ffeniks
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Lidka- sliczne zdjecia:) Mnie nie ma bo w wolnych chilach zalglosci nadrabiam hehe
-
mala fu-moja V zasypia pijac mleko i ogladajac bajke :)
-
Witam, Hehe takmyslalam ze rozwinie sie dyskusia na temat smarowania :) No nic kazdy robi jak chce. Co do raka to akurat mialam wujka ktory zmarl na raka skory. Facet bialy jak snieg wrecz zielony zawsze unikal slonca. Nigdy w zyciu sie nie opalal. tylko dlugie rekawy itp. Raz sie w zyciu spalil.Raz. Zmarl w wieku 48 lat takze mlody facet. Zdolny naukowiec na skale kraju i nietylko. probowali go ratowac. Wywiezlii do niemiec potem jescze gdzies. Przedluzyli cierpienia o 2 lata. Tyle. Raz sie facet spalil. Ja uwzam ze wszytsko w granicach rozsadku. I oczywiscie nalezy brac predyspozycje skory dziecka pod uwage. Ale stopniowo uwazam trzeba przyzwyczajac. Ot takie moje zdanie. Co do dziury ozonowej hmmm. Tak oczywiscie. Do konca jednak nei wimey jaki maja wplyw filtry czesto stosowane wrecz codziennnie na dopiero rozwijajaca sie skore. Tak jak mowie. Kazdy robi jak uwaza. sadze ze umiar we wszytskim jest wskazany. Tyle. Co do butli to u nas tez jest niesttey pomyciu zebow dopiero. Jednak nie sadze zeby na tym etapie byl to problem. Na wszystko przyjdzie pora. Jajka na miekko jescze nie dawalam. Musez sprobowac. Jajka mi sie skonczyly. Moze jutro dostane to sprobuje:) Zwierzatka moja V tez uwielbia. szczegolnie pieski:) Ale tez piszczy na ptaszki. Zawsze rece wyciaga zeby ja podniesc jak siadaja na parapeciebo mamay karmnik i czesto siadaja golabki i wrobelki:) Ze spaniem nie pomge. V w sumie ladnie zawsze sypiala. A ja od jakiegos miesiaca znow zaczelam biegac :) Wreszcie sie zazielam hee. No a wkazdymrazie jak jest Raf na miejscu to ok ale jak Go nie am to zdaanie utrudnione. Albo musze to robic w sekunde po zansieciu V w dzien. Bo potem sie budzi jak nei jade. Stawiam ja na srodku boiska w woziu i iegam w kolko :) A ostatno nie chcila spac i sie wscieklam bo juz bylam na boisku is zkoda az bylo nie skorzystac. I biegalam z V w wozku. ASle tak policzylam to pchac ok 25 kg przed soba latwo nie jest ;) po trawie. I wyobrazcie sobie ze biegal tam mlody chlopak ok 20 kilka lat i Go wyprzedzilam 2 razy :D! Ale mial mine:) Tylko sie usmiechnal i skomentowac ze sobie niezle radze i spytal ile kolek biegam :D A potem oswiadczyl ze ma dosc i z ejuz idzie a ja nadal biegalam :)a le mialam satysfakcje hehe. Nie jest takz zle z mojakondycja jescze stwierdzilam :) W temacie spania w dzien natomiast to u nas krucho sie robi bo V nigdy duzo nie spala w dzien. Juz od dawna spi tylko raz w ciagu dnia. wyjatkiem sa dlugie wyprawy i powroty pozno do domu bo wtedy w samochodzie zasnie. Ale tak normlanie to spi tylko raz. I spala ok godziny na ogol a teraz to zdarzasie 20, 30 min i koniec. Tyle na caly dzien! Pod koniec jest juz zmeczona mocno, zasypia latwo ale wczesniej wstaje za to. Sapla do ok 730-8 a teraz potrafo wstac o 6:30 a nawet o 6 czsami. Aha ktos pytal o pneumokoki. Ja sczepilam. A powiedzcie mi jakie teraz sa sczepienia znowu? Bo bylam pewna ze to jzu wszytsko jest na kilka lata a Wy tu znowu o szczepionkachjakichs...
-
jejka przepraszam ale nie pokazywalo mojego posta takze wysylalam dalej i o :(
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)
-
Witam, No to dobrze widze ze jedank pamietalyscie o mnie :) Gosiaczek-dobre z ta rekawica :Dmoja napchala ostatnio klockow do rekawicy :) no czysciej napewno hehe My niedawno dopiero wrocilysmy. Tez duzo nadworze dzisiaj. Odnosnie smarowania na sloncu to ja chyba jako jedyna widze ze nie smaruje. Smarowalam V tylko w BUlgarii wzeszlym roku ale to byl lipiec/sierpien no a tam wiadomo jak jest. No i w Maroku smarowalam ale tamtejszymi olejkami tylko. W Bulgarii smarowalam La Roche-Posay dla dzieci 40. Bardzo bylam zadowolona bo to spray i latwo sie rozprowadzal i nie zostawial smug co czeste w przypadku takich wysokich filtrow. Takze ja polecam. A w PL nie smaruje. V sie nie pali a opala raczej na brazowo. Poliki tylko rozowe ale wieczorem zawsze juz brazowieja ale to chyba normalne. Ja w PL tez sie nie smaruje tylko na wyjazdachjak to slonce jest naparwde mocne to wtedy tak. Ale staram sie uzywac miejscowych specyfikow raczej bo to slonce ichnie np w Egipcie czy Maroku to jest inne a te nasze kremy to na Europejskie raczej jest przystosowane. Ja zawsze sie lubilam opalac. Nigdy sie nie pale a opalam. To napewno zalezy od karnacji. Maz ma ajsniejsza ode mnei karnacje ale V bedzie raczej taka jak ja. Tak sie wydaje. Mi sie osobisciewydaje ze powino sie troche skore hartowac bo nigdy sie nie da uniknac slonca calkowicie a potem skra szoku dostaje i aparwdemozna sobie krzywde zrobic. Ale to takie moje zdanie. Kazdy robi jak chce oczywiscie:) No wszystko z umieraem. Jak widze ze ostro przygrzewa to przykryje ramionka itp ale raczej staram sie odkrywac. Ja od dziecka jedzilam co roku nad morze i mama mnie filtrami nie smarowala a skore mam ok. Jaogolnie uwielbiam slonce:) Dobra lece sie wykapac bo V zasnela :)