Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

balooonik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez balooonik

  1. balooonik

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    Ale plama ! zupka to na innym topiku , ktory tez odwiedzam! Wiec zuoke kasujemy, kasujemy, kasujemy Ok, teraz pa, pa imilych snow.
  2. balooonik

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    Wlasnie wrocilam z godzinnej przejazdzki rowerowej ! A co ? Mialam w domu siedziec i o korytku myslec - nieee! nie bede sie rozpisywac tym razem bo do kompa pcha sie nastepny uzytkownik ale g....... :D panna mloda prosi o dane do tabelki wiec podaje: Balooonik 50 L 154 cm 01.04. - 99 kg 23.04. - 92 kg :( No i do jutra i smacznej zupki zycze
  3. Ivusia !! slonko nie jestes tchurzem jestes zuch dziewczyna. Jednak jesli sprawy wygladaja tak jak piszesz to bezwzglednie zaniechaj tej dietki . nie kazdy organizm jest jednakowy, ale glowa do gory. Jak troszke wydobrzejesz pomysl o jakiejs innej np. 1000 kal, czy niskoweglowodanowej - wierz mi cos sie napewno znajdzie co zaakceptuje twoj organizm . A teraz zrob sobie goracej herbatki i zjedz sucharka oczywiscie jesli masz i ciepya oklad na brzusio. Bidulko ty nasza .....
  4. - No to witam wszystkie dzielne i te wytrwale i te co lekko nagrzeszyly ! Ja tam mysle ze trzymam sie dzielnie choc ktos moze uwazac ze grzesze ! Pytasz zolty motylku : jak moge jeszcze na zupke patrzec? Nie moge juz, chyba okolo dwoch tygodni ja jadlam ale po tym czasie jak to jakas dietkujaca fajnie napisala zaczelam na nia szczekac. Zmienilam wiec nieco moje menu bo sama idea pozbycia sie uprzykrzonego sadliska.Jestem teraz bez zupki i stosuje dietke ktora sobie sama wymyslilam - po troche z roznych madrych artykolow i eksperymentuje na wlasnym zywym organizmie. Nie jem slodyczy, jadam znikome ilosci pieczywa - co drugi dzien jedna grahamke do sniadanka. Zero ziemniakow , makaronow, moich ukochanych kluseczek itp.... Zato pozwalam sobie na rozsadne ilosci miesa i wedlin - naj- lepiej drobiowego ale nie koniecznie, duzooooo warzyw , maslanka, jaja , twarozek tym mozna sobie niezle pojesc. Jezeli na sniadanko zjem np. bulke grahamke ( a dla oszuka- nia samej siebie kroje ja na 7 malych kromeczek), na to 10dkg serka na to pokrojone dwa pomidory czy peczek rzodkiewki to naprawde mam co robic zanim to wmloce a kalorii a przedewszystkim weglowodanow niewiele. Albo np. na kolacje filet rybny z mikrofalowki do tego olbrzymia porcja surowki z kapusty kiszonej z cebulka, marchewka i lyzeczka oliwy z oliwek - poezja smaku, kupa zarcia no i znowu prawie 0 weglowodanow i niewiele kalorii. Balam sie troche na poczatku ale czytajac wypowiedzi innych dziewczyn powiedzialam sobie a co mi szkodzi sprobowac. Na poczatku ( zaraz po diecie kapuscianej) waga poszla o 1kg do gory ale juz mam ja w ryzach lacznie od poczatku mego dietko- wania czyli od Prima Aprilis jest -7kg mysle ze to sukces. A na topik wpadam bo tu zaczynalam i znam ten bol a raczej smak ;) Mysle a w zasadzie wiem ze wy tez to jakos przezyjecie
  5. balooonik

    Kto waży 90 kg tak jak ja i chce schudnąć ?

