Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalia86

  1. Hejka! Dawno tu do was nie zaglądałam i trudno nadrobić czytanie przy małym dziecku ehh Czytam tylko o tej skazie, kurka Agulinka przykro mi, ale nie taki diabeł straszny. Ja się boje czy moja Ala nie ma skazy, a le myślę że nie bo krostki ma tylko na policzkach i wyczuwalne tylko palcami, nie widać ich, trzeba się mocno przyjrzeć. Ciemieniuchę miała na brewkach ale zaszła. Bączki puszcza nie śmierdzące, ale za to kupka czasem zalatuje :) zwłaszcza jak nie zrobi 1 dzień, ma taki jakby mleczny zapach. No i muszę pochwalić moją córcie, bo drugi dzień z rzędu wieczorem dostała mleko o 20,30 zasnęła około 21.30 i spała wczoraj do 4 a dziś do 4.30 masakra! Aż w szoku byłam jak zobaczyłam która godzina, a jak mi brakowało spania w ciągu tyle godzin:) Mała po obudzeniu o 4 zjada mleko i śpi do około 8 więc w nocy mamy tylko jedno karmienie :) W poniedziałek miałam stresik, bo Ala wieczorem wszystko co zjadła to zwymiotowała po ok 40 min., nawet noskiem jej poleciało. Dziękuje Bogu że podeszłam do łóżeczka, bo ona zaczeła kaszleć troszkę i ją podniosłam i wtedy chlusneła...dobrze że podeszłam. Tak właśnie zastanawiam się nad pępuszkiem Ali, bo jakby na dole w pępku ma taki ciemny kolor, jakby sino-czerwone. Mąż twierdzi że to brud jej się nazbierał, bo pępek trudno umyć, ale po wymyciu nadal jest. Moja mama też twierdzi że sobie coś ubzdurałam, może poprostu ma tam ciemniejszą skórke, nie wiem może już schizuje :) Ogólnie nie mogę narzekać na moje dziecko, jest dość grzeczna i sporo śpi :) Wiadomo czasem ma gorszy dzień, ale jest ok! Ide do małej bo już przestaje jej sie podobać karuzelka:) POzdrawiam:)
  2. Hej! Deseo no to mnie oświeciłaś z tym macierzyńskim! Ja nie wiedziałam że można się starać o dodatkowe 2 tygodnie. Ja mam macierzyński przyznany w wymiarze 20 tygodni i trwa on do 20 marca. Nie wiem czy ja mogę starać się o te 2 dodatkowe tygodnie skoro umowę o pracę mam tylko do jutra :) Orientujesz się może? Mój dziubek właśnie śpi i znów wciągneła 160 ml mleka i wczoraj po tej samej ilości ledwo wytrzymała 3 h! Ktoś mi mówił że mogłabym dodawać chociaż na noc łyżeczkę kleiku ryżowego do mleka, bo i kuzynka i siostra dawały wcześniej chociaż ich pociechy nie miały skończonych 4 miesięcy i jakoś nic im nie było. Chyba warto poczekać do wizyty u pediatry i go spytać, ale jakoś nie mam po co iść :) Natalie82 u mnie w mieście bardzo szybko załatwiłam sprawy chrztu św. We wtorek byłam w parafii i już na 9 stycznia mogłam mieć chrzest, ale wybrałam 16 stycznia. Dostałam karteczki do spowiedzi i muszę tylko dostarczyć zaświadczenie od przyszłego ojca chrzestnego z jego parafii że jest wierzący i prakrtykujący:) i to tyle. Narazie uciekam robić jakieś jedzonko na sylwka, już mam zrobioną sałatkę z ryżem, no i mam w planach zrobienie jeszcze dziś kurczaka a'la stroganoff i pieczeń rzymską :) No i obiecałam przygotować jakieś hasła na kalambury, co by się jutro nie nudzić :) Pozdrawiam :)
  3. Ela 25 no to naprawde masakra że ta twoja koleżanka jest znów w ciąży, a rodziła dzień po mnie! Teoretycznie to ja też mogłabym już zajść tfu tfu, bo okres już miałam na początku grudnia. Przytulanie było nie zbyt miłe tylko ze 2 razy, a teraz ok i powiem że jest super:) No i ciąży chyba jak narazie się nie obawiam, bo stosuje podwójną antykoncepcje, tak w razie czego, bo ja biorę tabletki antykoncepcyjne a mąż używa jeszcze prezerwatyw. Więc myślę że chyba jestem dobrze zabezpieczona :)
  4. No i zapomniałam napisać że ustaliliśmy termin chrztu św. Alicji i będzie to 16 stycznia:)
