HEJ. Mam 30 lat i chcę mieć dzidziusia. Przestały mnie juz fascynować wieczorne wypady i awanse w pracy. Od roku jestem męzatką a od miesiąca staramy się o nasze wspólne maleństwo. Teraz czuję ze jestem gotowa zyć dla mojego maleństwa i wierze że nam się uda, choć nie będzie to takie proste :). Czasami czuję się winna, ze odradzałam mężowi dziecko z powodów dziś dla mnie już błachych jak praca, wyjazdy, szkolenia. Dziś jedno jest dla mnie najważniejsze rodzina. I mam nadzieję ze razem z Wami doczekam szczęścliwego zakończenia i małej istotki w naszym domu.
Zyczę wszystkim powodzenia w zimowych staraniach o dzidzię. Kasia.