Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mili_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mili_23

  1. agulinka79 a jak nosisz szymusia na malpke to trzyma sztywno glowke? moze on nie lubi na brzuszku i mu sie nie chce wysilac,moj len tez czesto glowka na bok i piaski to buzki
  2. ejmi ja mam garniturek dla malego taki do chrztu ubralam go kiedys tak zeby zobaczyc, ale napewno bym go w to nie ubrala bo faktycznie nie wygodne, ja tak jak ty ogladam koszule do tego kamizelki takie sweterkowe spodenki w kancik jakas szpanerska czapucha i fajne buciki;) agulinko swietny link powiem ci ze ja dokladnie w kazdA z tych zabaw bawie sie z malym od dluzszego czasu, oj nie procz jednej tej co sie kladzie kolorowa zabawke przed maluchem, ale laskocze go chowam siebie badz jego pod pieluszka kosiu kosiu stopkami i lapkami pokazuje jezyk....a on zawsze odpowiada rozmowa...
  3. ejmi ale ta krzysia pani doktor jest jakas dziwna no w szoku jestem dziecko sie przeciaga a ta o jakims napieciu:o przeciez ty przez nia osiwiejesz, jak moja pani doktor zobaczyla jak misio sie przeciagal to tak sie zachwycala mowi pieknie sie przeciaga i kazala mi go nie ruszac tzn ja go rozbieralam to mowila zeby mu nie przeszkadzac tylko dac mu chwile sie powyciagac, mowi ze jak dziecko duzo spi przeciaga sie to jest zdrowiutkie i rosnie... a zakupu bucikow to tylko pogratulowac:D agulinka dobrze za maly przespal noc i nie ma juz temperatury, no wlasnie i co z tym twoim niepokojem, szymus nie podnosi glowki wcale??? a to ze sie jeszcze nie przekreca to nie martw sie przyjdzie czas moj tez nie przekreca sie nie siada jak go biore za raczki a przeciez nie bede go ciagnac na sile zeby mu lapki powyrywac:D przyjdzie czas i nasze pociechy nas zaskocza;) a co do podgrzewacza to chyba i ja bede musiala kupic no bo w czym podgrzewac sloiczkowe obiadki deserki? w mikrofali to nie zdrowo... gawit ale masz sasiada:D ktos taki dolaczam sie do deseo i rowniez trzymam kciuki
  4. o toszi widze ze mamy ten sam sposob;) moj maly dyzma wyspal sie a teraz steka zeby go na raczkach ciagle nosic
  5. gawit u mnie przygotowywanie mleka tez blyskawiczne jest... a mianowicie mam dzbanek w ktorym mam zawsze naszykowana przegotowana ale zimna wode i maly termosik z wrzatkiem... robie odpowiednia wode wsypuje mleczko i gotowe...jak gdzies wychodze to zawsze mam ze soba ten termosik najlepiej mi sie sprawdza i najszybciej...
  6. witam z rana my juz na nogach, ale sobie pospalismy... deseo jeszcze nie kupilismy domu:) to na razie takie ciche plany, choc widze, ze maz ostro poszukuje:) chrzciny mysle ze w kwietniu ale jeszcze konkretnej daty nie mamy... witam nasza kochana pocieszycielke pania prezes, fajnie ze juz do nas wrocilyscie:* alex witam w klubie u nas wczoraj po kapieli tez maly dal niezly koncert,po czym usnal i spal do teraz:D i zycze tobie kazdej takiej nocy jak dzisiejsza... gawit a ty sie nie przejmuj mezowi przejdzie i tobie rowniez, ja tez mialam wczoraj z moim spiecie az dziwnie sie czulam bo juz nie pamietam kiedy sie klocilismy, ale potem na spiocha wciskal mi kanapeczki:D i wydaje mi sie ze to bardzo dobrzeze martynka juz siada za raczki ty swirku nie panikuj tylko sie ciesz ze masz silne dziecko;) oooo ol maly wslanie zwymiotowal, a przed chwila pchal piastki do buzki malo sie nie udlawil, to pewnie spowodowalo odroch wymiotny,
  7. ejmi no to buziak dla Krzysia, dzielny chlopczyk...i jeszcze sie smial po wszystkim:) no my tez sie ostro zabieramy za zalatwianie chrzcin bo odkladam odkladam az mi dziecko urosnie, wiecie,ze mojej mamy znajomej znajoma:D chrzcila dziecko jedno jak mialo 6lat drugie 8 i to dlatego ze do komunii by nie dopuscili:o moj maz zdecydowal ze jesli tylko bedzie wolny termin to przyjecie bedzie w hotelu, ktory jest dla nas sentymentalny bo tam sie zareczylismy tam spedzamy kazda rocznice no i o maly wlos tam bysmy mieli wesele ale niestety nie bylo wolnego terminu, a do tego zawsze maz mnie tam wyciaga na bilard:) wklejam wam linka, sliczne miejsce...http://www.prezydent.spala.pl/
  8. deseo wspaniale ze bedziecie miec chrzciny z wlasnym slubem:) pochwal sie jak juz znajdziesz jakis typ sukni...
