Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalia86

  1. Zaszokowana Aneta- owszem można być na zwolnieniu przez całą ciąże, bo nastąpiła zmiana przepisów. Kiedyś po upływie badajże 180 dni na zwolnieniu trzeba było starać się o zasiłek rehabilitacyjny, teraz nie trzeba :)
  2. Cześć dziewczyny! Jestem mamą z października 2009. Termin porodu miałam na 20 listopada, ale moja córcia pojawiła się na świecie już 31 października. Ciąże miałam "przeleżaną", ale bądź co bądź warto i czasem brakuje mi tego brzuszka :) Mój brzuszek leży teraz obok mnie :) Życze wam udanych 9- miesięcy, pełnych spokoju, zdrowia i radości z noszenia pod serduszkiem maleństwa :) Jakbyście miały jakieś pytania, chętnie postaram się pomóc :) Piszcie na maila (adres w stopce ) Pozdrawiam :)
  3. Cześć kochane :) Znów trochę mnie nie było, ale jakaś zalatana jestem :) Byłam wczoraj u gina z piersiami na kontroli, według usg "płyn o charakterze zastojowym" zniknął po antybiotyku, choć zgrubienie ja nadal wyczuwam, ale lekarz mówi że to gruczoł. Poza tym lekarz dla przykładu pytał która mnie boli pierś, mówię że bardziej lewa w jednym miejscu, a on mi mówi że on właśnie wyczuwa u mnie zmiany w prawej, ale usg nic nie wykazuje, poprostu mam taka budowę piersi, co teraz jest "wyraźniejsze" w dotyku, bo dziś mam dostać okres. Rozmawiałam z nim na temat tabl. anty. czy od nich też mogę czuć ból piersi, powiedział mi że tak i zmienił na inne z mniejszą ilością hormonów, ale za to z większą ceną, bo około 50 zł za op.28 tabl., a za wcześniejsze płaciłam 2,60 , bo są refundowane. Zobaczymy, pierś mnie nadal boli, ale już nie wiem od czego cholera, może jakiś nerwoból albo coś nie wiem. Zwłaszcza ze bol jest właściwie w jednej piersi,w jednym miejscu. Ginekolog powiedział że mam przestać myśleć o tym, bo nic złego się nie dzieje i piersi też muszą dojść do siebie po ciąży i żadnej choroby w nich nie ma. Sorki za moje żalenie się, ale nie mam komu tego powiedziec. Narazie tyle, postaram się was nadrobić i postaram się wam odpisać :) Pozdrawiam :)
  4. Hejka mamuśki :) Alunia teraz śpi więc mam chwilę czasu. W nocy pobudka 2 razy więc wracamy do starych rytuałów. Dziewczynki dziękuje za troskę odnośnie zdrówka mojego:) No i dziś u mnie powtórka z "rozrywki" z tym moim ciśnieniem, głowa mnie tak bolała że aż musiałam się położyć - masakra jakaś. W środę idę znów do gina na kontrole, zgrubienia wyczuwam nadal, ale są chyba mniejsze - okaże się po usg. Miałam iść w sobotę, ale niestety mój lekarz ma dyżur w szpitalu. Jakoś czasami mnie jakieś dołki łapią, że to coś złego w tych piersiach, ale wszyscy mówią że napewno nie, bo wtedy ten mój przewrażliwiony lekarz już by zaczął działać- no i tych myśli muszę się trzymać. Chociaż właśnie od jakiegoś czasu, co nie włącze tv, albo nie otworzę gazety - to wiecznie temat raka piersi! Jakieś fatum normalnie. No i właśnie często odczuwam jakby pierś mnie piekła/szczypała, zwłaszcza w okolicy brodawki, nie wiem od czego to.