milagros25

hej..........gdzie jesteście??;)

dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!Jasiulek ma ząbek

hehehehe:)słodkich snów laseczki:D

agi baw się dobrze w Polsce:)odezwij się od czasu do czasu żebyśmy się nie martwiły:)

jak się rozkręcę to jest fajnie ale tak w ogóle to leń pospolity:p wolę poczytac książkę:P:P:P:P kurde..........

sex???hmm...ja czasami lubię ale mam lenia hihihih

u mnie też mąż lepiej gotuje:)ja jestem beztalentna w kuchni...ale się uczę:p

no pierwsze spotkanie w realu to fannie i effcia:)super macie, że mieszkacie w jednym mieście:D

Lenka to kolorowych snów:D

ja jestem:D

mój też sernik:) i ja też mam wyrzuty sumienia jak gdzieś wychodzę:(:(:(ale ja prawie nigdzie nie wychodzę...co ja gadam??:p chyba piwo już gada:p

a ja dzisiaj zjadłam w-z-kę:)takie ciacho:p

*wieki

rety wielki nie jadłam chipsów.........

a u nas jutro będzie rok jak zrobiliśmy test ciążowy:)i jutro mija 6 lat od poznania mojego z mężem:D

Lenka ale przeżyliście...

ja wypiłam jedno ale jakoś zachciało mi się jeszcze:)bo spać mi się dzisiaj nie chce:)chyba sobie wleję do szklaneczki jeszcze odrobinkę:D albo dwie odrobinki:D

a ja spałam z Kruszkiem 2 godziny dzisiaj:)kolorowych snów agentka:*

o kurwa:)

no dlaczego??:)

dowcipy mój mąż rozpowszechnia:D

Kochane jutro napiszę co u Kruszynki tej dziewczyny...moja mama mi mówiła, że ma coś z serduszkiem i płuckami ale nie chcę rozpowszechniać niepotwierdzonych rzeczy...jutro dam znać w każdym razie...bo ta dziewczyna została w naszym szpitalu tylko małą zabrali karetką na sygnale zaraz po porodzie:(

dziewczyny dowcip: - Mamo, mamo, u babci w pokoju jest małż! - bredzisz, Jasiu, nie ma żadnego małża. - jest, jest, choć i sama zobacz. Mama wchodzi do pokoju a tam babcia rozłożona w koszuli nocnej na łóżku, nogi rozwarte, nie ma bielizny i wszystko jej widać. - Jasiu, to nie małż, tylko pochwa babci... Na co Jasiu: - ale smakuje jak małż. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Fannie ja codziennie dziękuje Temu Panu Na Górze, że wszystko dobrze się skończyło i Jaś jest cały i zdrowy:)

a najlepsze jest to, że oni strasznie długo starali się o dziecko....ja wierzę, że będzie dobrze...