Yvonn
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rany,dziewczyny,jakwy sobe radziłyście z noworodkami? Mój ma 2 tyg. i 5 dni i cały czas wisi na piersiach. Dosłownie nie mogę iść do toalety. Czy to się kiedyś unormuje,bo póki co, to mam urwanie zku rodziców, bo tam ciekawiej niż we własnym.głowy z tym Smokiem. Myslałam,że głodny i mu po kąpieli podałam wczoraj butelkę. Wytrąbił 60 ml a za 5 minut znowu wisiał na piersi. Oczywiście w łóżec -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny,które macie maluchy,mam pytanko: czy szczepicie dodatkowo dzieciaczki na pneumokoki,o których tak ostatnio głośno? Myślę o tym dodatkowym szczepieniu,ale dopiero jak maluch skończyłby 12 miesięcy,żeby nie przesadzić z tymi szczepionkami w pierwszym roku życia, bo wiadomo,że jest ich sporo, zwłaszca jak wykupi się skojarzone. Zresztą dziecko w drugim miesiącu życia trzeba szczepić aż 3 razy na pneumokoki w odstępach 1 miesiąca, a czwartą podaje się w drugim roku życia. Każda z dawek 0,5 ml kosztuje ok.280 zł,więc sporo. Natomiast dziecko, które ukończyło 12 miesięcy szczepi się tylko dwa razy w odstępie 2 miesięcy, więc koszt mniejszy. Ponoć następstwa zarażenia pneumokokami są straszne, nie daje się ich leczyć, bo są odporne na antybiotyki, a i rozpoznać trdno,bo pediatrzy rzadko zlecają posiewy krwi. www.pneumokoki.pl -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki,Reniko za podpowiedź. Właśnie kupiłam na Allegro laktator Aventu. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zenobio!Wielke dzięki za informacje. Szkoda mi kasy na elektryczny,więc pewnie kupię na Allegro ręczny. Pozdrawiam! -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniko8: Bardzo się cieszę,że wszystko ok i trzymam kciuki! -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nareszcie słoneczko i ciepełko.Może mój maluch w związku z tym poczeka jeszcze ze trzy tygodnie. Chciałam jeszcze zdążyć do fryzjera,bo potem to nie ruszę się z domu na dłużej ze dwa miesiące.Jak to jest dziewczyny później z tym organizowaniem sobie czasu? Kiedy maluch karmiony piersią normuje sobie te pory? Mam też pytanko,co sądzicie o ścąganiu pokarmu laktatorem,bo się zastanawiam czy go zakupić i czy warto zaopatrzyć się w sterylizartor do butelek,czy to zbyteczny zakup? Wszysto już mam,zastanawiam się tylko nad tymi dwiema rzeczami. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Matylde! Dla mnie to co napisałaś o tabunach odwiedzających to horror. \"Demonstrować\" swoje wdzięki obcym ludziom,bo niekumaci i nie mogą wyleźć na chwilę, to z ich strony poniżej pasa. Chyba bym nie wytrzymała i faktycznie wyprosiła, mimo wszystko. Trzeba być,kurcze,asertywnym i mysleć o sobie a nie innych. Zenobio32- Twoje traumatyczne przeżycia z porodówki są potworne. Chyba tylko w telewizyjnych serialach pokazują jak jest super i w ogóle. W Schwedt w Niemczech, w którym część moich koleżanek zdecydowała się rodzić (w moim mieście jest przejście graniczne) znieczulenie zewnątrzoponowe jest darmowe. Oprócz tego można wybrać pozycję do porodu: w wodzie, na kucki itp. Masz salę w pojedynkę z dzidziusiem, a mąż może być przy Tobie non stop. Płaci tylko za wyżywienie.Pracuje tam 6 polskich lekarzy ginekologów,tyle że położne nie znają polskiego, więc trzeba szprechać. Opieka jest super, tyle,że gdyby pojawiły się w czasie porodu lub po nim jakiekolwiek komplikacje, to musisz za opiekę i leczenie płacić niezłą kasę. To jest jedyny minus,a człowiek nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie \"po\", czy wszystko pójdzie dobrze. Ale to jest zawsze jakaś alternatywa dla naszych szpitali. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emmi, miałaś wskazania do cesarki, czy poprosiłaś o nią? Bo ja właśnie chciałam sobie załatwić, ale lekarz mi odradził. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rany,dziewczyny!Byłam wczoraj u gina,bo to już koniec 35 tygodnia. Mam już rozwarcie na 1cm i kazał zgłosić się 1 września, żeby mnie podłączyć pod KTG. Powiem Wam,że po tym wczorajszym badaniu ciągle leżę, bo mnie coś boli i boję się, że mogło ono coś tam \"pobudzić\". Reniko 8, mój mężus będzie przy porodzie, chociaż na początku rechotał się, że padnie,ale ja go znam i wiem,że to psychicznie silny facet, a z drugiej strony, niech widzi jak \"to\" wygląda. Przy pierwszym porodzie go nie było, bo nie było takiej możliwości w szpitalu. Teraz tuż przed \"akcją\" wpłaca się 150zł na rzecz szpitala i mąż może być. Rozmawiałam też z moim lekarzem,a jest on ordynatorem oddziału, na którym będę rodzić, czy mogłabym mieć cesarkę (zaczyna się panika!!!), ale odradził mi twierdząc,że potem dłużej dochodzi się do formy i szkoda zdrowia. Ja normalnie nie wiem,jak ja przeżyję poród. Córę rodziłam 10 minut,ale to było 15 lat temu. Ratunkuuu!!! -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O! Jestem zdziwiona tym, co napisałaś. Do szpitala, w którym będę rodzić nie wolno dzidziusia ubierać w swoje ciuszki, nie zakłada się też swoich pieluch. Wszystko przywozi tatuś, jak malucha zabiera się do domu,żeby go w nie ubrać. A szpital jest naprawdę dobry. Co szpital, to obyczaj. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Renica 8:Różyczkę miałam w 6 miesiącu,więc już po organogenezie. A więc całe szczęście w nieszczęściu,bo w I trymestrze jest najbardziej szkodliwa i ma największy wpływ na malucha. Uszkadza wtedy praktycznie wszystko,łącznie z serduszkiem. Mój gin powiedział,że nie powinna mieć żadnego wpływu w tym miesiącu ciąży,pozostanie tylko do sprawdzenia słuch. Ale dopiero po porodzie się dowiem.Jestem jednak dobrej myśli i staram się o tym nie myśleć.Ale przeżyłam to swego czasu strasznie. A Ty,Renico,masz już malucha,czy dopiero czekasz na pierwsze? -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniko 8: Tyle lat uczę w szkole i jeszcze nigdy nie miałam \"takich\" doświadczeń z uczniami,jak z tymi.Profilowana klasa,a więc wydawałoby się \"sama inteligencja\".Najśmieszniejsze jest to,że mimo ciąży do końca pracowałam,żeby doprowadzić ich do egzaminu a wiadomo,że język polski to ważny przedmiot.Pojechałam nawet z nimi w 6miesiącu na wycieczkę kilkudniową,bo obiecałam. Tam właśnie złapałam różyczkę. A potem ryczałam,jak przeczytałam,co wypisywali.To są właśnie dzisiejsi gimnazjaliści-dno i bąbelki, poza tym nieograniczony dostęp do kompa i wydaje im się,że wwszystko im wolno. Zero hamulców,ale cóż... Trzeba było nad tym przejść do porządku dziennego,żeby do końca nie stracić z nerwów zdrowia. -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie!Przepraszam za długą nieobecność,ale ledwo żyję,a raczej toczę się w te upały.To już za miesiąc,ale mój gi.n stwierdził,że Kubuś jest dość duży i mogę urodzić dużo wcześniej niż 15 września.Trochę się boję,bo faktycznie wszystkie moje ciężarne koleżanki rodzą wcześniej:jedna o 10 dni,a druga o cały miesiąc. W przypadku tej drugiej to nic radosnego,bo maluszek leży na intensywnej terapii,bo niewydolność płuc.Jednak nie za dobrze rodzić za wcześnie. A poza tym wyprawiłam wczoraj na obóz do Grecji moją 15-letnią córę. Ja tu piszę,a ona drugi dzień telepie się autokarem.Brrr!Chyba urodziłabym już po pierwszym kilometrze.Cicho w domu,że strach-techno nie wyje, komp w pokoju córy w stanie spoczynku i się nie przegrzewa, nikt nie nawija godzinami przez telefon,tyle ,że z psem muszę wychodzić i karmić świnkę,bo chłop w pracy. Głupio tak jakoś i pusto. Pomyśleć,że za miesiąc się zacznie... -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emmi! Gratulacje!!!Całuski dla Maleństwa!!! -
trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka
Yvonn odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja również byczyłam się w domu. W czwartek niestety do pracy, ale i na USG połówkowe-mam nadzieję poznać płeć Maluszka.Za tydzień jadę jeszcze z klasą na wycieczkę (wszyscy pukają się w czoło i twierdzą,`że zwariowałam), a później wybieram się już na zasłużone zwolnionko.I tak pewnie będę musiała bywać w szkole, bo świadectwa, zakończenie rolku itp. , ale nie będę musiała wstawać rano i tkwić tam ileś godzin.