Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rumianek86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rumianek86

  1. myszki wiecie co, mojej kuzynki nie ma na gg dzisiaj, ma nadzieje ze juz jest w drodze i zrobi mi suprise i przyjedzie juz jutro a nie w piatek:D gdzie jestescie?? bo chyba nie spicie?? cmoki dla Was...kurcze tesknie za wami:P
  2. tak z łaski swojej to by sie ktoras mogla pojawic:P
  3. a reszcie tez przesylam moc buziakow zagoniona jestem strasznie dzisiaj, nareszcie chwila spokoju:)
  4. przepraszam kochane, nie mialam kiedy napisac bo caly dzien latam po sklepach i szulam prezentow, ale ja oczywiscie jestem wybredna i nic nie kupilam dzisiaj, katastrofa kig ta mala to nie moja chrzesnica ale corka mojej najfantastyczniejszej kuzynki z niemeic, nie widzialam jej od lipca, ma teraz juz 20 miesiecy, pieknie mowi ania i jedno slowo po polsku: dupa:D ciocia ja podszkoli w jezyku;) bombus martwie sie dalej a ty nic{kwiat] czekamy tu na Ciebie myszko anusssko musisz super wygladac w tej fryzurce, nalus zycze udanego podrywu na Darusia
  5. ok myszki lece spac, mam nadzieje Kasiu ze rano nam cos napiszesz, specjalnie tu zajrze jak wstane, bo nie wytrzymie chyba, nie lubie zyc w niepwnosci...mMARTWIMY SIĘ!!!!!!!!!! spijcie slodko
  6. wiecie co, jeszcze tylko 2 dni i moja mala mysz przyjezdza!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge sie juz doczekac!! Kasiu bomb. chyba zwariujemy tu od tej niepwenosci!!!!!!! zajrze tu jeszcze wiec sie nie zegnam
  7. kasiu bombastyczna martwimy sie tu wszytskie o ciebie??? nie wolno nas tak zadreczac!!!! czekamy na twoja relacje, mam nadzieje ze nic zlego sie nie stalo
  8. halo ja tu jestem, wlasnie wrocilam z rejsu z oja mama, jestesmy zalatane juz 2 dzien, w piatek mamy gosci i buszujemy po sklepach w poszukiwaniu prezentow. a co do mojej przyjazni wydaje mi sie ze wychodzimy na prosta...powoli wszystko wraca na wlasciwy tor...uspokoilam sie juz, spalam dzisiaj normalnie, tylko jeszcze mam metlik w glowie, ale ma nadzieje ze w piatek po tym spotkaniu juz sie wszystko do konca wyjasni, buziaki dla wszystkich
  9. a i zapomnialabym, anusssko ja z 10 papierosow na dzien, ograniczylam sie dzisiaj do 4!!!! jestem na dobrej drodze, a poza tym zapalilam dopiero wieczorem...:D postaram sie wytrwac:)
  10. Nalus słońce dziekuje, czuje ze wszystko juz wraca na wlasciwy tor, a temu zjebowi chodzilo o to ze ja sie niby wywyzszam, prawdziwy palant, powiedzial ze mi napisze co gadaja o mnie jak pojde z nim na kolacje, wiekszego durnia chyba nie spotkalam, na tym swiecie sa ludzie i parapety:D ulzylo mi juz, czuje sie silniejsza niz bylam rano, czekam tylko jeszcze na spotkanie z moja przyjaciolka i mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze buziaki dla wszystkich ktore tu dzisiaj byly i dla tych ktore nie mogly tu byc ale laczyly sie z nami w myslach, dziekuje za slowa otuchy, naprawde mi pomoglyscie spijcie slodko moje kochane
  11. wiecie co, wcale nie jest dobrze....moja przyjaciolka jest zalamana, nie moze sobie tego darowac, ciagle beczymy jak rozmawiamy, w piatek sie dopiero spotkamy, w dodatku taki jeden zjeb napisal mi wlasnie na gg ze slyszal pare opinii na temat mojego zachowania, ja sie wykoncze chyba...co jeszcze mnie spotka, mam juz dosc takiego zycia, chodze jak cien dzisiaj, przed mama udaje ze jst ok ale jak tylko jestem sama to wyje, nie moge stracic tej przyjazni bo za wiele ze soba przezylysmy i wiemy o sobie wszytsko...mam nadzieje ze jak w koncu sie troche wszystko uspokoi bedzie jak dawniej przepraszam ze ja tylko o jednym ale tylko wam moge sie wygadac nit inny nie wie o tej calej sytuacji
  12. w sumie dostaniecie po 2 maile:)