  5. Hej po długiej nieobecności:) Nie pisałam, bo niestety nie miałam dostępu do internetu, gdyż popsuł mi się modem. Nawet nie mam czasu poczytać za bardzo co tam naskrobałyście, tylko tak poprzeskakiwałam po stronkach. Co do seksu, to ja nie odczówam już żadnego bólu i libido jest na wysokim poziomie :) mimo że biorę tabletki antykoncepcyjne i już nie długo dostanę kolejny okres. Moja "kruszynka" właśnie wypiła 160 ml mleka i nadal ssie kciuk! Dałam jej smoczka i jakoś się nim narazie zadowoliła, bo wczoraj było tak samo i po długiej walce wytrzymała 5 godzin do następnego karmienia. Tydzień temu Ala ważyła 4600 aż! a teraz już pewnie okoł 4800, bo rośnie w ekspresowym tempie! Aż trudno uwierzyć że ważyła tylko 2650 przy urodzeniu, a teraz to taka kluseczka i w Sylwestra kończy 2 miesiące:) No i co do gaworzenia małej, to wiecznie "mówi" eja eja i a gu, no i jak coś jej się nie podoba to nie nie nie :) Na razie tyle, postaram się nadrobić to co pisałyście i już tak w razie czego życzę Wam i waszym maluszkom wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo zdrówka i cierpliwości :) Buziaki :)
  6. upss trochę dużo tego wysłałam. Przepraszam za zaśmiecanie kafe, ale niby nie wysyłało a jednak :)
  7. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  8. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  9. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  10. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  11. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  12. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  13. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  14. Hej! Ja na chwilę korzystając z tego że Ala śpi na "tacie", bo bardzo jest niespokojna. Dziś byłyśmy w południe u szczepienia, a po godzinie 18 jak zaczęła przeraźliwie płakać jak nigdy, nie szło jej uspokoić. Dzwoniłam do pediatry i kazała dać pół czopka przeciwbólowego, bo pewnie ją boli po szczepieniu, no i po godzinie przeszło trochę, choć zobaczymy kiedy lek przestanie działać, to wtedy damy jej tego czopka uspakajającego bo jest łagodniejszy. Ja w końcu znów poszłam do gina i miałam usg piersi, nic nie widać, żadnych zmian, a zgrubienia lekarz wyczuwa. To pewnie hormonalne i dostałam tabletki Mastodynon i mam go brać aż przez 3 miesiące. No i po tej wizycie sierota przypomniałam sobie że już to kiedyś brałam na to samo:) Co do kuzynki, to niestety drugi lekarz w sobote potwierdził że nie ma zarodka, dziś odebrała wyniki betyHCG i spadła z 2200 do 680 i jutro idzie do szpitala na zabieg:( Biedna...:( Narazie uciekam póki mam chwilę dla siebie idę wziąć kąpiel :) POzdraiwam :)
  15. Hej! Ja tak szybko, póki mała śpi/ Ostatnio załapałam stresa, bo mąż miał stłuczkę samochodem i najgorsze jest to że była z nim Ala! Ja byłam w tym czasie u lekarza, a on jechał, zatrzymał się za jakimś facetem, a ten nagle zaczął cofać do tyłu. Na szczęście nic nikomu się nie stało, a mała w tym czasie spała sobie. No i wina leży oczywiście po stronie tego faceta. Ja dziś idę do lekarza, bo po wizytach stwierdzono że to normalne z tymi moimi piersiami, aż wczoraj złapał mnie ból jakby ktoś mi igły wbijał i bolało przy podnoszeniu ręki. Dziś będę miała usg piersi, mam nadzieje że wszystko ok! Mnie też się skończyły tabletki ss i od wczoraj wieczora daje jej espumisan w małej ilości, bo tak poleciła babka w aptece. Dziś mam nadzieje że ss dojdzie. Co do spania Ali w nocy to nie mogę narzekać, bo budzi się co ok 3 -4 h, przewijamy pupę, mleko, odbicie i idzie spać, czasem marudzi, ale te nasze "rytułały" nie trwają dłużej niż 30 -40 min. Ale nie chwalę ,bo coś się jej odmieni :) W dzień