osa20
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez osa20
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
Krople do nosa - jak przygotować i stosować Krople do nosa przyrządza się z alocitu rozcieńczając go wodą w stosunku 1:3. Krople w kontakcie z uszkodzoną śluzówką często wywołują ostry ból, sięgający aż do potylicy, toteż na początku należy użyć kropli bardziej rozcieńczonych, na przykład 1:10, albo jeszcze bardziej. Zamiast wody, do rozcieńczenia kropli do nosa można użyć soli fizjologicznej, którą należy nabyć w aptece. Przechowywanie kropli do nosa Krople trzyma się w ciemnej buteleczce w temperaturze pokojowej w ciemnym miejscu. Krople przechowywane w takich warunkach stosunkowo szybko mogą się zepsuć, toteż jednorazowo należy wykonać niewielką ich ilość, tj. 30 ml. Jeśli krople wykazują oznaki nieświeżości, należy je wylać i sporządzić nowe. Zakraplacz Do zakraplania nosa używa się kroplomierza szklanego z cienką końcówką, który można kupić w aptece. Zakraplanie nosa Położyć się plecami na poduszce, albo (lepiej) na skraju tapczanu, z głową odchyloną mocno do tyłu, żeby krople dotarły do czoła i oczodołów od wewnątrz - a nie do gardła. Końcówkę zakraplacza włożyć nieco (1–2 mm) do dziurki nosa, przytknąć końcówkę do ścianki od strony czubka nosa i wkropić od 5-7 kropli. Następnie w takiej pozycji poleżeć dwie, trzy minuty. Częstotliwość zakraplania nosa Nos należy zakraplać jeden lub dwa razy dziennie, za każdym razem tylko jedną dziurkę: jeden raz dziennie - prawą dziurkę jednego dnia, lewą drugiego, albo odwrotnie, dwa razy dziennie – prawą dziurkę rano, lewą wieczorem, albo odwrotnie.
-
Ktoś piszący z gościa robi bałagan na wątku.Powtarzam żebyście nie odpisywali tej osobie bo ją nakręcacie... Podaje zioła o których piszecie. tymianek rozmaryn majeranek kmin rzymski kminek anyz dziurawiec suszona bazylia tatarak korzen mniszka lek. czaber. Codziennie 3 razy po szklance. Mieszać max 3 zioła. Uzdrowiony podaj linki do stron na których zakupiłeś te produkty.
-
Podsumowanie problemów z enzymami W sklepach ze zdrową żywnością bardzo łatwo jest dostać, przynajmniej w Australii, specjalnie przygotowane kapsułki z kolekcją wszelkich enzymów. Łyka się taką tabletkę przed posiłkiem i jest po problemie. Jednak, iż wszelkie syntetyki nie są zdrowe na dłuższą metę, więc jedyną dobrą terapią jest spożywać mało lub wcale, te produkty, które nasz organizm nie może strawić, gdyż nie ma enzymów do trawienia lub ma ich zbyt małą ilość. W całodobową podróż samolotem, dla przykładu, by jeść wszystko co podaje stewardesa do jedzenia, dobry lekarz poleciłby łyknąć kapsułkę z enzymami przed posiłkami (są jednak do zdobycia i roślinne preparaty). Zły lekarz-nieuk, da jakieś farmakologiczne trucizny, które są nam jakowoż zbędne. Najczęściej jednak, zdaje się, ludzie skarżący się na problemy z trawieniem, mają je z pepsyną. To enzym, który w kwasie żołądkowym (w żołądku) rozbija białka (np. smażony stek wołowy, barani) na mniejsze molekuły. Często ludzie ze zdiagnozowanym przez lekarza refluksem myślą, wprowadzeni właśnie w błąd przez lekarza-nieuka, że mają za dużo kwasu w żołądku więc muszą brać tabletki na obniżanie tego kwasu. Gdzie faktycznie jest odwrotnie, gdyż kwasu mają za mało i PEPSYNA nie rozkłada białek poprawnie w mało kwaśnym środowisku, co prowadzi do tworzenia się fermentujących gazów z nie trawionego poprawnie pożywienia. To często jest przyczyną chronicznego podrażnienia gardła przez takie fermentacyjne wyziewy, skutkujące nie tylko mało przyjemnym zapachem z ust, ale i możliwym rakiem krtani (gardła) w przyszłości.
-
Produkty, które podałem wyżej stosowane były zapewne tak jak zalecano na etykiecie. Jeżeli ktoś zdecyduje się na oregano w postaci olejku to pamiętać trzeba, że nalezy go rozcieńczyć ,najlepiej z oliwą z oliwek lub z pestek winogron. Najlepszy bo 100% czysty jest z firmy now. Ja zamówiłem z usa gdyż wyszedł mnie połowę taniej. Kto będzie chciał spróbuje.
