Monika-

oooooo nowa stronka :D :D własnie mi sie Milus obudził :-)

hej, mamo zuzi, ja z nikusiem to wymiotowałam do 4tego miesiąca, z Miłoszkiem tez było mi nie dobrze ale lekarka przepisała mi torecan i troche mi lepiej było, ale znowu strasznie bolał mnie żołądek i przez to wymiotowałam :-( :-( ciąże były trudne do zniesienia, przy Nikusiu często lądowałam w szpitalu. ale za to porody super. pierwszy dwie , drugi 3,5 godziny.. duzo milej wspominam drugi, bo bez nacinania, wiec po porodzie nic juz mnie nie bolało..:D

oj te dzieciaczki biedne, ciagle tylko jakies choróbska :-( męzatka, nie martw sie to dobra waga, apetyt przyjdzie, tylko wiosna sie zacznie ! zobaczysz , głowa do góry.

Hej laseczki u mnie pogoda barowa, pada deszcz i jest pochmurno....ja tez chce wiosne chłopcy niedawno zasnęli wiec mam chwilke dla siebie, choc nie wiem czy malutki sie nie obudzi lada chwila, bo od weekendu cos słabo śpi..chyba wkoncu zeby zaczna isc.. pokaszluje nadal, chociaz nie często. .chciałabym zeby mu wkoncu przesszło. do okulisty mamy na 14 marca..narazie tu u nas,moze wszystko bedzie ok.. duzo zdrówka dla maluszków i mamus przy nadzieji :D i dla pozostałych forumowiczek

błędy , hi hi ale czepliwe z nas baby:D to z sympatii :D ;-)

w zyciu nie ma nic za darmo ;-) ;-) :-)

LUIZA GRRAAAATULACJEEE ale duza pannica :D :D strasznie sie ciesze razem z Toba!! izuniaz, nie ma czego zazdrooscic, ja trafiłam dwa razy w ten dzien, chociaz wcale nie planowałam, wręcz przeciwnie uwazalismy :D ale oczywiscie wcale nie załuje, tylko chciałabym jeszcze kiedys w przyszłlosci(nie najblizszej) móc to zaplanowac, jak inni :D ;-) :D ja wróciłam dzis popołudnniu, bałam sie ze topiku juz nie ma, a tu prosze, kwitnie!!! a nie mówiłam! :D :D

To niemozliwe!!, napewno topik podniesie sie z dołka, trzeba wierzyc i pisac:D ja jak byłam jeszcze w ciaży to byłam na dwóch topikach, na tym i na dwudziestoparoletnie mamy. tamten tez przezywał powazny kryzys. w sumie tylko ja i jeszcze jedna dziewczyna go \"utrzymywałysmy\", wkoncu ja urodziłam i nie miałam juz czasu sie udzielac, musiałam wybrac jeden-wybrałam ten bo czułam sie z nim bardziej zwiazana.. tamten topik zaczynał sie reaktywowac, i zebrał sporo nowych osób, wiec opłacało sie przez pewien czas go utrrzymywac, bo to był chwilowy zastój... mam nadzieje ze u nas too tez tylko chwilowe... :-)

;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) :D:D :D

:D :d :D :D :D :D :DD :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

hej kobitki, wczoraj nie pisałam bo miałam chłopa w domu. robił przy domku, i tak mnie wkurzył, ze wydarłam sie na niego niesamowicie( zreszta coraz czesciej mi sie to zdaza) najbardziej wkurza mnie to ze on mnie wogóle nie docenia.! a pozatym musze chyba cwiczyc joge czy cos bo straszny nerwus jestem wiec byłam tak wsciekła ze ryczałam ze złosci.. dzisiaj farbowałam sobie sama włosy, przyznam ze srednio mi to wyszło, bo nie pokryłam wszystkich odrostów..;-( u nas dzis było nawet ciepło, ale z tego wszystkiego nie zdazylismy wyjsc na spacer:-( mam nadzieje ze jutro bedzie podobnie tylko wiecej słonca. duzo zdrówka dla maluszków!!!!!! ja na moje chucham i dmucham, zeby nie były chore, bo strasznie przewrazliwiona jestem. niestety Miłoszek nadal pokaszluje:-( pytanko do Gumijagody: mówiłas ze twój maluszek tez miał wiotkosc krtani, wiec ja z zapytaniem czy to sie jakos objawiało, oprócz tego charrakterystycznego świstu? tzn, czy to ze moj mały czesto sie krztusi np piciem albo jedzeniem , i troche ciezkoo mu jesc zzupki, ma cos z tym wspólnego??? i kiedy wyrósł z tej wiotkosci? i czy to moze sie przerodzic w cos powazniejszego, czy z tego kazdy wyrasta? nowe zmartwienie: nasza pani doktor kazała nam sie wybrac z małym do okulisty, bo mu cos oczko ucieka,. wkkurzyłam sie troche, bo jak był malenki to bardzo zezował, i wtedy nic nie mówiła a teraz mu przeszło prawie, to teraz nas wysyła,a moze wczesniej mozna było temu jakos zaradzic,,.,..? wiem, sama powinnam o tym pomyslec, ale myslałam ze mu przejdzie, bo maluszki tak czasem maja i ponmyslalam ze skoro ona nic nie mowi, to pewnie to przejsciowe... ale gadam bez sensu,,o rany.. no ale przynajmniej pracuje na kolejna stroone topiku...:D :D

