kokus63
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
virgi - z kwiatuszkami bylas na dobrej drodze.. tylko nawias musi byc kwadratowy [ ] :D
-
czesc dziewczyny.. waga na tapecie? no coz.. wazylem sie przedwczoraj i wyszlo, ze w ciagu polrocznego pobytu w Stanikach nie przytylem wcale.. czyli cel zostal osiagniety. Za trzy dni wracam do kraju... we wtorek opuszczam mieszkanie i jade do siostry, gdzie we srode pakuje sie i skad wyjazd na lotnisko okolo 3 pm... Poprzednia niedziele spedzilem w Nowym Jorku, z 42 ulicy pojechalem na Brooklyn i po obejrzeniu Mostu Brooklynskiego od dolu przeszedlem nim na Manhattan.. potem skrecilem w lewo, doszedlem do Fulton St. i do Pier 17 i muzeum Seaport South.. Znakomite miejsca na spedzenie sobotniego czy niedzielnego popoludnia w N. Jorku, goraco polecam.. Oczywiscie fotki wysle albo zamieszcze w galerii - po powrocie juz i jak troche odetchne.. Zostaje jutrzejsza niedziela.. zakupy wlasciwie pozalatwiane, wiec chyba znowu Nowy Jorek.. Moze Metropolitan Muzeum? zeby doznac wrazen artystycznych wyzszego rzedu? Pogoda zapowiada sie znakomita.. Z Ameryki wywoze okolo 300 zdjec... To chyba najlepiej udokumentowany okres mojego zycia.. Pozdrawiam serdecznie stale bywalczyne i nowe osoby :D
-
czesc dziewczyny.. wlasnie wrocilem z party... najpierw sos sojowy z wasabi i suschi udroznilo mi drogi oddechowe, a potem utrwalilem to prawdziwym koniaczkiem (kilkoma:D) no i chyba mam przeziebienie z glowy.. Nie mam tylko jeszcze pomyslu jak spedzic jutrzejszy dzien.. ale chyba Nowy Jorek... bo przeciez zostaly mi tylko dwie niedziele, a przeciez jeszcze musze pojechac na zakupy dobranoc.... pappatki dla wszystkich..
-
czesc wszystkim.. Ernesto juz nas zostawil na dobre, gdy sie obudzilem o 8-ej to bylo spokojnie, a od 9-juz swieci sloneczko.. Chce sie zyc... :D
-
elap - no ladnie to tak zarty z weterana sobie robic? :D
-
hej, hej.. elap - zaskoczylas mnie.. nie wiem skad wyciagnelas tak daleko idacy wniosek.. opuszczam Ameryke ale nie to forum... Noo.. chyba ze mnie przeglosujecie ze macie mnie juz dosc..:D Milej niedzieli wszystkim...
-
czesc Joki, witaj na topiku :D zawsze bylo u nas milo.. a szczegolnie ostatnio duzo o bajkach piszemy.. jest tu taki fan-club Muminkow i dzici z Bullerbyn.. :D
-
elap - jak zamierzasz zostac z nami to napisz cos o sobie... ja jestem tutaj jedynym facetem, robie za rodzynka juz trzeci rok..:D czasowo jestem w Stanach, ale juz niedlugo do kraju lece.. Jade - ja lubie Maxa Kolonko, wlasnie za ten jego smieszny akcent.. Moj brat z kolei nabral tutaj goralskiego akcentu i slownictwa. Z kolei siostra ma rozne amerykanizmy jak np. \"maszyna nie robi\". Mysle, ze gdybym ja pracowal z Amerykanami to szybko bym nabral jakichs nalecialosci bo jestem na to podatny.. elisabeth1 - witaj... a Ty klikasz z Prowansji? strasznie bym chcial tam kiedys pojechac...:D
-
czesc dziewczyny.. Ernesto sie wyzywa.. deszcz caly czas i wieje wiater, moze niezbyt gwaltowny, ale mnostwo drobnych galazek lezy na ulicach.. do Reign of light dotarl pewnie juz w nocy.. a GNU generation dosiegnal? mam nadzieje ze nie, jeszcze pamietam zdjecia tych rowkow przez ogrodek... elap - witaj na topiku.. Margot - czekamy az bedziesz miala wiecej czasu i nam opowiesz o wakacjach.. buziaczki :D Mieszkanka szukasz w Marsylii czy Aix?pozdrowienia dla S.