    Nareszcie normalne kobitki ! co to sobie pofolgowaly i teraz sie zbuntowaly ! nie badyle 168cn 52kg i jeszczee sie krzywia \"zle sie czuje musze schudnac\" Nie moja rola je krytykowac, ale noz mi sie w kieszeni otwiera jak takie pierdoly czytam !! Mam nadzieje ze lista czlonkow jeszcze nie zamknieta i mozna na nia wskoczyc. Uwaga ! Uwaga ! Uwaga ! Zaraz nastapi trzesienie ziemi , tylko niech inna ze mna nie skacze bo to grozi wypadnieciem Ziemi z orbity. ;) Itym to podstepnym sposobem pozwolilam sobie wskoczyc w sklad Waszych czlonkow Jak na pierwszy wpis przystalo bede skromna i nie bede sie duzo rozwodzic
  6. Zolty motylku! pozycz wage kolezance !!! niech sie powazy do woli :P
  7. Ivusiu kochana !!!! Dasz rade !!! :) ja to czuje , a wierz mi ze znam ten bol. Twoj wysilek sie oplaci, zobacz jak cieszy sie M-Y. Podobnie jak ona miksowalam zupe, dodawalam lyzke odtluszczonego mleka (namiastka smietany) i posiekany koperek i niemalze pilam duszkiem jak niedobre lekarstwo :P Wytrwaj, wytrwaj nie zmarnuj tego czego masz juz polowe za soba. Jak tak ci ciezko to zupke jedz raz dziennie. Ona pomaga spalac tluszczyk dlatego jest taka wazna. Jeszcze napewno wpadne cie wesprzec narazie pa.
  8. Ivusiu kochana !!!! Dasz rade !!! :) ja to czuje , a wierz mi ze znam ten bol. Twoj wysilek sie oplaci, zobacz jak cieszy sie M-Y. Podobnie jak ona miksowalam zupe, dodawalam lyzke odtluszczonego mleka (namiastka smietany) i posiekany koperek i niemalze pilam duszkiem jak niedobre lekarstwo :P Wytrwaj, wytrwaj nie zmarnuj tego czego masz juz polowe za soba. Jak tak ci ciezko to zupke jedz raz dziennie. Ona pomaga spalac tluszczyk dlatego jest taka wazna. Jeszcze napewno wpadne cie wesprzec narazie pa.
  9. Ivusiu kochana !!!! Dasz rade !!! :) ja to czuje , a wierz mi ze znam ten bol. Twoj wysilek sie oplaci, zobacz jak cieszy sie M-Y. Podobnie jak ona miksowalam zupe, dodawalam lyzke odtluszczonego mleka (namiastka smietany) i posiekany koperek i niemalze pilam duszkiem jak niedobre lekarstwo :P Wytrwaj, wytrwaj nie zmarnuj tego czego masz juz polowe za soba. Jak tak ci ciezko to zupke jedz raz dziennie. Ona pomaga spalac tluszczyk dlatego jest taka wazna. Jeszcze napewno wpadne cie wesprzec narazie pa.
  10. Ivusiu kochana !!!! Dasz rade !!! :) ja to czuje , a wierz mi ze znam ten bol. Twoj wysilek sie oplaci, zobacz jak cieszy sie M-Y. Podobnie jak ona miksowalam zupe, dodawalam lyzke odtluszczonego mleka (namiastka smietany) i posiekany koperek i niemalze pilam duszkiem jak niedobre lekarstwo :P Wytrwaj, wytrwaj nie zmarnuj tego czego masz juz polowe za soba. Jak tak ci ciezko to zupke jedz raz dziennie. Ona pomaga spalac tluszczyk dlatego jest taka wazna. Jeszcze napewno wpadne cie wesprzec narazie pa.
  11. Dla ulatwienia zagladajcie do tabel , zwracajac uwage, aby spozywac w miare malo weglowodanow, kaloriie sa naprawde na drugim planie. Bialko wskazane w wiekszych ilosciach przy odchudzaniu ale orginalna wersja diety nie zaleca nic ponad to co wymieniono w opisie diety na 1-szej stronie topiku. Ja trzymalam sie jej twardo przez prawie dwa tygodnie. Teraz bez kapuscianki dodalam wcale niemalo bialka (ser, wedliny , mieso, ryby, jaja, jogurt) No i efekt jest calkiem , calkiem.Ponizej znajdziecie tabele zaw. bialka, tluszczu, weglowodanow i kalorii. Milej lektury i smacznego :D http://kalorie.net/modules.php?name=Kalorietab Powodzenia
  12. balooonik