\ Deseo dziękuje, ale niestety tych tabletek nie mogę zmienić. Mają taki efekt uboczny, który się często zdarza. Ja właśnie znów biorę Bromergon plus antybiotyk. Moja kuzynka nawet po zażyciu bromergonu nie umiała się w sklepie wysłowić. No i co do kłótni małżeńskich to ja "sprzeczam się" z mężem prawie codziennie o bzdury. Ale zaraz nam złość mija. Ja też często łapie się na tym że mówie Tomkowi że mało się zajmuje Alą - co jest nieprawdą :) Thekasia, widać katarek Tomeczka nie okazał się przeszkodą do szczepienia. No i mały śmieszek z Twojego syneczka :) Ejmi widzę że ty także masz bardzo dzielnego synusia:) Brawo Krzysiu :) A niespodzianka z wizytą rodziców napewno Was ucieszyła :) Co do twoich wyników to widzę że wszystko w normie jak u mnie, więc nie wiem od czego te węzły powiększone. Ja nawet zbadałam sobie poziom CRP jak radziła KAja ale też w normie. A dziś rano znów mnie dość konkretnie bolała szczęka po stronie tej kulki. Alex ja jestem w podobnej sytuacji mieszkaniowej jak twoja. Ja mieszkam z moimi rodzicami, ale mam osobne wejście i nie mam także gwarancji że to będzie kiedyś moje a nie siostry, która mieszka gdzie indziej. Agulinia - Alunia prawie codziennie "zalicza" spacerek, wczoraj była z dziadkiem, a dziś ze mną i z moją mamą. Od razu lepsze samopoczucie :) Mathea widzisz Ty także doświadczyłaś tej przyjemności jak długie spanie syneczka w nocy :) Pozdrawiam i uciekam wstawić jakieś pranie. No i pojeść ciasteczek z ciasta francuskiego które upiekł przed chwilą mój mężu :)
  5. Witam wieczorową porą :) Normalnie jak nie pisze kilka dni to niepisze, a jak zacznę to skończyć nie mogę :) My właśnie relaksujemy się z mężem, bo córunia śpi pięknie w łóżeczku. Mąż do pracy idzie dziś na 22 więc będziemy same w domku. Agulinka współczuje, wiem co to jest ból piersi, bo przeżywam to od dwóch miesięcy w różnych natężeniach. Mam nadzieje że Ci szybko przejdzie kochana :) Mili to Bebiko to jest normalne mleko w proszku, w op. 350 g, co starcza mi na ok 3 dni. A co do pieluszek to warto wypróbować, bo i cena zachęca i jakościowo też są dobre. No to nie ciekawie u Oli i Iwy, biedne maleństwo - trzymamy kciuki :) Natalie82 całkiem możliwe że pierwszy popołogowy okres się zbliża. Ja już czekam za 3 po porodzie, ale ja nie karmię, więc to całkiem co innego. A co do mojego niskiego ciśnienia to staram się uważać, teraz właśnie tą felerną tabletkę biorę w dzień, bo zawszę mogę coś wypić podnoszącego ciśnienie, a w nocy nie. Zwłaszcza teraz na noc bym się nie odważyła jak mąż ma nocną zmianę w pracy, a w dzień w razie czego pomoże mi mama bo ma urlop. Toszi widać nie można się przyzwyczajać za bardzo do tych przespanych nocy naszych dzieciaczków, moja Ala dziś dla o godzinie 5 rano chciała sobie ze mną pogadać, ale nie reagowałam i zasnęła :) Agusiaradom widać że Juleczka też potrafi być "uciążliwa" zwłaszcza przez te częste pobudki. Gawit dzięki za wiadomości na temat filmów, ja tam lubie polskie komedie, więc napewno obejrzę. A co do chrztu to ja płaciłam co łaska u nas w kościele, a ostatnio właśnie moja kumpela też chrzciła synka i nic nie dała, bo "nikt jej w biurze parafialnym nie powiedział" i nikt nie miał pretensji.
  6. Mili ja daje Ali mleko Bebiko, przeszliśmy na nie po 3 tygodniach dawania Nan Active, bo Ala ciężko po nanie robiła kupki i brzuszek ją bolał. Widać zamiana się udała. Teraz wróciłam z Biedronki i kupiłam karton 12 szt. za 136 zł więc ok. No i zdecydowałam się że jak narazie będę używała pieluszek Dada, bo Ala nie ma od nich uczulenia, a są dobre i tanie, bo za 64 szt. rozmiaru 3 zapłaciłam 28 zł.
