Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netsmal

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Witajcie przy piatku, własnie powoli zakończyłam remont ....uff jeszcze przede mną mycie okien ;-) i będzie ślicznie...... obserwuje koleżankę z pracy z takiego antołka schudła niesamowicie! wygląda slicznie!!!! i tym samym nieniawidzę jej!!!!!!!! heheh czas wziąść się za siebie! może zero słodyczy na początek, kawa bez mleka i cukru, herbata gorzka ;-P tylko jak ja to wytrzymam!!!! ;-)))) poza tym u mnie ok! dziecko tylko chore ;-/ strasznie kaszle!!!! uroki przedszkola, co do dietki kapuscianej jestem za! wracam do pracy ;-))))))życzę wam kochane udanego weekendu ;-))))))
  2. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    jestem u mnie po starmu...kg ida w górę, nie mam czasu na ćwiczenia! do tego siedzący tryb pracy ;-( i wiecznie coś mi się chce podjadać! Sporo minęło odkąd intensywnie tu zaglądalam, w moim zyciu nic nie uległo zmianie! ale nauczyłam się jednego od aga-aga, że to ja jestem na pierwszym miejscu i czasem staję się samolubna! hihi Nie zachowuję się juz jak nawiedzona pedantka!która wszytsko musi mieć na swoim miejscu!!! a co tam jak czegoś nie zrobie dziś to zrobie to jutro! zastanawiam się intensywnie nad tym jak mogłabym dorobić jakos pieniążków! pensja urzędnika to dla mnie za mało ;-( może macie jakieś pomysły koleżanki ;D hihi co do diety kapuscianej, może coś więcej? a co u was jak sprawy serocowe? moje życie przewróciło się do góry nogami ! już byłam na skraju roxzstania z dziecka ojcem ;D hehe ale czego nie zrobi się dla dobra dziecka! a poza tym przez cały ten okres czasu adorował mnie kolega z pracy, z tym ze żonaty! co mi po nim! staram się zakończyć całą t ę znajomość ! ale nie jest łatwo! praca w jednej firmie! ;-( moze gdyby go nie było było by łatwiej! a tak.....czemu życie musi byc tak skomplikowane??? Całuje Was goraco ;-)))))))))))))))
  3. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Witajcie jestem z Wami cały czas ;-**** czytam Was regularnie!!! a więc u mnie ;-( jakos znowu zaczynam jeść, nie wiem jakies mam większe potrzeby i coraz częściej rzucam się na słodkości ;-( jestem wściekła na siebie ;-((( aczkolwiek i tak udało mi się 8 kg zgubic z lekka pomoca Zelixy, nabawiłam się galopującej gzrybicy pochwy ;-(((((( koszt leczenia wraz z wizyta wynióśł mnie 200 zł ;-( co stosujecie? co chamuje wam łalnienie...??? może zakupie sobie podoby specyfik ;-)))) hihi ;-*** Jestem z centralenj Polski ;-*** aga-aga dziękuje za pomoc! i dobre rady ;-*** jestes wielka ;-* resztę pzodrawiam serdecznie buzialki, zyczę udanego czwrateczku ;-))))
  4. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    udanego weekendu ;-)
  5. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    jestem jestem ............ zmarła mi babcia i jakoś nie byłam w nastroju do pisania ;-(((( generalnie do niczego.....u mnie oki staram się jeść mniej, nie słodzić dziś zjadłam ciasto ;-/ jestem cały tydzień na zwolnieniu chorobowym ;-( posprzątam na święta chociaż,,,,,,,wie któraś czy mogę wrócić wcześniej z chorobowego do pracy....??? jakoś mi tęskno za moimi dziewczynami i kolegą.........;-))) i jego zapachem, u mnie osiągnęłam wagę 74 kg- czyli cel 1 osiągnięty! ! to chyba to zauroczenie...... niewłaściwym człowiekiem...... pozdrawiam Was kochane!!!! buzialki
