Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kamyskaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Kamyskaa


  1. Cześć dziewczynki!!! :) Pamiętacie jeszcze mnie? :) To ja milka21 :) Niestety nie mogłam wcześniej do Was zajrzeć,a to już ponad dwa miesiące!!! :( Kurcze ile straciłam...nie mogę Was nadrobić w czytaniu-tyle tego :P Nie mogę uwierzyć-Pariss była w Meksyku :D Super :D Gratulacje spełnienia tego marzenia i osiągnięcia celu :) (ps.chętnie zobaczyłabym zdjęcia,jeśli to nie byłby problem...moja poczta: kami18@o2.pl...) Widzę,że wiele z Was odwiedziło jeszcze we wrześniu piękną Alanyę-och szczęściary :P A u nas tak szaro,buro i zimno :o Sama chętnie wyjechałabym w jakieś ciepłe miejsce... :) Niestety za rok już chyba nie da rady... Ale co wspomnienia to wspomnienia,ważne że są!! Może kiedyś jeszcze... Uciekam dalej czytać,mam nadzieję,że teraz uda mi się częściej do Was zaglądać 👄 Buziaczki,serdecznie Was pozdrawiam turkomaniaczki

  2. Cześć cześć :) No to się trochę naczytałam ;) Pech,że nie moglam wcześniej wejść i życzyć Kwiatuszkowi kolejnego udanego wypoczynku...teraz pewnie chłonie już egipskie gorące powietrze :) Jeśli chodzi o Triadę,to przypomniało mi się...będąc w Alanii i wykupując wycieczkę u Leny-ludzie którzy mieli okazję jechać z Triadą zaoszczędzili ok. 60euro,co więcej....dopiero ich złość dopadla (a raczej śmiech-zalezy w ktorym przypadku),jak spali z Triadą w jednym hotelu podczas tejże wycieczki :D No cóż na czymś muszą zarabiać...czasem na ludzkiej naiwności...:) Pozdrawiam o poranku (jakże słonecznym) 👄

  3. Pariss-no szkoda,że daleko od Kleopatry ale można chodzić pieszo-ok.15min. i nie było tak źle :) Busiki oczywiście jeździły,tylko na tą drugą plażę-Keykubat Margolcia.Mis-waga na jedną osobę nie może przekroczyć 20kg,czyli jeśli to będzie więcej w jednej walizce lecz na dwie osoby to okey :) A jesli chodzi o lot,to dzieję się tak przez to,że będącw Turcji przesuwamy zegarki o godzinę do przodu. Kanapki swoje możesz mieć w samolocie,kabanosy-nie wiem... Pozdrawiam przedpołudniowo ;)

  4. Pariss-kochana zdjęcia przed chwilką poszły :) Byliśmy nad wodospadem (chyba) Duden-40m Właśnie z tymi uczuleniami to bywa nieciekawie-ja na 3 dzień po wystąpieniu wysypki miałam całe nogi opuchniętę,już sama się wystraszyłam,ale naszczęście przeszło... Kolczi dokładnie...wszystko ładnie piszą...a w rzeczywistości tak nie jest...co do Leny jednak nie mam nic do zarzucenia,program pewnie taki jak wszędzie a za wiele mniejsze pieniądze...Chaczyki są jednak nieuniknione-jak wszędzie-czy to niejsze czy większe...Każdy wie jak zarobić... Przeważnie odbiady i napoje są dodatkowo płatne...Noi ten czas...pewnie,żeby nacieszyć się widokami,zrobić zdjęcia,naspokojnie pozwiedzać,to mnóstwo czasu by potrzeba...Ech... W Antalii była z biura którego leciałam,czyli jettouristic i była to wycieczka darmowa,w programie (jak pisałam) była fabryka skór i złota oraz tekstylia... Niestety troszkę czasu to zjada...Ale kto nie widział i kto nastawia się choć na drobne zakupy to fajnie :) Z Leną natomiast byłam w Kapadocji,dodatkowo wykupiłam noc turecką,gdzie można podziwiać taniec wirujących Derwiszy :) Fannky-zaraz do Ciebie prześlę fotki :)

