Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TosiaSamosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez TosiaSamosia

  1. ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ Kruszyna2008....34.........04.12.2009..........23....... ..Amelia anna999...........21.........28.02.2010..........26 .........Daria TosiaSamosia.....6...........13.06.2010..........27...........? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imę lolcia26.........01.07.2009................ANTOŚ MERY27........15.07.2009................MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009................WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER Sylwinka25.....07.09.2009................DOMINIKA Aska.osa.......10.09.2009................TOMASZ Grażka..........17.10.2009................Igor S.U.R.I..........22.10.2009................Dawid wedlug ostatniej @ jutro zaczynam skonczone 7 tygodni... (ale to wyliczanie skomplikowane ;) )
  2. witam :) dzis bylam na kolejnym usg - zobaczylam juz serduszko... lekarz powiedzial ze zadnej patologii nie ma i wszystko ok. duphaston musze nadal lykac... zalozyl mi karte ciazy jednak jeszcze nie zdecydowalam ktory poprowadzi mi ciaze... ostatni tydzien byl straszny.. a nie napisalam wam jeszcze ze zlapalam jakiegos wirusa grypopochodnego i chorowalam... takze i choroba i plamienie mialam jednoczesnie... mam nadzieje ze to przeziebienie nie wplynie zle na dzidziusia... juz mi zostal tylko kaszel wiec jest ok. :)
  3. powiedzialam to ginowi i potwierdzil ze to byla druga owulacja... dzis na usg pojawil sie juz dzidzius jak to okreslil gin... aparatura byla kiepska wiec serduszka jeszcze nie uslyszalam... moze w sobote pojde do najlepszego specjalisty od usg w moim miescie to sie upewnie ... juz sie zapisalam na zapas... moze to mnie uspokoi..
  4. dobrze w miare, dziekuje :) ale caly czas sie boje... z tego wszystkiego nie wiem czy mam nadal brac na podtrzymanie leki.. nie dostalam skierowania na badanie krwi i moczu a wizyte mam za miesiac dopiero... bede musiala zadzwonic do gina.. naczytalam sie ze dwie owulacje nie sa mozliwe bo juz tu robilam sobie nadzieje.. a jednak!!! i przypomnialo mi sie ze dla picu 5 dni po owulacji z monitoringu zrobilam test owulacyjny i wyszly dwie grube krechy co mnie zdziwilo.. na nastepny dzien juz nie pojawiala sie ta druga... pomyslalam ze moze zaskoczylam i to dlatego ale to by caly czas sie pojawiala wiec faktycznie musiala byc druga owulacja...
  5. ostatecznie powiem wam ze w ciazy nie ma nic ksiazkowo i zdazaja sie cuda... okazalo sie ze w jednym cyklu prawdopodobnie mialam dwie owulacje!!!! i zaskoczylam przy tej drugiej gdy juz bralam duphaston ktory przeciez blokuje owulacje jak sie wezmie za szybko... zagniezdzenie bylo juz 3-4 dni po tej owulacji bo test mi juz 4-5 dni pozniej pokazywal lekka kreseczke... az sama w to nie wierze jak to pisze...
  6. w zeszlym tygodniu dostalam plamien. juz bylam nastawiona na najgorsze... do tego wiek ciazy nie odpowiadal terminowi ostatniej @.. a mialam monitoring cyklu i wiem kiedy byla owulacja wiec z przesunieciem jej myslama ze nie ma mowy.. i nie ma co sie ludzic... dwa wyjscia: albo wczesniejsza ciaza albo sie nie rozwija prawidlowo...
  7. witam serdecznie :) nie odzywalam sie przez ten czas bo nie bylo za dobrze ze mna... dzis wlasnie wrocilam ze szpitala z badan usg i jednak dzidzius sie rozwija i wszystko wyglada OK. jednak jakos boje sie jeszcze cieszyc...
  8. HSG wykonuje się do 10 dc... w tym miesiacu mialam plan isc do gina po skierowanie na to - zeby miec jeszcze w tym roku... ale na szczescie juz nie musze.
  9. no i mial racje. i mowil ze ta kuracja musi byc 6 cykli bez przerwy.
  10. witajcie.. Dorko, przykro mi.. :( na pocieszenie dodam ze mi sie udalo po 13 miesiacach dopiero... i tez nie wiem czemu dopiero teraz... dodam ze chodzilam do gina ktory mi ciagle mowil ze pieknie ladnie.. az do teraz. zmienilam na innego ktory jak juz wczesniej mowilam przepisal mi clo. powiedzial ze skoro jestesmy zdrowi i mimo ze nie mam PCO to mam to brac przez 6 cykli a potem HSG jajowodow. ale powinnam w ciagu tego pol roku zaskoczyc. - i zaskoczylam!! tlumaczyl mi ze musimy wyrownac cykl do magicznych 28 dni bo te moje 30-34 dni to sa zadlugie. za pozno owulka i jajeczko ma malo czasu na zagniezdzenie...
