Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mania27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mania27

  1. Fragolinko - dziś są twoje urodziny... wybacz że nie śpiewam sto lat ale cóż... z moim głosem lepiej nie...a tak na poważnie życzę Ci nasz skarbie dużo zdrówka i spełnienia najskrytszych marzeń, kotku niech na twej buźce zawsze gości uśmiech a cały swiat dookoła patrzy na Ciebie przyjaznym wzrokiem, żyj nam sto dwadzieścia lat Fragoluś
  2. Ascha - dlatego trzeba pić krople propolisowe czy nalewkę propolisową łącznie z ziołami. Może poczekaj do końca cyklu i wytrzymaj. Całuję Fragola nie wiem do kiedy możesz te badanie zrobić,najlepiej jak najszybciej. buźka
  3. Witajcie dziewczyny, rzeczywiście ostatnio było tu bardzo pusto. Sisi 3maj sie kochana, oby to nie było nic poważnego Ewuś - Zdrówka, Szczęścia, Pomyślności Fragola - szkoda, ze tak wyszło z tym progesteronem, ja wciąż upierałabym się w Twoim przypadku na zbadanie prolaktyny, najlepeij wtedy kiedy będziesz badać progesteron... już raczej w przyszłym cyklu chyba ze w srodę zrobisz badanie? Który to będzie dzień cyklu? Ja wciaż czytam o tej prolaktynie i nakręcam się, ze to przez nią poroniłam, bo jej poziom gdy gwałtownie wzrasta to automatem hamuje wzrost progesteronu. Co prawda prolaktyna wzrasta w czasie ciąży, ale na początku nie może byc za wysoka. Dziewczyny, które nawet biorą leki na obniżenie prolaktyny zachodzą w ciażę ale gdy odstawiaja leki bo dowiadują się o ciąży to ją poraniają. Nie chcę mysleć o najgorszym scenariuszu, ale boję się ze tak u mnie jest. Wysoka prolaktyna różnie objawia sie każdego, u mnie to są plamienia przed @ . W cyklu z ziołami plamienia te wyniosły 3 dni, czyli aż o 2 dni mniej niz wcześniej. Jednak teraz w cyklu bez ziół znów plamienia wyniosły 5 dni. Dopóki nie pozbędę się tych plamień to nie będę mogła pozwolić sobie na ciażę... bo nie chcę znów przechodzić tego samego. Miłego dnia dziewcyzny Fajnie, ze do niektórych z Was podochodziły "dopiero" kartki :) Malutka - jeszcze słowo do Ciebie: nie patrz na to co inni mówią, patrz na siebie, na męża i na Twoje życie. Ciotka jest wścibska i tyle... buźka
  4. Ja też witam w nowym 2010 roku, który musi byc udany :) my teraz wróciliśmy, już zmywam makijaż, zęby umyte i ...spaaaaać :D buziaki
  5. Hej laseczki. Dosatałam @ :) ale sie cieszę, jak dziecko. Wzięłam od razu castagnusa. Buziaki
  6. Sisi dzięki za radę, ja na razie jej nie wzięłam, najwyżej wezmę na noc. Buźka :*
  7. Trzeba trochę zjechać myszką na dół żeby zobaczyć artykuł zeskanowany
  8. Dzięki Fragolus Wklejam linka do artykułu naukowego o castagnusie. Okazuje sie, że lek bierze się na czczo... ale numer :D a ja na razie go nie wzięłam, zawsz\e mogę wziąść wieczorkiem. Zobaczę co z tym okresem dzisiaj będzie... Pozdrówki http://forum.28dni.pl/discussion/491/2/castagnus-i-inne-ziola-wspomagajace-regulacje-cyklu/
  9. Biorę leki. Średnio mi pomagają, to jakiś wirus. Lekarz dał też receptę na antybiotyk, który mam wykupić jak mi po 3 dniach nie będzie przechodzić. Rozmawiałam już dziś z kumpelą do której idziemy na sylwestra, ze ja nie powinnam isć bo wszystkich pozarażam. Ale mam iść i koniec ... ja fizycznie źle się nie czuję, ale mam straszny głos... wiec słychać ze wszystko zawalone i ze chora jestem. Zero alkoholu bo z lekami łączyć nie zamierzam. Myślicie że mam brać tego castagnusa czy nie?????
