Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monika-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monika-

  1. Zielna.33/Małgosia-31.05.2002, Ala--09.11.2005.........../ pomorskie Gumijagoda.29/Julka-5.12.2000,Bartuś-15.09.2005......./ Dolny Śląsk Luiza....28.../Jakub-17.05.2002,Julia19.02.2007......... /Krakowskie Monika....../Nikodem--15.08.2003; Miłosz-17.07.2006..../małopolska Brylka.30 /Ola-20.06.2001, Marcin i Przemek 25.11.2002/ Elbląg MARGARET777..26/ Iza 01.08.2003, Ola 02.02.05........../małopolskie Zuzia 30/Paulinka 23.03.2005................................../.lubelskie Marteczka77./Kamilek-16.09.2003, Damianek-10.04.2006.. /Lublin Mama_zuzi-26/ Zuzia- 07.05.2002 - 4 l......................../ Göteborg Kala23 - Jakub 29.09.2003, Oliwia 15.05.2006............../Płock Izuniaz Alex 09.08.2005 Londyn............................../Irlandia pł. Manika74/ Kamil13.03.95,Maja26.03.06................../zachodniopom anet d /Ksawery 26.03.2004...................../ lubelskie Agusia77/Maja 17.03.2005.........................../łódzkie stokrotkapolna/Jakub 25.01.2003 ,Weronika 29.12.2004/ Dolny Śląsk sylwunia27/Dawidek15.11.2002, Dominik4.03.2007 /Irlandia
  2. hej, sylwunia! ja jestem.własnie bede gotowac obiadek. Nikus dzis nie poszedl do przedszkola, bo znów straszny ma katar, kaszle i oczy mu cos czerwienieja, pewnie bedzie mial jak Milus zapalenie spojówek:-( zimno i śniegu w cholere, ja nie cierpie zimy.. niezły z ciebie Pudzian, jak takie cięzary dzwigasz:D
  3. witam wszystkich! widze ze wy juz święta czujecie...nikus ma jechac z przedszkolem do kopalni soli, i tam bedzie na nich czekal mikolaj. a my chyba mu kupimy łózko na mikolaja, bo teraz spi ze mną, i trzeba to wkoncu zmienic, choc przyznam ze trudno mi bedzie to zmienic...bo juz sie tak przyzwyczaiłam,,,:-( no ale trzeba odciac wkoncu pępowine :-) Nikus juz sie ogląda za dziewcczynami w przedszkolu, wiec nie wypada juz spac z mama:D bylam dzis znow u lekarza z Miłoszkiem i okazalo sie ze ,ma zapalenie spojówek.. kaszle troche i ma katar ale ciesze sie ze to nic groznego iu nie wlepila mu znow antybiotyku.. pozdrawiam wszystkie dziewczeta zuziu, co sie dzieje?? luiza, chwala Bogu ze nic sie nie stało.. gumisia, uwazaj na siebie margaret manika brylka anet stokrotka sylwunia-przyłącz sie o kurcze rozgotowalam makaron!!
  4. DZIEN DOOOOOBRY!!!!!!!!!! MANIKA,ale sie usmialam, niezły agent z twojego Kamila. daj przepis na tą pizze,chętnie bym zrobiła, tylko napisz dokładnie co i jak, bo nie było mi nigdy dane robic tego specjału:-) ja ostatnio w depresji.... chyba ta pogodfa tak wpływa.....:-( MIŁEGO DNIA
  5. DZIEN DOOOBRY! U NAS TEZ TROCHE BIAŁO.Nikus cieszy sie bardzo i juz chce lepic bałwana. skonczylam nareszcie praktyke, teraz musze dokarmic domowników i ogarnąc zaległy bałagan.. mam nadzieje czesciej pisac, bo czytam na bieząco. :-) Milooszek znowu kaszle i ma katar, ja juz chyba oszaleje... Nikus w przedszkolu. koncze bo musze ubierac Milunie. miłego dnia babeczki
  6. HEJ!! ale mialam noc!do 3ej nad ranem nie zmróżyłam oka,choc tak bardzo bylam zmeczona. poprostu nie mogłam za cholere zasnąc!potem usnęłam tak na pół gwizdka,ale juz trzeba bylo wstawac, bo mam dzisiaj jazde.(mam nadzieje ze nie spowoduje zadnego wypadku:-) ) w dodatku tez sie rozchorowałam i katar mnie dręczy:-) zuziu, dołączam sie do życzen Margarret,wydaje mi sie ze potrzebne jest tylko zaświadczenie o niepełnosprawnosci.i ksero twojego dowodu. całusy i miłego dnia wszystkim
