Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mili_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mili_23

  1. dziewczyny moje dziecko to jakis ewenement:D spi po 4h i moglby jeszcze dluzej tylko wybudzam go po 3 do 3,5 4 najdluze,j zje i dalej pieknie zasypia smoczka kilka razy mu dalam i sobie possie ale po chwili wypluwa i w sumie nie chce go przyzwyczajac kupki robi raz dziennie dzis nie zrobil wcale i bardzo mnie to martwi ale pieknie spi takze brzuszek go nie boli ale boje sie i probowalam dac mu herbatke koperkowa ale nie chcial...kapac sie uwielbia a czasem to tak mu dobrze ze smacznie sobie spi w wanience:D na rekach nosze go rzadko bo nie chce przyzwyczajac do bujania i noszenia ale pomimo ze jest spokojniutki to i tak go tule zeby czul jak mamunia go mocno kocha...do piersi tez sie staram przystawiac pomimo ze maly trzyma w buzce i sobie smacznie usypia zamiast sie najesc... a co do szczepionek to ja jestem zielona deseo mozesz nam tu popisac ty tam jeste obcykana we wszystkim:D Ola wspaniale ze wyniki wyszly dobre! agulinka biedne malenstwo tak mi szkoda ze ma ta wysypke i z tego co czytam to juz dlugo, oby lekarz szybko cos zaradzil.. biedna sroczka jakie to niesprawiedliwe takie niewinne malenstwo zeby bylo chore:(
  2. moj maz tez sie bardzo angazuje, pomaga, robi mleczko,przewija i nawet nie musialam go uczyc, ja sie balam pierwszej kapieli a on nie, sam sie ostro zabieral na prawde swietnie sobie radzi nic nie trzeba mu tlumaczyc, choc na poczatku ja jak to kobieta patrzylam mu na rece i wypatrywalam co by mu podpowiedziec, bylam mysli ze nikt nie zrobi lepiej niz ja:D a tu prosze facet a pieknie sobie radzi:) nadia takie malenstwo tak zawraca w glowie ze zobaczysz maz oszaleje na punkcie malej;) thekasia moj zjada tak 90ml najwiecej czasm troche zostawia... a dzisiaj bylam w szoku bo sciaglam 50ml mleczka sobie:) ale wylalam bo boje sie ze ten batonik mu zaszkodzi jeszcze raz sciagne i wyleje i potem juz mu bede dawac cyca:D
  3. agulinka wiesz co no jakas blokade mam normalnie, ja to bym go trzymala w domu do jakis 2miesiecy, boje sie ze jak z nim wyjde to zaraz zachoruje ale zaczynam werandowanie i tez ruszam na spacer... a jak ubieracie maluszki na spacer czy body kaftanik spioszki kombinezon i koc wystarcza??? nie mam pojecia jak takie dziecko bedzie odczowac temperature czy bedzie mu za zimno badz za goraca:o ja kapie malego w oilatum a wloski myje mydelkiem bambino, choc nie wiem czy nie powinnam jakiegos szmponu kupic? a pediatra u mnie byla raz na patronazu i chyba juz nie przyjdzie, a widze ze wy chyba chodzicie do przychodni mi nie kazano, dopiero mam przyjsc 23grudnia na szczepienie, a polozna przez 6tyg bedzie przychodzila raz w tyg
  4. a moze powinnam sciagnac sobie pokarm i go wylac, tego batonika zjadlam wczoraj i od wczoraj nie karmilam malego piersia, w sumie to i tak tam g...mam no ale ciekawe ile powinnam odciagnac mleka zebym mogla go pokarmic piersia i zeby mu juz nie zaszkodzilo?? kurcze jak tak czytam o tych waszych spacerkach to taka mam ochote wyjsc z moim ale jakos sie boje ze go przeziebie:o glupia jestem wiem bo powinnam dziecko hartowac, moze jutro przystawie go ubranego jak na wyjscie do okna po jutrze na balkon a kolo weekendu chyba sie wybiore na pierwszy spacer to juz bedzie mu szedl 3tydzien
  5. a gawi nie doczytalam ze ty sie martwisz ze to 80ml to duzo, ja mysle ze wcale nie duzo, a ty karmisz tylko butelka??
