Mania27

Cześć dziewczyny, ja dziś padnięta, ale widzę że wy rozkręciłyście się dzisiaj :)) U mnie wczoraj po 23 dniach pojawiła się @, druga po poronieniu i baaaardzo bolesna, już tyle krwi straciłam i kręci mi się w głowie. Ale mam nadzieję, że @ szybko się skończy i wreszcie pójdę do lekarza i dowiem się czegoś więcej na temat kiedy mam histeroskopię. Katarynko - to w jaki sposób opisałaś twój zabieg i że tak ci ulżyło w comiesięcznych dolegliwościach napawa mnie nadzieją, ale z drugiej strony boję się co tam u mnie wyjdzie. Czy ty miałaś te polipy widoczne na usg?? Fragolinko skarbie potwierdzam, jesteś jak kameleonka:) 100% kobietka :D Ascha, kiki nie dajcie się jesiennej melanchilii, spróbujcie wziąć do rąk ciekawą książkę, albo wyjść wieczorkiem na długi spacerek, albo do kina!:) czasem tak niewiele trzeba aby poczuć się lepiej i zapomnieć Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!! ;)

Hello!!! Pysiunia:) bardzo fajnie, super że dołączyłaś do grona ciężarnych na naszym szczęśliwym topiku - szczęśliwym, bo teraz jest szczęśliwy, bo my tu skutecznie smutkom mówimy "dobranoc" :) betty - :) kolejny sukces i super wiadomość dzisiejszego dnia, gratulacje, cieszę się, że pozbyłaś się ueroplazmy. To jeszcze tylko te pieprzone chlamydie i będzie super!!!!!! Saro - bardzo współczuję, że twoja córcia ma takie skłonności na infekcje, a ty jako mama strasznie się martwisz. Czy myślałyście o szczepieniu? może mogłaby zaszczepić się na różne rzeczy?? buziolki, 3maj się i życzę dużo zdrówka dla Ciebie i twojej córki. Jejku dziewczyny, a mi dziś się w głowie kręci. W nocy źle spałam, a właściwie zwijałam się z bólu, wzięłam na noc 2 tabletki apap + nospę 80, ale niestety dopiero jak wzięłam ibuprom max to zaczęły leki działać :( tak strasznego bólu dawno nie czułam. A to wszystko z powodu mojej @ która przyszła wczoraj po południu i tak już dużo krwi straciłam że chyba stąd mnie tak kołuje :( eehhh szkoda gadać, ja chcę histeroskopię, bo mam złe przeczucia. Mam bardzo dużo skrzepów, trochę o tym czytałam i to ponoć nie jest normalne w zdrowej miesiączce. Bo niby skąd mam wiedzieć, jak ma wyglądać prawidłowa miesiączka skoro tylko ją znam z własnej autopsji>?? :(

Fragulka - na facetów jest jedna rada "uodpornienie" :)

Jestem, tak jak napisałam wyżej po 2 poronieniach na wczesnym etapie ciąży. Nie miałam zabiegu, gdyż były to poronienia samoistne. Jakoś sobie radzę. Po pierwszym poronieniu myślisz, że to był przypadek bo tak się często zdarza.jednak po drugim zaczynasz robić badania. U mnie jak na razie wszystkie wyniki wzorowe. Czeka mnie, tak jak katarynke, histeroskopia, jednak na razie nie mam wyznaczonego terminu. Dziś właśnie dostałam @ i jak będzie po, to mam iść na wizytę do gina, być może wtedy umówimy się na histeroskopię. Mam nadzieję, że poznam wkońcu przyczynę dlaczego dziecko nie zagnieżdża się dobrze, bo w ogóle mi się nie pokazało na usg, ani za pierwszym ani za drugim razem. Teraz moja siostra zaszła w ciążę, na szczęście u niej dzidzi już się pokazała tak więc bardzo jej kibicuje. Opiszcie po krótce wasze sytuacje, bo wiem tylko tyle co widać w tabelce - wybaczcie nie mam tyle czasu by nadrobić 77 stron :) niemniej miło mi do was dołączyć, bo łączy nas bez wątpienia jedno - nadzieja na dziecko Pozdrawiam

