balooonik

Czesc Ewka-konewka! O ile mnie pamiec nie myli to juz gdzies na necie sie zetknelysmy, choc skleroza sprawia, ze nie moge Cie kompletnie \"umiejscowic\" :O Piers z kurczaka wg moich wyliczen 2,5p - jak nie moge znalezc wartosci punktowej jakiegos produktu czy dania to obliczam sama korzystajac z wzoru kal:60+tlusz:9=p . Wartosci kaloryczne wyszukuje najczesciej korzystajac z tabel http://porcelanowe.lap.pl/site/mieso.php Odnosnie White Aplle wiem, ze nieraz wpadala tu na topik, ale taraz po tej burzy w szklance wody pewno ma kontakt juz tylko z weterankami tego topiku.Odnosnie jej wagi no coz, ja uwazam , ze to jest wlasnie to przed czym przestrzegaja psychologowie tzw. \"wpadanie z deszczu pod rynne\" Strzezcie sie tego dziewczyny. Bo osiagniecia takie jak White Aplle sa naprawde imponujace, ale czasami tak latwo popasc w skrajnosc....... Makaron najlepiej jescc \"do syta\" co bylo juz wielokrotnie tu poruszane 40g suchego makaronu to 2p. 1 filizanka gotowanego czyli ok 120g 2p. No i tyle sie naprodukowalam, ale widze ze juz Kate Ci odpowiedziala. Ech jak zwykle pracuje na zwolnionych obrotach - ;) Jako, ze najwyzszy czas poruszac swoje tluste dupsko spadam na spacerek

Czesc to znowu ja! Wybieralam sie wlasnie do \"sasiadow\" gdy poczulam uwodzicielski zapaszek kawusi ummmmmmm ....... - no i jestem;) Iwona rano moze i ciezko wstac, ale za to jaki masz dlugi dzien :D ja uwielbiam wstawac wczesnie - dawno dojzalam do stwierdzenia, iz zycie jest tak krotkie, ze zal kazdej na przespanej chwili. Barburko ! Jezeli nie jest to problemem to czy bylabys tak mila i podeslala mi ten program o WW - niemieckim wladam wzglednie wiec to rzaden problem . Jestem osoba wrecz zachlanna na wiedze , wiec napweno mnie zaciekawi :D . Moj adres - bunia@lycos.de Nea! podzielam Twoje zdanie o WW dlatego, mino niepowodzen z powodu wlasnej glupoty (UWAGA ponoc glupota jest zarazliwa :P) wracam do WW jako najlepszej z diet z ktorymi sie zetknelam :D Kate ! witam. Zdjecia do Szaliji wyslalam, ale chyba tradycyjnie cosik namieszalam, bo nie dostalam ciagle tego e-meila z dostepem, wiec wyslalam dzis ponownie te fotki - moze w koncu klapnie ;) odnosnie placka drozdzowego to wyliczylym te punkty zgodnie i danymi z opakowania balo napisane ze 100g zawiera 232kal i 5g tluszczu wyszlo mi 4,42p za 100g , a ze zjadlam 50g wiec 2p a placek nie byl ani z owocami ani z kruszonka tylko \" Kaffekuchen mit Qark\" - tylko ja go tutaj tak bardziej swojsko nazwalam ;) i teraz gdy poszlam sprawdzac na opakowaniu dane z ktorych wyliczalam punkty juz do mnie wstreciuch szeptal \" ukroj kawalek - jestem pyszniutki, swiezutki, slodziutki...\" ale pozostalam twarda :P i tylko warknelam \"cicho byc....\" i udalo sie - jedna pokusa odparta :D czego i wszystkim zycze

