MDream

Magdakate - ja chyba też bym je wybrała ale te moje Tefale nie chcą się zużyć - nawet sąsiadki pożyczają ode mnie ale zawsze wracają i wyglądają jak nowe :) przy okazji zapytam bratowej gdzie je kupiła ale pewnie nie w Polsce :( a ja już zaczynam myślami wybiegać co będzie po porodzie i okresie połogowym - chyba muszę zmienić kosmetyki - zastanawiam się nad Normaderm z vichy, zapisać się na siłownie basen saunę, nie wiem czy od luty 2010 nie iść na podyplomowe studia związane z obrotem nieruchomości, no i przede wszystkim w 2010 muszę zrobić prawo jazdy hymmm ... zastanawiam się nad zmianą pracy pod koniec 2010 ale jak na razie fajnie pracuje się z mężusiem w jednym Banku :) żeby tylko mały był zdrowy :)

magdakate jeśli chodzi o garnki to mam komplet z TEFALA już 8 lat i jest zarąbisty ale to nie żadne INGENIO - koleżanka kupiła INGENIO z TEFALA i rodzaj teflonu bez porównania mój jest gruby i rewelacyjny jej cienki i szybko się rysuje, niestety moich nie można nigdzie dostać :( - może zobacz coś takiego : * http://www.allegro.pl/item710571788_zestaw_garnkow_tefal_style_10_cz_do_indukcji.html * http://www.allegro.pl/item716904228_gerlach_garnki_magique_10ele_nowosc_polecam.html * http://www.allegro.pl/item710501638_berghoff_garnki_invico_20szt_ind_najtaniej_poznan.html

Aggie.sept podziwiam ale to też zależy od dzieciaczków i ich mamy jakie macie stosunki - ja jestem cholernie zaborcza o przeszłość teraźniejszość przyszłość dlatego cieszę się,że życie związało mnie z człowiekiem, który przede mną nie trzymał innej nawet za rękę - ja zresztą podobnie :) znalazłam artykuł : ORGAZM w czasie porodu na kafeterii: http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=686 gdyby któraś miała niech się pochwali :p :P :P na innym forum brzuszek napisał,że jest po terminie i zamiast L4 dostał macierzyński - czy to standard?

dlaczego zabierają macierzyński jeszcze przed porodem - bezsensu :( czy można poprosić o l4? uważam,że jeśli jesteś po terminie na ktg na łubinowej to nie płacisz a jeśli jesteś np. na mariackiej na wizycie to płacisz ....niestety :(

witajcie - dopiero wstałam tak na dobre - co przymykałam oczęta to odpływałam - ale ma to swoje plusy jeszcze 5 godzinek i P będzie w domku :) moja koleżanka zaraz po urodzeniu zjadła ponad kg bananów i wszystko było dobrze - jestem tego zdania co wy - można jeść byle nie przesadzać z jakością i ilością ... sama najchętniej bym kupiła jakąś książkę z gotowymi przepisami dla kobiet karmiących bo koncepcji nie mam żadnych :( zauważyłam,że moje maleństwo mniej się rusza no i spokojnie między piersi a brzuszek wkładam rękę a więc pomalutku opada brzuszek :) tak bardzo chciałabym się rozpakować na początku września !!! miłego dnia :)

co do pluszaków to ja bym na razie proponowała je odstawić w bezpieczne miejsce - dzieciaczki wszystko wkładają do buzi i mogą zaciągnąć kłaczka a to jest bardzo niebezpieczne dlatego pluszaki dam później a na razie różne gumowe i plastikowe zabaweczki :) pluszaki zdobią półeczkę - nowe można wymrozić starsze wyprać w płaynie do delikatnych rzeczy np. perla i dobry płyn do płukania :)

kebam - mniam mniam - ostatnio sama robię kupuję w makro Pity albo naleśniczki do kebabów, ustawiam na stoliczku w miseczkach już pokrojona sałatę, paprykę ogórki, pomidory, sos, piersi z kurczaka w kosteczkach opieczone na grill elektrycznym, zasiadamy z mężusiem i wcinamy aż nam się uszy trzęsą każdy robi takiego na jakiego ma ochotę ... mniam mniam mniam

my też wszystko sami - teściowa tylko przychodzi i marudzi,że za wcześnie kupiony wózek łóżeczko ubranka,że można by to kupić jak Samuel wyjdzie ze szpitala - dopytuje o cenę i milczy ... moja mama jest na wakacjach od 1 kwietnia i dopiero wróci pewnie w listopadzie choć jak rozmawiamy przez fonik to przykro jej,że nie jest bliżej - mnie to nie przeszkadza - ciesze się,że wzięła ze sobą jednego mojego większego psa to dla mnie bardzo dużo ... Znajomi podrzucili troszkę ciuszków na te pierwsze tygodnie po swoich chłopcach. co do żłobka to ja mam prywatne pod nosem i w sumie już załatwiłam ale teraz zastanawiam się czy warto bo karnet 1000 pln do tego 200 pln na jedzenie =>1200 pln a jak maleństwo zachoruje to i tak mam 80% L4 a za karnet nikt nie odda - mąż chce zainstalować kamery w domu tak aby można było z pracy przez neta podglądać no i chyba zdecydujemy się na opiekunkę - wtedy jak maluszek będzie chory to i tak mogę chodzić do pracy a koszt opiekunki wydaje mi się,że około 700 pln.