  13. anusssko nie boli mnie to ze oni sa razem tylko to ze ukrywali to przede mna, ja wole znac zawsze najgorsza prawde niz zyc w klamstwie, nie rozmawialam dzisiaj jeszcze z ni, ale mialysmy kntakt przez smsy, napisala mi ze duzo dla niej znacze i nasza przyjazn i ze ona zerwie kontakt z tym chlopakiem...ale sie namieszalo, ja tego nie chce, wystarczy juz łez i nie chce zeby znowu ktos cierpial, bo nie tedy droga, musze sie jak najszybciej zobaczyc z nia bo zwariuje:( zycie bywa okrutne, odezwe sie wieczorem
  14. witam was, ale mialam dzisiaj ciezka noc, rozmawialam w nocy z moja przyjaciolka, plakalysmy obie do sluchawek, tyle lez ile wylalam wczoraj to przez cale zycie chyba jeszcze nie, a potem sie zaczelo, ten chlopak zaczal do mnie wydzwaniac lecz ja nie odbieralam, nie macie pojecia w jakim ja bylam stanie w nocy, wymiotowalam juz z nerwow, ciagle plakalam i plakalam, mialam takie dreszcze ze myslalam ze jakies padaczki juz z nerwow dostalam, nie umialam uspokoic drzenia rak nie zmruzylam oka przez cala noc, dopiero rano zasnelam na 2 godzinki i to wszytko. Dzisiaj czuje sie strasznie rozbita wewnetrznie, boli mnie zoladek, oczy spuchniete....wiecie co dopoki z nia nie rozmawialam to sobie tam tylko pod nosem uronilam lezke, ale jak dostalam jej smsy i zadzwonilam to juz wszystko mi puscilo i nie umialam sie uspokoic, ja naprawde nie chce tracic tej przyjazni, mimo wszystko, moze pomyslicie ze jestem znowu naiwna ale jesli ja ja strace to moj swiat sie zawali kompletnie, nie przezyje tego......w dodtaku ten chlopak napisal mi w nocy ze chce sie spotkac i wyjasnic mi wszystko, ale ja nie jestem w stanie patrzec na niego, przynajmniej dzisiaj, przez niego ja musialam tyle wycierpeic....musze sobie najpierw wszystko poukladac na nowo
  15. ide spac, bo chyba tylko sen moze mnie uratowac dzisiaj, buzki dla Was slodkich snow
  16. ide sobie sama winko otworzyc, niestety znowu fatum zawislo nad moim zyciem, mam nadzieje ze to byla ostatnia zla wiadomosc w tym roku, limit mojje cierpliwosci sie juz skonczyl:( nie mam juz sily walczyc o nic, dzisiaj jestem calkowicie zrezygnowana, od jutra zaczynam nowe zycie...
  17. wiec troche sie pokomplikowalo, nie dowiedzialam sie tego od nich ale od przypadkowej osobo ktora powiedziala mi on spedzil u niej tydzien....wiecie co nie wiem czy ja sie juz jakas wrozka zrobilam,ale mi sie to normalnie przysnilo ze oni sa razem, ten sen i ta mysl przesladowala mnie caly czas i jak sie okazalo potwierdzila sie nie chce przekreslac tej przyjazni bo duzo razem przeszlysmy i wiemy o sobie wszystko...no jednak chyba nie wszystko, ja to sobie umiem dobierac przyjaciol, ale nie bede im stawala na drodze do szczescia bo nie tedy droga
  18. Anusssko bedzies dumna ze mnie, rzucam palenie, czas na zmiany w moimm zyciu i zaczne od tego, kocham was tez i dziekuje ze moge sie tu wypisac z mojego bolo
  19. wlasnie nalus ciesz sie tym co cie teraz spotyka, powolutku i stopniowo na pewno bedzie coraz lepiej i za niedlugo bedziesz najszczesliwsza osoba na tym topiku;p
  20. probuje byc silna, ale jednak mnie to boli jeszcze, spadl mi ogromny kamien z serca ze teraz juz znam prawde
  21. witam wszystkich w ten sloneczny niedzielny poranek:D wlasnie wstalam i juz przybieglam do Was:) zycze wszystkim milutkiej niedzieli wpadne tu potem;)
  22. ok to ja tez lece spac bo juz chyba najwyzsza pora, snijcie slodko
  23. !!!!!!!!!!!!!!!jestescie kochane!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. :D dziekuje anusssko, usmiechlam sie jak to przeczytalam:) dziekuje ci bardzo zostalysmy chyba etatowymi psychologami, spijcie slodko wszystkie i slonecznego dnia zycze jutro wszystkim i usmiechnietej buzi:D
  25. mam tylko nadzieje ze kiedys sie dowiem dlaczego, moim zdaniem powinnas go olac tak jak on ciebie( przepraszam za szcerosc ale tak uwazam ) widocznie nie byl ciebie wart, glowa do gory, zapraszamy na nasz topik na stale
×