  11. odebralam druga Betę : wynik 198. w cztery dni wzroslo z 16 wiec chyba jest OK :)
  12. dzis powotrzylam test - kreska juz mocniejsza. jutro wynik drugiej bety bede miec. w polowie przyszlego tygodnia do lekarza mam przyjsc.. zastanawiam sie w ktorym tygodniu zaczyna bic serduszko? w jednych zrodlach wyczytalam ze 21 dni od owulacji a w innych ze 26 dni. nie wiecie moze?? brzuch juz mnie tylko czasami zaboli. w planowym dniu @ nagle przestal bolec tylko czasami przypomni mi o sobie...
  13. witam, witam. Mąż się bardzo wzruszył... teraz chodzi taki dumny i jest strasznie troskliwy... spełnia juz moje zachcianki... :) i o dziwo juz z do niego dotarlo ze bedziemy mieli dziecko, juz mi coli nie pozwala pic bo "dziecko nie bedzie sie trulo" jak to on powiedzial... :) kochany... troche mu ulzylo ze juz sie udalo bo zauwazylam ze strasznie zaczal przezywac moje owulacje itp... nawet kilka dni temu jak mnie jajnik zabolal to stwierdzil ze to pewnie owulacja i nie mozemy przegapic ;) ale ja juz czulam ze to z innego powodu mnie bolal...
  14. dziś powiedzialam mojemu M. a raczej pokazalam test :) spytal sie "czy tak ma byc czy domalowalam druga kreske" :) na koniec dumnie stwierdzil ze "zrobil juz swoja powinnosc" ;)
  15. nie, nie mialam plamien... jedyne to teraz mam powiekszone piersi i ten bol brzucha... migrene mam czasami.. znajoma starala sie dwa lata, przebadala siebie i meza i wszystko bylo ok. dopiero jak poszla na sprawdzanie droznosci jajowodow to w tym samym cyklu zaszla :) udroznilo sie cos :)
  16. męzowi jeszcze nie powiedzialam.. nie wiem jak to zrobic :) a z reszta sie boje ze to prysnie jak banka mydlana... boli mnie momentami ten brzuch i nie wiem czy tak ma byc... lekarz mi powiedzial ze to normalne...
  17. tylko brzuch mnie czasami boli jak na @ mialyscie tez tak? wiem ze macica sie powieksza ale poki co sie martwie..
  18. witam,! :) odebralam wynik bety: "aż" 16. gdzie w normach jest : ponizej 2,7 - brak ciazy. od 16 do ... (nie pamietam ilu) - 1,3-2 tydzien ciazy (od zaplodnienia)
  19. tylko mnie ten duphaston martwi - bo tez slyszalam ze do 3 miesiaca sie kontynuuje... eh... zobaczymy... wizyte mam 14.10.
  20. teraz zerkam na te testy to druga kreska juz taka blada nie jest... :) M jeszcze nie mowie - dopiero jak lekarz potwierdzi albo jak kreska bedzie super ciemna... bo ostatnim razem jak mialam dwie kreski.. to ja lece do niego z ta wiadomoscia, on patrzy, patrzy i wypala do mnie "przykro mi ze tylko jedna" , ja mu na to zeby sie przypatrzyl i dopiero zauwazyl... fakt ze to bylo wczesnie rano i byl zaspany to mogl nei zauwazyc :)
  21. duphaston mam calkiem odstawic. chyba ze cos zlego bedzie sie dzialo to mam zaczac brac. on mial pomodz sie zagniezdzic zarodkowi. to byl moj drugi cykl z clo i duphastonem razem. lekarz twierdzil ze moje 30-34 dniowe cykle byly za dlugie - tym bardizej ze druga faze cyklu mialam za krotka. czyli dwa problemy.
  22. a ze raz juz tak mialam a potem nici z tego wiec teraz czekam i obserwuje cialo... jak bedzie najmniejsze plamienie to lekarz kazal lykac duphaston... bete odbiore jutro... plus jest teraz jeden - nie mam niedroznego jajowodu...
  23. a wiec jest blada druga kreska :D przyznam szczerze ze wczoraj wieczorem juz nie wytrzymalam i taki cien cienia zobaczylam wiec nadzieje mialam... przed chwila zrobilam jeszcze jeden o czulosci 25 to wyszla bardzo blada. a drugi o czulosci 10 to juz bardziej widoczna... cieszyc jeszcze sie nie ciesze bo to przed terminem @ dzis 26 dc
  24. dopiero wrocilam z pracy :) czekajcie... wlasnie robie drugi test :) za 5 minut napisze :)
  25. beta jest na drugi dzien... testuje rano ale odezwe sie kolo 17. bo wczesniej to w pracy jestem :)
×