Dzien dobry! A na dobry poczatek wklejam cos odnosnie ciazy - dla ciezarnych i wszystkich dziewczyn z grupy ciazowergo \"ryzyka\": \"Wiele z nas zdobywa nadwagę dopiero w czasie ciąży. Pamiętaj, że wtedy potrzebujesz zaledwie 300–500 kcal dziennie więcej. (Podobnie jest w okresie laktacji). Aby nie przytyć, gdy przestajesz karmić dziecko, musisz ograniczyć kalorie. \" Czyli nie ma mowy o ZADNYM odchudzaniu a wrecz odwrotnie , nalezy jesc nieco wiecej zwracajac bacznie uwage, na to co jemy. Rozsadnie byloby ograniczyc spozycie potraw wysokokalorycznych na rzecz takich ktore maja malo kalorii, a duzo witamin i skladnikow mineralnych (owoce , warzywa, nabial, ryby) ;) Wista wio! latwo powiedziec, iem sama jakie to trudne, ale wiem tez, ze mozliwe. Wiec przyszlym mamusiom, poza zdrowiem dla nich i cudownych malutkich istotek zycze wyjatkowo silnej woli, by stawiac dzielnie opor, niestety czesto pojawiajacym sie przedziwnym zachciankom :D Eliso! spelniajac Twoja prosbe oraz w ramach powrotu po \"rozum do glowy\"- licze juz punkciki i nie od jutra , lecz od wczoraj i wlasnie juz sie chwale jak mi to wyszlo ;) sniadanie serek ziarnisty 100g 2p pomidor 0p 1 lyzeczka siemienia 0,5p herbata pu-ehr 0p kawa z mleczkiem 0,5p jablko 0p obiad ziemniaki 2p sledz w smietanie 60g 4p niestety ryplay ziemniaki 2p sledz w smietanie 50g 4p tarta marchew z jablkiem 0p mandarynka 0p jogurt owocowy1,8% 100g 2p kawa 0p ciasto drozdzowe 50g 2p jablko 0p jablko 0p jablko 0p kolacja wedzony pstrag 60g 1,5p pomidor 0p 1 lyzeczka mielonego siemienia 0,5p R A Z E M 21/21 do tego 2x20min spaceru (szybki) 2x20 min rowerem (tu tempo luzik) i tylko zyczylabym sobie aby mi sie udalo dzis zakonczyc dzien z rownie zadowalajacym dorobkiem punktowym ;) Z nieukrywanym zalem informuje ze moje dane w tut tabelce sa juz od bardzo dawna niestety nieaktualne bo juz 12.08 podawalam 85,5kg wiec niestety dla porzadku i jasnosci zmiane te nanosze Agnieszka_26( 10.VIII.80 i 21.I)...... 09.10.06....168...87,6....70.....87,6...30,1(ot) Alex80(13 XI i 21 VI)........4.08.06....175....76.....65......sob.....71.6... 23.37 (nor) Alik( 29 I 80 i 21VI)...... 30.08.06....166... 76..... 58..... czw.....72.....26.85 (nad) Aprill(07 IV 78 i 26.07).....12.08.06...158......62......56.....pon.....59,7....23,91(nor) Bajka(12 III 84 i 4 XII)......24.02.06.....179....78.....64....czw....70.....21,84(nor) Baloonik (05 III i 07 IX) ....21.06.06....154....89,5....70....sob....85,5.....35,41(ot) Becik(18 VII 83 i 6 IX)......20.04.06....163....64.....54.....czw....56.8......21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII)....17.07.06....170....85,5....67....pon....77,1.....27,0(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I).......22.04.06.....158....72,3.....60.....sob....61......24,44(nor) Iwona (30 VII i 27.X).........29.10.06....173.....99....70.....piąt.....95 Izka (..................................02,10, 06.... 166.... 79...... 55............ 79 ElisaP...............................10.06.06....165....73......65........sob......67,8...25,89(nad) Kate(28 II i 2 VIII) ....... 25.02.06.....162...81,8....65.........pon....68,2...26,1(nad) Megb(01.IV.64 i 10.VI)...30.05.06....160....75.....55.........pon.....67,6...26,40(nad) Misialinka(19 XII i 29 IX)...07.08.06....173....71.....58.....śr.....69....23(nor) Mrs_hyde (1.X.80 i 6.II)....18.09.06....162...65.......54.....pon.......64.....24,0 (nor) Myszka (19.III i 26.VII)... 24.09.06... 170.. 72...... 60. ...nie.......70,4 ....24,4 (nor) Nea (ur.27 X i 12 XI)............. 25,09.06..... 165... 71......59................... 68 Pragnienie(27 I, 24 V) ....25.09.06.....162....75...60....wt....75.... Szalija(16.X.74 i 21.VI) ...29.08.06...160...81....60.......pon.........78,5......30,9(ot) White.apple...01.05.04....168....78.....50/30.06.05...48...17.01(nie)< Zulcia.....(17.V. 82 i 03.IX.)...19.10.06...168...72,6.......62...Wt............70 25 (nad) No i narazie spadam ,ustepujac miejsca w sieci innym ;) - tylko mi sie tu nie pchac wszystkie naraz spiochy jedne