NICK.............WIEK.......LATA STARAŃ......PROBLEM.....MIASTO Katarynkaa.....27..........2 lata..............?polipy?.........Bielsko-Biala KIKI09............29..........4-5lat...........endome trioza....Krakow sisi.78...........29...........8 lat...........po konizacji+zrosty....Austria Ascha...........33..........6-7 lat..........pco,niedoczynnosc tarczycy......Berlin zadra29......29...........1.................jeszcze nie wiem fragolinkaaa.....24........2 lata...........nie wiem.......olsztyn nulla26.......28.....3 lata.......endometrioza, słabe nasienie..Rzeszów Mania27.....27.....6 m-cy .......2 poronienia.............Polska Hello, na dobry początek wpisałam się do tabeli Fragolinka buziaczek dla Ciebie Aniele chodzący ;)

no ok, każde forum jest inne i tworzone przez różnych ludzi, pozdrawiam i życzę wszystkie dobrego

Cześć dziewczyny, pozwoliłam sobie przejrzeć kilka stron waszego forum i jeśli mogę z chęcią się przyłączę. Jestem po 2 poronieniach wczesnej ciąży. Będę miała w najbliższym czasie robioną histeroskopię, która mam nadzieję, przybliży mnie do poznania prawdy o moich poronieniach - dzidziuś nie zdążył mi pokazać się ani za pierwwzym ani za drugim razem - czytałam katarynka że jesteś zadowolona z przebiegu tego zabiegu. Też mam strasznie bolące miesiączki, obawiam się polipów, z tymże u mnie nic nie widać na usg, dlatego będzie ta histeroskopia. pozdrawiam i mam nadzieję, że mogę z wami od czasu do czasu popisać. Pozdrawiam fragolinkę, z którą znamy się z innego forum :))

Cześć dziewczyny Do czterech razy sztuka - podziwiam cię kobietko za twoją siłę, wytrwałość i tak ogromne serce, ślę usciski, jesteś niesamowicie dzielna i do tego wrażliwa - Aniołek chodzący po ziemi :* Teraz ja wyrwałam doła, być moze to wina lekko zarwanej nocy - musiałam wstać o 4:55 - wyjątkowo na 6-tą jechałam do pracy, bo mielismy dziś darmowe szczepienie przeciwko grypie, stwierdziłam ze jak planuję za kilka miesięcy ciążę to chyba warto Ale poza tym to dziś chce mi się płakać, że to moja siostra jest w ciąży, a nie ja :( cieszę się bardzo z jej błogosławionego stanu i zyczę jak najlepiej ale jakoś tak mi podwójnie pusto się zrobiło, rodzice są tacy szczęśliwi, do mnie mówią że za kilka miesięcy mi też się uda , a mi się chcę dziś tylko płakać , dziś już 22 dc i 3-ci dzień brunatno-czerwonego śluzu - ale to normalne po poronieniu samoistnym, temperatura wciąż wyższa ale spadła troszkę - dziś mierzyłam o 4:55, a normalnie mierzę o 6:30, mam nadzieję, że faza lutealna za szybko nie skończy, całuję papa

Malgon - widzę że na twej twarzy dziś uśmiech gości i dobrze, dziewczyny proszę brać przykład z Malgon :)

Witajcie, a co tu takie smutne minki dzisiaj?? Saro - spokój , spokój i jeszcze raz spokój, tego teraz najbardziej ci potrzeba, więc najlepiej po prostu unikaj rozmów telefonicznych z mamą Pestko - to może skorzystajmy z liny i łopaty, co by ten dołek zakopać? Zaraz spróbuję coś skombinować, dobrze że porozmawiałaś z koleżanką, rozmowa jest dobra na wszystko, 3maj się i nie smuć tak bardzo. Agnes - doczekasz się niedługo 2 kresek, obiecuję :* Kasiu W. - wiesz co kobietko, śniłaś mi się, że się spotkałyśmy na żywo :D Pozdrawiam !!!