  6. natalia ogromne dzieki kupilam wlasnie to active, maz dzis poj do lodzi i mial kupic na zapas tego nan h.a ale mysle ze jak juz kupilam to active to nie ma sensu dawac raz takie raz takie zostane juz przy tym active, maly nie ma alergi wiec chyba nie ma sensu dawac tego dla alergikow, takze dziekuje za podpowiedz.. gawit moj je 60ml najwiecej 90ml tez sie martwilam bo widze ze tu dzieciaczki wiecej zjadaja, no ale mysle ze nasze dzieci po prostu tyle potrzebuja a z czasem tego mleczka beda zjadaly coraz wiecej... dziewczyny a jeszcze mam pytanie nie wytrzymalam i zjadlak kit kata:D myslicie ze malemu nie zaszkodzi w sumie on tam malenko z mojej piersi wyciaga no ale lepiej dmuchac na zimne
  7. gawit mi nie kazali owijac tylko poprostu zlozyc tetre w prostokat i wlozyc pomiedzy nozki.. a tak w ogole to jestem zla jak nie wiem bo w calym miescie nigdzie nie moge dostac mleka nan H.A a konczy mi sie, chyba bede musiala kupowac w lodzi hurtowo i teraz nie wiem bede chyba musiala kupic na razie do poki nie dostane tamtego nan chyba active to zwykle a boje sie zmieniac... czy ktos uzywa tego nan active? ono jest w puszce czy w kartonie??
  8. dzieki thekasia fakt ja chyba jeszcze nawet nie instalowalam plytki:o
  9. dziewczyny chcialabym zgrac z kamery filmiki ale nie moge, nie znacie moze jakiegos programu??
  10. wow widze nawet ze zaczynam sie powoli znow wkrecac w zycie kafe:D
  11. deseo no to prezent mialas wspanialy, kurcze szkoda ze moj nie byl tak wspanialomyslny:) no to ja widze ze wy faktycznie macie duzo pokarmu bo ja po dlugich meczarniach sciagam 10ml:D do 40ml najwiecej ale to raz mi sie udalo na poczatku sika jak nie wiem a po chwili koniec...szkoda mi jak nie wiem bo tak bym chciala go karmic choc ze 2miesiace takto boje sie bo kupke robi raz dziennie albo i nie i martiwe sie zeby go brzuszek nie bolal...a tak w ogole to w porownaniu do waszych pociech widze ze moj strasznie malo je co 3 do 4 max godz zjada 60ml najwiecej 90ml a czasem tak spi ze nic nie moge zrobic zeby go dobudzic... a ta witamine chyba d tak? podajecie raz dziennie?? a co do rozstepow to ja mam niestety sporo na brzuchu staram sie go nie ogladac zeby sie nie dolowac,czekam tylko kiedy bede mogla zaczac smarowac czyms lub isc na silownie a jak mi nie zejda (a ludze sie ze zejda bo mialam kiedys na piersiach i zeszly ze nawet malenkiego sladu nie bylo) to slyszalam ze robia jakies laserowe usowanie czy cos takiego... aha odnosnie spacerow strasznie chcialabym wyjsc na pierszy spacer ale boje sie jak nie wiem chyba bym sie zaplakala jakbym malego rozchorowala mam jakas blokade i najlepiej to do 3mies trzymalabym go w domu, myslalam ze nie bede taka przewrazliwiona mamusia a tu wychodzi ze szleje na punkcie swojego dziecka, wczoraj maz nawet przygadal ze juz widac jaki to bedzie synus mamusi, ale widze ze maz chyba troszke zazdrosny:D
