dokladnie tak

Napisze tak-kazdy inaczej przezywa smierc.Jedno co zaobserwowalam to to ze ludzie nie potrafia sie pogodzic z tym ze Michael odszedl i juz go nie ma ten ktory mial tu byc zawsze, ten ktory obiecywal i slowa nie dotrzymal i pozniej sa historie ze jednak zyje i ze to jedno wielkie show skrupulatnie zaplanowane dla jego oddanych fanow.:) Ja osobiscie podchodze do tego wszystkiego z mega wielkim dystansem.Owszem jest mi przykro ze odszedl czlowiek ktory byl ze mna od zawsze, czlowiek ktorego kochaly miliony i opuscili niemal wszyscy:(Jedno jest pewne zostawil po sobie swoja muzyke i dla mnie zawsze TU bedzie , nie bede mogla pojechac na jego koncert ale bede mogla godzinami sluchac jego muzyki.Bedzie ze mna podczas podrozy , w domu podczas sprzatania i wszedzie tam gdzie bede w stanie zabrac go sze soba:) Gdyby nie to ze zostawil tu 3 swoich dzieciaczkow smialo napislaabym ze tam gdzie teraz jest zapewne jest mu lepiej i ma wkoncu spokoj ale nie sadze...tu zostaly jego dzieci o ktorych prywatnosc tak walczyl i jego starania zostaly zmarnowane przez ludzi ktorzy widza tylko $$$ nic wiecej.Mam tylko nadzieje ze zyciem tych dzieci pokieruje ktos komu naprawde na nich zalezy i beda szczesliwsze niz ich ojciec. Nie obrazajcie sie wzajemnie tylko dlatego ze ktos wierzy ze MJ zyje-moze wlasnie w taki sposob sobie radzi z jego odejsciem?Nie wiem ale takie zachowania-rzucanie blotem w kogos bo ma inne poglady jest ok?Przeciez to tacy ludzie rzucajacy blotem , miesem na lewo i prawo, ludzie ktorzy krytykowali za to ze jestes inny i nie robisz tak jak reszta wykonczyli Michaela sprawili ze przez wiekszosc swego zycia byl wytykany, odseparowany od ludzi i mysle ze w pewien sposob bardzo nieszczesliwy, wiec zastaowcie sie czy warto?

Jestem teraz w temacie bo akurat w sobote bylam z rodzinka na zakupach zimowych:) I ku mojemu zdziwieniu z mezem kupilismy sobie buty zimowe w sklepie BATA....wczesniej jakos nie bylam przekonana do tej firmy sama nie wiem dlaczego- przewaznie kupowałam w Ryłko lub Ecco....za swoje buty w Bacie zaplacilam 599zl a maz za swoje 399zl jak narazoe musze napisac ze buty wydaja sie byc bardzo wygodne i solidnie wykonane ale zobaczymy co bedzie po zimie;))

elzunia2589** ----mądralinskie.....hehe ...fajnie ze u Ciebie nic sie nie zmieniło a raczej że TY SIE W OGOLE NIE ZMIENIŁAS...;D

Powiem tylko jedno a raczej napisze....WYLUZUJCIE TROCHE LUDZIE...:D Sezon na truskawki wiec i przydalby sie jakis przepis:) Pierogi z truskawkami dla mnie bomba ale w domu mam dwoch niejadkow takich dan wiec czasami sobie sama przyrzadzam..tylko dla siebie i sa baaardzo smaczne Składniki: 2 szklanki mąki 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka masła lub oleju 1 jajko około 3/4 szklanki ciepłej wody (można dodać szczyptę suchych drożdży) .Farsz: truskawki świeże lub mrożone Sposób przygotowania: Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej wgłębienie, dodać sól, masło lub olej oraz jajko. Stopniowo dodając ciepłą wodę wyrabiać ciasto, zagarniając mąkę do środka wgłębienia. Ciasto wyrabiać aż będzie miękkie i elastyczne, przez około 5 - 10 minut. Przykryć ściereczką. Truskawki opłukać, osuszyć i usunąć szypułki. Malutkie pozostawić w całości, większe pokroić. Nastawić wodę w garnku na gotowanie, lekko posolić. Ciasto podzielić na 2 części, rozwałkować kolejno na placki. Małą szklaneczką wycinać kółka, w środek wkładać truskawki, składać na pół i zlepiać brzegi w pierogi. Gotować do miękkości, przez około 3 - 5 minut. Można sprawdzić czy pierogi są już miękkie, odławiając jednego na łyżkę cedzakową i dotykając palcem. Zaraz podawać ze śmietaną, posypane cukrem pudrem lub też śmietaną wymieszaną z cukrem. źródło: Iweczka Pozdrawiam

