asiaAaK

dzieki Ola:) chociaz szczerze owiem ze ta druga opcja bardziej by mi pasowala bo nie widzimy sie z Moim codziennie no ale zobaczymy co da sie zrobic;) dzieki;*

Ola dziekuje:):* a ktora opcje bardziej polecasz?:)

ola data mojej ostatbiej @ to 21.12.2009 a dl cyklu ostatniej @ to 27 dni

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN SmileEveryday.......22.............................. ....???? Joasia1982.......... 27............................ .......????? -- Monita-- ..........22..................................08.12.2009 marzenka_s........21..................................17 .12.2009 -paulinka-............20................................ .ok.27.12 HopeU................27..........przerwa.............ok. 07.01 Olka.P................29................................ ..ok. 10.01 AsiaAak...............19..................................ok.20.01 banmon...............26............................. . ...23.01 PRZYSZLE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię xkalanderka22...........16...........24 .04.2010.........?...........? -=Goga=-..................18...........24.05.2010. .........?. ........? Dagus83...................17............26.05.2010. .........D ....Joanna Natalya123................7............07.05.2010.. .........?.........? Marta82....................9............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................6.............12.08.2010. ........./.....Ania/Gab majoweczka09...........35.............04.02.2010........ .........Nicole.. MAMUSIE nick.................data porodu.........waga/dł. dziecka............imię kasiaaamama88......11.12.09r..........3100/54........... .......Bartek

hej dziewczyny;) u mnie juz po @;) Olu wez i mi takie obliczenia co do staranek zrob...:) please...:)

hej dziewczynki:) witam na nowym topiku;) Ola Ty to cudotworca jestes he he to moze i mi takie obliczenia zrobisz...?;)

bedzie dobrze:);*

ja tez wczesniej tak myslalam ze jak to mozna przestac o tym myslec jak sie tak bardzo tego pragnie...no a teraz wszystko narazie odpuszczam, ostawiam...;)

banmon my bez zabiezpieczenia to juz ponad dwa latka to robimy;) i nie zaliczylismy wpadki... ale masz racje psychicznie najbardziej sobie odpuscilam...

Agnes gratulacje!!!:):* ale Ci zazdroszcze... dzisiaj sie dowiedzialam ze moja znajoma ktora tez sie juz troche starala o dziecko wkoncu zobaczyla 2 kreski...ehhh... ja narazie odpuscilam starania, nie ma nic...postanowilam ze narazie ustalimy date slubu i w ogole a jak bedzie juz po slubie wtedy zaczniemy znowu myslec o dziecku i sie martwic...

no i jednak mialam racje z tym zeby nie kupowac testu... to wredne malpisko do mnie przylazlo!:( ale nie przejelam sie tym bardzo jak w zeszlym miesiacu boteraz bylam pewna ze dosane i tak...zycze szczescia dziewczyny:) ja narazie mowie pas...

poczekam jeszcze z tym testem ale jestem na 99% pewna ze dostane okresu...:( no ale jak nie to w sobote rano juz zrobie ten test no...:)

hej... jednak nie kupilismy tego testu bo stwierdzilam ze nie warto bo i tak napewno dostanie okresu na dniach...w ogole dzisiaj jest jakis glupi dzien...:( dowiedzialam se ze kolega w moim wieku zginal wczoraj w wypadku...:(:(:( jakies takie rozmyslania mi sie wlaczyly bo wydaje sie ze czlowiek mlody i cale zycie ma jeszcze przed soba a tutaj pare nieszczesliwych minut i po czlowieku zostaja jedynie wspomnienia...:(:(:( i jego nk...i dzisiejsze komentarze do profilu...ja juz spadam bo i tak sie poryczalam a nie wyobrazam sobie co czuje jego dziewczyna teraz...no i rodzina...:(

niedlugo jedziemy na zakupy wiec przy okazji kupimy test zeby pozniej specjalnie po niego nie leciec...no i jutro bedzie 30 dc to rano moze zrobie test jak okresu nie bedzie dalej...

Smile to dobrze ze wszystko samo sie oczyscilo i nie bedziesz musiala przechodzic przez ten zabieg...zobaczysz nie obejrzysz sie a bedziesz juz z brzudszkiem chodzila:):* zreszta mam nadzieje ze my wszystkie dziewczyny ujrzymy niedlugo te magiczne 2 kreseczki!:):):)

wiecie co dziewczyny? chyba jak dzisiaj wybiore sie z M do miasta to kupimy test i jutro rano zrobie...chociaz szczerze mowiac boje sie rozczarowania i tego ze tdo tej pory to ta wredna @ przylezie...:(:(:(

czuje ze zaraz sie ze mnie poleje...:(:(:( juz brzuch boli tak inaczej tak jak przed okresem samym...:(

hej dziewczynki:) u mnie narazie czysto ale nie chce sie nakrecac bo jak tak sobie pomyslalam to jakos ostatnio te cykle dluzsze mialam...a krostek mi juz na skroniach jak przed @ wywalilo a u mnie to byl zawsze pewny objaw zblizajacej sie @:( takze pewnie to wredne @ przyjdzie jutro lub w srode...:( a co do malych dzieci-UWIELBIAL JE!!!:):):) moglabym z nimi siedziec caly czas:) pamietam podobnie jak agnes jak mialam 13 lat to siedzialam praktycznie codziennie z moja siostra ciot. ona dopiero co sie urodzila a ja juz jej pieluchy zmienialam;) kazdy sie dziwil ze sie nie boje he he ja teraz sobie tez sie dziwie;) a teraz to w miare czesto z chrzesniaczka siedze ma teraz 9 mies i uwielbiam kiedy ja uspie a za jakis czas sie budzi i patrzy na mnie tymy zaspanymi oczkami i sie usmiecha:):):) wtedy ja biore i najpierw musze ja wyprzytulac i dopiero biore sie za zmiane pampersa czy karmienie;):)

dobra dziewczynki ja spadam odzwiedze Was jutro dopiero...milej niedzieli zycze:):):)

tez tak mysle;) u nas napewno nie obedzie sie bez fotografa:) uwielbiam takie slubne fotki:)

agnes dokladnie tak:) ja to bym najchetniej wziela taki cichy slub gdzies daleko:P

ale wiem ze to troche takie nieeleganckie by bylo...:/

ja ogolnie planuje zrobic obiad w domu lub sale wynajac ale ogolnie to najchetniej to nic bym nie robila tylko wziela slub i wrocila z mezem do domku:):P

dlatego ja pozostaje przy swoim zdaniu a jak komus z rodzinki sie nie podoba to juz jego problem!;)

zgadzam sie Olu z Toba;) wesele jest fajne ale jak jest sie u kogos w roli goscia;) mozesz wtedy wyjsc kiedy chcesz bawic sie z kim chcesz itp... dlatego ja napewno nie odpuszcze i zostanie przy mojej wersji z obiadem dla rodzenstwa chrzestnych i dziadkow;) wesele to dla mnie tylko niepotrzebny wydatek...moja mama na poczatku mowila ze i tak bedzie wesele bo to wstyd ze co ludzie beda gadali ze oni pierwszej corce wesela nie zrobili a jak pozniej z nia rozmawialam to powiedziala zebym robila jak sobie chce;) ja jestem zdania i zawsze im to powtarzam ze mieli swoje zycie swoje wesele i robili wtedy jak im sie podobalo a teraz to jest moje zycie i ja bede decydowala co mi sie podoba a nie co ludzie powiedza!:) kurcze ale wypracowanie:P