też dużo śpi, tylko gorzej jak nie śpi to wtedy jest problem, bo nie chce sama leżeć. Dziewczyny pamiętacie jak to było u was na początku ciąży, w którym tygodniu było u was widać zarodek na usg? Bo moja kuzynka, jest teraz 3 raz w ciąży, poprzednie dwie zakończyły się porodami w 7 miesiącu i dzieci nie przeżyły:( Teraz była w szpitalu i na usg było widać że pęcherzyk się ładnie rozwinął , a była w szpitalu tydz. tylko nie widać zarodka - a to 6 tc. Mówili że tak może być że czasem nie widać i ma zrobić usg za tydzień. Staram się wesprzeć ją na duchu...i właśnie zastanawiam się czy znacie podobne przypadki. Narazie uciekam do gina, odezwę się jak mąż wróci z pracy i zajmie się chwile małą to odniosę się do waszych postów :) Pozdrawiam :)
  16. Hej! Dziękuje dziewczynki jeszcze raz za rady od was:) Dziś byłam u gina i mnie wkurzył, bo piersi mi nie zbadał i stwierdził że to napewno zmiany hormonalne i cykl mi szaleje. Zrobił mi usg dopochwowe i okazało się że będę jeszcze krwawić, bo u mnie ta jedna jama macicy jest czysta a druga nie. No i ja sobie tak krwawie 2 dni, 2 dni spokoju i znowu - oszaleć można. Przepisał mi tabletki antykoncepcyjne na wyregulowanie cyklu, bo jakby nie patrzeć okres mam już dwa tygodnie, a od tygodnia z przerwami. Powiedział mi że te tabletki pomogą mi także na te zmiany w piersiach. Za namową mamy jutro idę jeszcze do innego lekarza. A moja Ala dziś super spała. Dostała wczoraj o 19,30 butle, pomarudziła trochę i o 21 zasnęła, zamiast obudzić się o 22,30 na karmienie, bo ona zawsze pilnuje godziny :) to spała do 00,30! szok, potem najadła się i spała do 4,40 znów długo i potem do 8 więc super, zobaczymy jak dziś będzie:) Alex co do kąpania to ja tak jak Gawit kąpie małą między 18-20 zależy jak wypada karmienie, bo kąpie ją zawsze tuż przed jedzonkiem:) Ela co do mleka to Ala dostawała w szpitalu nan ha, później nan active i miała problemy z brzuszkiem i bardzo ciężko kupkę robiła. Po zmianie na Bebiko robi nawet 4 razy dziennie :) No i słyszałam od pediatry że przy kolkach nie powinno się podawać herbatki z kopru bo ona powoduje gromadzenie gazów, więc mała dostaje tylko rumiankową bądź wodę. Co do szczepień to mnie kilka osób już odradziło szczepionki skojarzone, lepsza ta stara metoda, gdyż po nich następuje wiele komplikacji i skutków ubocznych, zapalenie ucha, gorączka itp. Nie wiem więc... Agusiaradom ja bym na twoim miejscu sprawdziła to u lekarza, będziesz spokojniejsza i zobaczysz czy wszystko ok. Gawit super że Martynka ładnie przybiera:) Moja Ala też miała i ma nadal krostki na buzi, miała jeszcze na brzuszku ale zeszły po odstawieniu kosmetyków i teraz kąpie ją tylko w Oilatum i używam także balsamu z tej serii jak mała ma bardziej suchą skórę. Co do krwawienia widzisz ja też krwawię i to jak stwierdził lekarz już miesiączka, bo 2 tyg. temu po lekkim plamieniu nastąpiły mocne krwawienia ok 3 dni, potem mniej, a teraz krwawię z przerwami, ale to podobno przez rozregulowany cykl, dlatego będę brała tabletki anty. Co do seksu, to my z mężem już próbowaliśmy jak miałam "suche dni" i powiem wam że nie zbyt przyjemnie, bo bardzo "sucha" jestem i jakiś delikatny ból był, teraz nie wiem. Ejmi moja Ala też wydaje odgłosy w stylu eja eja jak ma smoczka w buźce :) Albo jak pije to otwiera dziubek (mając smoczka w buzi) i słychać jakby mówiła coś w stylu" nie nie nie :)" Pozdrawiam serdecznie :)
  17. Ejmi dziękuje :) Temperatury nie mam, ledwo nawet 36,6. Kurdę właśnie dziwi mnie to że mogą być to zastoje skoro biorę bromergon. Piersi nie mam przepełnionych, są miękkie, tylko są te grudki:( które mnie bardzo niepokoją.
