Devy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Imprezy integracyjne dla pracowników .... zmora małżeństwa czy ...???
Devy odpisał Julia69 na temat w Życie uczuciowe
Zgadzam sie ze organizaowanie takich imprez integracyjnych, na ktorych nie mozna pojawic sie z osoba towarzyszaca jest nie fair ze strony firmy. Wiem ze szefom pewnie zalezy na pracownikach, zintegrowanych, dobrej atmosferze w pracy, ale bez przesady, bo takie zbyt bliskie kontakty w pracy moim zdaniem przynosza efekty odwrotne od zamierzonych. Ja obwiniam za to ludzi, ktorzy takie imprezy organizuja i nie pomysla nawet o konsekwencjach i o \"tej drugiej stronie\" siedzacej w domu i denerwujacej sie. A co dziewczyny poweicie na taki hit: mojemu znajomemu firma ufundowala (w ramach integracji chyba) pobyt wakacyjny na srilance z sekretarka!!! To nie sciema nie moglam w to uwierzyc jak sie dowiedzialam.Ci panstwo zostali poinformowani ze oto w nagrode za ciezka prace jada razem. Czym tlumaczyc taka polityke firmy? Ten pan oczywisci pojechal, ja mojemu facetowi nie pozwolilbym na cos takiego, to juz gruba przesada. -
podstawy do uniewaznienia cywilnego napisalam Ci na poprzedniej stronie, nie musisz jednoczesnie uniwazniac slubu koscielnego sa to 2 odrebne procedury. Zeby uniewaznic o ile masz podstawy slub cywilny musisz udac sie poprostu do sadu:) a dokladniej zlozyc tam odpowiednio napisany pozew- najlepiej przez kogos kto sie na tym zna, nie sadze zeby w samym sadzie ktos udzielil Ci porady prawnej. A co do uniewaznienia koscielnego to ja na ten temat wiem niewiele wiec ni bede sie wypowiadac
-
do kurcze ... no wlasnie :)
-
nie nie do Ciebie oczywiscie:) tylko do niejakiej/kiego adelajjjjdea
-
jasne przez kosciol , ok chcialam pomoc ale chyba byly to bez sensu stracone pol godziny narazie naucz sie kultury po co zaraz po chamsku sie odzywasz
-
zdrada nie jest argumentem do uniewaznienia tylko do rozwodu i to wedlug prawa swieckiego a kanoniczne to inna historia, mozna miec swiecki rozwod i nie miec jednoczesnie koscielnego uniewaznienia (bo koscielny rozwod nie istnieje) to 2 oddzielne sprawy
-
Dobra ludzie poczytajcie kodeks!!!! nie piszcie tego co wam sie wydaje bo wprowadzacie w blad uniewaznienia moga zadac oboje malzonkowie lub co gorsza w niektorych wypadkach osoba 3 ktora ma w tym interes prawny
-
jezeli sa podstawy to uniewaznienie moze uzyskac jedna strona, podobnie jak rozwod i separacje
-
hmmmm wcale nie zalatwia sie tego przez kosciol tylko przez sad powszechny:) a kosciol to odrebna historia i odrebne prawo tzn kanoniczne
-
ukrywana choroba (z wyjatkiem psychicznej) czy np impotencja, homoseksualizm nie sa podstawa do uniewaznienia ale do rozwodu przynajmniej wedlug kodeksu rodzinnego i opiekunczego, chyba ze opierasz sie na innej podstawie prawnej