olejek rycynowy też jest dobry na brwi i rzęsy - taki rodzaj odżywki :) ostatnio jak mnie badał mój Gin to wsadził jeden paluszek a ja już zakwiczałam na to on - "to panią boli? a tędy ma wyjść dziecko" odwrócił się do męża i powiedział "ja mogę wsadzić tylko paluszek ale pan ma więcej uprawnień" no ale co z tego jak mi się nie chce - czy brak seksu w ostatnim trymestrze może źle wpłynąć na szyjkę, poród, itd?

witajcie Brzuszki :) znowu słoneczko - dobrze, że wieczorami i wczesnym rankiem już czuć chłód ... ja na razie nie puchnę - ale za to mam wrażenie,że zatrzymuje wodę w organizmie wczoraj postawiłam na swoim - troszkę posprzątałam - przecież nie mogę leżeć ponieważ tak jak piszecie mały nie wyjdzie wcześniej ... ten olejek rycynowy podobno najlepiej smakuje z kawą parzoną - ale na razie nie poczęstuje się :) Basiu19g - ja jutro będę miała wyniki wymazu - tak bym chciała aby było wszystko dobrze - nie mam siły na antybiotyki :(

małe sprostowanie mojego posta: dzieci wchodzą w pieluszkach rodzice w strojach kąpielowych bo wyszło jakby rodzice też w pieluszkach :P

co do basenu to czytałam wiele pozytywnych opinii o takich które są przeznaczone dla maleństw i mają ozonowaną wodę - gdzie wchodzą tylko maluszki w odpowiednich pieluszkach z rodzicami i oczywiście po małym prysznicu - aby nie było ZUPY jak napisała całkiem słusznie Zyrafka :) taki basen jest niedaleko mnie w Aqua Parku :) Co do książek to zawiodłam się bo nie piszą nic nowego - internet też nie jest najlepszym doradcą - można poczytać i wybrać coś dla siebie - czasem na kafeterii dowiem się więcej - ostatnio jedna z WAS (przepraszam nie mam pamięci do nicków) napisała,że przy ewentualnej żółtaczce należy częściej przystawiać maleństwo do piersi - potem Zyrafka troszkę to rozszerzyła a więc zdobyłam wiedzę, której pewnie nie zakupiłabym za pieniądze :) teraz jestem na etapie szukania informacji jak dobrze zajmować się noworodkiem - spanie, szczepienie, mycie, itd ... choć pewnie jak bardziej się rozpakujemy to tematy same się pojawią - z góry dziękuje :)

Figa jeśli chodzi o książkę Zawistowskiego to na mnie działała odpychająco zresztą film tak samo - pozbyłam się na drugi dzień - może po prostu facet do mnie nie trafia :( ale miłej lektury podobnie było "9 miesięcy ciężarówką" kupiłam a po 2 dniach sprzedałam na allegro :(

ANIA MALA wczoraj rozmawialiśmy o gosposi więc ciiiiii nie wywołujmy wilka z lasu bo ostatnie iskierki radości znikną jak mi obcy babsztyl będzie chodził po domku :P

RUTH - oto jest pytanie - ja chusty nie kupuje ponieważ jestem zbyt niska a poza tym małe urodzi się na zimę więc tylko po domku bym jej używała - można kupić jakąś tańsza a leżaczek taki papasan może być przydatny .... nie kupuje nic elektrycznego huśtawki czy bujaczka bo czytałam,że wibracje, które działają na niemowlę mogą źle się odbić na jego zdrowiu - głównie chodziło o układ moczowy ... ale z drugiej strony wszystko z umiarem nie zaszkodzi. Co do męża to panikuje po prostu ... traktuje mnie jak niepełnosprawna inaczej ... on wszystko zrobi ja mam odpoczywać ... wczoraj wpadł zrobił zakupki pomył okna dziś będzie prasował te wielkie firany i wieszał i pewnie jeszcze ugotuje obiadek ... sama bym coś zrobiła ale potem ta jego mina, ze mogło mi się coś stać, że ryzykuje, NORMALNIE jak on nie wróci do NORMY po porodzie i dalej będę się czuła jak ubezwłasnowolniona to go zagryzę chyba oczywiście w duchu miłości :)