to wyzej to ja tylko sie za bardzo rozpedzilam

Witam serdecznie ! Nowym sie klaniam, a tym ze stazem, przypominam sie ;) Oj mialam Ci ja mialam, male \"wagary\" . Czas jednak wziasc sie znowu w ryzy bo jak tak dalej pojdzie to zaprzepaszcze to co juz osiagnelam. Narazie ciagle jestem na etapie \"od jutra\" . Juz od wielu dni wstaje z mocnym postanowieniem poprawy i do poludnia jest okej. Za to jak wroce z pracy ok 12.30 zaczymam totalna \"mlocke\" ok 16 z regoly przestaje liczyc punkciki bo mam juz ich najczesciej tyle, ze wstyd. Nie moge wskoczyc na swoje normalne \"tory\" i szlag mnie trafia , kiedy pomysle sobie ile kg moglam juz miec za soba gdyby nie te moje \"wagary\". Szalija wysylam Ci moje fotki do zamieszczenia w galerii i prosze o przeslanie dostepu :) narazie zakoncze , bo niestety nie mialam nawet czasu poczytac co naskrobalyscie , wiec trudno nawiazac jakas rzeczowa wymiane mysli . Jak nieco nadrobie zaleglosci to \"pogadamy\" narazie

Witam ! jak zapowiadalam remont prawie na finiszu wiec moge pomalu przymierzac sie do liczenia - a czas juz naprawde najwyzszy. Dzisiaj pomimo obietnic, ze juz od dzisiaj licze, znow porazka nawpychalam sie pysznego ciacha drozdzowego ale sprobuje przynajmniej wiecej dzis nie \"grzeszyc\" Sama wagaruje od WW, ale przygladam sie juz dokladnie Waszym zmaganiom i juz troche mi nie pasuje wyliczanka Alex80 - kurczaczek 1p - nie piszesz wprawdzie co za kurczaczek i ile ale np udko bez skory ma 2,5p czyli ten 1p to chyba ciut malo. Podobnie 4 chlebki 4p ja mam chleb 1 kromka 2p, buleczka liczysz 1p - ja mam buleczka 2p. No i owocow tez widze 0, zdrowe tl - tylko 1x. No alez ja madra jestem szkoda tylko ze sama u siebie tak nie potrafie ;) Wpadly mi w oko jakies pytanka odnosnie sokow . W tej kwestii przeczytalam tu niedawno jakas bardzo madra wypowiedz (ale stara skleroza juz nie pamieta ktora to pisala) otorz to bylo mniejwiecej tak : aby otrzymac szklanke soku np. z jablek trzeba zurzyc ok 4 jablek. Po zjedzeniu 4 jablek glod nie dopadnie nas przez dluzszy czas, natomiast nie najemy sie po wypiciu 1 szklanki soku , no i za to musimy policzyc 1 p - wiec zastanowmy sie czy aby napweno warto?? Melduje poslusznie , ze juz jestem na najlepszej drodze do punkcikowania :) i mysle ze juz naprawde niebawem wkrocze znow na \"droge cnoty \" :D - narazie pa, pa, pa.