  18. Dzięki Agusia, tylko mnie pokarm nie leci nawet jak nacisnę brodawkę. No i jeszcze przez dwa dni bolała mnie mocno brodawka...takie jakby szczypanie, czy coś w tym stylu. A ból w piersi odczuwam jakby mi ktoś igły wbijał tak co jakiś czas zakuje, poza tym ból jest stały. Kurde mam schizy bo czytając w internecie straszą ludzi jak nie wiem co...
  19. Hej dziewczyny! Ja tylko na chwilę z problemem, pomóżcie ! Przestraszyłam się bo od kilku dni wyczuwam w piersiach jakieś zgrubienia, guzki:( W lewej są chyba 2 jeden większy drugi jak ziarnko grochu i w drugiej też są. Piersi mnie pobolewają a zwłaszcza ta lewa. Jutro idę z tym do lekarza. Nie karmię piersią i biorę Bromergon na zanik pokarmu. Nie jestem pewna ale 30.11 dostałam pierwszy okres, chyba to było to, bo po jakimś okresie plamień znów zaczęłam krwawić intensywnie przez kilka dni, po tym 3 dni nic i znów trochę, więc nie wiem czy to okres. Denerwuję się tym bardzo, nie wiem może niepotrzebnie :( Te zgrubienia pojawiły się na górze piersi, po wewnętrznej stronie, bliżej "rowka" między piersiami. Macie jakieś doświadczenia z czymś takim? Pozdrawiam!
  20. Hej dziewczynki :) Dawno mnie nie było, niestety czasu brak:) Na początek wszystkiego najlepszego dla miesięcznych maluszków:) Ja dziś miałam jedną z gorszych nocek bo mała płakała i całą noc spała z nami w łóżku. Niestety 2 dni temu skończyły mi się kropelki Sabb S. i dostawała Espumisan ale nie dał rady. Dziś od rana dostaje już sabb i jest ok! Gawit tak myśle czy ty nie dajesz za dużo tych kropelek, wiem że tam piszą że dwać15 ale ja słyszałam od pediatry że jak po 15 kropli to tylko 3 razy dziennie. Bo nie powinno się przekraczać 45 kropli na dobę. Ja daję 5 kropelek przed każdym karmieniem i jest ok! W niedzielę zmieniłam mleko na Bebiko, a dawałam Nan Active i jest duża poprawa. Mała po nanie miała ciężko ze zrobieniem kupki, robiła jedną z wielkim trudem, a teraz to pięknie. Dziś zrobiła aż 4 razy i pruta sobie ładnie co chwilę :) Więc zmiana się udała. No i kolejna korzyść ze zmiany to to że mała się tym mlekiem najada. Bo jak wcześniej po mleku nanie wytrzymywała około 2 godziny tylko, to po tym 3 napewno i więcej a nawet i 4! Agulinia odnośnie wózka mojego o który pytałaś już ho ho dawno temu, to ja jestem z niego bardzo zadowolona. Dobrze się prowadzi, jest skrętny i nie namęczę się przy prowadzeniu. Nie żałuje że go kupiliśmy. No i widzę że ty także jesteś zadowolona i super :) Byliśmy wczoraj u pediatry bo małej wyszły jakieś krostki na buzi i brzuszku i okazało się że musimy odstawić kosmetyki i kąpać ją tylko w Oilatum i nic innego nie używać, a do pupci mamy maść witaminową robioną na recepte. Teraz kładziemy się spać, liczę że dzisiejsza nocka będzie lepsza...jutro znów do was zajrzę jak znajdę czas:) Pozdrawiam serdecznie :)
  21. Natulek, ja miałam wskazania do cesraki ze względu na wadę macicy - macica dwurożna no i poza tym córka byla ułożona pośladkowo. Ja brałam leki przeciw skurczowe pół ciąży i odstawienie właśnie następuje w 37 tygodniu a wtedy w każdej chwili może się zacząć poród. Ale mnie nie zdążyli odstawić, bo dostałam skurczy i zrobili mi troszkę wcześniej cesarkę i dziękuje Bogu, bo moja córcia w tym samym dniu owinęła się pępowiną i miała problemy z oddychaniem.