  9. Domi nie pomylilo Ci sie cos w dacie narodzin Adasia;)
  10. gawit doczytalam ze wybylyscie z Martynka do centrum handlowego BRAWO!!!;) przyzwyczajaj mala bedziesz miala najlepsza towarzyszke zakupowa i doradczynie jak podrosnie:) alex wybraliscie juz lokal na chrzciny?? ja sobie planowalam ze ochrzcimy dziecko dosc szybko a teraz tak to odwlekam ale tez musze sie zabraz za zalatwianie fotografa lokalu...
  11. no to maly dal mi dzis popalic na koniec dnia, dostal jakiegos ataku marudzenia placzu nerwow, ale nie dalam sie cierpliwie tulilam spiewalam az zasnal... gawit no wlasnie, juz niedlugo nadejdzie czas wprowadzania nowych pokarmow fajnie moze dziecko dluzej bedzie nasycone i nie tzrba bedzie tak co chwile latac robic mleczko, to tego na pewno bedzie duzo zabawy z uczeniem jedzenia lyzeczka, pluciem:D pamietam jak sie opiekowalam siostry synkeim i dawalam mu deserki ze sloiczkow aaale byly dobre zawsze mu podjadalam:D wiecie co ja to zawsze zapominam o witaminie d i jak nie dam malemu przez 3dni to potem daje mu tzry krople na raz (nie wiem czy to dobrze ale czesto mi sie zdaza) to daje mu lyzeczka i ladnie mi z niej zjada te kropelki...
  12. ejo ejo my tez zaliczylismy spacerek, padam bo jak wyszlismy rano tak wrocilismy przed chwila... moj skarb by;l baardzo wytrwaly bo spedzilam godziny w klepach przymerzajc ciuchy a on sobie slodko spal, potem poszlismy na pizze, maly sobie pojadl i lezal grzecznie w wozeczku i dal podjesc mamusi... pogode dzis mielismy wspaniala tylko ciapa straszna:o mam nadzieje ze limit grzecznosci sie nie wyczerpal bo jutro tez zamierzam wybyc na caly dzi en przepraszam za pismo ale trzymam misia i spiewam:D
  13. ahaaa to mnie Gabrysiu oswiecilas:D
  14. deseo niezla cena szczepionki ja za infanrix hexa place 95zł
  15. michaa no wlasnie nie wiem co jest, te zdjecia ,ktore chcialam teraz wam wyslac byly robione siostry aparatem i nie chca sie wyslac:o a mam jedno takie fajne jak trzymam misia pod paszki i stawiam go na ziemi tak fajnie to wyglada jakby chodzil a do tego ma smieszna minke, no coz sprobuje zrobic podobne i obiecuje ze podesle...
  16. madzialinsak zuzia to ma taka fajna ta czuprynke gesta a moj to juz prawie lysy:D takie przeswity ze hoho..maly dziadzius:D michaaa no faktycznie, ale to zlecialo, a czuje sie jakbym was znala cale zycie i to tak osobiscie:) bardzo sie ciesze ze znalazlam to forum, wspaniale wspominam kazda chwile opisana tutaj bedac w ciazy... no to Wszystkiego Naj Naj Kochane Forum:D
  17. toszi mojej siostry synek byl taki drobniutki i powiem ci ze do 4 miesiaca jak ostatnio sprawdzalam to jadl co 2h po 50ml 60ml 70ml do 100ml najwiecej, po prostu taki niejadek, ale dziecko nigdy nie chorowalo ladnie sie rozwijal a teraz przerosl juz swoich rowiesnikow;) my dzisiaj mielismy standardowa noc czyli od 23 maly spal do po 8rano bez pobudki na jedzonko.. a wiecie co? dzisisaj bylam w szoku, patrze a misia podusia normalnie czarna mowie co to jest, po czy zebralam cala garsc wlosow:o wiem ze dzieica wlosy sie wycieraja ale zeby wypadaly? i to tak bardzo, ja juz normalnie nie moge sobie dac rady wszedzie te jego wlosy poprzyczepiane do ciuszkow pieluszek, nawet za kazdym razem musze dokladnie ogladac smoczeka zanim mu dam bo caly we wlosach... a z rozkazywaniem to u nas to samo, nie prosze sie tylko jak cos potzrebuje to mowie wlasnie "tatus rob mleczko" tatus wez na raczki"... no chyba ze maz widzi ze jestem czym s zajeta np kapie sie, to wtedy sam sie zabiera...
  18. o kurcze Ejmi no to niezle, a ty szczepisz skojarzona? aa lepiej by bylo gdyby mama ci o tym nie mowila, bo to pewnie przypadek a ty sie bedziesz stresowac...