  7. Tylko zmiana stopki, bo już o rok starsza jestem :)
  8. Eja mamuśki :) Ja dziś w lepszym humorku :) Wczoraj byłam kiepska bo po tabletkach ciśnienie spadło mi do 80/50 więc prawię się obalałam,dopiero mocna kawa pomogła. Teraz czekam aż dzisiaj zacznie działać ta nieszczęsna tabletka. Ale wolę ją brać na dzień niż w na noc, bo w nocy już 2 razy musiałam się położyć w kuchni na podłogę jak robiłam mleko, bo bym padła! Dziś właśnie musimy z mężem skoczyć po mleko do Ali, choć mamy jeszcze 2 kartoniki, ale wole znów kupić cały karton. W przeliczeniu w styczniu poszło 10 kartoników mleka, co daje nam 110 zł, więc nie jest najgorzej :) Dziękuje za odpowiedzi na moje pytanie odnośnie blizny po cc. Właśnie MAdzia ja źle napisałam, bo mnie właśnie pobolewa blizna wewnętrzna, bo jest taka zgrubiała, a nie zewnętrzna. Chociaż zewnętrzna czasem mnie swędzi.. A co do bólu blizny to lekarz mówił mi że ona będzie pobolewała już przez całe życie, w określone dni i stany, np. na zmianę pogody. Kaja dziękuje za radę odnośnie badań krwi. Po twoim poście, w sobote właśnie pobrałam sobie krew w laboratorium i CRP wynosi 0,8 przy normie od 0 do 5, więc nie wiem od czego te węzły są powiększone. Ejmi kochana nie zamartwiaj się, Krzysiu jak i inne nasze dzieciaczki nie raz się uderzą bądź zaliczą glebę :) Ja zresztą zareagowałabym tak samo, bo wogóle jestem jakaś "miękka" i ostatnimi czasy nie trudno u mnie o płacz, jakaś dolina. No i sama widzisz że Krzysiu zachowuje się normalnie i darzy mamę pięknymi uśmiechami :) No i gratulacje postępów w brzuszkowaniu, ja jakoś nie widzę efektów, bo Ala po chwili zaczyna się wkurzać i koniec leżenia na brzuszku. Może spróbuję bez pampersa :) Alex gratuluję tak pięknej oceny :) No i napewno przyszłe egzaminy przyniosą ten sam efekt, bądź jeszcze lepszy :) Udanego wkuwania. Michaa współczuje tych nie przespanych nocy...malutka naprawdę pokazuje swoj charakterek, jak już dziewczyny pisały. Tobie kochana pozostaje tylko cierpliwe znoszenie tego wszystkiego ,a nagroda Cię nie minie :) Kikikikiki ja ubieram córcie do spania w body z długim rękawem i albo kaftanik ze śpioszkiem lub pajacyk. No i śpi pod kołderką, którą mocno podwijam w nóżkach, że Ala nie ma możliwości przykrycia się nią. A w śpiworku nie chce spać bo bardzo się złości. Gawit moja Ala budzi się średnio około 3.30-4.30 w nocy, po tym jak zaśnie około 20,30, a po zjedzeniu mleczka zasypia do około 7.30-8.30 zależy. Choć ostatnio przez 3 dni budziła się o 0.00 i o 4.00, ale to pewnie przez katar i kaszelek.No i życzenia dla Martynki kochanej, choć trochę spóźnione, ale szczere :) Olunia zdrówka dla Iwi :) Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło jak najszybciej do normy! I cierpliwości dla mamy :) Agulinia ja podobnie do Natalie zakładam w czasach wielkich mrozów i wiatrów folię na wózek i nie rezygnuje ze spacerów. Właśnie w piątek byłam z Alą na spacerze i byłam utytłana jak nie wiem, no i było mi strasznie gorąco że mogłam w samym swetrze iść:) No i widzę Karolcia lubi rozmowy z tatą, przynajmniej pięknie po nich sama zasypia :) A co do imienin to Ali też jakoś przypadają krótko po urodzinach, więc wybraliśmy datę 21 czerwiec, bo właściwie latem 70% mojej rodziny obchodzi imieniny no i aura piękna. No i właśnie Deseo przypomniała mi że 5 lipca przypadają imieniny Karoliny więc możesz nad tym pomyśleć. No i dziękuje za życzenia dla Aluni, jajku jak to zleciało Narazie uciekam robić obiadek :) Ściskamy:)