  5. fannky-trudno powiedzieć,jedym wycieczka się podobałam innym nie. Ja należę do tych pierwszych,jak pisałam wolę gdzieś jechać,zobaczyć niż siedzieć caly czas w hotelu. Sama Antalia jest również urocza jak Alania,coprawda jest to duże miasto...ale "stare miasto" ma swój specyficzy urok :) Warto zobaczyć te wąskie uliczki,meczet,handlarzy...wodospad równie piękny,piękne widoki na morze :) Szkoda że tak mało czasu na zwiedzanie samej Antalii-u nas w programie zaledwie 1,5 h-to duży minus tej wycieczki...ale patrząc na zdjęcia sądzę,że i tak warto :) Mówię jak kto woli,jak komuś szkoda czasu na całodzienną wyprawę,tylko po to by pobyć1,5h w Antalii i nie planuje zakupów-to niech sobie odpuści,bo wróci niezadowolony... Dezycja należy do Ciebie ;) ps.Jesli chcesz to prześlę Ci parę fotek na emaila,tylko podaj ;)

  6. fannky-jeśli chodzio wchodzenie na kale,to ja była "za" natomiast mój mąż koniecznie chciał zdążyć na kolację i wynegocjował ze mną taksówkę-uległam na bo cóż... Zresztą Panowie najchętniej nie ruszaliby się z hotelu,dobrze że wynegocjonowałam z nimi tą wycieczkę do Antalii,dodtkowo 2 razy plażę,4 razy wyjście na miasto i do portu przy okazji...:) Chociaż tyle udało mi się zobaczyć :) Natomiast ja mam taką naturę jak już gdzieś jechać-żeby jak najwięcej zobaczyć,zwiedzić...no ale jadąc z kimś trzeba liczyć się z innymi...Mimo wszystko i tak jestem bardzo zadowolona :) I z samej wycieczki i z towarzystwa również-było wesoło :) Raz jeszcze buźki ;)

  7. fanky-spokojnie,nie odebrałam źle Twojego posta,poprostu wymieniłyśmy swoje doświadczenia...normalne,że każda ma różne odczucia i doświadczenia,którymi się tutaj wymieniamy i tyle...:) W Turcji byłam w Kapadocji oraz w Antalii-z wycieczek :) Natomiast w samej Alanii byłam na wzgórzu Kale,gdzie znajduje się twierdza oraz w porcie... Kolczi...tak masz racje jeszcze żyję wspomnieniami :) wrażenia...🌼 ech...szkoda,że to co dobre tak szybko się kończy :) Jeśli chodzi o tę moją nieszczęsną wysypkę to też myślę,że to albo od słońca albo od słonej wody... A jeśli chodzi o klimę...to uważajcie co napiszę...moi współtowarzysze żądni ochłodzenia zbili temp.-o zgrozo-do 18stopni...mężczyznom nie przetłumaczysz-chcieli to mają...ja wolałam spać w pokoju bez klimy :) Pariss-okey wysyłam :) a marzenie-jak się spełni to powiem,okey? :) Mam nadzieję,że niedługo... Buziaczki dla WAS arkadiaszki 👄

  8. fannky-tak rzeczywiście duży minus że hotel nie miał all na plaży,ale coś za coś... nie można mieć wszystkiego :) Fannky,może rzeczywiście przesadziłam że tyle się wchodzi na Kale,ale napisałam \"podobno\"...tak powiedziała nam miejscowa kobieta... A jesli chodzi o klimę-mnie tez nie byłaby potrzebna,bo lubię ciepło,ale mając w ekipie dwóch męzczyzn,nie sposób nie mieć włączonej klimatyzacji.. Pariss-witam również :** Oczywiście zrobiłam zdjęcia pokoi,jak tylko zechcesz to podaj emaila-prześlę je :) Tak Pariss,Kapadocja piękna-zapiera dech w piersiach :) Na mnie największe wrażenie zrobiła Dolina Gołębia :) Witam Pani Leno :) Dziękuję bardzo za przypomnienie,Oktay rzeczywiście bardzo sympatyczny z dużym poczuciem humoru :) Rzeczywiście,to my z pokoju numer 714 :) Przy okazji pozdrawiamy!! ;)

  9. zapomniałam napisać...że oczywiście skorzystałam z tureckiej łażni-co rzeczywiście było wpsaniałe!!!!!!!! :D acha i przywiozłam jeszcze skórzany portfel i pierścionek,który mąż mi kupił :) A lot-spokojny :)