  19. moj jak dzisiaj sobie sprawdzalam to na dobe ma 6 karmien po 130ml... i tez jakos mi marudzi, malo spi, ma takie bardzo krotkie drzemki, ale to moze dlatego ze przespal cala noc, a w sumie nawet wole zeby w dzien bykl marudny, przemecze sie za to mam cala noc przespana.. no i tez jestem caly dzien sama, maz wraca pozno, zmeczony to juz mu nie truje zeby sie zajmowal dzieckiem, na szczescie jest takim typowym domatorem, nigdzie nie wychodzi, nie spotyka sie z kumplami, nie zaprasza nikogo hehe, w calym malzenstwie tylko raz wyszedl z kolega na bilard bo ja juz bylam z wielkim brzuchem i nie dalam sie wyciagnac:Dkazda wolna jego chwile spedzamy razem w domu badz sobie gdzies jedziemy... a co do kolezanki to takie madrowanie sie jest najbardziej wkurzajace, jak mi sie ktos wtraca to beszczelnie mowie ja wiem wszystko najlepiej...:) a to ze dziecko sie teraz wszystkiego boi to jest jak najbardziej normalne, bo jest na takim etapie... ja jak podchodze do lozeczka to juz z daleka zaczynam cos mowic zeby nie wyskoczyc malemu z nienacka bo tez zauwazylam ze teraz jest bardzo strachliwy, jakis ruch badz dzwiek i sie zrywa, nawet jak mu macham czym s przed oczami to mruga jak nie wiem:D, bo juz coraz lepiej widzi i i reaguje...
  20. ejmi no to niezle przeboje, u mnie dzisiaj podobnie, maly ciagle marudzi nie chce ze mna gadac bawic sie, jedyne co go uspokaja to jak na kolankach przytulam i lekko kolysze, a przed chwila tez walczylismy na przewijaku chyba z 40min i pol paczki husteczek poszlo:) tyle ze u nas kupa nie chciala pojsc, a nie robil juz kilka dni, nawet picie wody nie pomaga a do tego od kilku dni steka i widze ze nie moze zrobic, wiec mowie chocby nie wiem co to bede mu tak dlugo masowala brzuch i dociskala nozki az zrobi....maly juz wnerwiony tym wszystkim jak nie wiem i w koncu udalo sie kupke zrobic na poczatku taka suchawa:o ale 3razy robil za 3 juz byla rzadka.... dziewczyny chyba w zwiazku z duza zawartoscia mail ze zdjeciami moze dojsc pozniej... bo pisze ze list zostal wyslany... jesli nie dojdzie do was dzis to jutro rano sprobuje jeszcze raz...
  21. michaa podaj maila Ejmi nikt nie dostal zdjec;) bo sie nie wyslalo nie wiem dlaczego, zaraz powysylam.. powiem ci ze nikodem tez nie przejawia najmniejszej checi na przekrecanie sie, ale nie panikuje bo i na to przyjdzie czas, ja i tak wiem ze to silne dziecko tylko troszke leniuszek... jak kiedys lezal na brzuszku to podnosil pupe na kolankach a ja mu zapieralam nozki i on sie tak fajnie odpychal i pelzal do przodu.. wysle wam fotke jak moj syn chodzi hehe... madzia.. zuzka ma super wloski a oczko bomba:D no i moj synus zrobil sie cwaniaczek bo najlepiej jakbym go ciagle nosila, baterie sa na wykonczeniu od hustawki i musze jak najszybciej kupic bo mi rece odpadna od noszenia...za to rekompensuje mi nocki i to juz chyba tak zostanie, bo od dluzszego czasu spi od 22 do 8 rano bez pobudki na karmieniei nie budzi mnie placzem tylko gadaniem:)i nie wiem co on wyprawia przez sen, zawsze rano zastaje go w drugim koncu lozeczka w poprzek:D powiem wam ze ja sie staram przetrzymac malego, wtedy dluzej mi spi czyli ok 21kapiel mleczko troche zabawy i tak zeby mi usnal ok 22... a jak mi kiedys usnal o 20 to sie obudzil o 4 na karmienie...ale na szczescie odplynal w mig...on musi miec bardzo mocny sen, ze spi razem z nami do rana..
  22. dziewczyny to ja tez wyslalam kilka fotek...
  23. moj urodzil sie z piwnymi, teraz ma chyba tez piwne, ale jeszcze takie nie wyrazne wiec nie wiem cz mu sie zmienia, moj maz ma piwne ja niebieskie a zauwazylyscie zezowanie?? bo slyszalam ze do ktoregos miesiaca czy nawet roku oczki moga byc takie troche rozbiegane, ja u mojego nie zauwazylam tego, za to na jednym zdjeciu mu wyszly takie delikatnie w innym kierunku hehe
×