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    agusiaPL! Nie dokladnie jestem w temacie bo przelecialam \"po lebkach tylko ostatnia stronke, ale cos widze o pozwoleniu na pobyt. Otoz od dnia wejsci Polski do UE obywatele polscy nie potrzebuja pozwolenia na pobyt jako takiego - moga tu przebywac i mieszkac, ale nie uzyskuje jeszcze automatycznie pozwolenia na prace i o te ewentualnienalezy sie ubiegac w Arbeitsamt. Jezeli masz kwalifikacje do wykonywania zawodu w ktorym wystepuja braki - uzyskasz je bez problemu, jezeli zas w tym zawodzie jest sporo bezrobotnych - male szanse. Nie wszystki polskie tytuly zawodowe sa w niemczech respektowane to tez musisz wziac pod uwage. Brak mi sil! Jest bardzo istotne czy dzieci masz z tym wlasnie mezem alkoholikiem. Jezeli to sa jego dzieci to maja obywatelstwo niemieckie i nie masz zadnego problemu. Jezeli natomiast sa to Twoje dzieci powiedzmy z poprzedniego malzenstwa to sprawa jest znacznie trudniejsza, choc nie beznadziejna. To wszystko zalezy od landu w ktorym mieszkasz. Najlepiej by bylo gdybys zwrocila sie porade do fachowcow z urzedu . W kazdym ratuszu wisi informacja o poradach dla Auslendrow w ich ojczystym jezyku. Tam uzyskasz informacje z pierwszej reki i to te obowiazujace w Twoim landzie.
  13. no co jest ???? Margolcia Ewusia 44 Zielono-cerwona Aga Urwis Zyjecie ?????? Nowe dziewczyny dzialaja a, wyzeraczki spoczely na laurach siooo, od lodowek, wywalac te chipsy z tej misy, szklanka wody i do wyraaa . Raniutko (ok 5.00) pobudeczka, trampy na nozyska i biegusiem po zdrowko Do zobaczyska jutro na sciezce zdrowia.
  14. - Julii ! Moim zdaniem: mozesz uzywac slodzik lyzeczka miodu nie wyrwieci dziory w boku lyzeczka oliwy to tez nie przestepstwo mleko mozesz zastapic jogurtem Zaznaczam ze to moje zdanie - dziewczyny nie dajmy sie zwariowac te wymienione drobiazgi nie przekresla diety nawet jezeli wymarzone 5,5 kg stracimy w 9 dni a nie 7 to sie swiat od tego nie zawali a dietka nie bedzie az tak uciazliwa. Moze to co pisze to profanacja diety ale tak mysle. :D :D :D
  15. Regine nie zamierzam sie poddawac tylko troche brakuje mi towarzystwa. Nad niskoweglowodanowa tez rozmyslam albo 1000 kal. Tragedia o ktorej piszesz utwierdza mnie w przekonaniu ze nalezy tak zyc jagby dzien dzisiejszy mial byc tym ostatnim. nie wiemy co nas czeka jutro . Nie pedzmy tak, usiadzmy czesciej spokojnie i delektujmy sie tym co nam los przyniosl. I tym to refleksyjnym akcentem zegnam sie do jutra.
  16. Ja sie tak nie bawie obiecalyscie wspierac a tu co ???
  17. bedziemy razem pracowac nad urwisem , cos z niej bedzie, mowie wam , ze mnie chyba tez w koncu wilk zajaca nie ma ;)
  18. Wlasnie wrocilam z godzinnego spaceru w ramach pokuty za \"kulinarne grzechy\". Zagladam na topik a tu cisza . Czyzbyscie juz wszystkie byly laski jak z zurnala i nie potrzebowaly juz zupy kapuscianej ?
