Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mili_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mili_23

  1. ale jestm zlaaaaaa! napisalam Wam esej odnosnie calego roku i mojego posta nie ma:(((
  2. hejo siostry!!! melduje sie i ja, ja tam zadowolona, swieta co rok to lepsze, piekne prezenty byly no i mikolaj oczywiscie (tatusia przebralam, tylko nie mowcie Nikusiowi:D) Nikus coraz grzeczniejszy:DDDD moglabym przez 3 dni od stolu nie odchodzic a dziecko samo sie soba by ladnie zajelo, co chwile tylko do mnie podchodzil i cmokal zeby mu jesc dac, a wszyscy pekali ze smiechu ze takiego zarloczka nie wiedzieli:D nie wiem czy widzialyscie fotki na nk, nikus dostal m.in odkurzacz z ktorym UWAGA! SPI tak sobie upodobal,ze nawet musi z nim zasypiac i teraz mojemu dziecki nic do zycia nie potrzebne tylko odkurzac,ewentualnie zestaw sprzataczki:D ahh tyle przygotowa i tak szybko te swieta minely... Aguliniu odpowiedz na Twoje pytania:D ja z malym u ortopedy nie bylam i na razie nie planuje isc nie wiem moze trzeba? co do krowiego mleka: maly pil juz na kolacje przez jakis czas z kaszka manna(jak pisalam swojego NAN nie chcial) i nic mu nie bylo, (jogurty zwylke od bardzo dawna je) ale juz nie podaje krowiego mleka poniewaz moje dziecko w ogole nie chce mleka pic, zadnego nawet na butelke nie chce patrzec i kaszke jak widzi z miseczka to juz tez zaczyna odpychac, z normalnego jedzenia je wszystko co tylko mozliwe, mleka nie i koniec, juz tyle sie nawylewalam,ze przestalam kupowac, takze na poczatku to krowie pil przez jakis czas poniewaz byla to jakas nowosc, ale za dlugo to nie potrwalo, wiec odpuscilam...
  3. Witam moje kochane e-ciocie... Wpadlam tylko zlozyc Wam zyczenia swiateczne Spokoju i radości, tylko miłych gości! Smacznej Wigilii i całusów moc - w tę najpiękniejszą w roku noc! Szczęścia kilogramów, ze śniegu bałwanów! Życzliwych ludzi wokół, żadnej łezki w oku, Przyjaciół jakich mało. Przez życie idźcie śmiało! Niech miłość bez ustanku Was dotyka. A w Nowym roku samo szczęście spotyka! Wszystkiego co Najpiekniejsze zeczy Mili z rodzina:*** Nie mam czasu sobie na spokojnie Was poczytac, ciagle cos, gdzies, do tego dopadla mnie grypa, maly tez cos katar dostal... Jutro ide do tesciowej przygotowywac wszystkie potrawy na swieta, bo jak Wam pisalam ma zlamany bark i nie jest w stanie nic zrobic, takze trzeba pomoc....
  4. WOW sroczka ta Wasz Pani Dr. to na prawde Aniol, racja po co trzymac dziecko w szpitalu,meczyc stresowac, kiedy w domku z pewnoscia szybciej dojdzie do zdrowia, a od Ciebie od razu jak radosc tryska:D Super!! fajnie slyszec takie dobre wiesci, buziak dla Łukaszka:*
  5. No my juz po wizycie kontrolnej, uspokoilma sie bo gardziolko czysciutkie moje malenstwo juz jest zdrowe, leki odstawione.... Pani Dr. zazartowala,ze zamiast autem to sankami bylo przyjechac, a ja sie nawet nie przyznalam ze przez sanki takie dziecko chore bylo:/ tzn tak mi sie wydaje ze przez sanki, bo moj maly bawil sie z siostry synkiem, ktory w tym samym czasie zachorowal na zapalenie oskrzeli a juz wczesniej pokaslywal, zreszta co slysze to dzieciaki choruje wiec czy sanki czy nie to moze i tak by nas to nie ominelo... Pamietam jak maly sie urodzil, wy juz na spacerki ostro chodzilyscie a ja bardzo dlugo sie balam wyjsc z malym, potem tak sie rozkrecilam,ze na cale dnie wybywalismy z domu, a teraz znowu bede miala schiza ze maly ma obnizona odpornosc i do konca zimy chyba bede z nim sie kisic w domu...