  12. mi polozna najpierw powiedziala o tym usg bioderek, a dzis pani doktor powiedziala zeby koniecznie zrobic, bo mowi ze miala przypadki ze ludzie nie robili bo bylo wszystko ok a potem szok bo dzieci nie siedzialy albo problemy z chodzeniem...no i ja mysle tak ok 2mies zrobic bo teraz jest malutki a do 3mies podobno sie to robi... moj maly ladnie spi w lozeczku ale dwa razy wzielismy sobie go do lozka i nam sie razem usnelo:) maly w lozku z nami to juz w ogole by sie nie budzil chyba tak mu dobrze, a tak w ogole to wydaje mi sie ze dziecko czuje ta blizkosc,ale boje sie tak z nim spac zeby go nie przygniesc... deseo ja nawet przyciskam piers podczas karmienia i czasem to mu naleci do buzki on nie polknie az mu po policzku leci, moze mu moj pokarm nie smakuje, w sumie podobno mleko modyfikowane jest lepsze duzo niz z piersi... ale tej twoj Adas to agent, obsikal sobie glowke no nie normalnie padam ze smiechu... gawit twoja niunia tez a ja myslalam ze tylko chlopcy takie psikusy robia:) a co do pamiatki z porodu to ja tez mam na lozku przed cc i jestem bardzo szczesliwa ze maz mogl robic zdjecia od razu jak nikosia wyjeli z brzucha tzn maz nie widzial mnie rozcietej ale zawolali go do malego a balam sie ze to bedzie nie mozliwe, w ogole bylo mi niesamowicie milo bo maz przyszedl do szpitala z ogromnym bukietem roz w domu bylo pelno balonow tort (ktorego nie jadlam:() i w ogole tak pieknie wszyscy nas przywitali...
  13. Ktos Taki GRATULACJE deseo wiesz co moj maly to leniuszek nie chce mu sie ciagnac piersi wiec potrzyma w buzce i koniec moze z raz uslysze jak cos lyknie:( laktator mialam elektryczny ale go zepsulam, mamie udalo sie odebrac kase i stwierdzilam ze nie kupie drugiego bo i tak na dlugo sie nie zda, ale kupilam sobie taka zwykla sciagaczke i powiem ci ze i elektrycznym i ta najtansza sciagaczka sciaga mi sie pokarm tak samo, a najlepiej mi idzie sciaganie pokarmu recznie moze to smieszne ale nabardziej mi wyplywa jak sama sobie gniote cycki:D ale dzisiaj mialam jaja, maly malo mi nie opsikal twarzy:D jak to z chlopcami czasem jak go rozpakowuje z pampersa to sika na wszystkie strony i musze lapac,ale dzisiaj nie zdazylam i ledwo sie odsunelam....
  14. Ktos Taki GRATULACJE deseo wiesz co moj maly to leniuszek nie chce mu sie ciagnac piersi wiec potrzyma w buzce i koniec moze z raz uslysze jak cos lyknie:( laktator mialam elektryczny ale go zepsulam, mamie udalo sie odebrac kase i stwierdzilam ze nie kupie drugiego bo i tak na dlugo sie nie zda, ale kupilam sobie taka zwykla sciagaczke i powiem ci ze i elektrycznym i ta najtansza sciagaczka sciaga mi sie pokarm tak samo, a najlepiej mi idzie sciaganie pokarmu recznie moze to smieszne ale nabardziej mi wyplywa jak sama sobie gniote cycki:D ale dzisiaj mialam jaja, maly malo mi nie opsikal twarzy:D jak to z chlopcami czasem jak go rozpakowuje z pampersa to sika na wszystkie strony i musze lapac,ale dzisiaj nie zdazylam i ledwo sie odsunelam....