-
Funkia - witaj, ale dawno nie klikalas do nas.. ale napewno czytalas.. Chetnie bym odpoczal, tym bardziej ze sie rozchorowalem.. za duzo zimnych napoji.. Funkia - a jak tam Twoi chlopcy? Pamietam ich ze zdjec ale ile ktory ma teraz lat to nie bardzo.. Zreszta bede zgadywal.. Starszak ma osiem a Mlodszy cztery? duzo sie pomylilem? :D
-
GNU - faktycznie, dobry pomysl, dziekuje... tylko musze sie przygotowac do takiej rozmowy, a moze moja przerazona mina wystarczy? ajajaja - wlasnie mam rozne wersje.. jedni mowia ze zdaze, inni ze nie.. zaklady mozna robic.. ! czy ja juz tego nie pisalem? a moze wpadam w obsesje? tak czy inaczej.. kupowalem bilet z przesiadka wlasnie po to, zeby chociaz przez kilka godzin oddychac innym powietrzem, francuskim, spod Paryza... a tu takie zaskoczenie.. w marcu nie mialem szczescia do pogody, tylko chmury i chmury, ale przynajmniej polazilem na terminalu, wypilem kawe, pogadalem z jakims czlowiekiem po angielsku... a teraz? a jak sie spoznie, to beda na mnie czekali w Warszawie kilka godzin.. Reign - u mnie juz pada deszczyk, a u Ciebie? Dziewczyny - ktora zna ksiazke czy film \"Jezdziec bez glowy\" - otoz bardzo czesto przejezdzam przez miejscowosc Sleepy Hollow w NY i tam sa jakies tablice informacji turystycznej, ze to tam sie dziala ta historia? Czy wiecie cos o tym?
-
hej.. W New Jersey czekamy na goscia, ma na imie Ernesto... :D i z powodu wizyty boss zrobil nam jutro wolna sobote, a w dodatku jeszcze poniedzialek wolny, wiec mam dlugi weekend w Ameryce.. A tymczasem zostalo mi juz malenko... 20 dni do odlotu.. i dreczy mnie niepokoj, a mianowicie ze mam tylko 35 minut na przesiadke na \"Charles de Gaulle\".. sam nie wiem jak ja kupowalem ten bilet, nie moge sobie przypomniec, zebym cos takiego akceptowal... Ha, trudno.... :D Pozdrowienia dla wszystkich..
-
czesc dziewczyny.. udalo mi sie wejsc na topik w kawiarence w K-Mart... po raz pierwszy odkad ta kawiarenka tu dziala.. nie bede sie rozpisywal, bo mnostwo chetnych czeka z a plecami, poniewaz kawiarenka jest darmowa, tylko jest limit czasu a ja drugi raz juz zaczalem.. pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie..
-
Natkos - pewnie ze mozna... wyobraz sobie, ze ja moglem zjesc kazda ilosc slodyczy w dowolnie krotkim czasie np w drodze ze sklepu do domu... a tutaj czyli w Stanach w ogole mnie nie ciagnie, chociaz sa polskie czekolady, cukierki i ciastka w sklepach. U siostry na stole lezy czekolada, w lodowce otwarte juz pudelko ptasiego mleczka, a ja przechodze obok... Moze jakis chory jestem? bo nie czuje tez smaku kawy i wielu innych potraw.. ot, po prostu jem, bo trzeba... czasem cos mnie piknie, ze to czy tamto smakuje dobrze lub nie.. ale to raczej odczucie: za slodkie, za kwasne, przesolone (jak ostatnio wedliny i obiady w polskim sklepie..)..
