milagros25

Dorcia ja chcę rodzic sama..tzn. D ma czekać pod drzwiami na mnie i na synka...ale nie chcę żeby to oglądał...sama nie chcę tego widzieć:p a tak w ogóle to ja chce cc:)jakby się udało byłabym happy:)

Latte ja chciałam nagrać Jaśka dzisiaj ale mi przez aparat przechodzi taka kreska bo mi tel. upadł i fatalnie to wygląda:(jak mój chłop wróci z pracy to nagram jego telefonem i wrzucę:)

agentka u ciebie chłopak będzie:)

Latte obejrzałaś mój brzuchol??

hehe o wilku mowa:)

Latte chyba jednak Twój jest większy..a mój bardziej "rozlazły":P

dobrze mówisz magdalenko:)co ma być to będzie:) latte a twój brzucholek mały:)mój większy zobacz: 22tydz i 4 dni:) http://www.voila.pl/068/3gvsu/?1

wow magdalenkaa to trzymam kciuki:)

Dziewuszki kiedy będziecie kupowały łóżeczka, wózeczki, nosidełka i tego typu "większe" niezbędniki???

magdalenkaa ja do takiego dobrego "wróżka:p" chętnie bym poszła:)

a mi się wydaje, że my 2 maja:)w niedzielę:p ale mój chłop mówi, że niekoniecznie:)

madalenkaa masz racje hihihi - ale mnie rozbawiłaś:p ja też kiedyś byłam u wróżki...ale ona beznadziejna była:P

ja też nie znoszę jajek sadzonych....

Ja też myślę, że jednak w Polsce ratują płody i jeśli jest to możliwe nie dopuszczają do poronienia... a wiecie, że ja to nie mam pojęcia kiedy my zrobiliśmy dzidziolka??nawet wczoraj na ten temat sobie gadaliśmy hihihi

Witam mamusie:) ja już się lepiej czuję:)już wyszłam z łóżka:) mój Jasiek tak kopie, aż mi brzuch podskakuje:)fajne to jest:)jeszcze tylko 17 tygodni i będzie z nami:D about me ja też myślę że u ciebie chłopak:)zobaczymy wieczorem:)...hmmmm....

Latte to super bo mój się budzi o 8:)buszuje do 10 później cisza:)i wieczorami od 18 do 22-23 kopie aż mi brzuch podskakuje:)

u mnie dzisiaj był kurczak w sosie pomidorowym:)pychotka:) a na deser śmiej żelki:p

reprint nie denerwuj się...:p

Ja też jestem na L4 z zaznaczeniem, że mogę chodzić...ja dostałam zwolnienie jak wychodziłam ze szpitala i nikt się mnie nie pytał czy chcę czy nie...na kontrolnej wizycie po szpitalu lekarz od razu dał mi zwolnienie...ja miałam zamiar pracować do końca listopada ale złożyło się tak a nie inaczej:)

natik ja jestem na zwolnieniu od lipca... witam nową koleżankę:)

Cześć mamuśki:) ja ciągle leże chora w łóżeczku...wczoraj przespałam cały dzień:)dzisiaj mi lepiej ale i tak jeszcze poleżę:) co do szkoły rodzenia to ja będę chodzić..u nas zajęcia zaczynają się od 28 tygodnia:)chcę chodzić i już:) a karmić piersią też długo nie będę bo wracam do pracy po macierzyńskim:)

śliczne te albumy ale ja się obawiam, że nie jestem systematyczna i mam taki słomiany zapał, że nie będzie mi się chciało go uzupełniać:(niestety:(

A mój D miał wczoraj imieniny i w sobotę z moim szwagrem zrobili sobie taką imprezę, że hohoho:p ale nie denerwowałam się:) a dzisiaj mojej siostry synek wrzucił smoczek do subwoofera i mój chłop musiał iść go wyjąć bo moja mama nie umiała a mały płakał:)

Cześć dziewczynki:) a ja jestem chora:(i leżę w łóżku...cholera by to wzięła no!i dzisiaj jestem sama do godz. 22:(

o i jeszcze zepsułam sobie nicka:)