  7. Witam babeczki poczytalam was troche.bo długo juz nie zagladałam, (MAM NADZIEJE ZE MI WYBACZYCIE ) dalej mam ta praktyke, co skutecznie zabiera mi czas.. ale nawet mi sie podoba, troch wyrwalam sie z domu.. pozatym organizuje dodatkowe rechabilitacje dla miłoszka, bo ma coraz mniej, wiec teraz bedziemy tez jezdzic prywatnie.. a po nowym roku mam nadzieje uda nam sie wyjechac na turnus rehabilitacyjny.duzo mam teraz zalatwiania. przyszly wszystkie badania genetyczne, wktórych nie wyszlo nic niepokojącego..na szczescie:-) pozatym chłopcy poo antybiotykach, ale niestety dalej kaszlą:-( mam nadzieje ze im sie nie wróci... aha,w tym roku(szkolnym) pisze prace licencjacką..wybralam temat o mediach, dokładniej o internecie , a jeszcze dokładniej o forach internetowych, poniewaz pomyslalam ze to bedzie przyjemne z pożytecznym;-) :-) wiec terraz moge bezkarnie wchodzic na forum, a jak mąz sie przyczepi, to powiem ze przeciez musze zgłębic temat na który mam pisac , no nie? :-) mam nadzieje ze mi pomozecie jaak będe robic ankiete:-) manika-wspólczuje :-( luiza, przykro mi bardzo z powodu kolezanki ... kala,mam nadzieje ze bedzie dobrze. zuzia-duzo zdrowia:-) margaret, koniecznie interweniuj, powinni ci zwrócic kase! Gumisia anet- dobrze ze mi powiedzialas bo nie wpadlabym na to ze ty to katarinka, myslalam ze od nas odeszlas, bo po mojej dlugiej nieobecnosci nie doczytalam zaleglosci..bardzo sie ciesze ze jestes:D Majak111 -WITAJ brylka stokrotkapolna caluje was mocno i pozdrawiam
  8. Witam :D widze ze forumowe dzieciaczki choruja..u nas tez epidemia:-( Nikus ma zapalenie oskrzeli, a Milus znów zapalenie garddła i juz drrugi antybiotyk, wciagu dwóch miesiecy :-( zaczełam praktyke, ale z powodu tych chorób musialam wziąsc w tym tygodniu wolne:-( jesli chodzi o prawko, wyjezdzilam juz poolowe godzin. idzie mi tak sobie, ale juz sie nie boje i podoba mi sie to:-)nigdy bym nie pomyslala ze zakumam o co w tym chodzi....:-) na poczatku to jak czeski film, i strach okropny, w zyciu sie chyba tak nie strasoowalam,ale teraz jest ok. choc jeszcze duzo nauki przedemna zeby dobrze jezdzic... Luiza, gratuluje Ci tego wytesknionego słowa-mama. i strasznie zazdroszcze/ móoj Milus mimo ze sporo starszy nie mówi zadnych konkretnych słowek:-( musze konczyc. całuje wszystkie kobitki mocno mam nadzieje ze uda mi sie czesciej pisac..
  9. Wiiitaj Luiza ja tez bylam za tym ze to nie ty jestes tajemnicza pomaranczką :-) napisze pózniej
  10. zaspałam dzisiaj, i dopiero niedawno wyprawiłam Nikusia do przedszkola. kaszle jeszcze, ale katar przeszedł.obyło sie bez antybiotyku. Niestety u Miłoszka nie.. poszlam z nim do naszej pani doktor, kktóra stwierdziła ze wszystko czyste, ale gardło czerwone i bez antybiotyku nie przejdzie. no i dala mu taki który zazywa sie przez 4dni.juz skonczyklismy. fakt , przeszlo mu. w niedziele bylismy na takim zamku zabaw, tzn. piłeczki, zjezdzalnie itp.Nikus bal sie zjezdzac i wogóle, choc takie male bąble sie tam bawiły i nie bały sie,,..musialam wejsc i pokazac mu. ale sobie pozjezdzalam:D na szczescie to byl juz wieczór wiec ludzi było malo:-) fajnie byc takim maluchem.... pije kawke i delektuje sie ostatnim dniem względnego luzu.od jutra zaczynam praktyke, w sobote mam zjazd, a od poniedzialku zaraz po praktyce jazda na kurs prawka... Miłego dnia kobitki pozdrawiam wszystkie
  11. Gumisia wraaaaacaj !!!!!! zuziu,zawsze po deszczu nadchodzi słońce pozostałe dziewczyny
  12. nie pisze ostatnio, bo nie mam nic ciekawego do opowiedzenia.. dzieciaki mam chore, i na wszelkie sposoby staram sie je wyleczyc w domu, bo jak pójde do naszej lekarki to odrazu wlepi antybiottyki! choc czeasem nie sa konieczne.kiedys Milus byl przeziebiony i oczywiscie dala mu antybiotyk, ktory on zwymiotowal za kazdym rrazem(trzy razy) poszlam z nim do niej i okazalo sie ze antybiotyk nie jest juz potrzebny i jak sie wyrazila byl dany \"troche na zapas\" . wiec teraz pójde tylko jak nie bedzie im przechodzic po syropkach i herbatkach. pije teraz kawe i pisze z Miloszkiem na kolanach.. mam nadzieje ze nikus nie odzwyczai sie za bardzo od przedszkola,przez ta chorobe..mial dzisiaj isc, ale w nocy kaszlal i nie opuszcza go katar:-(
