od ruchów i wybijania się dziecka. Ktoś kiedyś mi mówił, że jak skurcz to niby cały brzuch staje się twardy, a ja mam twardy brzuch tylko w tym miejscu gdzie dziecko właśnie się wypina. Dlatego nie wiem co myśleć. Gdzieś na innym forum czytałam o różnicach między skurczami a ruchami i według mnie są to bardzo podobne objawy i boje się że nie będę mogła ich odróżnić :(
  18. Hejka:) U nas też wczoraj wieczorem była burza i lało, a przez cały dzień było duszno na maksa Tak właśnie czytam i nie wiem co myśleć. Chodzi mi o to co napisała Sroczka, że była w szpitalu, bo robiła się jej taka twarda kula na brzuchu i że to są skurcze. Trochę zaczęłam się martwić, chociaż wszyscy wokoło mówią mi że to ruchy. Bo od dwóch dni, wczoraj troche mniej zaczyna mnie pobolewać brzuch i jak się położe to też mi taka górka, kula sterczy! Ale jak już się położe to widzę że się przesuwa i robi się normalnie, a wczoraj nawet dojrzałam jak mi brzuch podskoczył i to był ładny kopniaczek. Więc może to jednak ruchy, skoro widzę jak dziecko się rusza, sama nie wiem. Nad ranem obudziłam też się z lekkim bólem brzucha i znów ta górka i dopiero po jakiś 15 min. małe się uspokoiło. Pozdrawiam :)
  19. Hej:) Tasia fajnie że się ubawiłaś na tym weselu mimo zmęczenia i opuchniętych nóg:) Fajnie że znasz już płeć, kolejny chłopak na forum - przewaga rośnie :) OlaGd - powiem ci że ja też tak czasem mam, dzisiaj małe mi tak dokucza że szok. Jak za długo stoje, chodze, to czuje lekki ból w podbrzuszu i muszę się położyć na chwile i wtedy widze co się dzieje. Maleństwo tak gwałtownie się przewraca, że sprawia mi to czasem ból i na brzuszku stoi mi taka wielka góra i widzę jak jest ułożone - normalnie masakra. Może te bóle w mojej sytuacji są przyczyną tego, że dziecko rozwija się u mnie narazie bardziej z prawej strony, bo przy macicy dwurożnej jest mnniej miejsca:( Takie "smyranie" delikatne odczuwam tylko czasem, jak leżę spokojnie wieczorem, albo wcześnie rano. A tak to pojawiają się takie bardziej ostre kopniaczki :) Pozdrawiam :)
  20. Hejka :) Właśnie wróciłam od lekarza, nie robił mi dziś USG :(, ale prawdopodobnie zrobi je za tydzień. Zbadał mnie i powiedział że wszystko w porządku, nawet te obfite upławy. Pocieszył mnie, bo do następnej wizyty, czyli do wtorku mam brać nadal Duphaston 3x1, a późnej przejdziemy na leki dopochwowe, chyba na Luteine. Czy któraś z was ją brała? Jaka jest różnica między dowcipną a pod językową? Czytałam w necie, że luteine nawet niektóre babki brały do 36 t.c.. Jak będę musiała brać, to będę brała, przynajmniej jest tańsza, bo duphaston kosztuje mnie tygodniowo 42 zł, a luteina kosztuje ok. 3 zł więc różnica spora. I jeszcze jedno, czy któraś z was bierze magnum B 6? Bo mi dziś przepisał i mam brać 2x1, choć na nic się nie skarżyłam, no i witaminy też mam nadal brać. Czyli teraz mój mąż się śmieje że na śniadanko będę brała nie 6 a już 7 tabletek nieźle co? Buziaki :)
  21. Witam dziewczynki :) Jakoś nie mogę zasnąć i tak sobie siedze i czytam :) Nie wiem czemu, może to chore, ale naszła mnie taka ochota na piwo że szok! Mąż właśnie otworzył sobie i to w dodatku takie zimnie jak lubie, że aż mi ślinka cieknie hehe :) Ale będę musiała się powstrzymać, moje dziecko jest ważniejsze, niż moje apetyty. Chociaż niektórzy mówią że takie bezalkoholowe nie zaszkodzi, ale po co robić sobie smake:) Częściej to mam chęci na taką zimną pepsi, której od czasu do czasu nie mogę sobie odmówić :) Do jutra mamuśki, ja będę napewno, bo wiem że ma padać, a co robić innego :) Pozdrawiam i spokojnej nocy :)
  22. Heja mamuśki :) Pomysł ze stopką fajny, chociaż na tabelkę też nie narzekałam :) No a teraz próbuje wkleić stopke :) Wiek - 23 lata, Termin porodu - 20.11.2009r. Waga - +4 kg Tydzień ciąży - 18 tc Płeć - ???? Miejsce zamieszkania - Środa Wielkopolska
  23. Hejka:) Witaj Basia 23:) Michaa tak jak moje poprzedniczki, proszę nie martw się i duuuużo odpoczywaj. Może wam się to wydać śmieszne, ale wczoraj poczułam konkretne łaskotanie maluszka, a dziś wieczorem, leże i patrze na brzuch, a po chwili ałaaaaaaaa a tu brzuch zadrżał a maleństwo zaserwowało mi kopniaka:) Powaga, mąż zaś także obserwował jak moja górka się przesuwa :) Myślałam że maleństwo da mi jeszcze trochę wolnego od kopniaków, bo naprawde nie dało się tego nie czuć, ale z drugiej strony chyba każda na to czeka :) buźka :)))
  24. Hejka mamuśki:) Ale dziś skromnie od rana, zawsze tyle postów, a dziś odmiana:) Ja jestem pewna że wczoraj poczułam ruchy maleństwa, najpierw takie lekkie łaskotanie pod pępkiem, a potem tak jak któraś z was stwierdziła, takie delikatne, kopanie prądem, ale nie dosłownie:) Dziś kuzynka mnie uświadomiła, że to co odczuwam, a mianowicie szłam do kuchni a po chwili poczułam lekki ścisk w brzuchu, nawet troszkę bolało, na chwile się położyłam, a tu patrze moje maleństwo zmieniło sobie pozycje i zaczęła wystawać mi taka wielka twarda góra. I właśnie ta kuzynka powiedziała mi że to też są ruchy, tylko ja mam bardziej bolesne, bo mam mniej miejsca niż normalna kobieta :) Ale daje czadu maleństwo :) buziaki :)
×