kasiekkkk

wiesz paczkowa ja tez mam duza rodzine ale czasem wolalabym ja spedzic tylko ze swoim P nie powiem zeby to sie podobalo mojemu tacie on zawsze ma z tym problem ale mija czas i mu przechodzi. On poprostu nie dopuszcza do siebie mysli ze jestem juz dorosla i mam swoje zycie i rodzine:O w sumie to musialbym duzo pisac dlaczego tak a nie inaczej wiec nie chce nawet sobie psuc humoru poprzestane na tym:) Ja tez lubie tak wszytsko porobic a pozniej posiedziec razem przy choince i nic juz nie robic:) tak jest wtedy fajnie:)

pączkowa ale wymyslasz, ale fajnie jest takie rzeczy swiateczne robic samemu:) ja kiedys tez sma robilam swieczki, topilam wosk w rondelku i dodawalam olejkow zapachowych, a knot robilam ze sznurowek:P ale to sama dla siebie robilam. A gory w zimie sa piekne, a mowia ze jesienia sa najpiekniejsze wszytsko takie kolorowe:) jesienia nigdy nie bylam. Podoba mi sie obcja spedzania swiat w gorach bo po 1 jest snieg zawsze w gorach o tej porze. w zeszlym roku jak bylismy w bieszczadch to drogi niektore byly nieprzejezdne tyle sniegu:D po 2 jest kominek. hmmmmm uwielbiam blask kominka, to cieplo bijace w zimowe mrozne wieczory a jakie przyjemne jest przytulanie przy tym:P ja nie mam kominka bo mieszkam w bloku wiec to dla mnie rarytas:) i po 3 goralska pasterka kurcze u nas takich nie ma:P

mala i daj koniecznie znac jak po wizycie:)

A u mnie chyba oznaki owulacji ale czy to mozliwe tak wczesnie? Wczoraj baaaardzo mnie bolal prawy jajnik tem 36,9 nie wiem czy to byla owulacja ale przytulanki byly ;) Tak przy niedzieli jak sie siedzi w domku to mozna w sumie o kazdej pozre a co:P

Hejka tak z rana, ja juz na nogach od 5 nie wyspalam sie jak ch....ra A u nas bialutenko normalnie zima na calego czekalam normalnie i ucieszylam sie jak ran zobaczylam zasypany samochod Ale weekendzik mialam udany, jednak pojedziemy w te gory i jestem szczesliwa ze ho ho Zakopane piekny apartament z widokiem na Tatry kominek....hmmmmm atmosferka normalnie do produkcja jak trza Kurcze swoja droga ten czas tak zapierdzilela ze szok, pamietam jak w zeszlym roku bylismy w tych bieszczadach a tu juz zakopane sie szykuje ale kurde ciesze sie jak dziecko Chociaz nie bede musiala umeczac sie w domu z tym wszytskim a dla nas dwojki to ile trzeba?? Sprzatanko w sumie tak jak co tydzien, a chonika mial byc nowq wiec jak jedziemy to nie kupuje bedzie mla stra:P MIlego dnia Wam zycze kobitki. Pozdrwiki wielkie

Czesc dziewczyny!! :)Kate Wiem ze przyjdzie czas i na mnie ale jakos mi smutno z tego powodu:( mialam wielka nadzieje ze to bedzie prezent na swieta:(Ale coz.... No to wpisuje sie:D STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........02.08.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 NowaTu24.................24................15(2zCLO) ......... 17.12.2009 Fifi 140000................28.................5.................. ...10.12.2009 Marii7.......................20.................1....... ..............21.12.2009 Kasiekkkk.................28..................8.....................29.12.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna pączkowa...............19...............23.04.2010...... .........Olek kate1025................21...............15.04.2010..... . ....Milenka mala30....................16................31.05.2010.. . ........?????????????? xmonikax24..............4.......... ......31.07.2010......Mateuszek/Maja MAMUSIE.........DATA UR.......URODZONY.......IMIE......waga.......cm malawronka.....14.11.09........36 tydz.......Filipek......3200.........55 MIlego weekendu Wam zycze i owocnych staran dla staraczek

a wogole to ja nie mam atmosfery swiatecznej:( nie czuje ich i w ogole mi sie nie chce nic:O myslalam ze bedziemy mieli swoj prezent na swieta ale nie udalo sie znowu juz wariuje normalnie. Mielismy jechac w gory na swieta ale nie wypalilo i na to tez jestem zla. Bo al=tmosfera moze sprzyjalaby na staranka:( ah nic mi sie nie chce ide do domu! Zajrze tu jutro:) Pozdrowka :D

ano:) czyzbys tez tak miala na imie?? :P

jesli chodzi o prezent to ciezka sprawa, ja mam tak samo:( nigdy nie wiadomo co komu kupic zeby byl zadowolony?? ja np bardzo lubie ksiazki i dobra ksiazke tez chcialabym dostac, jakies ladne swieczki bo mam hopla na tym punkcie:P mysle ze takie zestaw herbatki z calym zestawem do zaparzania jest super prezentem jesli ktos jest smakoszem herbat:) mnie sie podoba!