  6. Powiem Wam,ze jak tak czytam co Wasze szkraby juz potrafia to sobie mysle, o i to Nikos tez potrafi, tak na prawde jest tyle nowych umiejetnosci,ktore az ciezko spamietac i wymienic... Ale jednak to prawda,ze dziewczynki wczesniej zaczynaja gadac niz chlopcy, jestem w szoku jak nasze forumowe dziewczynki juz ladnie zaczynaja mowic i powtarzaja zwierzatka,na prawde, Nikosiowi tylko wychodzi muuu na krowke na kotka i pieska widze ze chcialby powtorzyc ale bardzo mu ciezko cokolwiek z siebie wydusic:) Powiem Wam,ze maly nie chce patrzec na mleko juz od miesiaca nie mial go w ustach, ratuje sie kaszkami mleczno ryzowymi bo ile razy zrobie mleko tyle razy wylewam, w koncu sie wkurzylam i powiedzialam ze wiecej mleka nie kupie...
  7. michaa C&A to tak jak H&M czesto sa tam przeceny, ja nakupowalam malemu szczegolnie duzo bluzeczek, no i body tez maja fajne po 12zł ja malemu kupuje na 80 gora 86 ale tam sa i wieksze 92 i nie wiem 98 chyba tez
  8. ejo ejo z rana:* thekasiu podpisuje sie pod tym co napisalas, idento nikos wszystko robi to samo, a z tym nasladowaniem to juz w ogole, a ze mnama cale dnie sprzata to maly teraz jest n\a etapie sprzatania i odkladania wszystkich zabawek na swoje miekjsce, do tego z mopem i szczotka sie nie rozstaje, do gniazdka biegiem leci jak dorwie jakis kabelek i tak jak u michy Olga z tym malowaniem, bierze moje kosmetyki i tez chce zebym go malowala, kaze zakladac sobie na wloski moje opaski i czesze sobie i mi wlosy:PD Micha za kazdym razem jak wysylalam zdjecia dziewczynom to i tobie, ja nie wiem czemu nie dochodza... Wyslij mi pustego maila, sprobuje jeszcze raz i UPOMINAJ SIE;)
  9. no i jeszcze niedawno Wam biadolilam o biegunkach malego ktore trwaly na prawde dlugo, oczywiscie chodzilo o zabki, gorne czworki juz mamy i chyba dolne lada chwila nam powiedza dzien dobry, takze w sumie bedzie 12 zabkow....
  10. aguliniu to wy tez krtan? o matko bidulka ta maniunia znowu chorowala:((( ale tak to jest jak dziecko pojdzie do przedszkola pierwszy rok przechorowany niestety:( ale za to mala sie uodporni i bedziecie mieli spokoj z chorobskami, a my mamy wszystko przd soba, az strach pomyslec... Nasza najwieksza forumowa gadulka:) Martasku my mamy chlopcow wiec to takie male przekory, moj tez chodzi i gada caly dzien buzka mu sie nie zamyka ale jak mu mowie powiedz mama, tatam, zrob papa itp to nie, on powie wtedy kiedy mu sie zachce...a wiem,ze na prawde juz wiekszosc rzeczy rozumie co sie do niego mowi, teraz tylko patrze na tej jego usmieszek pt "co by tu spsocic" i az sie boje co znowu wymysli, najlepsze ze na mojego mowi mama, ale mamy ubaw tata wraca z pracy a dziecko z radoscia krzyczy mama, mama:D Powiem Wam,ze jak teraz siedze z malym w domu to ciagle cos tam sie znajdzie do roboty, a swiateczne porzadki to juz z tydzien temu zrobilam , no i juz od kilku dni stoi u nas choinka, mowie a co tam ubiore niech ma maly frajde, zaryzykowalam 180cm od podlogi i powiem Wam,ze jeden dzien nie rusza, jeden robi normalnie na zlosc, sciaga bombki i ucieka... a jeszcze zapomnialam Wam napisac,do tego wszystkiego moja tesciowa sie przewrocila i zlamala bark bidulka jest cala zagipsowana od szyji po pas, mialam sie nia opiekowac, gotowas sprzatac itp no ale niunio nam zachorowal, wiec siedzimy w domu, za to robie u niej Wigilie...
  11. Ejmi maly mial zapalenie krtani, przestraszny kaszel, ktorym sie dusil, niestety nie obeszlo sie bez antybiotyku:( ja probowalam mu robic inhalacje takim domowym sposobem ale on sie darl jak nie wiem, wiec odpuscilam, a jak kupimy ten inhalator to tez pewnie bedzie ciezko, bo przeciez teraz Pan Nikodem rzadzi:)
  12. Czesc!!!! Pamietacie jeszcze ciotke mili?? Hehe pewnie tak, bo jak mozna zapomniec o takiej super extra fajnej ciotce mili:DDDDD Ja standardowo jakis czas nie mialam neta:((, antena na dachu zamarzla:) No i mamy pierwsza chorobe za nami:( tzn Nikosio sie nam bardzo pochorowal, lekarz nas nawet szpitalem postraszyl. a to przez to,ze matka kupila sanki i urzadzila dziecku niezly kulig:( mam juz dosc tej zimy... Na szczescie po antybiotyku, maly szybko wraca jutro jeszcze czaeka nas kontrola... Lekarz kazal nam robic inhalacje, podpowiedzcie mi dziewczyny jaki inhalator jest dobry, czy moze wystarcza takie in halacje domowe?