  9. Dziękuje dziewczynki za miłe słowa odnośnie zdjęć Aluni:) Natalie82 poczta już wyczyszczona więc jak chcesz możesz wysłać zdjęcia Patryczka :) No i baw się dzisiaj dobrze, synuś napewno będzie grzeczny z babcią :) No i mam prośbę do dziewczyn które mi odpisały na pocztę, Ejmi i Monia, chciałam zrobić miejsce na poczcie no i niestety usunęłam wszystko, łącznie z waszymi wiadomościami których jeszcze nie obejrzałam. Więc proszę w miarę chęci i możliwości o wysłanie ponownie :) Dziękuje :) Agulinka ja ten mix zrobiłam w programie PhotoScape, fajnie tam wychodzi wszystko i np. z kolorowego zdjęcia możesz zrobić sepię lub czarno-białe. Co do wprowadzania nowości w żywieniu naszych maleństw, to ja zaczne jak mała skończy 4 miesiące, czyli za 4 tygodnie :) I już dziś poczyniłam pierwsze zakupy w tym kierunku i w rossmanie nakupowałam 3 obiadki i 3 deserki po 4 miesiącu, bo przeciesz to się nie popsuje i jak sobie teraz nakupuje to nie odczuje tego tak finansowo. No i na początek pójdą dania ze słoiczka, a po miesiącu- dwóch sama będę jej gotować. Ela życzę powodzenia w szkole :) Deseo kto jak kto ale każda z nas jest dobrą matką i trzeba sobie tak mówić. Adaś napewno poza tobą świata nie widzi. Gawit ja też się uśmiałam z twojej "akcji zima" i z przypalonych ziemniaków. Ja dla odmiany ostatnio wstawiłam ziemniaki i włączyłam płytę nie pod garnkiem tylko obok i poszłam do pokoju. Skapnełam się po 15 min. jak poszłam sprawdzić czy się gotują :) No i przez to było spóźnienie z obiadem:) Ejmi co do naszych 'kulek" ja mam nadal na szczęce i z drugiej strony jakby mniejszą. Trochę czuje jak mnie czasem pobolewa delikatnie i liczę na to że zejdzie. No i mam w pachwinie udowej jedną która pojawia się co jakiś czas i znika...nie wiem od czego to? Bo jakby był w organizmie jakiś stan zapalny to by OB było podwyższone a ja mam OB-4.No i onkolog powiedział że sa tylko lekko powiększone węzły chłonne i nic na to nie zaradził. Może po tym antybiotyku co mam na cycki, bo on jest przy zakażeniu/zapaleniu skóry i tkanek miękkich. Dziewczyny po cesarce, czy was też pobolewa rana po cc? Mnie boli w środku czasem, tak delikatnie i ktoś mi mówił że może bliznowiec mi się zrobił. No i brzuch ćmi mnie jak na okres, a bolę przeciesz tabl. anty. i mam jescze czas do okresu. Narazie tyle...może zajrzę później jak znajdę chwilę, bo zamierzam robić gołąbki, żeby nie myśleć o tych moich cyckach:( Ściskamy :)
  10. Hej! Jeszcze raz dziękuje za słowa wsparcia, które naprawdę się przydają. Moja mama twierdzi że załapałam jakąś depresje, bo wczoraj cały dzień wyłam. Dziś lepiej zwłaszcza że lepiej się czuje, pierś prawie nie boli, może antybiotyk zaczyna działać. Rozmawiałyście kiedyś na temat pampersów, ja mogę wam polecić pampersy z Lidla Tujurs, podobne do oryginalnych pampersów. I cena za 56 sztuk rozmiaru 3 to 27 zł. No i moja mała w niedzielę kończy 3 miesiące, jak ten czas leci:) Postaram wysłać się wam dziewczyny mix zdjęć Ali, no i bardzo dziękuje wam za zdjęcia waszych kochanych ślicznych maluszków :) Pozdrawiam :)
  11. Dziękuje dziewczyny:) Pocieszam się tym że moja mama kiedyś miała guzka, zaś okazało się że to torbiel 4 cm, ale na szczęście samo się rozeszło. Lekarz nic mi nie mówił że to coś złego, powiedział że jest płyn w piersi i dostane leki, zobaczymy za 10 dni. Ciocia która jest farmaceutką mówi że po antybiotyku powinno zejść. A jak odpukać nie zejdzie będziemy dalej działać, ale liczę że zejdzie i modle się o to.