Ela poda;las linka to czlowieka ktory nie ma ani jednego NEGATYWNEGO komantarza.Kobiety piszace tam sa zadowolone i pisza ze towar super wiec w czym rzecz?Zamow i sama sie przekonasz...12 zl to nie majatek a moze okaze sie ze bedziesz miala blyszczyk za ktory placilas dotychczas po 100zl za 20 zl. :D

Wszystko mozliwe ze te blyszczyki kosztuja po kilka funtow...na allegro mozna kupic za 13 zl ----zobaczcie same http://www.allegro.pl/item637986554_lancome_juicy_wear_blyszczyk_mokre_usta_sheer.html http://www.allegro.pl/item644032497_lancome_juicy_tubes_blyszczyk_14_framboise_szok.html

:D Moze poda ktos wkoncu jakis fajny , smaczny przepis na cos lekkiego?

Niby wszystko takie oczywiste i proste a ludziom tak trudno jest sie przezucic na taki styl zycia prawda?;) Nie wiem jak u Was ale u mnie baaardzo cieplo...ide pichcic obiad:)

butelkowa zieleń - cytryna to cytryna:)Nie wiem moze chodzi o taka co mozna ja kupic w sklepie z ekologiczna zywnoscia?Ja mam w domu takie kupione w warzywniaku i takiej tez uzyje;)Przepis podalam taki jak sama otrzymalam od kuzynki... Agula85 no tak jasna sprawa ze lepiej dotrzymac towarzystwa dla tescia niz mialby siedziec sam...zamartwialby sie tylko i myslal a to by nikomu nie pomoglo a rwecz przeciwnie moglo by tylko zaszkodzic.Mam nadzieje ze w najblizszym czasie bedzie jakas poprawa i lepsze informacje.3maj sie!:))))) Pozdrawiam

Witam! Tak jak obiecalam podajer przepis na zeberka w ananasach :) Składniki 1000 gram żeberek 1 puszka ananasów 1 ekologiczna cytryna 2 łyżki oleju sezamowego 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżeczki miodu tabasko 1 odrobina imbiru sól świeżo zmielony pieprz Etapy przygotowania Żeberka dokładnie umyć i wytrzeć do sucha. Wymieszać sól, pieprz, nieco startej skórki cytryny z olejem i zamarynować żeberka. Następnie podsmażyć je na patelni, przełożyć do namoczonego wcześniej rzymskiego garnka. Sok z cytryny i resztę składników wymieszać, dodać do mięsa, do tego dolać szklankę wody. Przykryć, piec. 15 minut przed końcem otworzyć garnek i piec bez przykrycia. Do żeberek z ananasem pasuje ryż Nie przyrzadzalam jeszcze takiej kombinacji bo szczerze to nie przepadam za ananasem w polaczeniu z pizza czy tez miesami..ale kuzynka tak zachwalala ze postanowilam w najblizszym czasie zrobic dla rodzinki:) Ellu- naprawde polecam wizyte u lekarza...bardzo wspolczuje ale jeszcze mozna wszystko naprawic i zaczac sie leczyc :D:D:D:D:D:D:-P:-P:-P:-P:-P:-O:-O:-O:-O