bete -pzrepraszam cosik mi klawiatura szwankuje:(

Boze dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze tych "kopniec" od srodka:O Nie moge sie doczekac kiedy beda w ciazy, o ile bede:( Wpisalbym sie do tabelki ale nie wiem czy mnie tu chcecie? Jakis czas mnie tu jednak nie bylo, znacie sie juz dobrze. krysial55 ja teraz w tym miesiacu mialm dokladnie tak samo. @ mialm dostac 1.12 spoznial mi sie 3 dni, zrobilam test i wyszedl negatywny, chociaz bylam pewna w 100 % ze jestem w ciazy, no i niespodziewanie 4 wieczorem przyszla ta nieszczesna @ :( Kolejny miesiac stracony ale u Ciebie nie jest powiedziane ze skonczy sie tak samo:) Zycze Ci z calego serca zebys zobaczyla dwie upragnione kreseczki:D a najpewniej isc na pete tak jak paczkowa pisala jest szybszy niz test z moczu:) Pozdrawiam Was

Witajcie kobitki:) Mam pytanko a mianowicie co sadzicie o witaminkach dla naszych panow PROMEN? czytalam ze sa dobre, poprawiaja jakosc nasienia, i ilosc ponoc tez ale i;le w tym prawdy?? Czy ktorys z Waszych Panow to stosowal lub stosuje?? Ciekawa jestem ;) Pozdrawiam Was

Czesc dziewczyny!! :) Pamietacie mnie jeszcz? Jakis czas temu, pol roku dokladnie, pisalm z Wami na tym forum. Widze ze od tamtej pory bardzo duuuuzo sie zmienilo:D gratuluje bardzo zaciazonym ciesze sie ze Wam sie udalo:) no i Tobie malawronka urodzenie zdrowego synka:) Kurcze ale sie poukadalo co nie tyle czasu sie starmy i z kazdej strony powoli zaczyna soe ukladac:) Niestety mnie to nie dotyczy, u mnie nic sie nie zmienilo, no poza tym ze ze zrowkiem sie poprawilo:P Natomiast jesli chodzi o Malenstwo to niestety wielkie NIC nadal:( Zaczelam brac wiesiolek na poprawe sluzu ale nadal nic sie nie dzieje, zobaczymy co bedzie dalej. Troche Was czytalam w miedzy czasie, ale jakos brakowalo czasu zeby cosik skrobnac:O Pozdrawiam Was serdecznie

Kobietki mam pytanko do Was Zastanawiam sie czy jestem w ciazy bo objawy bardzo przypomonajace jak na moje oko ale Wy macie wiesze doswiadczenie wiec licze na pomoc OD zeszlego tyg mam mdlosci, ale nie wymiotuje, caly czas doslownie do wczoraj bylo tak ze jak cos zjadlam to pzechodzilo a od wczoraj nie przechodzi pod zadnym wzgledem, mdli mnie jakbym mialal zwymiotowac. Do tego mam zawtroty glowy bardzo, jak wstaje z lozka to nie mam kontrastu rano i wieczorem , caly dzien, meczace to jest strasznie"( Boli mnie cale podbrzusze i mam przezroczyste ale lepkie uplawy i jestem senna. Okres mam dostac dopiero w przyszlym tyg wiec na test pewnie za wczesnie jak myslicie jestem w ciazy?? Bardzo bym tego chciala:)

podziwiam Cie:) mam nadzieje ze tyez bede miala tyle sily!!!

corobić - dziekuje Ci za te slowa:) wiem ez powinnam sie uwolnic od niego tkwie w tym za dlugo(pozad 6 lat) i patrzac na swoja przeszlosc bylam kiedys bardzo pogodna dziewczyna, radosna, szczesliwa.... a teraz? jestem z facetem ktorego kocham i on mnie tez (niby) a o szczesciu pamietam tylko z poprzednich lat:( On ma ciezki charakter bo jego ojciec jest taki sam ale myslam ze z biegiem czasu ON sie zmieni bo na poczatku bylo tak pieknie pamietam dbre chwile bo byly takie ale za malo... w porownaniu do tych klotni awantur o byle gowno ah szkoda slow. 2 razy mialm mysli samobojcze i ON o tym wie ale niegdzie ztym problemem nie bylam a moze powinnam? Na pewno. Czasem tak bardzo potrzebuje jego ciepla, potzrebuje JEGO samego jako mojej polowki a ON mnie odpycha jak wroga. Nie ma dnia zebym nie wylala przez niego lez ale to jest z bezsilnosci, z braku pomocy z JEGO strony. Cale mieszkanie mam na glowie robie doslownie wszytsko a ON? nawet dziekuje nie powie:( Dla mnie jets niemily wyzywa a dla innych czuly, cieply w slowach zartuje smieje sie i nawet kiedys powiedzial ze byl szczesliwszy kiedy mnie nie bylo..............i co jeszcze z NIM robie?? podziwiam sie sama za swoja wytrwalosc tylko ze ten nalog mnie zabija

to prosze powiedz mi jak mam sie uwolnic od tego zwiazku? jestem uzalezniona od niego, nie potrafie zyc bez niego wiem ze to jest zle ale nie umiem nie potafie