  10. No więc... Na początek... Hotel Ark Suite-składa się z 3 budynków siedmiopiętrowych,oddalony niestetyod plaży o 900m...idzie się więc ok.20 min. Nie powiem,że nie było to męczące,ale generalnie dawaliśmy radę :) Obok naszego hotelu był piękny szpital Alanyi...Za oknami góry Taurus,generalnie cały hotel był położony już na podwzgórzu. Hotel naprawdę przytulny,szczególnie polecałabym dla rodzin z dziećmi,gdyż miał 3 duże baseny w tym jeden z trzema zjeżdżalniami i 3 brodziki dla maluchów,dodatkowo club dla dzieci z opiekunkami oraz animatorami :) Codziennie w hotelu były animacje :) Na dworze garden bar (originalna cola,fanta,sprite itd.piwo...) i snack bar-frytki i hamburgery do woli-ile zjesz tyle Twoje :P Dookoła mnóstwo zieleni :) Leżaki zawsze zajmowaliśmy sobie ok. 6 rano i generalnie było okey.Woda w basenach oczywiscie bardzo ciepła :) Pierwszego dnia mielismy mały problem z pokojem,gdyż...dostaliśmy pokój (w zasadzie"apartament"-sypialnia plus kuchnia) z widokiem na...śmieci i w dodatku w toalecie kapała woda na sedes,więc bądź co bądź jakiś standard się należy i mimochodem poszliśmy zmienić pokój,naszczęscie zamienili-tym razem z widokiem na ulicę,więc otyle dobrze...można było się wczuć w tętniące życie Alanii :) Pokoje skromne aczkolwiek ładnie urządzone i schludne. Łazienka zaopatrzona w suszarkę i wannę z natryskiem,natomiast pokoje w klimatyzację i tv z sat. :) Jedzenie dosyć dobre,duży wybór,aczkolwiek będącprzez 2 tygodnie wszystko się powtarza i może się znudzić,ale bądźco bądź wybór był :) Mnóstwo warzyw i owoców,sałatek,surówek i typowych tureckich specjałów-typu makaraony,ryż,kasza itd. Jedzenie lepsze niż w Tunezji :) Na plaży Kleopatry byliśmy zalewdwie 4razy...ale powiem,że jest śliczna,czysta...Woda w morzu cieplutka i czysta :) i...mega słona :) A fale jakie duże...:D Co do pogody-to oczywiście przez całe 2 tygodnie niebo praktycznie bezchmurne,temp. rzeczywiście bardzo wysoka i cięzko wytrzymać takie upały,ale mając nieograniczony dostęp do picia,do basenów,klimatyzacji to żaden problem :) Jeśli chodzi o filtry to przez pierwsze dwa dni lepiej używać wysokich filtrów pow. 20...później niższe-aż się skóra przyzwyczai...Przy takim słońcu nietrudno o poważne oparzenia... Byliśmy na darmowej wycieczce jednodniowej organizowanej przez jettouristic "Antalya shopping" -mnie się podobała,zawsze coś innego,można więcej zobaczyć :) Najpierw jechaliśmy do "Side leader"-czyli antycznego miasta z Side,do fabryki skór...następnie do fabryki złota i do Antalyi na stare miasto i zrobić zdjęcia nad wodospad :) Oczywiście nie podczas pobytu w Turcji nie mogło zabraknąć wycieczki do Kapadocji :) Zdecydowaliśmy się jechać na nią z Leną "Pachotour" i generalnie jesteśmy zadowoleni.Wycieczka standardowo dwudniowa za 45e. Zaliczylismy miasto Konya,podzemne miasta w Goreme...dalej zwiedzaliśmy "Dolinę Gołębia"-przepiękne widoki i inne miejsca...Na drugi dzień podrodze zatrzymalismy się jeszcze by zobaczyć "KarawanSaraj" Wycieczka do Kapadocji warta zobaczenia,widoki niezapomniane,żadne zdjęcia tego uroku nie oddają :) Coprawda droga dość długa,ale z takim przewodnikiem jakiego mieliśmy od Leny-to nawet moglabym jechać na koniec śiata :) Żartował,zabawiał,opowiadał ciekawostki o Turcji,także nie wydawało się to zbyt długo :) Przewdnikiem był Turek mówiący po polsku (niestety nie pamętam imienia). Co jeszcze? :) Będąc w Alanii oczywiście byliśmy również na Kale :) a widoki tam przepiękne,także warto :) Oczywiście postawiliśmy jednak na taksówkę...w jedną stronę płaciliśmy na dwóch z mężem 10lirów...Moim zdaniem lepiej zapłacić,niż trudzić się z wejściem w tym upale,a wchodzi się podobno 2h... Sama Alania jest śliczna,czysta,kolorowa...Turcy przyjaźni :) Typowe ich slogany w kierunku Polaków to" Jak się maś" "Dobre" "ćeść" :) Rzeczywiście jest tętniącym kurortem,nastwionym na życie nocne... Port w Alani jest tez śliczny-coprawda dość daleko się do niego idzie,mając hotel w pobliżu Kleopatry,ale warto :) Ceny z Turkami szło dosyć ładnie wytargować...przeważnie schodziłam do połowy ceny wyjściowej,czasem więcej :)Wystarczyło dać krok za sklep,a już masz cenę jaką wynegocjnowałaś :) Przejeżdzałam koło Blue Stara,Blue Fischa,widziałam gdzie jest Plaza-koło plaży Keykubat... Obowiązkowo spróbowałam raki-mnie bardzo zasmakowała :) Jeśli chodzi o nas,to o żadnej zemście sułtana nie było mowy :) Jedyną moją udręką była 5 dniowa wysypka...byłam niczym poparzona pokrzywą,ale dałam radę :) Dzięki calcium wszystko zniknęło jakbym ręką odjął. Reszta ekipy borykała się lekkim przeziębieniem,zw. na nagłe zmiany temp. od klimatyzacji-tak więc uważać proszę ;) Co przywiozłam z Turcji... -książkę o Kapadocji i Turcji,figurkę z Kapadocji,świeczkę z Alanii,widokówki,tureckie szklaneczki do herbaty,herbaty-bananową,jabłkową,kiwi;skarpetki-pumy,nike,adidasa; materac, hałwę jak włosy, breloczek z okiem proroka, tureckie cukierki, tureckie przepiękne poszewki na poduszki... Rzeczywiście Turcja urzeka,napewno będę tęsknić za jej pięknymi widokami,czystą wodą,gorącym słońcem,serdecznością Turków...za wszystkim!!!!! Turcja jest specyficzna,widać że ścierają się tu wypływy arabskie z europejskimi....Ale widać,że jestbardziej europejska niż Tunezja...W Turcji bez problemu wypijesz originalną colę,fantę czy sprita....:) crazy-woman -w Alanii są teraz bardzo wysokie temperatury,a będą jeszcze wyższe...idą w górę...podobo w sieprniu ma być 55stopni i 80%wilgotności... Już tęsknię za Alanią....ona jest jakaś magiczna ❤️