  12. Hej mamuśki :) Obiecałam odpisać na posty i jakoś słowa nie dotrzymałam, bo czasu brak i załapałam niezłego doła. Z małą lepiej już i dziękuje wam za miłe słowa otuchy:) Gorzej ze mną, nie wiem jak ci lekarze badają. Byłam z tymi moimi piersiami u 3 lekarzy i każdy mówił że nic nie ma w nich, że usg nic nie wykazuje, ale jak bolało tak boli nadal. Wczoraj się wkurzyłam, bo z bólu nie mogłam i poszłam do gina co mi prowadził ciąże. No i znalazł...w piersi jest niby jakiś płyn w tym moim zgrubieniu wielkość 13 mm. Nie wiem co to jest dokładnie, bo nie powiedział, a ja głupia nie zapytałam. Dostałam antybiotyk na "zakażenie tkanek miękkich- według ulotki", znów bromergon i za 10 dni przyjść na kontrole. Pierś boli jak narazie nadal, są obrzmiałe, jakby większe no i czekam na efekt. Boje się jak cholera,ale w końcu jakby było to coś złego to by mi powiedział lekarz? No i ja taka chora naczytałam się w necie na te tematy i wyłam cały dzień, w nocy nie spałam i wogóle dolina. Zwłaszcza że to zgrubienie z tym płynem ma nieregularny kształt i nie jest przesuwalne, ale muszę być dobrej myśli. Może poprostu tamci lekarze uznali to za nic ważnego i mi nie mówili, sama nie wiem. Poczekamy zobaczymy. Teraz zostaje mi tylko picie meliski :) Pozdrawiam kochane :)
  13. Hej! Ja tak na chwile, żebyście o mnie nie zapomniały:) Nie mam jak na razie czasu, bo Ala od wczoraj jest chora. Ma katar i kaszel tak mocny że aż słychać przy oddechu jak grucha:( Ma kropelki na katar, syrop na kaszel i Calcium. Jak nie przejdzie po kilku dniach to antybiotyk :( Masakra jakaś. Wczoraj wieczorem tak ją męczyło że płakała i płakała, aż dałam jej czopek na uspokojenie i zasnęła. Spała prawie całą noc z nami w łóżku i prawie nie spałam bo czuwałam. Nawetprzez tą chorobę smoczek polubiła. No i ja wczoraj oczywiście z nią beczałam, bo wolałabym żeby mnie złapało, a nie biedna męczy się. Narazie tyle, może uda mi się was poczytać i nadrobić zaległości.. Pozdrawiam :) P.S. Ejmi kulka zeszła? Ja mam już mniejszą, bo mi przeziębienie wyszło, ból gardła i na koniec febra mi się pojawiła, więc może od tego.
  14. Hej Ja już po wizycie u onkologa. Co do zgrubień piersi które ja wyraźnie czuje, on powiedział że nie wyczówa nic niepokojącego, trzeci lekarz tak mówi więc pewnie coś w tym jest. Ale ból tak jak był jest nadal. Ejmi co do węzłów chłonnych powiedział że są lekko powiększone i nie mam się tym martwić i stosować okłady takie rozgrzewające, które zalecił mi na węzły i na te piersi. Pamiętam jak byłam u niego 12 lat temu, to też na powiększone węłzy chłonne stosowałam te okłady. Więc przygotuj sobie spirytus salicylowy, wodę, tłustą maść może być wazelina, wacik, folia np. spożywcza, szal lub bandaż. Spirytus rozcieńcz z wodą. Skórę wokół powiększonego węzła nasmaruj mocno maścią lub wazeliną by nie poparzyć skóry. Przyłożyć namoczony wacik, zawinąć folią i szalem, by to wygrzać.