  13. dziewczyny ta zabkowanie jest strasznie nie sadzilam ze az tak... szczegolnie te duze tylne zeby:( deseo podobno ze lepiej jak dziecko ma goraczke bo organizm walczy i sie broni a tak czasem byla ze dziecko nie goraczkuje i wtedy to juz w ogole nie wiadomo ze cos sie dzieje, biedy Adas:(*** ale te naszy dzieci sie namecza a my razem z nimi... ejmi ja dostalam pieluszki juz dawno tez juz sie martwilam ze cos dlugo nie przychodza, a one lezaly w skrzyneczce,a rzadko tam zagladamy... nie to zebym byla jakas zachlanna ale zamowilam od siebie na swoj adres i od siostry na jej adres i tym sposobem mielismy 10szt darmowych pieluszek hihi
  14. listku dzieki za info:* tzn na wszystkie zabawki?
  15. czesc cioteczki:*** ah tyle czasu znow sie nie odzywalam, ale myslimy o was caly czas... poczytalam troche i Deseo mozemy sobie podac reke.. malemu ida chyba na raz na dole 3 i 4 (bardzo dlugo to trwa) ciagle mial stan podgoraczkowy, biegunke, nie chcial mi w ogole jesc a marudny jest tak, ze szkoda gadac, caly czas u mamy na raczkach, zlosci sie pokazuje nerwy, ja juz mowie Boze co to moje dziecko sie takie niegrzeczne zrobilo, ale lekarz dzis potwierdzil,ze dziasla ma w oplakanym stanie malo mu wszystko nie eksploduje:((( musimy jakos przetrwac te ciezkie czasy... dzis w koncu bylismy na szczepieniu MMR i kolejny raz moje dziecko nawet nie jeklo przy zastrzyku, zadnej reakcji:)...nastepne szczepienie 2 marca a powiedzcie mi czy szczepicie na Poliomyetilis? to jest nieobowiazkowe... No i powiem Wam ze obstrzyglam mojego syna sama:D nawet niezle mi to wyszlo, jak moja rodzina zobaczyla to mysleli ze u fryzjera bylismy:D
  16. Wszystkiego Naj Naj Najlepszego dla Basienki:******** Rosnij zdrowo aha i dziekujemy za zdjecia, Basia wyglada jak laleczka w tej sukienusi w krateczke:) Ejmi powiem Ci ze bardzo duzej zmiany nie ma po obcieciu wloskow malemu, ale fajnie wyglada, teraz bedzie mu wygodniej...a w wannie wyglada bombowo, jakbym widziala nikosia, lapie sie za jajeczka i az zamyka oczy ze smiechu:D Szepionki nie bylo, na te niepokojace kupki przepisano nam dicoflor, a jak sie wszystko unormuje to za tydz na szczepionke, juz bym chciala miec to za soba:( maly wazy rowne 10kg, mierzy 76cm i ogolnie wszystko ok zdrowy...tylko te kupki mnie stresuja mega bardzo:/ spadam piec ciasto i robic leczo na jutro bo bedziemy mieli gosci czyli alex i marci:) na spokojnie zdamy sobie relacje po imprezkach urodzinowych...
  17. hej hej Gabi biedna Martynka:( zdrowka dla niej:** a zdjecia boskie, mala jaka miala sliczna suknie, no i kucyczek, cukierek normalnie, no i mala agentka co ciagle z kasiorka chodzi:D Ejmi koniecznie musze zobaczyc Krzysia w tych scietych wloskach, no i szok, jakie to Wasze dziecko madre i grzeczne;) my tez sie zamierzamy obciac malego ale mi tak szkoda tych jego wloskow, ale musimy chociaż je troche skrocic szczegolnie kolo uszu... a oboje chrzestni malego sa fryzjerami wiec bedzie obcinanko w domu... Madzialinska ale kurteczke dla malej boska kupiliscie... listek daje kaszke, nawet zamiast mleka, ale ona jest z kakao nestle mleczno ryzowa, do mleczka nic nie dawalam bo nie mialam pojecia co:/ dobrze wiedziec a to jest bez recepty? dzisiaj idziemy do lekarza to moze cos przepisze... hanka 9! dzieci o mamo...
