katka2006
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez katka2006
-
witam witam chyba jeszcze nikogo nie ma :)
-
a teraz to już ostaecznie papa do jutra
-
kaszka---przeczytałam, że czytałaś achaje i muszę jeszcze odpisać :) jestem w polowie 2 tomu i dosłownie wyrywamy sobie książkę moim facetem :) on przeczytalam 1, ja go dogonilam i teraz jest problem, bo kazde z nas chce czytać :D zgadzam się z Tobą, książka na serio jest rewelacyjna :)
-
oczywiście macham wszystkim obecnym - myślalam, że wszyscy śpicie więc CU!
-
krejzolku -- ja spadam, mam mnóstwo tłumaczeń a deadline jest rano :) się więc żegnam i do juterka!
-
Dobranoc Vi
-
kaszka --- ja też kiedyś nie znosiłam fantastyki, a zaraził mnie nią mój facet -i chwała mu za to :D
-
dziewczyny, mam dużo pracy niestety, ale zerknęłam o czym piszecie. ten film z hiltonówna nazywał się \"dom z wosku\" czy jakos tak :) też uwielbiam horrory - więc kolejn wspólny temat :D książki zresztą też :) ale preferuję fantastykę. właśnie czytam \"achaję\" ziemiańskiego i nie mogę się od niej oderwać :)
-
krejzol - ja też mam nadzieję, że uda się w miarę na bieżąco - niestety nie mogę nic obiecać - mam dużo obowiązków, a czasu coraz mniej. :)ale będę się starać :))
-
jestem znowu! :) urlop fajny, chociaż nad morzem pogody ładnej nie było. wiał taki wiatr, że prawie łeb mi urwało :D na szczęście ja i mój luby się nie nudziliśmy :) trochę jednak się przeziębiłam. muszę nadrobić te dni - mam zaległości w czytaniu naszego tematu! :) eh a tyle nowych osób! Pozdrowienia dla wszystkich
-
dziewczyny, ja wyjezdzam na pare dni. zamelduję się po powrocie!
-
wpadłam, ale jakoś pusto :) dziewczyny, z tymi torbielami, nie chciałam straszyć - na serio myślę, że każdy organizm reaguje inaczej. nie ma co panikować. trzeba tylko się regularnie badać :P
-
nie chcę żeby wyszło, że ja jakaś anty- antykoncepcyjna jestem :D myślę, że każdy organizm reaguje inaczej. szkoda tylko, że lekarze nie informują nas o ewentualnych i bardzo prawdopodobnych skutkach ubocznych. myślę, że tak jak z harmonetem, który był rewelacyjnie oceniany kilka lat temu, tak i z tymi tabletkami, które teraz są tak chętnie przepisywane, efekty i skutki uboczne my kobiety odczujemy za parę lat :( ale się rozgadałam. idę zjeść śniadanko
-
co do tabletek, o których wczoraj była mowa - ja brałam różne cuda -niewidy i dzisiaj bardzo żałuję. najdłużej to chyba brałam harmonet. efekty: cellulitis, początkowe stadium żylaków, popękane naczynka na nogach i najgorsze: torbiel na piersi. lekarze powiedzieli mi otwarcie, że to efekt tabletek. Cellulitis już prawie udało mi się zlikwidować (dzięki wspaniałemu pelingowi z kawy, o którym dowiedziałam się na forum) ,żyły dalej mam widoczne , mimo że łykam jakieś tabletki na to, a pierś ciągle pod obserwacją lekarza :(( a po tableakch anty, czułam się świetnie i nic nie wskazywało, że dopiero po x latach brania będą takie efekty. i tak się pocieszam, że mogło być gorzej - kilka moich znajomych nie może zajść w ciążę, a torbiele na jajnikach są na porządku dziennym po tabsach :(
-
żabka----> nie uciekaj, może wspolnie coś zaradzimy? w końcu jesteśmy tutaj też po to, żeby się jakoś wspierać duchowo, a nie tylko razem chichotać, am i right?
-
czesc i czolem się melduję. wróciłam z pracy... teraz biegnę coś zjeść i niedługo do was dołączę :) a tymczasem nie smucić się!!! w kupie i tak jest raźniej! :D
-
a ja miałam dzisiaj urwanie głowy! :) dlatego nie miałam czasu zajrzeć na dłużej :P biegnę na lekcje - bo mi uczniowie uciekną :D (oj jak dobrze by było gdyby dzisiaj nikt nie przyszedł - ale to niemożliwe..) jakiś śpiący dzisiaj ten dzień- zdrzemnęłam się i minęly jakieś 2 godzinki! teraz nic mi się nie chcę, jak zwykle, kiedy się obudzę :)) mam nadzieję, że zaraz mi przejdzie, bo inaczej usnę podczas lekcji :) postaram się wpaść wieczorem
-
dziewczyny, ja spadam coś zjeść, bo mimo, że wstałam o 8 nie było czasu :) wpadnę potem
-
ja oby tylko do czwartku! jadę wtedy nad morze i zostanę tam do niedzieli! :) yuppi. już nie mogę się doczekać :D
-
no to i ja zmykam - uciekłam w trakcie :) ale znowu nie udało mi się dokończyć zmywania :) kochanie me wróciło i taki tego skutek, że już w pidzamce :D do jutra :D
-
hej Marissa-24 !
-
ale pięknie machnęlam :) to teraz spróbujemy tak dla wszystkich
-
macham: :P
-
o ja miło teacherka! tylko, że ja nie umiem odmachać :D