  15. Hej:) Ja tylko na chwilę zwracam się do Ejmi, bo ja też mam taką kulkęu na żuchwie, przy zgięciu. Mam ją od ponad tygodnia. Internista powiedział mi że to może od zęba, ale mnie ząb nie boli. No i to są powiększone węzły chłonne. Wczoraj jakby mnie bolały migdały i cała szczęka, więc może od gardła to? Dziś idę do onkologa, bo dostałam skierowanie z tymi piersiami, bo niepotrzebnie znów poszłam do tej nawiedzonej internistki, bo mi znów wodę z mózgu zrobiła i znów mam schizy z tymi piersiami. Przy okazji pokarze mu te węzły chłonne, zwłaszcza że w pachwinie przy udzie co jakiś czas mi się pojawia. Biorę lek przeciwbólowy i przeciwzapalny na piersi i niby na węzły też ma podziałać, ale jeszcze nie zadziałał. No i zgadzam się z tobą że ta kulka rano jest mniejsza. Pocieszam się tym że już ze 2 razy tak miałam, właśnie na żuchwie no i samo zeszło po jakimś czasie :) Narazie tyle, bo dziś z Alą idziemy na usg bioderek kontrolne :) Pozdrawiam :)
  16. Hej mamusie :) U nas noc znośna:) Ala już nie pobiła swojego rekordu w spaniu 11 godzin bez jedzenia, dziś spała od 19 do 3, a potem do 7,30 więc super:) Deseo, Ejmi - ja też prowadzilam takie zapiski, ale po tygodniu z tego zrezygnowałam, bo mój mąż często-gęsto zapominał wpisywać dane do tego naszego "dzienniczka". Teraz zapisuje tylko godziny w komórce, np. 14.30*17.30 i naciskam przycisk połączenia, i wychodzi mi że dostała o 14.30 a następne karmienie przewiduje na 17,30 :) Ejmi no i zgadzam się z tobą że imię Tomek, to bardzo ładne imię, bo mój mąż także ma na imię Tomek :) No i wynik badań nie powinien Cię martwić, bo sama widzisz większość naszych maluszków tak ma. My idziemy na drugie usg bioderek 21 stycznia. Natalie co do wkładania rączek do buźki to Ala także to robi, albo ssie piąstkę, albo sam kciuk, ale jak próbuje jej dać smoczka to nie chce. Teraz właśnie leży mi na nogach, kopiąc mnie w brzuch i na przemian gada i ładuje paluszki do buźki:) Ale z tego co pamiętam Ejmi pisała że to kolejny etap rozwoju naszych maluszków i w ten sposób się relaksują :) Agulinia co do Twojej prawie spalonej suszarki...hihi... to znalazłam w internecie strone na której można zamówić płytkę o nazwie jak dobrze pamiętam "Biały szum", jest 5 możliwych płyt do zamówienia i tak...na jednej jest nagrany odgłos suszarki do włosów-co może ci się bardzo przydać:). Są też odgłosy wentylatora, samochodu, wody i pociągu. Oto adres stronki www.kolysankiprenatalne.pl Toszi witaj:) Alexandrunia ta twoja płytka też zapowiada się super i sama szukałam jej po twoim poście :) Znalazłam na allegro więc może zamówie mycha881 oczywiście że Cię pamiętamy i dziękuje za miły komentarz na naszej klasie :) Agusiaradom, Olagd - a te wasze guzki były widoczne na usg? Bo jak ja miałam robione usg to lekarz nic niby nie widział i powiedział że te guzki to norma, ale ja wolałabym żeby ich nie było. Piersi bolą mnie nadal, zwłaszcza lewa z tymi guzkami, czasem czuje jakby mnie brodawka szczypała czy też swędziała. Ale lekarz mówi że usg nic nie wykazuje więc nie wiem. Po okresie chyba pójdę do innego gina.\ Narazie uciekam robić rachunek sumienia :) hihi...bo dziś z mężem jedziemy się spowiadać przed chrztem Alusi :) Pozdrawiamy :)
