milagros25

kurcze zapomniałam zmienić stopki...dzisiaj 22 tydzień:)

Cześć dziewczyny:) dopiero teraz mam czas Was poczytać i coś napisać bo dzisiaj przywieźli nam meble i mieliśmy niezły sajgon:( kurde ile sprzątania...ale już jest pięknie tylko łóżeczka brakuje ale na to jest jeszcze czas:) teraz jemy obiadek..ja oczywiście przy laptopie bo musiałam już go włączyć:) reprint ślicznie Ci w blondzie:) acha brzuch mi wywaliło na maksa:*

Lenka ale ci zazdroszczę tego morza:) hmmmmmmmmmm

kurcze Lenka już sama nie wiem co mam myśleć:( idę zaraz pochodzić po sklepach bo dzisiaj była wypłata i kupię sobie coś na pocieszenie:D może buty:)

a ja skończyłam mój kapuśniak...cała kuchnia do sprzątania...buuuuuu i znowu pokłóciłam się ze swoim chłopem:(albo ja jestem nieznośna albo on jest głupi:(

No to taki maleńki jest teraz mój Jasiek:)jeszcze z 15 tygodni musi siedzieć w brzuszku:)

Latte ale widziałaś ta dziewczynkę??Julkę??jaka maleńka??

Gloria głowa do góry... Twój chłopczyk zacznie kopać niedługo ze zdwojoną mocą:)

jutro zaczyna mi się 22 tc i zobaczcie co znalazłam http://www.dzieciowo.pl/2009/07/dwudziesty-drugi-tydzien-ciazy-kolejna-wazna-granica.html

Gloria super łóżeczko...takie mi się najbardziej podoba:) a mi dzisiaj 5 dzień nic nie dolega..ani zgaga, ani mdłości..i od poniedziałku nie rzygałam:)wow... a mój chłopczyk tak szaleje, że musiałam rozpiąć guzik w spodniach:p kocham go:*

Effcia ja nie jestem przekonana do kołyski chociaż są śliczne...wolałabym łóżeczko:)

wczoraj spotkałam w supermarkecie dziewczynę co leżała ze mną w szpitalu i ona wtedy była ww 33tc...i była z synkiem...jejku jaki on był malutki i śliczny:)chyba nie zdawałam sobie sprawy jaki maleńki jest taki noworodek:p

ja też chciałam coś z takich normalnych łóżeczek...a moja siostra namawia mnie na turystyczne...no nie wiem jeszcze...a co do materacyków to ja też się na tym nie znam ale mi babka w sklepie powiedziała, że gryka jest lepsza...łoj tam bo za dużo tego nawymyślali:) a co do cc to ja chyba zapłacę ale chcę cc i już:)

Latte a chcesz rodzić naturalnie??bo ja chce cc:) wiem zaraz mi się oberwie, że jesteśmy do tego stworzone i tak dalej:p ale ja bym chciała cc:)

jakie łóżeczko zamówiłaś??ja nie wiem jakie bym chciała...

Jeszcze ja 4 miesiące a Ty 3,5 miesiąca tego jakżesz cudownego okresu:)przeżyjemy no nie??

Latte a my postaramy się załatwić to wszystko na maj przyszłego roku...mam nadzieję, że już dojdę do siebie:)

Latte no szybko ten czas leci...ale ja i tak uważam, że ciąża to nie jest cudowny okres:( moja koleżanka mówi, że to najpiękniejszy okres w jej życiu był i tak wspaniale jej było...a mi kur... nie jest:(już bym chciała, żeby był 10 styczeń:)zazdroszczę Ci, że już masz 24 tygodnie:)chciałabym, żeby dzidziuś już był ze mną:):)jak ja wytrzymam te 17,5 tygodnia?? a w ogóle to chce ślubu...kościelnego:p

Dzień dobry kochane:) u mnie dzisiaj lepszy humorek..właściwie dół zakopany:p ja dzisiaj gotuję kapuśniak:p w ogóle to właśnie wróciłam ze sklepu i okazało się, że widać, że jestem w ciąży bo jakiś pan przepuścił mnie w kolejce:p głupio mi było bo on był starszy... ja wczoraj kupiłam sobie słoik nutelli i zjadłam 1 łyżkę ale mi cały wieczór było niedobrze, więc chyba naprawdę nie służy mi słodkie:( dzisiaj dla odmiany zjadłam trochę kapusty kwaszonej...

lenka ja mam ten sam problem..strasznie krwawią mi dziąsła:( mojemu D obiadek smakował:0 ale jakoś mam potwornego doła:(smutno mi i przykro:(

wow..to jestem z siebie dumna....ale to gotowanie to jakieś przereklamowane jest:p później Wam napiszę co mój chłop powiedział i czy zjadł w ogóle:)

reprint tak, mięso wieprzowe, cebula podsmażyłam, przyprawiłam i na koniec mąką z wodą zagęściłam:p dobrze??ale jest dobry:p serio serio:p

a ja zrobiłam sos..pierwszy raz w życiu...no to czekam na tego mojego dziada:p zobaczymy co powie:p a póki co idę pospacerować sobie:)

reprint to chyba mamy fobię:p właśnie zjadłam surową marchewkę i pucharek galaretki:) normalnie, tzn. przed ciążą w życiu bym tego nie zjadła hihihi

ja dostałam czadowe buciki i jak się uporam z sosem to też wrzucę zdjęcia:) lumpiki są super:p dzisiaj w drodze do urzędu skarbowego weszłam do każdego i oczywiście znowu kupiłam ubranka...a już sobie obiecałam, że nic nie kupię bo mam za dużo:p