Malgon - przytulam mocno :( tak mi smutno, jeszcze ta twoja dyrekcja - tragedia, ale wiesz co- miej ich głęboko gdzieś, teraz dzidziuś najważniejszy i staranka, a praca na 3 lata jest, wiem że to żadne pocieszenie, ale nie jest to rok, chociaż nie jest to przyjemne. Dla pocieszenia powiem Ci, że u mnie jest w pracy dziewczyna 39lat, nie ma matury i szefowa ciągle na nią wrzeszczy, poniza ją, ona już jest na skraju wytrzymałości, postanowiła, że odejdzie, wydrukowała z netu ustawę o zasadzie równego traktowania pracowników przez pracodawcę i postanowiła że wreczy tą ustawę w ramce szefowej razem z wypowiedzeniem, no i póki co jeszcze pracuje - takie ma plany, ale najlepsze jest to, że omyłkowo zostawiła ten wydruk na biurku jak byłyśmy wczoraj na śniadaniu i szefowa musiała to przeczytać, bo ją do siebie porposiła i prezprosiła za zachowanie, bo ostatnio niby jest zdenerwowana, bo kryzys, bo mała sprezdaż itp - normalnie tragedia że tacy ludzie są naszymi przełożonymi :(

Malgon - dzidziusiek już się zagnieździł skoro beta weszła do obiegu :) dlatego myśl już tylko o jednym i jutro rano na pewno kreska bedzie jeszcze bardziej wyraźna. pozdrawiam naszą nową ciężaróweczkę ;-) Agnes - wysłałam ci numer gadu, niezmiernie się cieszę że już dziś humorek dopisuje :) Co do mnie, co z tego że myśl przyszła żeby starać się wcześniej, jak przede mną histeroskopia - może wyjdzie że mam polipy w macicy - nie chcę się martwić na zapas - ale czy któraś z was miała polipa albo cyste usuwaną?? czy taki zabieg to coś poważnego?? ile trzeba odczekać z ponownymi staraniami? Chciałabym już coś więcej wiedzieć na ten temat tak żeby ewentualnie się psychicznie nastawić Buziaczki < usta >

Malgon nie pomyśl, ze jestem walnieta, ale mam tu na uwadze twoje dobro- pomyśl skarbie za wczasu o opryszcze żeby Ci to świństwo nie wylazło, lepiej chuchać na zimne, ciepło się ubieraj, unikaj zimna, pij cytrynkę, miodzik itd, wiem że to wszystko wiesz, ale musiałam ci to napisać ;) to taka piękna wiadomość dzisiejszego dnia, cały czas mi się gęba śmieje, aż mąż mówi że się cieszę patrząc w monitor:) to kto nastepny????? A mnie dziś taka refleksja naszła w kościele, że jak przyszły cykl będzie w porządku i w kolejnym też będzie ok to może też szybciej spróbujemy, wkońcu jeśli takie myśli pojawiają się w kościele to chyba coś w tym musi być, nieprawdaż?? :) pozdrawiam ;)

Agnes - czasem mają też testy w sklepach , u mnie w intermarche są zawsze, ale przede wszystkim nie myśl tak intensywnie o tym, wiem że się boisz i do tego te bóle i objawy, ale i tak nic nie możesz teraz przyspieszyć, więc żeby nie myśleć to obejrzyj chociażby jakiś film w telewizji. a jutro dostaniesz test, przecież możesz wstać rano oddać co trzeba i wyskoczyć do rosmana czy gdzieś po test i zrobić z porannego moczu ?? Malgon - signa test poznałam przy okazji testów owulacyjnych,do których był dołączony test ciążowy i myślę że jest bardzo dobry. Gdy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży ale już zanikły plamienia a @ nie było zrobiłam test paskowy one step pregnancy, koleżanki mi go wychwalały, ale mi nic nie wykazał i tego samego dnia poszłam do lekarza bo myślałam, że coś złego się dzieje, a on mnie wysłał na beta, oczywiście nastepnego dnia rano nie wytrzymałam, powtórzyłam test one step pregnancy - nic nie wykazał, zrobiłam signa a tu od razu kreska i to wyrażna. Niby te testy one step pregnancy są czulsze bo mają czułość 10 mlU, a inne 25, ale jak widać na załączonym, nie są czułe tylko to jakiś, brzydko mówiąc, szajs, w dodatku made in China :) Dzięki za te rady, na razie delektuję się szklanką piwa i .... wcinam chipsy (a tak zdrowo się odżywiam :D)

Saro - jedno badanie nic nie wykaże, dlatego powinnaś zrobić dwa, mam nadzieję, że to tylko twoje subiektywne odczucia i to nic złego nie oznacza, 3maj się i nie myśl o najgorszym, nie masz plamień, ani krwawienia wiec zachowaj spokój

Dziewczyny, rozmawiałam dziś z moim ginem podałam wynik bety (3,72) i powiedział że jest ok. Nie kazał mi teraz przychodzić na badanie i powiedział, że mam przyjść po najbliżeszej @ i dopiero od następnego cyklu będe brać luteinę na wydłużenie fazy lutealnej cyklu, ten ma być naturalny. Powiedział że porobimy też inne badania. Dziewczyny nie mam jeszcze wyniku na antyciała antykardiolipinowe Ile się czeka? Ja czekam już tydzień. Pozdrawiam

Saro, napisz co lekarz ci zalecił. Życzę dużo zdrówka!!