Witam wszystkie mamusie spoore mam zaległoosci w czytaniu, wiec narazie nie wiem co tam u was.. wiem za to ze Luiza czeka na rozwiazanie, któore juz tuz tuz...(a moze juz po? :D ) gumijagóddka, sliczny chłlopczyk, nie wyglada na takiego maluszka , a ma prawie takie wymiary jak mój siedmiomiesieczny miłoszek:-) ( 9kg, 74cm wzr.) ostatnio miałam straszny dół ..:-( bo spózniał mi sie @ , i choc teoretycznie nie było powodu, to jednak strasznie sie bałam...okropnie..nawet nie chciałam o tym pisac, ze strachu:-) ale na szczęscie doostałam upragniony @ i obiecałam sobie, ze musze sie wkoncu wybrac do mojej gin. po tabletki, podobno sa jakies najnowsze, które nie maja efektów ubocznych, wiec moze nie bedzie mnie tak bolec po nich głowa... przedemna jeszcze jeden egzamin i koniec sesji.. (jesli zdam;-) ) uff. poztym znów jestem na diecie, moze wkoncu cos z tego wyjdzie:-) pozdrawiam serdecznie wszystkie babeczki :D

Hej jestem! przedemną jeszcze dwa egzaminy.i spokój , az do nastepnej sesji:D nudzi nam sie w tym domu juz, chyba oszaleje, niech wkoncu przyjdzie wiosna!!!!!! Miłoszek kaszle i nosek mu zatyka, zwłaszcza w nocy, jutro musimy sie wybrac do lekarza. miłego dnia

hej babeczki przedewszystkim GRRATULACJE DLA KASI!!!!!!! nie pisze ostatnio, bo mam sesje, więc sie uczę,a przynajmniej usiłuję:D U nas na szczęście wszyscy zdrowi Dużo ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW!!!!!!!!

czesc dziewuszki, ja gotuje teraz obiadek. dzis jedziemy z Milunią do szcepienia...nie nawidze szczepien, zawsze sie boje,,.. brrr,,, u nas ciepło ale wieje nieprzyjemnie,,,. miłego dnia babeczki

MArteczka, przyłączam się do zyczeń. nie pisałam bo przez te wichury nie miałam internetu.. ale dzieki temu ruszyłam wkoncu referat,na zajecia:-)hi hi :D Do jutrra dziewczynki, spijcie dobrze:D

hej. zuzia, jasne ze chce, napisz jak to sie robi:D miłego wieczoru!!

Witaj Luiza!!!! dziewczyny, zrobiłam ta zapiekkankę, pychaaaaaaaaa!!!! zuzia dzieki za przepis jak masz jeszcze jakis na takie pysznosci to poprosze! najgorsze jest to za zaraz przyjedzie mąz i chciałam go uraczyc tym przepysznym daniem, a tu niewiele zostało, bo tak mi smakowało ze zjadłam połowe:d , nawet mój nikus niejadek zjadł trioche.no i troche dałam mamie na spróbe:-) wiec dla mężusia została tylko porrcja...:d hi hi.. polecam, pysznosci!!

POBUDKA!!!! ????? czyzbym to ja najwiekszy sppioch z was ogłaszała pobudke?

dobrej nocki, wszystkim zapracowanym mamom!!

oj babeczki, co tak pusto? nie ma z kim pogadac..:-( :-(

o rany, dziewuszki gdzie wy sie podziewacie? my własnie wrrócilismy z zakupów.wkoncu kupiłam składniki do tej zapiekanki, i jutro bede robic. juz nie moge sie doczekac.. kurcze juz nie moge wytrrzymac w domu, zeby chociaz było ciepło, to moglibysmy chodzic na długie spacery, a tak to nudzimy sie w domu, nikus przez to niegrzeczny, ja wpadam w depresje i nic mi sie nie chce byle do wiosny!!! aha, mój malutki konczy dzisiaj pół roku!:D dzis planujemy z męzulkiem obejrzec film\"Babel\" bo juz strasznie dawno nic razem nie ogladalismy...mam nadzieje ze z tych planów cos wyjdzie:;-) Viki, ja tez planuje wypad do kosmetyczki na taki zabieg, ale nie wiem jak to wyglada, ile koosztuje, i jakie sa efekty, wiec jak mozesz to napiszz cos blizej na ten temat. gumijagoda, obtaczam kotlety w mące, w jajku, potem w płatkach kukurydzianych i w bułce tartej i smaże normalnie na patelni.smaczne. miłego wieczoru wszystkim!!!!:D

dzien doberek!!!:d :D co dzis pichcicie kobitki? ja robie kotlety w płatkach. uprasowałam dzis prawie wszystko. cos pogooda nie zacheca do spaceru, niby nie pada, ale nie ma słoneczka:-( miłego dzionka:-)

i znowu pustki cos mi nie wyszło z tym prasowaniem;-) kurcze jutro musze wczesniej wstac wkoncu i sie zaczac uczyc, bo kurcze sesja mi siezaczyna a ja jeszcze nic nie umiem:-( oj babeczki cos nam topik podupada:-( dobrej nocki

gumijagooda, ja czesto pije kawke jeszcze pózniej, bo ogólnie pije do trzech kaw dziennie.;-) :D