-
Ziemie okrzemkowa Świetnie czyści jelita z bakterii i pasożytów;) Grzybica potwierdzona posiewami.Trzymam dalej dietę, jem tylko warzywa mieso zupy i jajka, węgle jedynie z warzyw, do tego codziennie swojski jogurt z dobrymi bakteriami. Z supli pije tylko propolis i balsam kapucynski i jest super:) dieta scd lub podobna, do tego suple i jelita wrócą szybko do zdrowia:)
-
W tej kuracji celujemy i w bakterie i grzyby, jednoczesnie leczac jelita. NAC 3x1 protokół buhnera na bolerioze - jak w ksiazce olejek oregano 3x 5 kropel kwas kaprylowy 3x1 olejek pichtowy 3x 8kropel probiotyki 2x 66mld aloes 2x 20ml siemie lniane roznie do posilku propolis 3x 30 kropel glutamina 3x 1400mg - firmy olimp zinc carnitine 3x1 czosnek 3x1 enzymy digest all przed posilkiem sylimarol 3x1 Ponad 3 miesiace odkad zaczalem to wszystko stosowac, choc juz po 2 tygodniach bylo pierwsze lepsze samopoczucie, a pozniej juz tylko lepiej. Nabawilem sie po antybiotykach i duuuzej ilosci alkoholu. Objawy to nalot na jezyku, klocie w brzuchu, zmeczenie, czasami bol glowy, mgla umyslowa, wzdecia, biegunki, zaparcia.Nie mialem żadnej wydzieliny, ale mialem mocno powiększone migdaly.
-
Witam wszystkich:) Chciałbym się z wami podzielić moją kuracją, która pomogła mi w pozbyciu się Candidy. Dietę stosowałem bezglutenową bezcukrową i bezmleczną oprócz kefirów. Objawów już nie mam żadnych, ale stosuje jeszcze suple, które mi zostały tylko w małych dawkach. Nie twierdzę, że kogoś taka kuracja też wyleczy, ale może komuś się to przyda. A to suple które stosowałem: NAC protokół buhnera na bolerioze olejek oregano kwas kaprylowy olejek pichtowy probiotyki aloes siemie lniane propolis glutamina zinc carnitine czosnek enzymy digest all sylimarol Pozdrawiam!:)
-
Ja już zakupiłem l glutaminę i cały zestaw na walkę z candidą, m.in.olejek oregano,kwas kaprylowy,probiotyki itd. a czy pomoże ? Zobaczymy... Czekam na przesyłkę.Oczywiście przechodzę na dietę bezmączną, bo na bezcukrowej i bezmlecznej jestem od dłuższego czasu. Lglutaminę będę brał 3x1 tabl. Czyli tak jak zalecają na opakowaniu. Zakupiłem ją z firmy now, ale zamowilem ją z USA. Razem z pozostałymi produktami wyszło mnie taniej.
-
Tak, nie wspomniałem o pasożytach... Powtarzam, ze sama l glutamina nie pomoże. Jej głównym zadaniem jest zalepienie dziur w jelitach, aby toksyny nie włączaly się do krwiobiegu. Najpierw trzeba pozbyć się pasożytów i przerostu candidy (jeśli się ją ma).Czego candida nie lubi ? Olejek oregano, kwas kaprylowy, czosnek, na jelita przede wszystkim probiotyki. Trzeba odbudować swój system odpornościowy. Musicie działać, szukać i jeszcze raz szukać informacji.
-
W jelicie grubym zostaje zaburzona równowaga dobrych i złych bakterii, w związku z tym dochodzi do fermentacji i powstaniu siarczanów (śmierdziuchów), które są wchłaniane przez jelito- dalej już wiecie jaki jest tego objaw...
-
Przeczytaj mój wpis
-
Kwas kaprylowy zwalcza kandydozę (przerost drożdży),infekcję Candida Albicans, głód na słodycze i łaknienie cukru (słodycze to idealne środowisko dla namnażania się grzybów), kontroluje apetyt, działa przeciwbakteryjnie w przewodzie pokarmowym, działa przeciwdrożdzakowo..Badania nad kwasem kaprylowym wykazały, że łącząc się z błonami komórek drożdżaków, powoduje ich rozerwanie i śmierć. Badania wykazują na znaczne zmniejszenie koloni drożdżaków w jelitach przy systematycznym stosowaniu kwasu kaprylowego. W jednym z badań stwierdzono, że kwas kaprylowy zmniejsza ślady drożdżaków (Candida albicans) w posiewach kału o 30-90%, po zaledwie 16 dniach suplementacji. Kwas Kaprylowy jest zazwyczaj bardzo szybko wchłaniany z jelit do krwioobiegu i w celu pożądanego działania przeciwdrożdżakowego musi być łączony z minerałami, aby zapewnić wolniejsze tempo uwalniania w przewodzie pokarmowym. W kandydozie kwas kaprylowy należy wprowadzać stopniowo, aby zapobiec pogorszeniu się symptomów lub je ograniczyć, ponieważ opisane drożdżaki wydzielają toksyczne substancje
-
makawity do kwasu kaprylowego oprócz probiotyków dołączyłbym jeszcze olejek oregano. Najlepszy z firmy now, ponieważ jest w 100 % czysty, nie zawiera dodatkowo oliwy z oliwek.
