milagros25

Latte oczywiście, że magdzia ma prawo wyrazić swoje zdanie ale teksty "po co faszerujesz dziecko glukozą" są nie na miejscu i ja sobie takich nie rzyczę:o

hej:0 u nas noc ze stękaniami:o chyba małego brzusio bolał:o

agentka no właśnie ja też nie widzę hipopotama:D

cyckuje, pojękuje, poleguje w wózeczku i ma oczy jak 5 zł...ale może w nocy pośpi w takim razie:D

a moje gówienko od 13-tej nie śpi:P:P:P

ewee wiem, że można wziąć ślub konkordatowy le my chcieliśmy już:D

agentka w sobotę:)już prawie wszystko gotowe:)

nie nic się nie zmieniło z kościelnym:)ale w sobotę bierzemy cywilny:p:p

agentka wstawię fotki ze ślubu:)jak będę trochę zrobiona hihih:D

ewee jakie masz fajne dzieciaczki:)śliczne:):) agentka bardzo ładnie wyglądasz:)a Borysek jak urósł:D

ja pierdziu...mi też:)na karmi albo na tyskie:D:D:D:D

reprint----------ładne zdjęcie:):)ale będę mieć cudną synową hihihihih:D:D:D

reprint ja faszeruję glukozą, a ty czopkami na kupę (w opinii magdzi)....

ewee mój mały miał żółtaczkę i ja miałam zalecenie podawać mu wodę z glukozą...a teraz lekarz powiedział,że lepiej podać wodę z glukozą niż te herbatki Hippa czy inne bo to jest dopiero szkodliwe dla dzieci...bo to jest sam cukier!!a poza tym daję mu to od czasu do czasu...

napisałam, że podaję od czasu do czasu:o

magdzia bo mi lekarz tak kazał........i nie faszeruję dla twojej informacji!!!!!!!

ewee ale masz ładne zdjęcia na nk:)śliczne:) (podejrzałam sobie:P:P) ja daję małemu wodę z glukozą raz na jakiś czas:)tych herbatek nie daję bo są niezdrowe dla dzieci-----------chyba, że jutro pojadę do sklepu i kupię zwykłą herbatkę koperkową czy rumiankową taką do zaparzania:)sama piję jakąś herbatkę koperkową żeby małemu było z brzuszkiem lepiej:)

ewee jakie masz ładne zdjęcia na nk:) śliczne:p (podejrzałam sobie:P:P) ja karmię cyckiem i czasami dam małemu wodę z glukozą:)bo herbatek nie daję bo są niezdrowe dla dzieci----chyba, że jutro pojadę i kupię zwykłą herbatkę do zaparzania:)

mój też nie lubi smoka:D:D

mój jest zachwycony butelką dr brownsa:) reprint nie martw się tą krostką:)tak ma być:D

reprint ta krostka jest w miejscu gdzie zrobili Helence szczepionkę:)w szpitalu przy wypisie wszystkie mamy informowali i uspokajali, że tak będzie się działo...i nie myć/moczyć tego i niczym nie smarować:) a na nawilżaczach się nie znam:)

hej:) Margo jeśli nas czytasz gratulują ci serdecznie:)pamietam cię:D u nas noc cudowna:) reprint--------Jasiulek tez ma na rączce taką kulkę z ropą od szczepionki...ale to podobno normalne:)i też ma jakieś wypryski na buzi....

mój tez mam jakieś wypryski na buzi:O ciekawe co to??

agi ja też mam takie skojarzenie, że mały prze jak robi kupę dokładnie tak samo jak ja kiedy go rodziłam:p i stękał mi pół nocy dzisiaj:o ewee okazja jest taka, że bierzemy ślub cywilny:)

hej:) a ja byłam umówić się na makijaż i paznokcie na sobotę:D i zamówiłam bukiet:)