-
czesc dziewczyny... jejku, ale dawno mnie nie bylo... ale tez zyje bardzo intensywnie, bo zwiedzam Nowy Jorek juz dwie niedziele po kolei.. Trzy tygdonie temu mialem zaplanowane muzeum, ale jak do busa wsiedli Latynosi z Dominikany, to poszedlem za nimi i trafilem na kolejna parade... tylko, niestety, nie mialem dobrego miejsca na robienie zdjec.. jak juz jakas platforma podjezdzala blizej, to stojacy przede mna robili taki rejwach rekami i choragiewkami, ze nie bylo sensu pstrykac.. Po paradzie bylo za pozno na muzeum, wiec poszedlem z 42 street zygzakiem na wschod az do 59 street, potem zygzakiem wracalem az trafilem na budynek Narodow Zjednoczonych.. W ubiegla niedziele wybralem sie na parade Hindusow, to bylo na 6 Av. Nie bylo duzo idacych i widzow, ale dzieki temu mam fajne zdjecia.. Razem z nimi doszedlem na poludnie do 21 street i stamtad az do World Trade Center.. Bylem bardzo zaskoczony, bo od 2002 roku niewiele sie zmienilo... Wracalem przez te ubozsze kwartaly, gdzie sa domy dwu- trzy-kondygnacyjne pamietajace pewnie jeszcze 19 stulecie. Wlasciwie to jestem tego pewien ze sa takie stare.. To byl kawal drogi isc pieszo, ale to najlepszy sposob na poznawanie miasta, jego mieszkancow, kolorytu i zapachu, ktory akurat w Nowym Jorku nie jest rewelacyjny.. 102, natka i Kasia - wesolej zabawy zycze.. 102 - jak aj bym chcial popracowac 14 godzin.. niestety, u mnie tylko 9 godz. i w sobote 6.. zabkamisia - witaj na topiku, czy w Kanadzie juz jest powiew jesieni? Jade - wracaj do zdrowka szybko... mnie tez wkurza A/C, niedawno mnie przewialo w jakims polskim barze w Clifton, gdzie pojechalismy z kolegami na piwko.. Squirley - alez mnie zbulwersowalas tym opowiadaniem o reakcji na tej imprezie.. Jestem kompletnie zaskoczony, zreszta dla mnie jest nie do pomyslenia, zeby komus zagladac do talerza czy ktos cos je czy nie je... a jeszcze komentowac.. Nie wiem skad mi sie wzielo przekonanie, ze w Stanach, na pewnym poziomie zycia zachowanie prawidlowej sylwetki nie jest problemem. Zburzylas mi kolejny mit o Ameryce.. Funkia - tak, jestem w Stanach, i juz niedlugo, za niecaly miesiac wracam do kraju.. z jednej strony chcialbym wrocic juz dzis, a z drugiej jak sobie pomysle jakie problemy wroca mi na glowe... to beda skutki odkladania spraw na pozniej.. Moze lepiej zostac tutaj? Ewulek. - czy to Ty napewno? list od Ciebie trzymam w pamieci, mimo uplywu czasu. Ciesze sie, ze zajrzalas.. natkos - tak a propos Twojego stanu (ciazy) to dowiedzialem sie wczoraj, ze znajoma jest w ciazy z kolega, do ktorego przyjechala.. W listopadzie wracaja do Polski zeby wziasc slub.. Bo tu on jest na wizie studenckiej a ona na turystycznej.. BlingBling - dobry pomysl z tym kisielem, ale nie dzisiaj... jestem jak bak najedzony.. Piesek, Marcia84 - witajcie na topiku... Margot - pozdrowionka dla Ciebie.. baw sie dobrze.. Aggaa - niech Ci sie pogoda i humor poprawia jak najszybciej.. :D Bagatelka - wow, ale mnie zaskoczylas podajac swoja wage.. :D wyobraz sobie, ze moja zona nigdy mi sie nie przyznala ile wazy :D Przyznam sie, ze ja waze wiecej od Ciebie chociaz jestem nizszy, ale u mnie, niestety, zaczyna rosnac miesien piwny... no i latka swoje tez mam.. ok.... do jutra, pozdrawiam was wszystkie..