Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MDream

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MDream

  1. mamabelgie a jak u Ciebie z mąką? pamiętam, że dodawałam dodawałam i dodawałam ... ale potem wyrosło - dało się rozwałkować i było pyszniutkie
  2. bułeczki cynamonowe z tej stronki to moja wena :) ja tez ostatnio je robiłam - wszystko ok tylko mąki mi weszło więcej -nawet dużo więcej ... co do mebelków to jestem zdziwiona cena o której piszesz ... u mnie jak pytałam nie było problemu ....
  3. aniabuu23 - jeśli chodzi o mebelki to ja miałam taki sam problem z kominem 10 cm na 1 metr i górne mebelki zrobione zostały węższe o 10 cm korona docięta na dole blat docięty i tez mebelek węższy - jestem pewna, ze każda firma to zrobi - moje mebelki mają już 7 lat i wtedy bez problemu nam to zrobili :)
  4. Basiu to nie rady to manipulacja - aż mi wstyd i sumienie gryzie ale chyba czasem tak trzeba w dobrej wierze ... zrób jak podpowiada serduszko TY znasz WAS najlepiej my tylko życzymy Tobie dobrze i dlatego robimy burze mózgów i rzucamy pomysłami niekoniecznie trafionymi :D powodzenia a ja dziś na obiadek mam pierożki z mięskiem polane tłuszczykiem z pieczarkami i cebulką
  5. Basiu on na pewno bardzo Ciebie/WAS kocha - może nie umie jej w ogóle okazać - może w jego rodzinie problemy się przemilczało albo ojciec tak traktował swoją żonę i on nie zna innego wzorca ? to tak jak by 2 osoby prowadziły jeden samochód osobowy - w końcu dojdzie do wypadku dlatego ważne jest aby porozmawiać i powiedzieć mu,że jesteś dumna, ze masz takiego męża, że chciałabyś aby on był z Ciebie dumny - niech podpowie co powinnaś zmienić a Ty zagaj o sytuacje które Ciebie rozpraszają ... jak już przyjdzie do domku to wykorzystaj maluszka - powiedź, ze jak się odezwał to mały podskoczył a tak to siedział cichutko ... takie małe niteczki potem stworzą dużą sieć ale wszystko wymaga czasu ... możesz tez troszkę posiedzieć na dworze i na niego popatrzeć a potem powiedzieć, ze twoje głodne oczy musiały się nasycić - nie na darmo powiedziane jest, ze gdzie Diabeł nie może tam kobietę pośle ...
  6. Basiu pochwal go kilka razy przy mamie bo tak naprawdę rozum podpowiada, ze on to robi dla WAS ale serduszko tęskni i emocje dają górę - mój M do niedawna po pracy biegł na siłownie - w sumie cieszyłam się, ze dba o zdrówko ale właśnie emocje powodowały, ze gdy on wychodził ja troszkę skomlałam a tu nagle oznajmił, ze z siłownią koniec, że chce być ze mną i z małym kupił sobie do ćwiczeń sztangi (prawie 100 kg) i teraz jesteśmy popołudniami razem choć chciałabym aby wrócił na siłownie bo tam w cenie karnetu ma saunę, basen, masaż i sprzęt olimpijski ale on nie chce ....
  7. Basiu a może wyślij mu SMS'ka telefon pewnie ma przy sobie " Noc nauczyla mnie marzyc, slonce nauczylo mnie smiac sie, bol nauczyl mnie szlochac, TY nauczyles mnie kochac"
  8. aska 1978 temat prysznica jest mi znany :) tylko u mnie jest odwrotnie - mój M (kochany i najwspanialszy) huha i dmucha na mnie jak tylko może dlatego prysznica nie mogę sobie umyć bo CIF może podrażnić maleństwo, walczyłam o zmywanie naczyń - bo mój m twierdzi, ze stoję i na pewno się męczę a poza tym płyn to tez detergent, przez 8 lat małżeństwa ani razu nie umyłam okien więc teraz mogę tym bardziej pomarzyć, odkurzacza nie wolno dotykać - bo to wysiłek jest przecież bardzo duży, i tak czuje się rozpieszczona na maxa ale z drugiej strony jak wcześniej żyłam na zawodowych obrotach to teraz pełny marazm ...