  6. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    czytam was cały czas ;-) moje kochane ;-) moje zauroczenie i motylki w brzuszku minęły ;-) zakupiłam sobie wczoraj śliczne żonkilki !!!! ale rozkwitły, a jak pachna ach....a jakie są cudne ;-) rozmawiałam wczoraj ze swoim zonatym kolega (żony nie kocha tylko dzieci)... Kurdę powiedzcie mi jak to jest! jak to zony nie kocha ? ma chęć tylko na przygodę?... na małe jakies bzykanko i każdy w swoją stronkę ;-( kurwa co to ma być ;-(((((
  7. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    ale cisza leleczki :-) ja w pracy ale mam lenia! :-( po ostatnich ekscesach i stojących w moim pokoju kwiatach od nigo jakoś nie mogę normanie funkcjonować....niech te kwiaty zwiędna to się ich pozbędę! jakoś mi serducho szybciej bije!!!!....nawet jeść mi się nie chce ło matko porażka :-( nic mi się nie chce mam nadzieję że to przez warunki bio hiii.... siedzę osupiała, zamyślona, serce mi wali, w brzuchu aż coś mi jeżdzie o matko! on nawet nie jest facetem mojego ideału? ma żonę, dzieci, a że rewelacyjnie tańczy? ... no tańczy.... trzeba zapomnieć o wszytskim!!!!!!!! tylko jak? może któraś podpowie? buzialki
  8. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Walentynki spędzone pod zankiem porządków domowych i przyjmowania gości! obchodziliśmy trzecie urodzinki dziecka :-) moja perełka ma trzy latka !!!! ale to dopiero we wtorek :-) czyli jutro! aga-aga dzięki za słowa otuchy! i wysłuchanie moich problemów eh....... przyszedł mój kolega tancerz z imprezki chce ze mną pogadac hehe, a ja siedze jak na szpilkach !!!! a do tego wierci jakaś dzienie zestresowana jestem :-( ło matko jak gówniara ...:-( .... buzialki, chyba od obrony magistra tak się nie stresowałam :-( pozdrawiam Was serdecznie
  9. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    M.S. dziękuje za maila! po imprezce superowo, wytańcował się za wszystkie czasy! :-) mam małego moralniaka.... :"-( poza tym cały dzień umieram :-( chata zaniedbana, nic nie robię! spędziłam dzień w objęciach klozety :-( już odżyłam !!!! jutro ciężki dzień mamy gości i dziecka urodzinki małe sprzątano czeka mnie w niedzielę! Buziaki dla was, Aga- aga przepraszam za tego maila,,,,, taka zła nie jestem .... :-) udanego weekendu :-) dodam że wyglądałam olśniewająco !
  10. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    witam M.S. poproszę o maila na adres netsmal@gmail.com z ta dietką :-) jakoś na tym tlenie nie potraię sprawdzic tej poczty :-) hehe zdolna jesetm ! Włąśnie pozbyłam się ze swojego pokoiku w pracy Hiacynta bo nie mogłam wytrzymac jego intenywnego zapachu :/ a do tego nie wiem czy on mnie nie uczulał!!! bo ledwo siedzę i patrze na oczy wziełąm tonę leków i jakoś postaram się wytrwać!!!! dziś mamy jeszcze w pracy imprezkę integracyjno- ostatkową, kreacja naszykowana nie mogłoby mnie tam zabraknąć!!!! zapodam sobie później Zyrtek i do przodu , mam naszieję że imprezka się uda :-)))) a czemu by nie idziemy bez partnerów! znowu potancujemy pochachamy się! juz nie mogę sie doczekać tylko żebym się lepiej poczuła!!!! Ledwo żyję.... a wyszło mycie łepetyny hehe [przed pracą! i do tego jakby było mało @ Bużialki zajrzę do Was pózniej!!! aga-aga ja tez wsuchłuje się w piosenkę Chcę być Kopciuszkiem z Metra- sliczna..... trafić na taka miłość, na tego jedynego , który traktował by nas jak księżniczki :-) hehe. Zadroszczę ci tych spotkań ... choć przez chwilę mogłaś się poczuć wyjątkowo :-) te motylki w brzuszku kiedy to było ..... Buzialki
  11. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    aga-aga tak trzymaj!!!!!!!! :-) super że jesteś szczęśliwa :-) oby tak dalej .... pozdrawiam Was kochane jestem,jestem cały czas czytam co u was śłuchac :-) Wrzuccie jakies przepisy z tej diety Dukana plisssssssss.....
