satinelle
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez satinelle
-
Aferka...przykro mi cię rozczarować...ale zupełnie nie;) A skąd ten pomysł? Włosy mam...hmm....miedziane;P
-
Aferka...ale ja nie mówiłam ile mam? A młoda jestem;) Znaczy....bez przesady:)
-
Katasia---> pewnie poszedł z burkiem;) zaraz wróci....
-
Aferka---> ja nie wiem jak Ty kończysz.....bo zdaje się że na razie to jakby...zaczynasz;P Ale wybaczasz uroczo:D
-
Aferka---->powiedz ile masz lat....tak w przybliżeniu;)
-
Katasia---> hehehhe....no dokładnie....chyba się ocieramy o szczyt bezczelności:D ale jak długo panowie nie marudzą....to chyba nam wybaczają:D
-
Aferka---> poezja...no dziękuję:) Teraz czuję, że mnie lubisz....utrzymujmy ten poziom;)
-
Katasia---> coś nie tak powiedziałam?;)
-
rusałko...nie ma nieporozumienia...poczytaj dokładnie;)
-
Aferka---> zadziwiasz mnie;)
-
afera---> doradzam większą wylewność....;)
-
Afera----> ale Ty się aktywny zrobiłeś;)
-
Katasia...ogarnij się drogie dziewczę:D
-
A miło mi bardzo;)
-
No cóz...chyba tylko ja nie dostałam;)
-
Wiesz Rusałko...same właciwe odpowiedzi:D Mam trzy refleksje a) 1on1 wie co chcemy usłyszeć bo doświadczenie go nauczyło:D b) 1on1 wie co chcemy usłyszeć bo jest kobietą c) 1on1 jest fajnym facetem...ale naprawdę...tylko kilku fajnych w życiu poznałam...więc sama nie wiem;) Ach....i jeszcze jedna refleksja.....Rusałko...1on1 to "wirtualny chłopak katasi"....od wczoraj bodajże...hihihi:P;)
-
1on1...to teraz moje pytanie...uważaj bo będzie trudne:P Wczoraj chłopaki...znaczy Kornik i Afera....trochę cię skrytykowali, zarzucając \"idealność\"...czyli coś co nie istnieje.......jak byś na to odpowiedzial?:)
-
rusałka-->ostro do dzieła jak widze?:D
-
Cześć dzieciaki;):D
-
witajcie...... i żegnajcie niestety.....do zobaczenia później:)
-
nadal jest afera---> myslałam, że poszedłeś spać;) A to o co pytasz.....to zupełnie nie tak:) Ludzie to zwierzeta emocjonalne....w tym tkwi nasza słabość i wielkość zarazem...no i odpowiedź na Twoje pytanie;)
-
Niestety..ale chcemy:) No tak to już jest....super być kobietą...ale tylko przy facecie ma to sens..stąd te wszystkie rozpaczliwe topiki;)
-
nadal jest afera--> masz chyba bardzo silnie rozbudowane poczucie niezależności...odzywasz się tylko wtedy kiedy chcesz....czyli nigdy....kiedy akurat ktoś chce byś się odezwał;) Mówisz coś o tajemnicy i prowadzeniu gry...że ktoś się komuś daje podejść....Siedzisz i myślisz:) Nie ufasz kobietom?:D
-
To nie jest kwestia tego komu chcę pomóc.....to tylko dialog......;)
-
co znaczy, że teraz masz taniec godowy?:D