Betty - spokojnie, bez żadnej paniki, skoro wcześniej nie miałaś PCOs to tak od razu ci się to nie stworzy, ja się w ogóle co prawda na hormonach nie znam, ale może w złym momencie robiłaś te badania?? Narzekałaś ostatnio na rozregulowanie twojego organizmu, moze jeszcze daj mu czas by doszedł do siebie. Ja dziś skoczę zrobić bete hcg czy się wyzerowała, nie wiem czemu ale się trochę boję że się nie wyzerowała. 3majcie kciuki żeby jednak juz było po. Zaczęły mi się dni płodne, ale niestety staranka na styczeń przełożone , co za ból :(

Witam dziewczyny!!! Wyniki badnia mikrobiologicznego nasienia mojego mężulka są idealne:) tak więc jeśli to nie są bakterie to ciekawe skąd te leukocyty - stan zapalny?? nic mu ostatnio nie dolegało, ale może do dentysty czas iść Malgon dla pocieszenia powiem ci tylko, ze między mną a moim mężulkiem jest 9 lat różnicy: ja mam 27 a on 36 :) no a najlepsze że on wygląda tak młodo, że nikt mu tyle nie daje :D hehe

Witam dziewczyny!!! Lattina - dzięki :) Malgon - czy jak jutro po południu , po pracy zrobię badanie na antykoagulant tocznia i przeciwciała antykardiolipinowe to będzie ok? Właściwie chodzi mi dokładnie o dwie kwestie: 1/ czy można to badanie zrobić w trakcie krwawienia, które jest jednocześnie poronieniem (4 dzień cyklu) 2/ czy można nie byc na czczo, czyli zrobić badanie po południu?? Będę wdzięczna za jakąś informację na ten temat, bo chcę wykorzystać ten czas, moze coś jeszcze od razu powinnam zrobić? Pozdrawiam :)

Echo 2007/2008 - z tego co się orientuję lepiej chyba brać luteinę dopochwowo w czasie ciąży ale to juz kwestia lekarza, i na 100% nadmiar progesteronu nie zaszkodzi gdyż, brzydko mówiąc, nadwyżka zostanie wysiusiana, a cyklonamine sama musiałam brać, lekarz zalecał 2 tabletki 3 razy dziennie w przypadku plamienia czy krwawienia. Wg mojego lekarza żaden z tych leków nie jest szkodliwy na płód

Annulka - bardzo współczuję, brak mi słów na tą lekarkę, 3maj się i nie trać nadziei

Moluś cieszę się razem z Tobą, piękny dar od losu, tyle musiałaś przejść i teraz przyszła wyczewiwana nagroda :) Gratulacje!!!

żabko, 3mam mocno kciuki, na pewno to było ze zmęczenia, daj znać po wizycie, buźka :**

Dzięki za ciepłe słowa :) Aga kle - nie mam możliwości iść do innego lekarza, zresztą mój lekarz kazał mi brać dalej leki, i powtórzyć badanie beta hcg we wtorek. wiec nie powiedział ze to koniec. We wtorek stanie się jasność. Jednak skoro beta w poniedziałek wyniosła 368 a dziś 650 to na pewno nie jest to normalne. Wg mnie najpewniej była wyższa, ale od wczorajszej porannej krwi -> patrz znak poronienia, zaczęła spadać (tak przypuszczam). Tylko cud moze sprawić że dalej będę w tej ciąży. Przerabiałam już w necie temat spadku wartości beta i okazuje sie że beta moze spaść nie mając wpływu na dalszy przebieg ciąży tylko w jednym przypadku- gdy była ciąża bliźniacza i jeden zarodek obumarł a drugi normalnie się rozwija. Ale nie sądzę zebym była aż taką farciarą :)