  13. Hej bylam wczoraj na uczelni, a wczesniej u mojej gin,po tabletki. i wypatrzyła mi nadrzerke :-( któras z was moze miala? powiedziala ze jest niewielka i w przyszlym roku mam zrobic cytologie i przyjsc to mi ja \"wypali\". pozatym dowiedzialam sie ze mojej mamie odnowil sie polip,który miala wycinany w tamtym roku, razem z połowa nerki, i pewnie znów bedzie miala operacje :-( :-( Nikus wczoraj nie byl w przedszkolu bo ma straszny kaatarr i kaszle( chyba ja go zaraziłam::-( ) duzo radosci dla was kobitki, i usmiechu, zeby odeszła wszelka chandra :-) :-) pozdrawiam wszystkie kobitki
  14. stokrotkapolna-ja tez popijam kawke choc juz zimna,i nie smakuje przez chore gardlo, ale zdrówko:-)
  15. hej kobitki długo mnie nie było,wybaczcie, ale mialam kociol. z czytaniem za to jestem na bieząco:-) na początku witam nowe mamusie co do osoby na pomaranczowo, to zgadzam sie z zielna ze to napewno Izuniaz,szkooda ze odeszla. co do wagi moich dzieci, to Nikus wazy 16,5kg ,wzrost nie wiem dokładnie ale ubrrania ma na 104 -110 ;ma 4lata i uwazam go za niejadka, ale chyba przestane ;-) Milus ma 14miesięcy i wazy okolo 10kg,.on to ma bardzo dobry apetyt:D opowiem wam(czy ktos przeczyta czy nie :D ,hi hi, ) co sie u mnie dzialo jak mnie nie było. otóz, w ubiegły poniedzialek(tydzien temu) zaliczyłam poprawkowy egzamin na studiach(udalo sie) wtorek rehabilitacja, czwattek rano bylismy w krakowie u neurologa, okazało sie ze czesc badan genettycznych z warszawy przyszlo(poo czterech miesiacach)na szczescie wyniki nie odbiegaja od normy co njie wskazuje na chorobe genetyczna, ale jeszcze ,musimy czekac na reszte badan. wieczorem mialam pierwsza jazde samochodem(prawko)nigdy wczesniej nie siedzialam za kółkiemm-koszmarny stres.w piatek znowu kraków-witkowice, dostalismy zalecenia, zeby teraz zaklejac tylko prrawe oczko, gdyz lewym bardziej zezuje.mamy tez spytac u neurologa czy Milus moze miec za rok operacje zeza. wieczorem znowu przeciwny kierunek i jazda-jeszcze wiekszy stres bo caly czas po miescie. w sobote bylismy wszyscy u frryzjera i mamy króciutkie fryzurrki.:-) niedziela, spacerek, a potem chlopcy byli na turnieju rycerskim, obok zamku, swietnie sie bawili, nikus jezdzil na kucyku, na samochodach i ogladali pokazy walk rycerskich. w poniedzialek rehabilitacja. wczoraj była nasza 3cia rocznica slubu, lecz nie obchodzilismy jej, gdyz ja jestem chora, gardlo mnie boli strasznie, a jeszcze musialam wczoraj jechac do poradni, bo jak pisalam ,staram sie o wziecie udzialu w programie wczesnnego wspomagania rozwoju, ktory u nas jeszcze sie nie rozwinął, ale juz sa dla dzieci korzysci,które funduje gmina, czyli w naszym przypadku mam nadzieje na przyjazdy raz w tygodniu rehabilitanta do domu.niby to niewiele, aleoprócz bedziemy jezdzic dwa razy w tyg.tak jak do tej pory, wiec to zawsze cos.. ale sie rozpisalam, pewnie wszystkie juz spicie czytajac... dzis tez mam wyjazd, a potem przychodza do mnie przyjaciólki których nie widzialam juz bardzo dlugo...wiec muszwe zrobic porzadek.. miłego dnia wszystkim calusy dla dzieciaczkoow i duzo zdrówka aha, apropo chorób w przedszkolu, tto tez sie balam,ale u nas narazie Nikus nie choruje, za to ja w domu siedze i sie zalatwiłam...
  16. Dziennnnn dobry STO LAT STO LAT, NIECH ZYJE ZYJE NAM, STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM!!!! JESZCZE RAZ JASZCZE RAZ NIECH ZYJE ZYJE NAM, ! NIECH ZYJE NAM. najlepsze zyczenia urodzinowe dla Bartusia , niech rosnie duzy i zdrowy!! mój nikus ma dzisiaj imieninny, wiec mozemy razem swietowac.:-) choc ja mam dzis tyle roboty, nauki , i jeszcze musze skoczyc do krakowa, zee nie wiem czy oddychne choc troche,....
  17. zuziu kochana, jestesmy z tobą, trzymaj sie dziewczyny dzieki za wsparcie
  18. dzisiaj nikus znów płakal a ja z przejęcia wychodzac z przedszkola poslizgnełam sie na schodach mokrych od deszczu, wyrąbałam sie i zjechalam po wschodach. scharatałam sobie ręke i obiłam kark i kręgosłup który do tej pory mnie boli..
×