  17. Ejmi napewno nie przekarmiasz Krzysia:) Czytałam w jakieś mądrej gazecie że dziecko tak jak my dorośli nie zawsze ma taki apetyt. Raz ma mniejszy, innym razem zje bardzo dużo. Moja Ala raz potrafi zjeść 160 ml, a raz 100, ale orzeważnie zjada ok 120ml, to zależy od dnia. Właśnie zauważyłam że moje dziecko tyle produkuje śliny że czasem nie nadąża połykać ślinki i jak za dużo wtedy "gada" to momentalnie dostaje czkawki. No i jeszcze widzę że moje dziecko przyzwyczaiło się do pójścia śpać po kąpaniu. Wczoraj po kąpieli dostała mleczko i chciałam żeby jeszcze poleżała w salonie na kanapie przy nas,ale była marudna jak nie wiem. Dopiero jak zaniosłam ją do sypialni do łóżeczka i włączyłam małą lampkę to po 20 min sama zasnęła, więc widać jak szybko dziecko się przyzwyczaja :)
  18. Witam niedzielnie! Widzę dziewczynki że nasze dzieci zaczynają nas rozpieszczać jeśli chodzi o spanie. Ejmi 13 godzin z dwiema 15 min. przerwami to jest godne podziwu dla Krzysia :) Tak samo Madziu widzę że Zuzka potrafi dłuugo wytrzymać bez karmienia :) Agulinia, to Karolcia też pozwala mamusi pospać:) Ale wydaje mi się że moja Ala dziś pobiła rekord, bo jadła wczoraj o 19, ok 20.30 zasnęła i spała do 6 rano, ale bez żadnej przerwy na karmienie! Normalnie szok! Potem o tej 6 się najadła i spała do 9, teraz znów trochę drzemie:) Deseo współczuje tych "komplikacji" poporodowych , nie do pozazdroszczenia naprawdę. No i zachłyśnięcie się Adasia...masakra, aż mi gęsia skórka wyszła jak to czytałam. Piątkowa, nie martw się, myślę że twoje maleństwo nie odbiega od naszych forumowych dzieciaczków:) Ala w 4 tygodniu miała ob.gł. 37 a kl.p.36 cm przy wadze 3640, a potem jak był to nie wiem. Bez nerwów :) Thekasia życzę spokojnej drogi i żeby wszystko było tak jak sobie zaplanowaliście :) No i nie martw się laktacją, z tego co czytam to masz sporo mleczka i Tomuś ładnie przybiera. Moja Ala wagowo jest ok na 50 centylu. Alexandrunia bądź dzielna, sama widzisz że po walce do północy twoja Myszka dała Ci pospać:) Milii mam nadzieje że zabawa udana i nie martw się że jesteś wyrodną matką, broń Boże. Ja też bym chętnie pohulała sobie:) Na razie tyle, bo męża nie ma i znów sama z Alą:) Trzeba obiad jakiś wstawić :) Pozdrawiam i jeszcze tu zajrzę :)
  19. http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/0,79948,4050593.html?tydzien=11
  20. Michaaa współczuje tego usypiania. Moja Ala jak narazie to po karmieniu w nocy, odbijanko i odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia - odpukać. A całe nocne rytułały, przewijanie, karmienie itp. trwają ok 30 min i śpimy dalej:) Mam nadzieje że nie zapesze tym chwaleniem:) Deseo tu poczytałam o tym ślinieniu, tydzień 11, dzień piątek http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/0,79948,4050593.html?tydzien=11
  21. piesze jedna reka wiec przepraszam za literowki :) ejmi - dziekuje za odpowiedz :) teraz widzisz ala znow przetrzymala bo miala dostac o 17, a jest za 17.45 ola- naprawde tyle czasu masz te guzki? caly czas sa, czy tylko w okreslonych dniach cyklu? ja sie martwie moimi, bo nie wiem od czego to wyszło. A co do jedzenia Iwusi, to mysle ze twoje malenstwo musi nadrobic wszystko, w koncu urodziła sie wczesniej i z niska waga, tak jak moja Ala, wiec musza dogonic rowiesniczki i rowieśników :)