  22. Hej dziewczynki :) Deseo wszystkiego najlepszego dla Adasia :) Moja Ala też skończyła miesiąc, a że listopad nie ma 31 dni, to liczę że to właśnie dziś:) Dziękuje Aguś za pamięć :) Dziś byłyśmy u pediatry i Ala w ciągu dwóch tygodni przybrała na wadze 850g! Czyli teraz ma aż 3640! Piszę aż, bo przy urodzeniu miała 2650 a przy wyjściu ze szpitala 2520 więc duża dziewczyna się zrobiła :) Ja dziś cierpię na ból brzucha...byłam u gina po tabletki na zanik pokarmu, bo mi znów nachodzi i potwierdził to że dostałam już miesiączke! Brzuch boli, leci ze mnie tak mocno, że czasem co pół godziny nawet chodzę do wc - masakra. No i dziś mamy pierwszą samotną noc za sobą, tzn. tylko ja i Ala, bo mąż teraz pracuje na nocną zmianę. Mała była grzeczna, ale nie chce zapeszać, bo jeszcze dziś mi jakiś koncert urządzi :) Narazie uciekam bo mała ma znów atak kolki i strasznie się biedna pręży . Pozdrawiam :)
  23. Hej! Na początek gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek :) Nadia kochana życzę tobie cierpliwości, już niedługo :) A co do znieczulenia, to ja miałam cesarke i miałam i w kręgosłup i potem dostałam jeszcze głupiego jasia, bo conieco czułam :) Nie wiem czy boisz się bólu związanego z wkłuciem, czy tego co będzie po? Ja leżałam po nim 24 godziny nie podnosząc głowy, bo nie kazali! A tak to wkłucie mnie nie bolało, bo chyba bardziej skupiłam na tym że bolał mnie pęcherz po założeniu cewnika. Mam pytanie dziewczynki, czy to możliwe żebym już dostała okres? Jestem 4 tygodnie po cesarce. Wczoraj wieczorem miałam jeszcze jakby plamienia śluzowate koloru brązowo-kawowego, a dziś żywa krew. Nie leci ciurkiem i boli mnie brzuch jak na okres. Nie wiem czy to okres, skoro jeszcze wczoraj plamiłam. Jutro idę do mojego gina, bo znów mi pokarm nachodzi do piersi! Dwa tygodnie brałam leki na zanik pokarmu Bromergon,, we wtorek wzięłam ostatnią tabletke a w sobotę znów piersi mi nabrzmiały, a rano miałam aż bluzkę mokrą od mleka. No i będę musiała od nowa brać tabletki. Narazie uciekam bo mała będzie jadła...a mówie wam dziewczynki że kawał z niej baby się zrobił, już nie jest taka drobniutka. Różnica ogromna z tym jak miała to 2,5 kg. Jutro idziemy do ważenia i na kontrolę bo mała skończy miesiąc :) Pozdrawiam serdecznie i odezwę się później :)
×