  15. mnie maz troche wkurzyl bo mial ze 3tyg ze mna siedziec calymi dniami,a ze ma swoja dzialalnosc i musi wszystkiego dopilnowac to wychodzi do roboty tak jak zawsz no tylko wraca wczesniej, na poczatku bylam zla ale teraz to wcale mi on jest nie potrzebny bo sie nudzimy:D w sensie ze przy dziecku nie ma co robic, przewinie sie go nakarmi i spi ja sprzatne mieszkanie i mam caly dzien leniuchowania, mama codziennie przychodzi ale tez nie ma nawet w czym pomoc jedyne co to super bo pozalatwiala mi wszystkie papierkowe sprawy a pomimo to nie umiem korzystac i przespac sie w dzien..
  16. alex niunia sie przestawi na razie nie odroznia dnia od nocy:) moj caly dzien tak spi ze czasem to chcialabym zeby troche poplakal, a w nocy pomimo ze tez ladnie spi to budzi sie troszke czesciej, ja juz nauczylam sie zapadac w gleboki sen, bo pierwsze dni po mimo zmeczenia nie moglam za nic usnac, a teraz jak mi sie przysnie to nie wiem kiedy te 3h mijaja...a tu trza wstawac..
  17. a tak w ogole to pochwalilam sie ze malego nie boli brzuszek i co wczoraj jakis taki marudny byl, kupki nie mogl zrobic, no i dalam mu ta herbatke koperkowa i jest rewelacyjna zaraz takie kupki sadzil ze hohohoh
  18. ejmi mojemu dziecku tez sie luszczy skurka najpierw tylko na stopkach leciutko na raczkach a teraz zauwazylam na boczkach jak sie zapina pampersik, smaruje oliwka,ale wydaje mi sie to nic powaznego przeciez tyle czasu malenstwa sie moczyly ze ma prawo ta skorka teraz schodzic.. a co do pokarmu to ja potwierdzam to co zawsze slyszalam ze w malych piersiach jest mnostwo pokarmu a w duzych nic...u mnie chyba zanika bo jak sciagam to troszke poleci poleci i koniec...takze za dlugo z karmieniem piersia chyba nie pociagniemy a szkoda bo przynajmniej 2mies chcialabym go pokarmic
  19. dziewczyny a ja niczym nie smaruje rany po cc a moze powinnam??? spirytusem czy czyms przemyc? ja juz o niej zapomnialam ciagle ogladam i praktycznie jest niewidoczna z jednej strony mam jeszcze maly strupek ale nie swedzi jakbym nic nie miala... mi polozna powiedziala ze to usg bioderek do 3mies powinnam zrobic wiec mysle pojechac prywatnie do lodzi (bo w moim super miescie nik tego nie robi) ok 2mies a na razie pieluchujemy... no i tak czytam o tych witaminach, moze lekarz nam tez przepisze a czekam na niego jak na zbawienie jak byla polozna we wtorek to mowila ze lakarz przyjdzie na drugi dzien a nie przyszedl do dzis, a pierwsz wizyta w przychodni bedzie dopiero 23grudnia na szczepienie...
  20. alex kochana ty poprostu musisz sie wyplakac, ja jak wrocilam do domu to plakalam przez dwa dni, bylam szczesliwa maly grzeczny ale jednak to wszystko to bardzo duze przezycie i musialam sie wyplakac a ulzylo jak nie wiem,takze placz ile wlezie....