  11. merhaba arkadiaszki!!! 👄 Nie mogłam wcześniej napisać,pnieważ nie miałam dostępu do internetu.... Chcecie mojej relacji? szczegółowo czy oszczędzić?? :D :P Dobra biorę się do pisania...trochę to potrwa :) Pozdrawiam Kwiatuszka ;)

  12. Zadzwoniłam do informacji na lotnisko i się zgadza :) całe szczeście :) tylko dziwne,że na stronie gdzie podawane są odloty-nie ma... Ech,ja tam wolę się upewnić,żeby nie było :) Dobra,to ja już wam ładnie pokiwam Zdjęcia zrobię napewno,Wam kochane życzę tutaj słoneczka-ładnej pogody i odpoczynku na tyle ile się da ;) A Tobie Pariss przedewszystkim udanych połowinek :P Buziaczki turkomaniaczki 👄 🌼 ;) Do 23...🌼

  13. Tzn. patrzyłam na stronie Ławicy i mają na rano tez podane,ale naszego lotu tam nie ma...wystraszyłam się i zadzwoniłam do biura podrózy,a gościu powiedział,że na rozkład lotów mam patrzeć na stronie jeta...Tam sie zgadza,jak jest podane....Nie wiem :o

  14. Dzięki dziewczynki ;) Mam nadzieję,że będzie fajnie,pff-musi :D Ja juz spakowana jestestem od wczoraj :D O 1 w nocy wyjeżdzamy do Poznania :) Z mężem spakowaliśmy się w dwie walizki-dużą-ok.14kg i małą-10kg (nie wiem dokładnie,bo z moją wagą jest różnie) I zastanawiam się czy aby nie wziąść jeszcze małej malizki-jako bagaż podręczny,zawsze byłoby więcej miejsca,w razie \"w\" :) Ja tak się zastanawiam bo cudem zmieściliśmy się w te walizki-jak to będzie spowrotem,bo...teraz wszystko jest ułożone w \"kosteczkę\" hehe :) Więc chyba dodatkowo przyda się ta mała walizeczka :) Ja mam tylko 4 pary butów-jedne sandały,2 pary japonek plus japonki pod prysznic...Mam nadzieję,że żadne adidasy potrzebne tam nie będą....noi...nie wiem czy nie wziąść jednych chociaż długich spodni i swetra,jak myślicie? bo znajomi jednak zabierają.... Do samolotu biorę napewno taką cienką bluzkę,bo biem że od klimy jest zimno... Ech...no to jeszcze 12h...i pomacham Wam z samolotu :P Mam nadzieję,że dam radę jeszcze się do Was odezwać wieczorkiem i pokiwać :) ❤️ 👄
×