  19. Urwis kilosom powiedz tak jak ja swoim powiedzialam: \"a niekk se stoiom tosz to nie zegarek\" - glowa do gory bedzie dobrze - jestem z toba :D
  20. sory !!! zrobilam blad w adresie www.przychodnia.pl/diety/index3.php3?t=3
  21. M-Y startowalam z ponad 99 kg ( do stowy nie doczekalam) ale przy 154 cm to prawie 40 nadwyzki wiec dlatedo potrzebowalam na poczatek czegos co by ruszylo troszke szybciej , zdecydowalam sie na zupe kapusciana bo wydala mi sie nieglupia. Warto bylo teraz pomalu przymierzam sie do czegos bardziej dlugofalowego mam juz cos na oku moze warto aby i dziewczyny z tego topiku poczytaly www.przychodnia./diety/index3.php3?t=3 Mnie sie podoba moze poeksperymentuje ;) ;) ;)
  22. o nie ! zalamka M-Y ! myslalam ze choc w tej kwestii bede naj... a tu znowu kupa :P
  23. - moze regine \"szarlotke sypana\" dam przepis ale pod warunkiem, ze zedna jej nie tknie conajwyzej upiecze chlopu i dzieciom. A jeszcze lepiej jak jej upieczenie zleci wlasnie dzieciom bo jest dziecinnie latwa a smakuje wysmienicie. 1 szklanka maki 1 szklanka cukru 1 szklanka kaszy manny 2 lyzeczki proszku do pieczenia 1 cukier waniliowy wszystkie skladniki wymieszac. Polowe tego suchego proszku wsypac na wytluszczona i posypana bulka blaszke sredniej wielkosci. 1,5 kg jablek - wyciac gniazdka ibez obierania zatrzec na tarce o duzych oczkach i wylozyc jako druga warstwe do blaszki.Jak ktos lubi mozna posypac cynamonem. Na wierzch wysypac druga czesc suchego proszku . Wierzch dokladnie przykryc wiorkami masla (200g) Tak doslownie mowi przepis ja wyjmuje maslo z lodowki i kroje ´ cieniusienkie plasterki , ukladam dokladnie obok siebie tak aby zakryly cala powierzchnie. I do piekarnika w przepisie bylo 45 min w 180° ale jak nie zrobisie po tym czasie pieknie ciemno-zlociste to ja po45 min podkrecam nieco temperature i trzymanm jeszcze kilka minut - mowie wam poezja zwlaszcza jak dadza mu wystygnac - co sie rzadko zdarza. Moze skaplikowanie to wyglada ale naprawde jesz dziecinnie latwe i szybkie. Tylko pamietac precz z lapami od gotowego - to dla waszych rodzin - wy do michy z ukochanym kapusniaczkiem :P :P :P
  24. ahoj Zielono-czerwona! Zapraszamy do ponownego boju ! ciesze sie ze nie czekasz na \"po swietach\" - przerwa to moge tez zrozumierc lepiej sobie dac dyspense niz udawac twardziela a potem sie wsciekac ze \"kurdeee skusilo mnie\". Mysle ze swiat sie od tego nie zawali - ajuz calkiem dobrze bedzie jak w ramach rekompensaty za ta przerwe wiecej poruszasz sie na swierzym powietrzu. ;)
  25. A pewno ze sie nie poddam ! Juz wiem ze zastoj to \"normalka\", nie martwie sie ze cos robie nie tak. Uparlam sie jak osiol i napewno nie odpuszcze ja nie ustapie - nieeee :P :P :P
×