Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monika-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monika-

  1. dzieki sylwuś, to oczywiscie zarcik:D moje słoneczko wstało wiec musz mykac, ale napewno wróce:-)
  2. huraaaa! nawet stronki zdobywam, zeby topik sie rozrastal:D nareszcie moja!!
  3. oj, czuje sie urazona;-) ruszam topikiem jak moge a tu sylwia mnie nie zauwaza
  4. sylwia to musisz zaczac juz działac by miec dziewczynke:D ja tez bym chciala córke, ale napewno nie teraz, i nie wiem czy wogole sie kiedys zdecyduje.... lece bo malutki sie obudził:D
  5. dziewczyny, a kiedy rozbieracie choinkę? ciekawe tez co sie stało z mamuską, ze juz nie pisze....
  6. Brylka, ale masz mądre dziecko :D to jest chlopak z wyobraznią :D
  7. edytka, pisz kiedy tylko masz chwile, nie ma ustalonego czasu, kazda z nas pisze kiedy ma na to czas i ochote :-) buzki
  8. kurcze, zaczynam sie juz martwic o Gumisie..., oby szybko wróciła
  9. Witaj edytko dziewczęta ja tez pije juz druga kawke, bo tak dzis pochmurno, ze tylko walnac sie i spac.. moj maluszek wlasnie spi, a duzy jest w przedzszkolu.:D Milus bardzo w nocy kaszlał, ale teraz spi spokojnie. waham sie jeszcze czy isc z nim dzis do lekarza.. ale pewnie pojde ze strachu..:-( lece bo musze cos ugotowac, choc nie mam wogole weny... milego dnia!!
  10. oj babolki ale tu pistki:-( gdzie gumisia sie podziewa, brakuje jej tu bardzo...
  11. u nas tez słoneczko swieci:-) ja juz zaliczylam wizyte u dentysty. nie moze mi doleczyc zeba i ciagle zaklada lekarstwo... ciekawe ile zabule kasy za efekt koncowy... miłego dnia:D
  12. co za śpiący dzień, ale jestem dzis przytrzymana,nic mi sie nie chce. milus biedactwo, meczy sie przez ten katar, jak mu nie przejdzie do jutra to pojedziemy do lekarza...
  13. gdzie jestescie kobitki??? ale pogoda okropna:-( barowa...
  14. po kolędzie dobrze, był nowy ksiadz, bardzo sympatyczny:-) za mna ciezka noc. miłoszek kaszlał i ma straszny katar. narazie spróbuje domowych kuracji... gumis, gdzie jestes? pewnie cos z netem jest nie tak? sylwia, trzymaj sie mocno reszta kobitek
  15. ale matoł ze mnie. to z rozpędu. miało byc morze!
  16. anianiania, ale mi zrobiłas ochote, ja tez uwielbiam moze. tez bym pojechala zprzyjemnoscią....ach.. prawie posprzatałam. ksiadz pewnie bedzie u nas kolo 15ej, moze wczesniej. milego dnia
  17. dzień dobry!!!!! ja juz żłopie drugą kawe, bo musiałam chłopców zebrac na rehabilitacje,juz pewnie zaczeli, bo mieli na 8mą. sylwunia, mój maluszek tez nie chce ostatnio spac, a ja nie wiem czy to zęby czy nie gardło go boli:-( bo ząbki juz sie przebiły, to nie powinny bolec. ja naszczescie nie usypiam go sama, najczesciej mąz usypia, ale czasami tak jak wczoraj, maluch chcial tylko mnie.ale pózniej chłopcy go zagadali i wzieli do spania:-) w nocy sie przebudzał i pokaszliwał:-( u nas jest tak, ze Milus u kazdego zasypia inaczej, zalezy jak go kto nauczył. u męza zasypia na kolanach,jak go buja,ale schodzi mu dłuzej niz u mnie. ja kłade go na łózku, leze obok niego i klepie po pupci albo masuje. i zasypia szybciej. a moze twój maluszek za duzo spi w dzień? moj jak wiecej spi, to w nocy sie budzi i nie moze spac.. dobra, biore sie za robote, bo ksiądz dzis bedzie po kolędzie, a u nas kompletny bałagan!! gumisia,wracaj, chyba ze jeszcze spisz po weselu ;-)
  18. Witam Anet d. WSZYYSTKIEEEEGO NAJ NAJ LEPSZEGO!!!!! DUZO ZDRÓWKA I MOC MIŁOŚCI!! sylwunia, u mnie wczoraj rano było minus 9, a dzis juz 0 tak ze nie jest tak zle. mój mąz chetnie sie dziecmi zajmuje, ale nie umie sie bawic z nikusiem. jak juz to albo siedza w komputerze albo szaleja co konczy sie płaczem.on jest jedynakiem ,i mowi ze zawsze bawil sie sam, wiec teraz nie umie z dzieckiem.:-( Gumisia,odsypiasz wesele? ja dzis bylam na uczelni.sesja sie zbliza wielkimi krokami jutro mamy kolende, nie lubie takich \"imprez\" buziaki i pozdrówka dla wszystkich
  19. Witam w niedzelne popołudnie pochwalilam sie wczoraj,ze dzieci zdrowe, i Miluś dzis w nocy kaszlal i nie mógł spac:-( pewnie przez wczorjszy spacerek... ale w ciagu dnia czul sie w miare dobrze,wiec mam nadzije ze mu przejdzie. buzki
  20. Witam po świętach.u nas minęły nawet spokojnie bez wiekszych stresów. dzis mielismy gosci, ale niewielu,na szczescie, bo męzus mial imieniny. pozatym u nas naszczescie wszyscy zdrowi:-) Sylwia, bardzo Ci współczuje, nic tak nie zjada nerwów jak choróbska..trzymaj sie ciepło. wszystkim babeczkom DOBRANOC !!!!
  21. hej ja toym juz chciala wrocic do normalnosci. nie lubie świat.pozatym tesciowa bedzie dwa tygodnie jeszcze w domu, a ja juz chcialabym byc sama.a nie pod ciagla kontrolą. :-( pozatym u mnie jakos leci. byle do nowego roku. miłego biesiadowania sylwunia,bardzo ci wspólczuje. u mnie tez tak sobie, ale raczej z mojej winy:-( gumisia luiza brylka anianiania margaret manika zuzia anet i reszta babeczek
×