Witam witam!!!:)) Dosc dlugo mnie nie bylo....heh widze ze duzo sie dzieje , przeczytalam wszystko to co mnie ominelo i wieccie duzo sie o sobie dowiedzialam;)) Nie bylo mnie bo mialam wyjazd sluzbowy i nie mialam zu8pelnie czasu na zagladniecie na nasz topic.Musze zmartwic \"cholote\" niestety ale nie bylo czasu nawet na grilla:((Nie opowiem Wam wiec kolejnej historii z grilla;))HAHAHAHAHHAHAHAH normalnie nie moge...zal zal ludzie- tylko tyle na ten temat:) Freydis super ze sie odezwalas:)) s.ensitive - nie przejmuje sie niczym a raczej nikim bo po co?Moge jedynie sie posmiac przy kawie czytajac wypowiedzi niektorych bardzo \"madrych\" osob ktore sie tu wypowiadaja;)) Agula85- jak tam tesciowa?Mam nadzieje ze jest lepiej. Pozdrawiam serdecznie:)))))

Topic schodzi na psy przez takie babska ktore wpadaja tutaj pod roznymi nickami i czepiaja sie ludzi ich wypowiedzi byle tylko zaczac klotnie....Ja postanowilam sobie ze na zaczepki TYPOWYCH POLACZKOW odpowiadac nie bede bo to by znaczylo ze znizam sie do poziomu tych o ktorych mam takie a nie inne zdanie...wiec nie ma sensu i wcale nie dziwie sie ze Freydis przestala sie tutaj udzielac..ale mam nadzieje ze kiedys powroci gdy pozegnamy PROSTACTWO I CHAMSTWO- juz niedlugo wakacje wiec pojedziecie zbierac truskawki i bedzie znowu spokoj:)) Pozdrawiam stara ekipe inteligentnych ludzi:)

Oh ah i jeszcze raz oh:)))) Kobiety czy Wam juz zupelnie rozumek wysechl?Ja sie popisuje i dowartosciowywuje?A niby czym?Grillem?????Hahaha no wybaczcie bo jezeli dla Was zorganizowanie grilla to przejaw luksusu i powod do przechwalek to naprawde gratuluje:)Rozumiem gdybym napisala ze pojechalam na grilla powiedzmy na Kostaryke:)Moglbyscie wtedy jezdzic po mnie ile wlezie...a tak to tylko szukacie powodu do zaczepki i jakis klotni bo Wam nudno:)) Nie uwazam sie wcale za oschla , nudna i zadufana:)Osoba ktora to napisala musi miec sama problem skoro zauwaza takie cechy u osb ktore ich w ogole nie posiadaja:) To co tu pisze to do kilku osob z ktorymi klikam od kilku miesiecy i jezeli POMARANCZOWEJ HOLOCIE cos sie nie podoba to kto Was tyu na sile trzyma?I to czy jest u mnie rozowo czy blekitnie czy czarno nie Wam oceniac...mozecie jedynie wnioskowac a i to Wam blednie wychodzi wiec zajmijcie sie tym w czym jestescie najlepsze czyli w obgadywaniu i maceniu :)) Agula85- jak tam tesciowa?Mam nadzieje ze lepiej.Pozdrawiam serdecznie:)

U mnie juz po grillu- za zmino mi bylo a po drugie mimo szczerych checi strasznie mi sie spac chcialo..mam dziwne poczucie ze hcyba znajomym troche wieczor popsulam;)No ale co tam mowi sie trudno. Ide teraz poogladac z mezem tv...Dawno nikt nie podawal jakis fajnych przepisow ja wynalazlam swoj zeszycik z dawnych dawnych lat , przejrzalam go i musze stwierdzic ze jest tam kilka godnych uwagi przepisow wiec postaram sie jutro je podac:)Pozdrawiam i zycze spokojnego wieczoru.:))))