  22. Hej! My właśnie wróciłyśmy ze spacerku i niunia jeszcze drzemie. Agulinia to mnie rozbawiłaś z tymi prezerwatywami :) Tego się nie zapomina :) Ja przezornie i w obawie przed ciążą używam tabletki anty. a mąż prezerwatywy:) No i dziękuje za zdjęcia Karolci - jest cudna:) Mój mąż też stwierdził że śliczna :) Gawit miłego wypoczynku. Moja Ala też ma mocno suchą skórę za uszkami, więc widać już kolejny babasek to ma więc to chyba nic złego :) Deseo kurde tak piszesz o tym ślinieniu Adasia, to stwierdzam że moja Ala też tak ma. O dwóch dni tak się ślini że czasem nie nadąża przełknąć ślinki. Czytałam właśnie wczoraj na e-dziecko coś na ten temat. Że właśnie około 10 tygodnia życia tak się pojawia, a przecież moja Ala jest o cały dzień starsza od Twojego Adasia :) Ela , Alunia też mocno płakała po szczepieniu. Miała o 12 a ok 17 tak zaczęła płakać że nie szło jej uspokoić. Nie miała temp, więc pewnie nóżki ją bolały. U "nas" na opuchlizne stosuje się okłady z rumianku. No i podałam jej pół czopka. Madzia no to Zuzka dała Ci pospać:) Moja Ala już 3 noc z rzędu śpi od około 21,30-22.00 do ok 4.00-4.30, a później po karmieniu do około 8 więc ok:) Ejmi ja też przyznam że przeczytałam 3 razy i się uśmiałam z tej pipki. Chcąc nie chcąc rozbawiałaś całe grono mamusiek :) A ten zagęszczacz do mleka to dajesz Krzysiowi z powodu ulewania? Bo moja Ala nie ulewa za często, ale czasem zbyt często woła mleko więc nie wiem czy to jest dość dobry pomysł żebym dodawała jej tego zagęszczacza? Jaki ty stosujesz? Bo nie orientuję się w tym. Milii ja niestety mam nadżerkę, już przed ciążą miałam. Teraz po miesiączce idę do lekarza na cytologię. Dziś musiałam zakupić Ali większą butelkę, bo zawszę robię jej na 120 ml wody to jej starczało, a wieczorem po zjedzeniu tego mąż zawsze krzyczy dorób jeszcze 30ml, to ja wtedy biegiem a ona się denerwuje :) Ja mam znów jakieś głupie myśli, bo te zgrubienia w piersiach jak miałam tak są. Zwłaszcza w jednej są takie 2 dość duże i wydaje mi się jakby jeden był trochę większy. Biorę tabletki od prawie miesiąca Mastodynon, na tzw. mastopatię piersi czy jak to się tam nazywa - brała któraś z was to? Niby trzeba brać 3 miesiące żeby był efekt. Prawie miesiąc temu miałam robione usg i nic nie wykazało, choć lekarz zgrubienia czuł badając. Sama już nie wiem, od wczoraj znów mnie boli pierś, zwłaszcza jedna mnie czasem tak zakłuje, czasem jakby mnie szczypała, ale niby tam nic nie ma, ale zgrubienia są dość duże. Wczoraj dostałam okres i liczę na to że po nim może zejdą, bo ktoś mi mówil że po miesiączce już powinny zejść. Jak nie to znów muszę do lekarza, bo się wykończę nerwowo. Narazie uciekam, przygotować mleczko dla Ali bo o 17 pora karmienia, choć czasem śpi dłużej :) No i muszę pochwalić że w ciągu tygodnia zeszłyśmy z 8 do 6-5 karmień na dobę :) Pozdrawiam :)
  23. Ela ja urodziłam 31.10 a pierwszy okres dostałam 30.11 czyli miesiąc po a nie karmie. Dziś już dostałam drugi okres, ale brałam tabletki antykoncepcyjne i teraz mam 7 dniowa przerwe.
  24. Kurde Ala jadła ponad dwie godziny temu a teraz zaczęła się kręcić niespokojnie w łóżeczku i pociągała noskiem i było słychać jakby miała zatkany i poleciało jej z noska troszke jakby mleko, bo było czuć taki zapach słodki. Wyczyściłam nosek i narazie ok, mam nadzieje że się to nie powtórzy.
×