myszkaruda
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Beret :D
-
Oby nie proktolog :D
-
Wigoru z marca? Phi... a cóż to za atrakcja taki wigor z marca? Gdyby to był Wigor z Marsa, oooo... to byłaby zupełnie inna rozmowa. :D A Ty Kotku nie Jesteś chory, nie powinieneś leżeć w łóżeczku i czekać na pana doktora?
-
Ty Rudy nie kombinuj, znamy się na takich kotkach :P
-
Jak to nic nikt nie da? W ogóle nic, ani ciut, ciut?
-
Co Wy z tą musztardą dzisiaj, wściekliście się czy jak... :P
-
No mówiłam, że ja głupia cipa jestem... :D A raczej głucha...
-
czasem mi radzą tak właśnie, Mysza! skocz!
-
Dla mnie? pi, pi... :D
-
wszystkie znacie, przyznawałam się do wszystkich...
-
:D
-
no właśnie... odpukać w Warszawie chyba nie ma aż takiego upału, jaki zapowiadali, ale może się mylę... :D
-
kurde pamięć ludzka jednak jest zawodna... ale to było sto lat temu... byłam kiedyś w takiej sytuacji prawie... no prawie bo nie było seksu, ale byłyśmy my dwie i on jeden, ale on Ci mój nie był... więc spoko... :D
-
jak w liczbie pojedyńczej, a Myszka Rydzyk, to co? pies? :D Dziękujemy w imeiniu wszystkich myszek rudych. :D