-
Kwas kaprylowy działa bezpośrednio na grzyba- wnika w niego i niszczy od środka. Candex to enzymy, dlatego ważne aby nie przyjmować go z posilkiem a miedzy nimi. Wtedy zabierze się za trawienie grzybów candida.Wada- dość wysoko cena.
-
Herbata z czystka zdrowsza od zielonej. Zielona zawiera teine, teofiline, teobromine, czyli psychoaktywne substancje, które są jej wadą ,Mało kto o tym wie. Z czystka jest od nich wolna !
-
Na takie osoby proponuję nie reagować. W końcu mu się to znudzi. Recepta podana. Więc do dzieła shreki i fiony ! :D
-
Dieta indywidualna pod każdego. To, że jednemu nie szkodzi jakiś produkt nie znaczy, że drugiemu nie będzie. Trzeba obserwować swój organizm. Jak ja obserwuję ? Jeżeli coś mi nie służy to mam gazy.
-
Wiadomo, że zdrowy pacjent zysku nie przynosi. Dajmy przykład osoby z refluksem. Lekarz wpaja mu, że ma za dużo kwasu w żołądku, a tak naprawdę ma go za mało ! Sic ! Enzym-pepsyna nie rozkłada białek poprawnie w mało kwaśnym środowisku, co prowadzi do tworzenia się fermentujących gazów z nie trawionego poprawnie pożywienia. To często jest przyczyną chronicznego podrażnienia gardła przez takie fermentacyjne wyziewy, skutkujące rakiem krtani (gardła) w przyszłości.
-
Dokładnie ! Problem leży w jelitach i doszedłem do tego już jakiś czas temu. ( On nie Ona ;) ) Przede wszystkim to wytępienie złych bakterii i zasiedlenie tych dobrych. To jest przyczyna ! Objawem jest przykry zapach z ust, a nawet bałagan w migdałkach, biały nalot na języku, spływająca po gardle wydzielina. Refluks tylko w kilku % powoduje ten problem.
-
Większość z nas przy dysbiozie jelit i tak z pewnością złapała rozrost candidy. Tak więc, najpierw przegonić candide i innych nieprzyjaciół, a potem zaklejać dziurawe jelito, przez które wciskają się toksyny, w tym także te, które powodują smród.
-
W pewnej klinice chorób układu trawiennego za granicą, rozmówca skarżył się lekarzowi na niemiły zapach z ust, ale sprawdził już z innymi lekarzami, że nie był to refluks, ani hellicobakter pylori, ani żaden wrzód, ani migdałki, ani zatoki (bo miał już zabieg udrażniania i korekcji przegrody nosowej), ani zęby (bo wszystkie wyleczone), ani zapalenie dziąseł , a jednak wciąż od czasu do czasu z ust śmierdzi pomimo zdrowej diety. Wtedy gastrolog bez chwili wahania wręczył mu 200 kapsułek Bizmutu (koszt: 200$) (to taki naturalny minerał) (2 kapsułki rano i jedna wieczorem) do tego w drugim miesiącu dołączył picie roztworu wody z rozpuszczoną w niej jedną saszetką wysokoskoncentrowanych probiotyków VSL3 , a w trzecim miesiącu już same tylko probiotyki bez soli bizmutowej. Gdyż jak powiedział lekarz, tylko złe bakterie brzydko pachną. Bizmut zabija takie bakterie w jelitach i trakcie pokarmowym. Taka kuracja pomogła.
-
Jak będzie problem ze zdobyciem Bizmutu w PL, który radzi sobie w 84% przypadków z tym problemem bakterii w jelitach to jest tez Rifaximin. Minerał-Bizmut jest najlepszy, bo naturalny. Ale i tak, trzeba wiedzieć jaką dietę sobie zaaplikować później na życie, by złe bakterie znowu nie wróciły do naszego jelita z powodu złej diety. No i minimum stresu
-
Bizmut-To nie jest lek, który produkują korporacje farmaceutyczne. To jest dar przyrody, minerał. Każdy z was zainteresowany terapią bizmutem i probiotykami, bo to musi iść w parze, nie osobno, by terapia miała sens, musi porozmawiać ze swoim lokalnym aptekarzem, najlepiej starej daty aptekarzem, który sporządzi taki lek na zamówienie. To jest po prostu sproszkowany minerał porcjowany w kapsułki. Tego nie da się kupić, aptekarz musi taki lek zrobić. Pełna nazwa leku po angielsku to BISMUTH SUBSALICYLATE, proszek wsypany do kapsułek 300 miligramowych.
-
modliszko siemie lniane jak najbardziej, ale samym siemieniem się nie wyleczysz. Choroba, o której pisze zainteresowana może dotyczyć misi80, która chyba już tutaj nie zagląda.Od siebie polecam poczytać o grzybicy i Candidzie. Link wklejony wyżej jest tylko malutką częścią o tym co w większości z nas siedzi i rujnuje życie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16