  9. buziak buziaczkiem ale porozmawiać potem należy - bo inaczej może być tak, że on stwierdzi, że nic złego nie robi ... jeśli dostaje buziaki a wcześniej tak brzydko do Basi się odnosi :) tak naprawdę Basiu sama musisz znaleźć rozwiązanie bo my tylko rzucamy pomysłami a nie znamy ani Ciebie ani Twojego samca i może być tak, że chcemy dobrze a lejemy wodę na przysłowiowy młyn . Możesz poprosić lekarza aby ciebie położył w szpitalu na tydzień aby ten twój M ocknął się troszkę ale może być tak, ze Ty będziesz w szpitalu a jemu nie będzie się chciało Tobą zająć i jeszcze bardziej oddalicie się od siebie . to ty decydujesz czy teraz zaciśniesz ząbki, czy się poddasz, wiesz szkoda, że to odbija się na maleństwie bo ono jest takie bezbronne i chciałoby być kochane przez Was obojga .
  10. ja tez się martwię bo brzuszek jeszcze nie jest duży ale lekarze mówią, że Samuel jest większy o 2,5 tygodnia - biedny musi ładnie się tam chomikowac czasem piszecie, ze WASZE maleństwo ułożyło się poprzecznie a u mnie nic nie znać ... ale ten typ tak pewnie ma i też podnoszę uszka do góry :)
  11. http://viggo.pl/ciaza-i-polog/art/kalkulator-wagi-w-ciazy/
  12. ten link powinien działać http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,,,przyrost_wagi_w_ci_y,kalkulator.html
  13. znalazłam kalkulator wagi, który mnie troszkę uspokoił http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,,,przyrost_wagi_w_ci_y,kalkulator.html
  14. aska1978 uspokoiłaś mnie - a też jesteś filigranowa? bo ja sobie tak tłumacze, ze przy 150 cm i wadze 54 kg przed ciąża to nie mogę nie wiadomo ile przytyć :)
  15. a ja poruszę jednak troszkę inny temat :) chociaż Basieńko jestem z tobą całym sercem i jest mi naprawdę bardzo przykro ale podpisuje się pod hasłem "BAŚKA NIE PŁACZ" jak tam z WASZĄ waga - ja się troszkę martwię bo to już 32 t.c. a na plusie tylko 6 kg ...
  16. co do seksu to zachowujemy się jak przyczajony Tygrys ukryty Smok i tak w kółko :)
  17. misiaqq przeczytałam te 46 stron i fakt masz rację - był temat młodych przyszłych lekarzy - tam dziewczyna pisała,że jak się do nich odezwiesz to oni bardzo chętnie pomagają bo tak to czują się bezużyteczni i sami niejednokrotnie nie wiedza w co ręce wsadzić :) tak więc przy samym porodzie ich przeproszę i wyproszę ale później chętnie z nimi porozmawiam :) ta dziewczyna, która rodziła w ten weekend była zawiedziona tym, że ciągle słyszała, że kolejnych 8 dziewczyn zaczyna rodzić aby pośpieszyć się, personel nie krył, ze mają nawał, no ale urodziła zdrową córeczkę -jej mąż tylko nie wytrzymał i się wydarł bo piszczala z bólu a oni nie mieli czasu jej podać ZO przez ten nawał - no i podali w ostatnim momencie. Ja akurat do ZO podchodzę ostrożnie - tak naprawdę nie chciałabym ale jeśli trafię na dobrą położną, która sama będzie wiedziała, że należy zaproponować to zdecyduje się :)
  18. witam w kolejnym dniu :) przepraszam, ze nadal czytam i nic sensownego nie piszę chyba nadal brak mi weny twórczej ... ale jak tak czytam to muszę powiedzieć tym Brzuszkom co to maja takich mężusiów, że ...szkoda gadać , ze WAS podziwiam . ja pewnie od takiego niejednego bym odeszła i zrobiłabym najgłupszy błąd w życiu - sama z dzieciaczkiem, kłótnie i tak by nadal trwały bo jednak wspólny temat dziecko by się pojawiał, a tak to walczycie z codziennością i dbacie o to szczęście rodzinne choć czasem juz nie macie siły i bazujecie na tych miłych chwilach i jestem pewna, że mężusiowie to w końcu docenią .Nie poddawajcie się - to fakt,że mężczyźni inaczej odbierają niż my same ... ale da się te relacje wyćwiczyć :) każda z nas zna swojego M najlepiej i w końcu zaczniecie nadawać na tych samych falach. dziewczyny zauważcie, że wszelkie poradniki są jak z nim się obchodzić dla nich nie ma instrukcji względem nas ciągle powtarzają się tematy: jak mu dogodzić? jak z nim rozmawiać? etc, etc , a gdzie temat : jak postępować z nami? co do pierogów z jagodami ale zrobiłyście mi smaka - jak w końcu zrobię to zjem za WAS WSZYSTKIE ... uszka do góry i skupiajcie się na tym co dobre i co miłe a wtedy będziecie miały siły na więcej względem \"samców\" buziaczki
