Dla mnie te 1000 euro kolezanki z Gdanska jest nierealne!!Miej na uwadze to ze ludzie lubia kolorowac.Spojrz tylko,zatrudniajac 2 osoby , dwie pensje to mniej wiecej 2 tys zl, 3 zusy, ok 2 tys , to juz 4 tys.Koszty utrzymania zakladu to minimum 1 tys( chociaz sadze ze w Gdansku sa wieksze).to juz 5 tys.1000 euro ktore odklada to razem ok 9 tys., no i jeszcze jakas kwota na jej zycie.Naprawde sadzisz ze w dzisiejszych czasach , w Polsce , na uslugach kosmetycznych mozna zarobic takie pieniadze??Ja jestem pewna ze nie!A jestem jesli chodzi o Polske na biezaco.Pozdrawiam:)