  10. Fragolinko - na tej aukcji jest napisane żeby te zioła pić do owulacji. Ciekawe skąd to wzięli, bo w książce nie ma mowy o dawkowaniu :/ a już tym bardziej o. Sroka nie wspomina o tym żeby kobieta w ogóle robiła jakiekolwiek pomiary czy ma owulkę czy nie. Wyraźnie w "poradniku ziołowym" jest napisane , że to zioła na niepłodność dla małżeństw zdrowych, a nie mających potomstwa. Nie ma mowy o tym jak długo pić te zioła...
  11. "Dziewczęta życzę Wam abyście dzisiaj hucznie pożegnały stary rok i weszły w Nowy Rok z uśmiechem i nadzieją. Niechaj 2010 będzie spełnieniem Waszych marzeń oraz szansą na nowe możliwości, nowe pespektywy i nowe życie ( z brzucholkiem z dzidzią w środku:) "
  12. Cześć Sisi i dziewczyny poradźcie. Przedwczoraj wzięłam 1 tabletkę castagnusa rano po śniadaniu, bo myślałam że @ się rozkręci. @ był ale w takich ilosciach jakby sie kończył czyli plamienie. Wczoraj pomyślałam że na pewno się @ pojawi i wziełam tabletkę castagnusa i znów to samo i tak się zastanawiam czy dziś też powinnam go brać, czy poczekać aż @ rozkręci się. Nie wiem czy mogę dziś go nie wziąść? poradźcie. Ewo jesteś na początku cyklu wiec myśle, ze możesz brać. Chociaż nie powiem ci na 100% bo widzisz co u mnie się dzieje...
  13. Witajcie, ja dziś nie poszłam do pracy, bo zakatarzona jestem strasznie, umówiłam się do lekarza na 13:30 a wylegiwałam się w łóżku do 10 :) jutro sylwester, a ja nie mam ochoty iść ze względu na mój stan zdrowia i samopoczucie, a idziemy do znajomych, z którymi co roku się spotykamy obowiązkowo w sylwestra. Raz u nas raz u nich. Pozdrawiam :) Aa no i wciąż czekam na @, wczoraj byłam pewna ze dostanę i wzięłam pierwszą tabletkę castagnusa, ale wczoraj tylko plamienie cały dzień. Dziś to samo, zero bóli i znów wzięłam castagnusa. Być może to przez to że cykl był bezowulacyjny mam taki słaby ten okres. nie wiem, nigdy tak nie miałam... jak dziś się nie pojawi to bedzie 34 dzień cyklu. pa
  14. Agnieszko - zazdroszczę ci tej @ mozesz mi oddać, bo ja czekam na moją a coś pojawić się nie może, dziś 33 dc a od 30 dnia cyklu pojawiają się sporadyczne plamienia. Poza tym chora jestem, katar mam straszny i stan podgorączkowy. Jutro chyba pojadę do lekarza... gardło mnie boli i padam. Buziaki :***
  15. Agnieszko - zazdroszczę ci tej @ mozesz mi oddać, bo ja czekam na moją a coś pojawić się nie może, dziś 33 dc a od 30 dnia cyklu pojawiają się sporadyczne plamienia. Poza tym chora jestem, katar mam straszny i stan podgorączkowy. Jutro chyba pojadę do lekarza... gardło mnie boli i padam. Buziaki :***
  16. Agnieszko - zazdroszczę ci tej @ mozesz mi oddać, bo ja czekam na moją a coś pojawić się nie może, dziś 33 dc a od 30 dnia cyklu pojawiają się sporadyczne plamienia. Poza tym chora jestem, katar mam straszny i stan podgorączkowy. Jutro chyba pojadę do lekarza... gardło mnie boli i padam. Buziaki :***
  17. Katarynko, wiec Twój M ma idealne wyniki :) a więc gratulacje :)
  18. Hej dziewczyny. Już odpowiadam na wasze pytanie. Mój M miał we wrześniu 10 % A i 30% B, wiem, że nie sa to złe wyniki, ale zawsze poniżej normy... Pamiętajcie, że witamina C bardzo szybko "ucieka" z organizmu i z samego pożywienia. Dlatego trzeba jej dostarczać na różne sposoby. Najbardziej "trwała" jest w surowej czerwonej papryce. A więc witamina C na śniadanie, obiad i kolację ;)
