milagros25

wczoraj przyszłam na nogach ze szpitala i nic mi się nie działo...tylko mnie trochę w kroczu bolało...ale żadnych skurczy, a dzisiaj nie wyszłam dobrze z łóżka a mnie brzuch napitala od rana:o już nie wiem:o

kochanie zacznę od soboty:)ale nie chce mi się sprzątać bo się źle czuję:o mam tyle okruchów na podłodze i tyle kurzu na komodzie, że szok:o chyba poprzestanę na bzykaniu:p

35 tydz. i 5 dni:)ale widzisz u mnie teraz w badaniu jest dobrze...a ja nie chcę czekać nie wiadomo na co:p ja chcę niedługo urodzić:)ja już mam dosyć tej ciąży:o

agentka ja na początku brania tego fenoterolu to leżałam w szpitalu a jak wyszłam to uczciwie leżałam..tzn. łaziłam sobie trochę po domu ale bardziej leżałam..i trwało to do następnej wizyty kontrolnej u lekarza bo jak mi powiedział że w badaniu nie jest gorzej to mi dupka odżyła i leżnie poszło w niepamięć i trwało to do następnej wizyty u lekarza bo znowu wylądowałam w szpitalu ale mi ten fenoterol odstawili bo ja i mały mieliśmy b. wysokie tętno:(no i to nadciśnienie:(i do dzisiaj czuję się jak dupa:(ale nie leżę ciągle w łóżku tylko jak mnie boli.....

agentka bardzo mi się trzęsły...wogóle cała byłam taka roztelepotana:o a serce to mi tak waliło, że szok:o chyba ten lek w kroplówce jest lepszy wiesz??

ja jestem:)ale nie mam nic konstruktywnego do powiedzenia:p

Latte ja już prawie nie mam szyjki...ostatnio było 0,4 cm... właśnie może twoja mała się zaczyna rodzić??hmmm...

Latte no boli mnie jak na @ ale nie mam skurczy...... a twoja mała ma pewnie dzisiaj taki dzień, ze mniej się rusza:)nie martw się:)

a ja zmierzyłam ciśnienie i mam 150/90 i leżę:)i boli mnie brzuch......ale główki w badaniu nie wyczuwam:p

nio effcia duża ta twoja córcia:)

jak mnie przyjmowali do szpitala to na IP miałam 140/90 ale miałam skierowanie i mnie przyjęli...położna powiedziała, że 140/90 to nie jest wskazanie do hospitalizacji:)ale ja miałam jeszcze wysokie tętno i skurcze...

niebieskooka ja mam leki isoptin i Dopegyt. Ja miałam 160/100 jak wylądowałam w szpitalu:( a 140/90 mam cały czas i jestem w domu tylko mam mierzyć i sprawdzać czy nie rośnie.....

czy modne są jeszcze paski??tzn. ubrania w paski??:)

Latte lekarz zawsze jak mi robi usg to mówi, że 'móżdżek ładny w normie" czyli oki:)a ja sobie myślę "po mamusi hihihi" a twoja ma większy:p

a co to jest ten "cereb"??Latte ty na pewno wiesz??:p

ciekawe jak tam agentka??:)leży??:)

Latte ale po co ci wzrost??istotna jest waga, żeby ci cipki nie rozwaliło jakby co:p:p

Latte dokładnie pielęgniarki piją kawkę:)a mama przewija, karmi, usypia, kąpie itd. a pielęgniarka podaje lekarstwo itp. tak jest:)

ja też nie mam zamiaru długo karmić piersią:)dajcie spokój:) ślub kościelny chcę:)chrzest dla dziecka też:) a w szpitalu z dzieckiem na pewno bym została...zresztą u nas tego wymagają, żeby opiekun był cały czas...

a ja byłam ostatnio u koleżanki i jej dziecko ma 19 miesięcy i mały podszedł do niej i zaczął jej grzebać przy cyckach o był głodny...bez sensu w jednej łapce czekoladka a tu cycek:o

Latte ale nawet najlepsza pielęgniarka na świecie nie zajęłaby się dzieckiem tak dobrze jak mama:)

ewee ja też już nie mogę na siebie patrzeć....a tu przygotowania do sylwestra w telewizji pokazują, fajne kiecki itd. a człowiek wygląda jak widmo:o

ale chyba jak dziecko ma żółtaczkę fizjologiczną to na jakiś czas trzeba odstawić je od piersi żeby poziom bilirubiny spadł.......czy jakoś tak:)

mojej siostry synek też dostał żółtaczki i ona z nim leżała w szpitalu i to w innym mieście..trzeba wtedy zapłacić za łózko dla mamy:o bo dziecko jest tylko hospitalizowane a mama się nim opiekuje....

reprint mi nic nie robiłaś---sobie Helenkę rodziłaś:p myślicie, że kiedy Ninka wyjdzie ze szpitala z małą??