Dobry wieczor! Alliik ! pozycz troche swego dlugasnego posta ;). Tak ym chciala tyle moc napisac, ale ciagle jeszcze nie wskoczylam na swoje normalne tory :( Jednak pociesza mnie fakt ze juz naprawde koncowka tego remontu i wreszcie bede miala wiecej czasu dla Was i dla siebie tymczasem dobrej nocy

Nie moge sie nie odezwac! -Anno Domini nie nadazam za Toba piszesz , ze to nie ten topik bo brakuje tu szczerosci, ale dwie linijki wczesniej piszesz, ze kazdy pisze to co chce. Jak rozumiesz szczerosc??? Czy dla Ciebie szczeroscto pisanie tego co ktos chcialby przeczytac czy pisanie tego co naprawde lezy nam na sercu. W jednym miejscu zgadzam sie z Twoja wypowiedzia - brakuje tu odwagi. Najlepszym na to dowodem jest kolejny wpis - Violi piszacej \"Wstyd....wstydze sie za tego kogos i bardzo mi przykro.\" tak wyglada ta odwaga ze zamiast napisac wprost np. Baooniku wstydze sie za ciebie - taka postawa daje mozliwosc rozwazenia swego postepowania i ewentualnie proby korekty nieprawidlowego zachowania, a takie \"ktosianie\" jest bardzo nie na miejscu sprawia ze kazda czuje sie conajniej dziwnie i nieswojo niebardzo wiedzac do kogo ona wlasciwie pije. I wlasnie to jest bardzo nie w porzadku. Pozatem Violu bez urazy piszesz ze dopiero teraz dojrzalas na oczy i wiesz , ze decyzja rozstania z topikiem byla sluszna - stad wniosek ze ten topik dla Ciebie tez nie byl niczym niezwyklym, tylko wczesniej tego nie zauwazalas. No i jeszcze jedno - moze cos przeoczylam, ale nie zauwazylam aby ktos potraktowal jakos wyjatkowo niezyczliwie Zarowke.No i w koncu czy pomagajac komus, bedac dla niego zyczliwym robimy to liczac na wielkie podziekowania i slowa wdziecznosci ????? Jezeli tak to wnioskuje ze robimy to nie dla innych ale dla siebie. No i teraz mozecie mnie rozerwac na strzepy za moje stanowisko w tej sprawie ale topik to nie oltarzyk na ktorym nalezy kadzic bez przerwy . No to narazie

No i naprawde juz musze spadac na te zakupy ! Milego dnia wszystkim

Catch ! Chyba latwiej mi wymienic czego mi nie brakuje :D choc jestem zadowolona, ze moge mieszkac na obczyznie :D

Alliik ! Tez musze spadac na zakupy, ale kawke z Toba chetnie siorbne :D

Witam o \"poranku\" ! Po przeczytaniu pozegnalnego wpisu Goni - nie moge normalnie funkcjonowac :( Jak wiecie od dluzszego czasu nie bylo mnie tu i w zwiazku z tym poczulam sie jakbym dostala obuchem w leb. Nie wiedzialam o co chodzi - kto jeszcze i dlaczego odchodzi :( a na dodatek nie moglam poczytac co sie dzieje . Na moje wielkie szczescie znalazlam dzis odrobine czasu aby przeczytac choc pare wczesniejszych wpisow i zajarzyc co jest grane. Wprawdzie Kate prosila, by nie wracac juz do tego tematu, ale poczulam sie do tego jakby upowazniona poniewaz, nie naleze do zalozycielek i \"przodowniczek\" topiku i czje sie tu nowa czyli jedna ze stron sporu - w ktory nie zamierzam wnikac z najdrobniejszymi szczegolami, bo to bez sensu. Kazda ze stron ma swoje racje i choc trudno sie nieraz z nimi zgodzic, ale moim ,podkreslam moim zdaniem trzeba je uszanowac.W wielkim pospiechu czytalam wasze wpisy wiec umknelo mi ktora dziewczyna napisala , ze to co sie tu dzieje zrobilo sie jak wielka dziecinada - \"Ala patrzy na mnie krzywo wiec biore swoje zabawki i ide do innej piaskownicy\". Czy tak dojzali dorosli ludzie rozwiazuja napodkane problemy ?????? Naprawde uwazam, ze to wielka strata dla topiku, ze ta \"stara gwardia\" majaca najwiecej doswiadczenia WW, opuszcza poklad . Nie pokusze sie o wymienianie ich nickow ,bo to nie jest naistotniejsze. Dzieki Bogu nie wszystkie czuja sie zle w towarzystwie nowych dziewczyn , tu chyle czola przed tymi ktore czuja sie tu mimo wszystko dobrze i nie zamierzaja odchodzic - nie wymieniam ich z imienia aby nikogo nie pominacv :) i nie urazic :(. To nie prawda, ze topik jest wlasnoscia jego zalozycielek. To miejsce gdzie kazdy ma prawo dolaczyc kiedy chce i zrezygnowac kiedy chce. Topik to miejsce gdzie kazdy ma prawo napisac to co czuje i co mysli - oczywiscie w ramach szeroko pojetej kultury i dobrego smaku. I sprawa kultury i poziomu czytelnika stanowi o tym jak to zostanie odebrane. Piekne wpisy Marchewy czy Goni jak przyjaznie wyciagniata dlon do zgody powinny zalatwic problem. Powinny ale niestety nie zalatwily. I mysle, ze nalezy to pozostawic bez komentarza. Poprostu jak w zyciu, jedni - nawet potrzebni odchodza, przychodza inni i zycie toczy sie dalej. Tylko szkoda, ze sami sobie to zycie komplikujemy. :O Ja ze swej strony oswiadczam, ze NIE ODCHODZE - nawet jesli nie mam chwilowo czasu na codzienne spotkania. Odejde dopiero wtedy gdy zostane oficjalnie wyrzucona z grona czlonkow, czali gdy napiszecie mi prosto z mostu \" odejdz babo bo nie odpowiada nam twoje towarzysdtwo\" :D Tymczasem i do nastepnego spotkania