Witam! Dawno mnie tu nie mylo ale czytam Wasze wypowiedzi:) Szkoda tylko ze znowu ja musze sie tu wyzalic:( Tkwie dalej w chorym zwiaku bo nie potafie odejsc, zauwazylam ze jestm uzalezniona od NIEGO-doslownie:O Ale tyle ptzykrosci mi ON sprawia ze juz nie mam sily nawet z NIM rozmawiac Wczoraj zrobil mi awanture ze przed praca nie zrobilam obiadu ze nie umylam szklanek po kawie i pytanie"co ja robie przez tyle czasu rano" - to sa jakies 2 godz od wstania czasem krocej czasem troche dluzej zalezy. Tak mnie to zabolalo ze nie wytrzymalam! Wygarnelam mu ze i tak to wszytsko robie samam bo on do nieczeggo sie nie dotyka wiec niech sie nie wpieprza do moich rzeczy! Takie wypominanie mnie dobija, to sie zdarzylo tylko wczoraj a tak zawsze jest obiad zanik wroci z pracy, jest posprzatane, ma ciuchy wyprane i jakos nigdy nie moze mi nawet podziekowac za to ile dla niego robie!! Boli mnie to!! ON nie widzi dobrych rzeczy tyklko zle, a przeciez to bylo tylko raz tylko wczoraj:(:(:(Czuje sie jak zurzyty material:O A dla niego jestem tylko workiem na sperme.....

martusiaa26 o masakra! co za chamstwo jak oni mogli w ogole grzebac w Twoich prywatnych rzeczach?? To ze sa twoimi pracodawcami nie usprawiedliwia ich! Tym bardziej ze jak mowisz ze nie maja Ci nic do zarzucenia jesli chodzi o obowiazki jakie wykonujesz. Szok do czego to sie teraz posuwaja A tak na margineise to wsoilczuje Ci sytuacji w pracy naprawde teraz znalesc dobrych ludzi ktorzy Cie zatrudniaja to skarb zawsze jest cos nie tak:( Ja musze sie pochwalic ze ja mam jak w raju nigdzie nie pracowalo mi sie tak zaj.... jak teraz:) Praca ok ludzie ok a atmosfera prawie jak w domu a najwazniejsze jest to ze codziennie ide do pracy bez stresu i nawet jakbym miala isc na miecierzynstwo to wiem ze mam do gdzie wracac:) Szkoda ze tak wszedzie nie jest:O

paczkowa- dzieki serdeczne:) mam taka nadzieje ze w przyszlym roku bedziemy juz w trojke...a teraz zajme sie soba bede egoistka bo sytuacja nawet tego wymaga:P Czasem trzeb apomyslec o sobie i teraz nadszedl moj czas. Wiem ze cuda sie zdarzaja wiec i ja czekam na niego:;)

kate1025 na pewno! Trzymam kciuki:)

pączkowa tak jest zawze jak sie chce to nie ma i tyle Ja tez mam ciagle problemy z tym pecherzem co chwila zapalenie antybiotyki zle wyniki moczu, bakterie itp itd szkoda slow a to jest takie meczace:( Ja z waga tez walcze bo od 5 lat przytylam jakies 15 kg wiec trzeba teraz to zgubic, teraz to mysle ze nie bedzie problemu bo nie mam w ogole apetytu:O

Dzien Dobry! Chociaz nie wiem czy dobry... Czytam Wasze wypowiedzi i zaluje ze nie moge teraz pogadac z Wami o tym samym:( Jak to wszytsko sie zmienia:O Jeszcze do niedwna staralam sie o dzidziusia myslam i zylam tylko tym a teraz walcze o swoje zdrowie i zycie. Zle sie dzieje, zycie jest niesprawiedliwe Tak bardzo ubolewam nad ta moja sytuacja, latka leca a tu zamiast zakladac rodzinke to wychodza takie hocki. Zawsze wtedy nasuwa sie oczywiscie pyatnie \"dlaczego wlasnie ja?\" Zycie... Mam nadziejej ze jeszcze z Wami o tym pogadam jak sie rozwijaja,rosna nasze dzieci:) Moja rozmowa z ordynatorem przelozyla sie na wtorek. Wczoraj nie mial czasu na rozmowe zze mna bo to nie jest kwestia 15 min tylko dluzsza rozmowa wiec poprosil o przelozenie na wtorek:O Trudno kolejne kilka dni w stresie, nieprzespane nocki i .. pusty brzuszek z braku apetytu:( Ale coz trzeba isc do przodu:) Trzymam sie jakos chociaz jestem bliska wybuchu, jak granat bez zawleczki Dzieki dziewczyny za slowa otuchy, naprawde czasem tylko takie dobreslowa przynosza ulge jakas :) malawronka fajnie jak juz jestes w 14 tyg teraz wszytsko sie zacznie w oczach bedzie rosl brzuszek, bedzie czucie ruchow ale to musi byc fajne:) Ja nie doczekalam tego momentu, dotrzymalam tylko do 12 szkoda... Trzymajcie sie cieplo pozdrawiam Was :)