![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/F_member_1205586.png)
fotozeta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fotozeta
-
u mnie nie padało.... i nie pada jeszcze :) widzę że pojawiło się trochę nowości :)
-
ja do joggera? o rany! nigdy! czy jogger mówiąc o zonie?
-
ok ok ok!!!! niech tak zostanie! Abis... ja jestem optymistką :) i nawet mam różowe okulary :)
-
jakoś tak...Gosiu... jakoś tak...
-
jogger... przecież to nie pierwsze twoje zachwyty... juz nieraz tak pisałeś... i... znikałeś... i pojawiałeś się w skowronkach... i... znikałeś... ja jakoś...mam dystans do tego co piszesz i tyle...
-
hm... bez zmian i rewolucji :) ale.... urlop... moje marzenie :)
-
chyba zmienię stopkę... na nic nie zostało :)
-
mam wrażenie... że czytam jakąś bajkę... ale to tylko wrażenie :) a z wrażeniem zawsze milej :) Dzięki Abis :) Gocha... ech!
-
witam się więc i ja :) chyba jeszcze pamieta mnie ktoś :)
-
na drzewo!!!
-
u mnie lało, burza, błyskawice, powodzie na ulicach... ateraz przyjemny chłodek :) Meczy mnie tylko ze... jak zwykle zostawiłąm otwarte okno... co w domu zastane... ech! :) u mnie to tradycja :)... bo przecież muszą byc pootwierane okna przy takich upałach :)
-
hej ...jestem jestem :) ale Was nie było to co sama będe gadać :) Dzięki za życzenia... oby nie padało :) troche powczasuję się, wypocznę :) oby nie wyposzczę :)... bo to nic nie wiadomo :)
-
u mnie zaraz bedzie lać... burza jest :) pewnie net mi padnie :)
-
kurcze tu też wakacyjnie... prawie nikogo nie ma... wyjazdy...luzik... klientów mało :) chciałoby się pogadać... a tu ...cisza...
-
umówione :P:P:P
-
może wypijemy kawkę :) obgadam to i tamto :)
-
no...:)
-
nawet zabawie tam ze 2-3 dni :)
-
w drodze powrotnej :) oczywiście :)
-
jak pomyśle 700 km... to trochę studzi mój zapał :)... ale jakoś to będzie :) Gocha a może ja ciebie odwiedze? co Ty na to? Bo zamierzam być we ...:P u Ciebie niedaleko :)
-
się wybieram w końcu na mazury :P
-
ja myślałam że od przedwczoraj :) nie było mnie... wiedziałam że Cię nie będzie...więc ...nawet nie wchodziłam :) a tu... niespodzianka :) ja juz prawie spakowana :)... bo to już jutro :P:P:P
-
a ja to co? witam musztarda a Ciebie miało już nie być :P? co tu jeszcze robisz?
-
kiedyś wstanie...ten zwis do kolan... i wtedy już nie będzie zmiłuj się :P:P:P
-
bardzo budująca krytyka z ust małolatów...