satinelle
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez satinelle
-
Korniś....a na co Ci te szpilki...święci pańscy?:o
-
przytulam szefową...teraz lekką nieszczęśliwą...ale jakże stylową i urokliwą;)
-
No...gdybym nie była zajęta...i gdybym była facetem.....to byśmy się o nią pobili;)
-
Korniś.....trzeba się naradzić:o Nie ma tu fajnych facetów.......czy to my tacy naganiacze z bożej łaski?:P
-
phi do sześcianu....:o
-
Korniś---->a widzisz jak poprawiam wlosy?;) Romanie...witamy....noooo...długo Cię nie było.....teraz to ja nie wiem czy masz szansę na reaktywację związku....:P
-
No Kornisiu....ja rownież przepiękna...ale to chyba widać....prawda?;)
-
wszystkich nas w to wmieszałam:D
-
No nic...szefowa płaci...szefowa wymaga...zakladam dla ciebie Kasiu:D
-
hihihi......dobre.....ale musi być WYSOKI.....szefowa nie może się ciągle schylać bo jej dysk wypadnie;)
-
Korniś...a Ty....na jaki temat \"polecialbyś jak mucha\"?;)
-
Kasiu.....od czego byś chciała zacząć....charakter czy prezencja?;)
-
No nie musisz...drzewny królewiczy;)
-
Korniś....ale Ty nie startujesz;)
-
No bielizna ważna rzecz:P Jak się jedzie do brata...to nie można jechać bez:P
-
A czemu taka jest najlepsza Twoja bratowa?:D
-
Korniś pakuje bieliznę na weekand....
-
A to jakieś rabaty będą?:P
-
A ja muszę zobaczyć...jakie zachowania macie we krwi...po 11 latach małżeństwa;)
-
Kornisiu...to kiedy odwiedzamy szwagra?:P
-
Ech...a może nie...skoro koczuje pod łazienką.....to może dostałam w zawiasach:P
-
Ech...widzisz Kasiu? Już mnie schwytał, osądził i skazał;)
-
Ech...mężczyźni....niechcacy wejdziesz im w tą tzw \"przestrzeń prywatną\"....i już tylko echo po nich zostaje;)
-
Jak możesz? Tak mnie ranić.......buuuuuuuuuuuuuuuuuuu.....za dobre serce...polarowe skarpetki:(
-
Oczywiście...że oglądam.....a nagrywam w celach edukacyjnych.....stąd mam taką rozległą wiedzę o świecie......zresztą nie oszukuj.....wczoraj znalezłam w Twojej szafce na skarpetki \"Świat seriali\":P:P:P