  21. alex niunia urocza, ale ja bym powiedziala ze czysta mamunia
  22. matko swieta jakie ja robie byki "Łukaszka" malego trzymam przy cycu a drugo reka pisze i tak to pozniej wychodzi:D
  23. alex wiesz co mojemu sie w ogole nie ulewa, nawet nie zawsze sie odpija, ja w nocy z wygody karmie butelka bo maly mojego cyca ssie jak smoczek tak bardziej dla bliskosci usypia sobie i trzyma w buzce, nie sadze ze sie najada, a w dzien staram sie czesto przystawiac (zawsze pewnie cos tam pociagnie)choc tez musze i tak dokarmiac butla wtedy wiem ze jest najedzony, zadnych herbatek na razie nie podaje, bo malego nie boli brzuszek wiec mysle ze nie ma potrzeby, mam nadzieje ze dobrze mysle, czasem podaje glukoze ale maly zlapie lyk i koniec... deseo powiem ci ze ja tez swietnie sobie radze, mama przychodz pomagac w kapieli ale ja nie daje wszystko robie sama,smialo i pewnie, maly uwielbia sie kapac, widac jak mu sie podoba, rowniez godze sprzatanie zajmowanie sie malym i soba,pewnie dlatego ze jest niesamowicie spokojnym dzieckiem, choc ciekawe kiedy sie rozbryka daje mu tak 2tyg:D jestem tez bardzo zadowolona z meza nie sadzilam za tak bedzie sobie radzil z takim okruszkiem, jedyna rzecz ktorej nie probowal to przewijanie ale jednj nocy mi sie przysnelo i nie chcial mnie budzic, bylam w szoku bo nawet nie trzeba bylo poprawiac pieluszki.... malemu juz nawet odpadl kikutek:) agulinka za lokaszka sie pomodle, biedne malenstwo i sroczka:( aha i zimnymi raczkami sie nie przejmuj moj tez ciagle ma, byla u mnie polozna super babka i od razu powiedziala zeby sie nie martwic zimnymi raczkami, sprawdzaj po karczku czy malemu jest cieplo....
  24. ejmi ja tez od poczatku podaje nan H.A i tez jest ciezko dostepne, ale znalazlam w tesco za 28zl kupuje, gawit polecam to mleczko jest najlepsze
  25. no to opisze swoj porod.... a wiec tak w niedziele 8.11 o godz 9.30pojechalismy z mezem na izbe przyjec zadowoleni na spokojnie powiedzialam ze odeszly mi wody, moj lekarz juz po mnie zszedl, widzialam ze juz wszyscy byli wtajemniczeni i przygotowani:) polozyli mnie na bloku operacyjnym tzn najpierw w takiej salce z takim wielkim wysokim lozkiem:o pozwolili mojemu mezowi byc caly czas przy mnie...dali mi oxy i tak sobie lezalam do 15, pomimo oksy skurczyki mialam bardzo delikatne, o godz 15 zabrali mnie na sale operacyjna, strasznie sie stresowalam bo nie mogli mi sie wkluc w plecy..wszystko dzialo sie dosc szybko uslyszalam placz malego pokazali mi go rozplakalam sie, po czym lekarz stwierdzil ze macica sie nie kurczy wiec mi cos zapodal po czym myslalam ze umre strasznie zle sie poczulam nie moglam zlapac oddechu czulam ze trace przytomnosc i zaczelam strasznie wymiotowac, koszmar...jak wyjeli malego z brzucha to od razu zawolali meza byl jak go myli, bardzo sie cieszylam ze mogl robic zdjecia takiego brudaska prosto z brzuszka bo wiedzialam ze przy cc raczej to niemozliwe...potem jeszcze ok 2h trzymali mnie tam na obserwacji maz siedzial caly czas przy mnie...potem 24h lezenia w bezruchu no i najgorsze bylo wstanie z lozka, wszystko ciagla zle sie czulam no ale malymi kroczkami powolutku sie rozchodzialm i bylo ok, o ranie bardzo szybko zapomnialam nic nie bolala, czulam sie super a tu nagle dopadly mnie takie bole glowy ze nie bylam w stanie ruszyc sie z lozka...no i od nowa kroplowki a antybiotyki itp, bardzo sie balam bo lekarz powiedzial ze moze to trwac jakis czas nawet po powrocie do domu, po za tym zostawili mnie dluzej w szpitalu, mialam ograniczony kontakt z malym ale ostatkiem sil i tak staralam sie go miec ciagle przy sobie...dzien przed wyjsciem bole glowy ustapily czulam sie dobrze no i w koncu znalezlismy sie w domku...
×