  19. Hej dziewczyny Ewuś uda się, na pewno ... nie umiem pocieszyć w takich momentach jak któraś z Was dostaje @ ... :( O Femifertil tylko słyszałam, ale osobiście nie stosowałam. Trudno mi się wypowiadać w tym temacie (czy to aby nie za dużo właściwości jak na jedną pigułe? ) Ja teraz łykam falvit dla kobiet, czyli kompleks witamin i minerałow + dodatkowo kwas foliowy i linocomplex, a za chwilę od nowego cyklu dorzucam castagnus - czyli zioło niepokalanek mnisi w tabletce i mam nadzieję, że z tym zaciążę, chociaż jeszcze teraz nie zacznę starań tylko po 2-3 miesiącach... Byłam dziś u rodziców i tam jest moja siostra z mężem i synkiem, moim chrześniakiem, no i bawiłam się z małym ile wlazło, ale on przyjechał przeziębiony i.... właśnie mnie rozkłada, chyba maluch mnie zaraził, bo ciocia oczywiście nie mogła oprzeć się przytulaniu chrześniaka :P.. :/ P.S. Dziś u rodziców czytałam książkę o żywieniu, którą dostali od "Mikołaja". Zaciekawił mnie temat jak polepszyć jakość, ilość i ruchliwość plemiorów, bo o tym też była mowa:) .Według badań wynikło, że mężczyźni, którzy codziennie prze 60 dni dostawali bardzo dużą dawkę witaminy C (aż 1000mg!) "odmłodzili " swoje plemniki i wyniki polepszyly się o kilkadziesiąt procent i zapłodnili swoje żony. Ci, którym dostarczano dziennie 200 mg witaminy C też mieli lepsze wyniki ale na rezultaty trzeba było czekać dłużej...ciekawe, ja mojemu podrzucam od jakiegoś czasu witaminkę C w postaci rutinoscorbinu a to tylko 100 mg, bo mój mężuś ma za mało A i B...
  20. Chrzciny ok, choć nie ukrywam, że łza zakręciła mi się podczas kazania. Staram się nie zadawać sobie już pytań kiedy ja i dlaczego ja. Żyję nadzieją wszczepioną podczas tych Świąt i mam nadzieję, że magia nie zagaśnie wraz z nowym rokiem. Czego i Wam serdecznie życzę! Ascha ja piłam zioła półtora cyklu, później robiłam przerwę ze względu na leczenie antybiotykiem. Za kilka dni skończy mi się cykl i zaczynam nowy już z castagnusem! Pozdrawiam P.S. My dziś dalej świętujemy...u rodziców i z chrześniakiem :)
  21. Dziewczyny! Zdrowych i Wesołych oraz Spokojnych i Miłych Świąt!!! My też już po śniadaniu. Spaliśmy z meżem do 10 bo spać poszliśmy po 2 w nocy! Byliśmy pierwszy raz w naszym kościele na pasterce i było pięknie :) a dziś na obiad do teściów a jutro jedziemy na chrzciny do Torunia! tak więc jeszcze raz spokojnych i Radosnych :D
  22. I ja zaprosiłam Cię Ewo :) ja też miałam chęci sporo ugotować na święta i wigilię, ale idziemy do moich rodziców i do teściów, w 1 dzień Świąt praktycznie też, a w 2-gi jedziemy do Torunia na chrzciny, więc skończylo na tym, że robię 1 sałatkę, ugotuję kapustę wigilijną i zrobię chlebek biłgorajski z kaszy gryczanej, twarogu i ziemniaków...
  23. I ja zaprosiłam Cię Ewo :) ja też miałam chęci sporo ugotować na święta i wigilię, ale idziemy do moich rodziców i do teściów, w 1 dzień Świąt praktycznie też, a w 2-gi jedziemy do Torunia na chrzciny, więc skończylo na tym, że robię 1 sałatkę, ugotuję kapustę wigilijną i zrobię chlebek biłgorajski z kaszy gryczanej, twarogu i ziemniaków...
  24. Katarynko, no ale skoro teraz takie najgorsze jesteśmy ;) to może w przyszłości będziemy za to najlepszymi mamusiami pod słońcem, bo przecież gorzej juz być nie może...tyko coraz lepiej :)
  25. Katarynko, wiesz, że nie chodziło o to, że jakbyś brała te tabsy to by nic nie było u Ciebie. Bo nie ma zasady. U mnie nikt nie ma problemów z kobiecymi sprawami ani z ciążą, tylko ja taki niewypał. Mojej mamie nigdy nic nie dolegało,moje siostry zaszły szybko w zdrowe i właściwie bezproblemowe ciążę, tylko ja jakaś taka z kosmosu :)
×