Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez natalia86


  1. Co za zbieg okoliczności. Ja na szczęście nie miałam wielkiego krwawienia, wystarczyła wkładka przez pół dnia, później przez 3 dni brązowe plamienia. Od tygodnia nic (odpukać). Leżę dużo, biorę duphaston 3*1 i wizyte mam na 19.10. więc zobaczymy. I też mam cechy lekkiego odwarstwiania kosmówki, a była już ładna w 11 tc. W wypisie ze szpitala mam wpisane niewielki krwiak 10*11mm. Ale to badanie było tydzień temu. Za to w pierwszej ciąży w 8 tyg.miałam taki krwotok że po nogach leciało i myślałam że już po wszystkim, ale jednak okazało się że to również krwiak pękł.

  2. Ja także mam macicę dwurożną i jestem teraz w 14 t.c. i jest to moja druga ciąża. Mam już córkę, którą urodziłam w 37 tc przez cesarskie cięcie, gdyż mój poprzedni lekarz prowadzący i w szpitalu kwalifikują macicę dwurożną tylko do cesarki. Pierwszą ciążę leżałam całą! Może wina lekarza bo mnie wiecznie straszył i kazał leżeć, ale również na początku miałam krwawienia i plamienia, krwiaka itp. brałam leki na podtrzymanie. Później szybko stawiał mi się brzuch i szybko mi się skracała szyjka, ale nie wiem czy lekarz nie przesadzał, bo w szpitalu jak byłam 3 razy to mówili że nie jest źle. Ale najważniejsze że dalam radę :) Nóg w górze nie musiałam mieć tylko dużo leżeć i odpoczywać. Natomiast teraz jak jestem w drugiej ciąży już dwa razy w szpitalu byłam :( W 8 i w 12 t.c, bo w tym czasie pojawiało się krwawienie jednodniowe i potem lekkie plamienie. Dodam że krwawienia pojawiały się w terminie spodziewanej miesiączki. Ale miałam również zdiagnozowane krwiaki. Jeden w 11 tygodniu się praktycznie wchłonął i było "czysto", ale dzień po badaniu zrobił się nowy i teraz znów dużo leże żeby się wchłonął i biorę leki. Mój lekarz jest dobrej myśli zwlaszcza że krwawienia są w terminie @. Z szyjką jak narazie (tfu tfu) ok, ładna, długaaa i zamknięta. Więc liczę że jak krwiak się wchłonie i ciąża będzie wyżej to dostanę dyspensę na ruch :) Dodam że w drugą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań ! Aż się niespodziewałam że tak szybko się uda. Głowa do góry, da się przetrwać, tylko trzeba dużo odpoczywać i dbać o ciąże. :)
×