Witam kobitki ! wpadlam tylko dac znac, ze pamietam i , ze wkrotce sie odezwe, bo u mnie ciagle wszystko na wariackich papierach. Nawet czytac nie mam czasu, jednak rzucilam okiem na ostatnia stronke i cos mnie zaniepokoilo i bedzie mi to teraz po glowie chiodzilo - Goniu coz to za pozegnanie ? nie mam naprawde czasu, aby dojsc do sedna, ale napewno sie odezwe i o tym porozmawiamy. Narazie tylko pozdrawiam i przepraszam, ze nie wpadam tu regularnie, ale niedlugo to sie zmieni narazie

Laseczki witajcie! Jeszcze nie skapitulowalam, ale po powrocie z luxemburga, zachcialo mi sie remontu - ocieplanie i tapetowanie. zwiazku z tym , mam w domu niewyobrazalne zamieszanie :O Nie mam nawet jak poczytac co naklikalyscie , ale napewno to niebawem nadrobie. Narazie pozdrawiam i spadam, zeby sie nie wydalo, ze w takim nawale roboty w glowie mi jeszcze komputer :D

Witajcie laseczki! Wlasnie wrocilam z malych \"wagarow\" w Luxemburgu. Bylo wprost zaje...fajnie, choc niestety nie moglam zostac na dluzej :( i tylko troche moglam polazikowac po miejscach, ktore mnie zachwycaja . Narazie nawet nie poczytalam waszych wpisow, tylko sie melduje, zebyscie nie myslaly ze skapitulowalam. Fotki popodrzucam tak szybko jak sie da. Narazie sie zabieram za odrabianie domowych \"zaleglosci\" no i za \"rachunek sumienia\" ;).

Witam dziewczyny! Ostanio malo mnie tu widac, ale wypadlo mi nadprogramowe, dosc wazne zajecie i co gorsza jeszcze troche bedzie to trwalo, czeka mnie wyjadz z corka i sama nie wiem jak dlugi , bo wszystko sie zmienia z godziny na godzine , jedno jest pewne troche jeszcze \"powagaruje\" . Odezwe sie jak wroce . A Wy tu ladnie liczcie punkciki zeby mi galy wyszly na wierzch jak wroce :D

Becik! nie czekaj z przepisami tylko dawaj je tu :) My sprawdzimy w praktyce czy dobre ;) Maz grzecznie czty gazetke i slyszy z kuchni odglos skrobania. Wchodzi do kuchni , a tam zonka skrobie nozem , przypalona, teflonowa patelnie: - nie drap nozem po teflonie !!!- wrzeszczy chlop - sam jestes poteflon !!! - odszczekuje zonka.