nie mogłabym mieszkać koło pająka chyba,że bym się jakoś dostosowała. wiem,że one nic mi nie zrobią ale są takie fee. sama nie zabije bo się boję,że jak podejdę do niego to na mnie skoczy zostaje ewentualnie odkurzacz ale po rurze może szybko przebiec w moją stronę - mój drugi pies, który jest na wakacjach jest tak wyuczony,że na hasło "pająk-dawaj go" po prostu go wcina i miętoli w pysku czasem wypluje czasem ma deser :]

usnęłam jeszcze na 2 godzinki z moją sunią :) ale juz jestem :) **AKNA** i RUTH - dzięki za odp, nie nakręcam się tylko tak jak każda chciałabym mieć zdrowego maluszka - myślę pozytywnie - lekarz na moje zapytanie o dysproporcje - powiedział,że ja to bym chciała aby wszyscy ludzie byli tacy sami a w sumie moja rodzina to ludzie niscy - sama mam 150cm a mojego męża wysocy on ma 202cm więc mały musi mieć jakieś części wspólne :) poczekam do tego 31ego w międzyczasie mam wyniki tego felernego paciorkowca a także robię ostatnie badania przed porodem morfologii więc damy radę :) dziś rano weszłam do kuchni a tu siedzi sobie ogromniasty biegający gruby pająk około 5 cm koło szafki - chyba spał - cholernie boję się pająków nawet słomiaków więc cała zesztywniałam i wołam męża - wpada do kuchni i pyta w pełni spanikowany "co jeszcze spakować" - myślał,że zaczynam rodzić :P zabił pająka !!!

poczytałam troszkę na necie no i rokowania są różne albo to małogłowie, albo autyzm albo taki urok, albo USG źle mierzy :( zostaje mi czekanie do 31 sierpnia i porozmawianie z lekarzem po kolejnym USG - podobno tak zdarza się nawet przy małej cukrzycy u matki :( mnie glukoza wyszła dobrze więc ... zobaczymy :)

jeszcze mnie niepokoi jedna sprawa na USG pod koniec 35 t.c HC - obwód główki wskazywał na 32 t.c a AC - obwód brzuszka na 36t.c - ufam,że będzie dobrze ale skąd takie dysproporcje ?

MAMA_INKA przykro mi,że trafiłaś na takiego lekarza :( chyba sama bym się nawyła - byłam na USG kilka dni temu a więc w 36t.c. i lekarz powiedział,że maleństwo ma główkę 32cm a brzuszek 36cm - troszkę niestandardowo i już chodzę zaniepokojona na maxa :( Pozdrawiam :)

witajcie :) to była super noc - od wielu tygodni przespałam całą - w ogóle nie czułam się jak ciężarówka więc albo maleństwo obróciło się jakoś inaczej albo brzuszek mi opadł - nawet na plecach nie czułam, że się duszę/topię :) oby tak do końca .... mam dylemat mój mąż zaczął ze mną delikatnie negocjować imię - podoba mu się bardziej MATEUSZ a nie SAMUEL ... i jestem w kropce ... może poczekam aż go zobaczymy i wtedy podejmę decyzje ... Miłego dnia od wyspanej MDream JADZIA4 - szukałam po necie odnośnie tej huśtawki ale nigdzie nie znalazłam informacji o takim uruchomieniu - może zadzwoń do jakiegoś sklepu i dopytaj o ten szczegół ...

karrera85 - ja wierzę i ufam,że nie wytrwam do 20 września mąż musi zacząć urlop 15.09 więc od 1 września wszelkimi bezpiecznymi sposobami będę pomagać Samuelowi - jest mi już tak ciężko mimo wagi na plusie 9kg, że padam - czuje się jak inkubator a nie jak człowiek a co dopiero kobieta :) Gosiu od Małej Kasi - to ja zrobię podobnie - zapiszę maluszka do dobrej przychodni koło domku a w miarę możliwości będę starała się umawiać do dr Guzikowskiego :)

super Gosiu - byłam pewna,że ponad 100 pln ...pozdrowionka również dla Małej Kasi rozumiem,że nie chodzisz z Kasią do zwykłej przychodni tylko na Łubinową?

te śmieszne sytuacje porodowe są dobre :) ale mi przybyło komentarzy na Allegro od kiedy jestem w ciąży :) niektórych sprzedających mamy wspólnych :)

Moje Drogie - ja mam zapytanie o gabinet neonatologiczny - jeśli po urodzeniu chciałabym z maleństwem chodzić tam do neonatologa - jaka jest cena wizyty? Może któraś będzie na Łubinowej w najbliższym czasie - będę wdzięczna za odpowiedź :)