  12. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    chętnie swoją zgrzęde gdzies bym wysłała hehe jaki spokój byłby w domku :)))spokojnie wytrzymasz te dwa tygodni :) ale miała bym ze swoim dzieckiem spokój... teraz ciche dni :-) narazie dieta zawieszona :-) leczę swoje zaparcia hehe popijając Ipsugal :-) pozdrawiam laleczki,
  13. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    witajcie kochane :-) Zaczne od Zelixy poza strasznymi zaparciami nic mi nie dolega :-/ aż zrobił mi sie jakis gigantyczny homoroid ://// i tak się zastanawiam czy brac te Zelixę bo ona śrdenio na mnie działa! po Meridi miałam zajebi..... kopa, nie chciało mi sie jeść, latałam jak nakręcona! suchość w ustach sprawiała że dużo piłam, potrawy nie smakowały a teraz wszytsko samkuje normalnie...może nie jestem aż tak głodna ale mam apetyt. Powiedzcie mi jaką stosujecie dietę co jecie??? czy słodzicie herbaty lub kawy? z kawy z mlekiem nie zrezygnowałam bo ją uwielbiam... Co do m jest oki może czasem wyolbrzymiam sprawy, jestem też zadziorna i nic nie poradzę równiez wykłucam sie o swoje :-)po awanturce grzeczny jak aniołęk hehe. Pozmywał, posprzatał, składa ubranka dziecka po kapieli... a więc czasem warto pokrzyczeć!!!! a do tego dostrzegłam że on o mnie zazdrosny jest hehe... pocieszające dostrzega we mnie kobietkę :-) wystarczyło się malnąć założyć fajną sukienkę, zrobic sobie włoski, wypachnic sie i proszę jaki zazdrośnik . Byliśmy razem na urodzinach znajomego i był tam jego samotny kolega, któremu się podobam :-) i wcale tego nie krył:) a mojemu hehe myslałam że coś pęknie.... no ale dobrze nich czasem dstrzerze we mnie kobietkę a nie praczke sprzątaczke prasowaczkę eheh :-)))) i nanię do dziecka! Pozdrawiam was serdecznie kochane :-))) miłęgo dzionka buziaczki
  14. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Witajcie w piątek :-) jesteście niesamowitę uwielbiam was czytać!!!!!! :-) dostałam okres poczekam do poniedziałku i zaczynam brac Zelixę, przyznam że po niej głowa mi pęka i ogólnie jakieś złe samopoczucie ale co tam przeżyję jakoś!!! muszę żrzucic do wiosny trochę kg!!! Wczoraj miałam strasznego lenia siedziałam i nic nie robialm :-/ nawet pół garka nie umyłam, a co tam raz nie zawsze. Jakoś mnie tak przymuliło przed tym @. Co do zuroczenia druga ośóbka świetnie rozumiem was kobietki. Kiedyś tez byłam oczarowana wspaniałym mężczyzną. Cudowny, czarujący, a do tego jak całował.... ale jakoś nasze drogi się rozeszły, wielkrotnie się zastanawiałam jakbym w życiu wybrała inaczej... :-) kim bym była, co bym robiła... ale zawsze można sobie pogdybać! ale nie żałuje chwil z nim spędzonych! to było coś cudownego w moim zyciu!!! kazdemu życzę przezycia czegoś takiego. Co do dziecka w sumie rzeczywiście muszę mu ograniczyć mu słodycze!!! ale człowiek sobie sam winny, idąc do sklepu zawsze się coś tam maluszkowi kupi :-/ wiem wiem żle robie!!!Niebawem weekend, dzis rozbieranie choinki i wywóz na działkę, znowu będzie sajgon w domu :-) ale jakoś się ogarnie. Właśnie siedzę w pracy jakoś mi się nurzy ! może dlatego jak wracam do domu jakaś taka nie do życia jestem. I do tego te pogody, byle do wiosny... już nie mogę się doczekac tego zapachu wiosny mmm coś wspaniałego. Życzę wam udanego weekendu... pa
  15. netsmal

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Hejka :-) może rzeczywiście miałam małego doła przed okresem i musiałam pomarudzić!!! :-) ach ci mężczyźni! ale jakie efekty tych krzyków i marudzenia w domu :-) Hrabia wrócił z pracy i nawet po obiadku gary pozmywał jaka zmiana :-) zakupy zrobił jaka zmiana !!! :-) czasem warto pomarudzić. Był wczoraj ksiądz po kolędzie, nawet nie marudził że bez slubu żyjecie szok! pytał gdzie pracujemy...maly w tym czasie miał sto zahccianek, mamuś bujaj mnie, chce pić, chce kisiel... hehe i siedział w szafie. A ogólnie miałam małe wyrzuty sumienia bo dostał klapsa za to że żuca klockami :-/ przykro mi było :( w sumie do dziś jest mi przykro! ale czasem te jego krzyki i próba zwrócenia na siebie uwagi doprowadzają mnie do szału. Nie możemy nawet porozmawiać bo on nas w tym czasie przekrzykuje! oboje pracujemy wychowuje go babcia, która go strasznie rozpieściłą i poświęca mu każdą minutę swojego życia tzn nie babcia tylko prabacia !!! :-) a mu po powrocie z pracy czasem nie możemy sobie dac rady! ale cóz zrobić pracowac trzeba! Pozdrawiam serdezcnie w dalszym ciągu czekam na @
×