LIST GONCZY UWAGA UWAGA !!!! GDZIES SIE ZAPODZIALA NASZA \" P I N O K I O\". PODAJE RYSOPIS ZAGINIONEJ Wzrost: sredni Waga: ponizej sredniej OTO PORTRET ZAGINIONEJ . OSTATNI RAZ WIDZIANO JA DN 10.09GODZ 00.01 Na TYMZE TOPIKU . KTOKOLWIEK WIE O MIEJSCU POBYTU ZAGINIONEJ PROSZONY JEST O KONTAKT BO NAM TU SMUTNO BEZ NIEJ

Wpadlam powiedziec dzindobry ! Aby nie wylamywac sie z szeregu , wczorajszy wieczos spedzilam .....zapamietale grzeszac :O Kiedy znalazlam sie za niezmiernie apetycznie zastawionym stolem ....wszystkie hamulce puscily Czyli norma.... mocne postanowienie poprawy az do nastepnego razu , tylko kurcze dlaczego potem jecze ,przeciez wiem ze cudow nie ma !!!! Do tego jeszcze dzis niedziela - lazenie po chacie i dumanie co by tu jeszcze pozrec Wiecie co? w takich chwilach mysle, ze moze mocny drink to jest jakies rozwiazanie, bo coprawda ma sporo punktow, ale po nim zasypiam jak niemowle i nie mysle juz o jedzeniu ;)

Oj slepota ze mnie ! Kate ! wybacz! przeoczylam Twoja kawe , ale to wszystko przez ten kopiec........!

Witam Was tak cieplo i radosnie jak sloneczko swiecace za moim oknem ! Co prawda mam teraz dzuo roboty, ale zagladanie na kafe , wstyd przyznac - staje sie chyba moim kolejnym nalogiem (po jedzeniu). A,ze narazie jest to jeszcze naglo niezbyt uciazliwy to, oddaje sie mu z nieukrywana przyjemnoscia :D Megb ! Pieczesz chlebus calkiem samodzielnie kiedys bez tej umiejetnosci kobieta nie mogla znalezc meza ;) Przepis wyglada kuszaco - moze kiedys nawet ja skorzystam :D Alliik! W krakowie bylam raz w zyciu, mniejwiecej jakies 36 lat, lub jak ktos woli jakies 36 kg temu ;) Jednak jak slysze ul.Florianska to oczyma wyobrazni zawsze widze Felicjana Dulskiego hi, hi, hi.... Janta ! dzieki za zyczenia . Tobie tez pogody ducha i sily wytrwania zycze a widze,ze wszystko jest na dobrej drodze :) Kate ! Prosze nie kus tymi przepisami bo moja silna wola, slabnie z przepisu na przepis :( Lepiej bys kawe postawila , bo jakos nikt sie nie kwapi :( No dobra dzis ja stawiam : Kawkaaa, herbatkaaaa, ziolkaaaa.. komu, komu bo ide do domu....! Pinokio! Dosc juz tej zabawy w chowanego wylaz kobieto i tu sie melduj :) Frogus ! licz punkciki , licz ale wpadaj tez czasami tu :) Pozdrawiam serdecznie i zycze milego , pogodnego dnia