  18. solska wyslalam ci fotki nikodemka daj znac czy w ogole doszy... a jak masz profil na Nk to zapraszam http://nk.pl/#profile/24028251 Martasek dobrze wiedziec, jutro kupie malemu i sok marchwiowy i ta zupke:D
  19. dziekuje Wam bardzo:*** juz jestem spokojniejsza, ale i tak mam malego stresa, jak do tej pory maly ani nie plakal na szczepionkach i dobrze je znosil, wiec mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie... zreszta musze pogadac jutro z lekarzem ze maly od kilku dni robi bardzo czesto kupki, tzn on bardziej pryka co chwile i te pryczki sa takie brudzace, male kleksy ani nic nowego nie wprowadzalam, nie mam pojecia czemu tak, no zabaczymy...
  20. czesc laski:* mielismy wyznaczone szczepienie na 24list. a dzis zadzwonila do nas pani z przychodni zebysmy przyszli jutro. dziewczyny powiedzcie mi bo ja jestem zielona w temacie szczepien czy teraz to szczepienie ktore nas czeka jutro to jest to wlasnie MMR??? czy jakas zwykla szczepionka i zastanawiam sie czy jak szczepilismy tymi skojarzonymi 5w1 to czy teraz tez trzeba bedzie placic? czy to tylko byly do roku te szczepionki ktore mozna bylo wybrac zwykle badz skojarzone? Prosze o Wasze zadnie na ten temat, podpowiedz;)
  21. deseo nawet smietanki dalas? do zupki ogorkowej... ejmi korzystaj z tego ze maly chce chodzic z toba za racze, kiedy to bylo jak maly stal nade mna i lapal sie non stop, zeby za reke bez przerwy z nim chodzic nic nie moglam zrobic, a od kad sam chodzi to nie mam mowy zeby dal reke, najbardziej sie boje na spacerach bo ja chce z nim za raczke isc a on nie! nerw i koniec idzie sam, a ja z cichacza go za kaptur trzymam zeby sie nie ofochal:D
  22. aguliniu normalnie szok, manuela jest niesamowita, taka kruszynka juz tak pieknie zdanie powiedziala zdolniacha mala, pewnie szybko wam zacznie mowic... a u nas maly np radzi sobie ladnie z jedzeniem babana tzn dostaje banana do raczki w calosci i sobie ladnie trzyma i zajada:)
  23. od jakiegos czasu maly je malo mleka 120ml jak mu zrobie to jeszcze zostawi, wiec czesciej daje mu kaszke obecnie kakao tzn kaszka mleczno ryzowa nestle z kako i palaszuje po 180ml bardzo ja lubi, po za tym przez dwa dni nikus mial biegunke dlatego zaczelam dawac mu to kakao, na szczescie obeszlo sie bez lekarza i juz jest ok, ale i tak na razie ma dietke zero owocow, jogurtow... mam taka ksiazeczke, zywienie rocznego dziecka i tam jest przepis na ogorkawa i tak sie zamierzam juz od jakiegos czasu zeby malemu zrobic na obiadek...tak w ogole to nikos je takie mega porcje obiadu ze mysle ze jedno danie jest wystarczajace, on uwielbia mieso i wszystkie wazywa a ryzu to by mogl zjesc cala saszetke:D wiec jakbym mu podala dwa dania to by mi juz chyba do wieczora nic nie ruszyl...
  24. ejo ejo! Solska dla Olenki duzo duzo zdrowka, radosci i sto latek buziaki:**** sliczna ta twoja ola taka czarnulka mala i jaka fajna pyzulka okraglutka, synus tez sliczny chlopczyk....jakbys chciala nasze fotki to podeslij maila mili_23@op.pl nawet pustego a ja odesle fotki nikosia... Ejmi szacun haha ojjj tortow to chyba na dluuugo dluuugo bedziecie mieli przesyt, swoja droga wszystkie sliczne, wystroj rewelacja no i solenizant wygladal uroczo i ile zabawek dostal hohoho, zes kobieto dala rade i tak fajnie wszystko wyszlo super;) co do menu to my praktycznie identycznie jemy, musze malemu tylko kupowac twarozek bo jeszcze nie jadl, za to kanapki z serem zoltym od dawna jemy i jest ok, a obiady roznie czasem mu gotuje zupki czasem je z nami w kazdym badz razie je juz normalnie od dluzszego czasu tzn nie miksowane tylko ewentualnie pokrojone w kosteczke...
×