  19. Ania0180 dla ciebie jeszcze raz lista : DOKUMENTY: - karta ciąży, - dowód osobisty, - karta ubezpieczenia zdrowotnego, - wynik grupy krwi, - aktualny wynik układu krzepnięcia i morfologii, - adres poradni dziecięcej, do której zgłoszone zostanie dziecko RZECZY OSOBISTE: - podkłady jednorazowe Semi 5 sztuk - szlafrok, -koszula nocna 2 sztuki rozpinane w tym do porodu 1 bawełniana krótsza, - pantofle lub klapki, - przybory toaletowe, - ręczniki, - majtki siatkowe jednorazowe, - pieluchy bella RZECZY POTRZEBNE DLA DZIECKA: - chusteczki nawilżone, - pampersy 3-6 kg, - śpiochy, koszulki, kaftanik lub body (po 3 sztuki z każdego rodzaju) - rożek dla noworodka ******************************8 ja również uważam, ze warto :) prezent dla położnej? można zapytać mniej więcej jaki? ja myślę o takim koszu z różnościami ... Trzymam kciuki abyś była zadowolona z tej \"naszej\" Łubinowej :P
  20. witajcie - ja mam ostatnio dni bez weny więc WAS tylko czytam jak będę mogla to dodam coś od siebie ... trochę jestem podłamana ta krwią w moczu ale jem żurawinke, pije zurawinke i urosept oraz dużo mineralnej z cytrynka i jest lepiej - zobaczymy co za tydzień powie lekarz :)
  21. witajcie :D wczoraj mój m rozmawiał z kolega z pracy, którego żona w ten weekend rodziła na łubinowej i byli rozczarowani tym, ze był taki tłok jedne dziewczyny wchodziły rodzić drugie już przygotowywano , poza tym dużo stażystów i praktykantów - nawet w trakcie porodu ... ... i znowu mam mieszane odczucia ale pewnie i tak warunki lepsze niż gdziekolwiek - czekam na WASZE opinie będą dla mnie najbardziej znaczące . pozdrawiam
  22. ach to super,że wszystko pomyślnie :) i ta waga 3 kg :D gratulacje ... czekamy z niecierpliwością te 2 tygodnie a potem nastukaj koniecznie czy wszystko u WAS dobrze :) rozumiem,że w następnym tygodniu ponownie zostawisz tam 200 pln ? no ale co jak napisałaś Aniu - która by nie chciała tam rodzić ... pozdrawiam
  23. ania76 - dziękuje poleciałam i jestem pije mineralna niegazowaną z sokiem z 1 cytryny i przegryzam suszoną żurawina , do tego od dziś herbatka żurawinowa, 3x2 tabletki uroseptu i musująca wit.C - wierzę, ze pomoże ...
  24. coś mi się wydaje, ze mam mały problem - biegam robić siu a nic nie leci ... a dziś mi się zdarzyło, ze na koniec siu było troszkę krwi ale typowo z cewki moczowej :( wizytę u gina mam 16ego i nie wiem jak sobie pomóc - chyba skocze po żurawinę i użyje Urosept - czy któraś miała styczność z czymś podobnym ?
  25. zadzwoniłam do dr Koza - bardzo miły przez fonik i umówiłam się na swoją pierwsza wizytę :) w końcu też będę mogła się podzielić nowinkami - szkoda, że na tą Łubinową jest taki ciężki dojazd komunikacją bo podobnie jak WY pewnie wybrałabym się tam :) a tak jak pisałam wcześniej mąż nie zawsze mógłby mnie zawieść :) admino po części ma rację no ale non stop ktoś wkleja linka z rzeczami na allegro, albo z innymi śmieciami pseudo reklamami , itp ... a jeśli napisałybyśmy to co najważniejsze to pewnie byłoby z 2 strony tylko i zero aktualizacji - a tak to temat jednak się rozwija a w końcu ciąża trwa 9 miesięcy więc te 46 stron można \"pokopać\" ...
×