Halooo, laseczki! Dziekuje serdecznie za zyczenia i zarazem musze sie przyznac, ze sama o nich niepamietam :) Kiedys przed bez imprezki nie moglo sie obejsc, ale jakis czas temu poprostu zbojkotowalam \"instytucje\" przyjec imieninowych. Stwierdzilam, ze takie przyjecia to hipokryzja. Czesto gesto ktos idzie do kogos na imieniny bo wypada pojsc. A szczerze mowiac gdyby mogl, to by solenizanta czy tez solenizantke w lazce wody utopi . Dlatego jako wyraz buntu bodajze w 1995r oglosilam wsrod krewnych i znajomych, ze kto mnie lubi i chce mi to w jakis sposob okazac , to niech to zrobi, ale nie w ten sposob ze przyjdzie w dniu wyznaczonym data w kalendarzu jako ten wlasciwy ku temu dzien. Niech przyjdzie wtedy kiedy poczuje taka potrzebe, kiedy bedzie mial na to czas i ochote wtedy bede pewna, ze te uczucia sa szczere i plyna z serca a nie dlatego ze, wypada przyjsc. I tym to magicznym sposobem, goszcze u siebie osoby , ktorych uczuc i sympatii jestem na 100% pewna . No i znow sie rozpisalam, chc nie mialam zamiaru :O Alliik i Poziomki Witajcie - i zapraszamy do liczenia. Aby ulatwic sobie prace ja kupilam zaraz na starcie dokladna wage kuchenna. Przeciez to nie majatek, wiecej kasy wyzucamy na rozne badziewie ktore jest praktycznie bezuzyteczne, a waga zawsze przyda sie w kuchni - nawet jak osiagniemy wymarzona figurke :D Poziomki senne liczenie - wszystkie chyba przez to przechodzilysmy. Ja na poczatku jak otwieralam lodowke to nie widzialam jedzenia tylko punkty :) To minie. Wstydzisz sie swojej wagi ? to sprawdz w mojej stopce jak bylo u mnie :D :D :D :D Kate ! Fajnie , ze znow jestes ale mimo wszystko KOBIETO ! sernik z rosa brzmi niezwykle apetycznie - ale czy to ladnie tak wodzic nas na pokuszenie Pinokio ! Nam nie chcesz wierzyc to moze choc ta stronka mowiaca, ze za malo wazysz da Ci do myslenia , i przejdziesz na punkty do utrzymania wagi :D Lenka ! stronaka - a jakze jestem za a nawet przeciw (slynny cytat) czyli dopisuj mnie szybciutko \"za\" Megb ! jak to nie wpadam czesciej - przeciez jestem prawie codziennie, a nieraz i kilka razy :D Bambasia, Szalija, Frogus Becik, Cath Moniaem , Marchewa oraz cala niewymieniona z nicka reszta

Hej, hej laseczki ! Naklikalyscie tyle, ze glowa boli. Fajnie , ale i szkoda ze moglam z braku czasu tylko \"po lebkach\" przeleciec, bo jeszcze chce cos tu \"skrobnac\". Duzo tym razem naklikalyscie o wzlotach i upadkach nastrojow. Ale to chyba nie jest obce rzadnej z nas :). Tak juz nas ktos skonstruowal, ze niepowodzenia doluja, a sukcesy uskrzydlaja nas. Jest jednak o wiele latwiej pozbierac sie do kupy jezeli mozna sie wyzalic komus, kto nas naprawde zrozumie. Bo czyz syty zrozumie glodnego ?- pomimo najszczerszych checi nie. Jak kiedys ktos madry powiedzial :\"coz mozesz wiedziec o zyciu seksualnym mrowek, jezeli nigdy nawet nie siedziales w mrowisku\". Dlatego tez nasze zale i radosci ,tu na topiku nabieraja szczegolnego wyrazu. Wszystkie czujemy podobnie , gdy nasza silna wola jest slaba :(, gdy przekleta waga ani drgnie , gdy zaszalalysmy zapominajac o zasadach WW :O, Gdy zmiescimy sie w punktach :) , gdy ubylo nam 400g :D , gdy rozmienimy kolejna \"dyche\" z naszej wagi i dlatego tez wlasnie tak dobrze sie rozumiemy i mozemy wspierac . A wlasnie wsparcie to jest jeden z filarow naszego sukcesu. A ze wzielo mnie dzis mnie na sentymenty to chce Wam wszystkim bez wyjatku podziekowac za to , ze jestescie, za to ze wspieracie, za to ze jak potrzeba pochwalicie , jak trzeba to do szeregu tez potraficie przywolac ( zwlaszcza jedna ) I tak trzymac !!!! Aaaa rozrzewnilam sie mocno, moje hormony szaleja , ale naprawde fajnie jest Was miec

Kaska Witaj! Kilka z nas, kiedys uczestniczylo w spotkaniach. Teraz pomagaja nam swoimi radami, podpowiadaja , krytykuja . Mozesz pojsc na to spotkanie, ale rownie dobrze mozesz poczytac poczatkowe strony topiku oraz pogrzebac troche w necie i sprobowac z nami. WW jest rewelacyjne tylko my nieraz wymiekamy. Polecam WW jako naprawde madry i efektywny sposob na kiloski. Zycze powodzenia.

Pinokio jak idziesz sie chlastac to wez mnie za soba :D