Julii

HEJ Riva :-) ;-) :-D

Ok Landrii , to czekamy na zdjecia :-) Ja zrobilam dzis salatke warzywna :-) a w piatek, jesli tylko dostane biszkopty bezglutenowe, biore sie za tiramisu.

Landrii, masz juz plaszczyk????

Mrowka...kusisz tym tiramisu.....mmm....uwielbiam :-) Robila z biszkopcikami podluznymi czy ala tort? ja mam cale zycie paznokcie miekkie jak papier, doslownie.....czy to normalne? zadne specyfiki nie pomagaja, no moze ciut ciut....ale i tak sie wyginaja.... moze taka ich uroda? Nie ma innego wyjscia jak polozyc zelki :-)

Hallo, Ulka ..ja bym tego nawet dieta nie nazwala, to katowanie organizmu.... Zobaczysz efekty jak zaczniesz jesc, pewnie sie zdziwisz w jakim tempie zaczniesz przybierac na wadze ;-) U mnie dzs sloneczko, a ja zaplanowalam prace domowe :-P (dla urozmaicenia..he he ) Moj dzis w pracy, nie bylo kawki do lozka... Co do kaloszy to ja jak Landrii..podobaja mi sie, ale siebie w nich sobie nie wyobrazam. Ja na plaskim to tylko w domu chodze :-) Milego dnia :-)

Landrii :-D :P Ja bez slonca tez jestem do d.... :-D :-D :-D

Hallo Mala....u Ciebie to akcja jak w ksiazce albo na filmie, ciagle cos.... Przykro mi, ze tym razem takie nieszczescie Cie dopadlo, musisz wierzyc, ze wszystko wroci do normy.... Lekarze cos konretnego Ci w tej sprawie powiedzieli? Kania sie dlugo nie odzywa...... Moze zawalona egzaminami nie ma czasu ani sily, zeby sie odezwac..? Sylvik..mieszkanko sliczne, chcialabym zeby tutaj takie byly...Normalnie az sie wscieklam, bo tutaj to takie straszydla wynajmuja, ze szkoda slow. Nie wiadomo co czym zakamuflowac.... A wiadomo, ze w wynajete pieniedzy szkoda ladowac... My szukamy od kilku miesiecy czegos lepszego, bezskutecznie. Landrii....moze jakies witaminki? Ale mi sie wydaje, ze Tobie to slonca brakuje :-) Mrowka, Ty jak zwykle bezczynnie nie usiedzisz nawet 5 minut :-P W ktorym mies. jest Twoja siostra? Duzo zdrowka dla niej, i trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. Belka...dzialo sie dzialo.....moze pozniej znajde jakis ciekawy link, to zamieszcze :-) W sobote byl final. Jasa....dzieki za komentarz :-) Jak u Ciebie? nowosci? W domku ok? Tak tak Pozdrawiam !

Dziewczyny, co za piekny dzien...wiosna normalnie, temperatura 18°C..prawie jak u Ulki :-D Male zakupy zaliczone, dzis final festiwalu w Sanremo......wieczor przed tv obowiazkowo ;-) Sylvik.......zdjecia mieszkanka mile widziane, dawaj..dawaj :P Landrii....a co Cie dopadlo, kochana? znam takie dni, ale sila chyba w nas tkwi zeby z tym skonczyc. Buziaki!

Sylvik....zdjecie na facebooku, ale Ciebie tam chyba nie ma, co? Chwilowo nie mam zadnych adresow e-mail....ale jak chcesz to wieczorkiem albo jutro moge podeslac, a co tam :-P Wypialam druga kawke (tym razem z cynamonem)...za oknem deszcz, wiec zalegam w domku. A dupsko rosnie i rosnie. Dzis post, a ja co chwilke cos podjadam.... Do Kosciola na 21, potem drugi wieczor fastiwalu .

I u mnie dzis szaro i nieciekawie... Powinnam wyjsc na poczte zaplacic rachunki, ale przy takiej pogodzie tylko w domku milo :-) Landrii...dzieki za komentarz i slowa uznania :-) Torcik bez zadnych wloskich tajemnic, wszystko "po polskiemu" zrobilam :-D Dekoracja z takiej masy z pianek mashmallows (chyba tak to sie pisze ), ciekawe rzeczy mozna wyczarowac. A w srodku zeby bylo pod kolor dekoracji bita smietana i zurawina :-) Smaczny smaczny :-) Mrowka...trzymaj sie. Ferdka....przykro mi, ale nie zalamuj sie, nastepnym razem musi sie uda. Na czym Cie oblali, jesli mozesz napisac? I tak jak dziewczyny napisaly...kasa i jeszcze raz kasa... Belka Buziaki dla wszystkich!

Czesc wszystkim :-) Wczoraj sie rozpisalam jak nigdy i wcielo post... Nie zawsze pamietam o kopiowaniu.. Ferdka.....caly ranek mysle o Twoim egzaminie, mam nadzieje, ze wieczorem swietujemy ? U nas dzisiaj rozpoczyna sie festival w Sanremo, winko przygotowane :-) Wlasnie..Ulka, skad klikasz? My tutaj wszystcy marzniemy, a Ty juz z kawka na balkonie :-P Kochane, w niedziele wybralismy po dlugim czasie na maly shopping :-D Wyprzedaze jeszcze sa, ale zostaly juz niestety resztki ;-) Kupilam sobie 3 pary majteczek, okularki i takie wdzianko na wiosne, taki dluzszy sweterek w koloze bezowym (nie wiem jak go opisac :-D ) Jestem zadowolona, bo ostatnio taki brak kasy, ze dla mnie te 3 rzeczy to luksus :-D Sylvik....oj...super ze jestes z nami, a jakie masz remonty w domku, co? Belisima..ja tez uwielbiam magnolie.. Landrii...a jakie swieta w tych czasach nie sa skomercjalizowane na maksa? ;-) U mnie byl torcik , kwiatki i szampan :-) Tort na facebooku..... nietypowy, pierwszy raz taki robilam :-) Mrowka Jasa...glowa do gory, toz to przeciez start do lepszej przyszlosci! Trzymaj sie! Buziaczki!

Ok. 700 km........Landrii Wybierasz sie? A....paczki usmazone, wyszlo 20 szt. , ale takie malenkie :-) Troszke mi sie otwieraly, cholerka, ale zle nie jest :-) Zdjecie jest na facebooku, ale to tylko paczki....................... Wieczorkiem odwiedza mnie kolezanki, z ktorymi kiedys biegalam, moze wrocimy do tej sprawy..... Od 2 dni sie nie wazylam, bo padly baterie, jutro sie kupi.....a potem stane i sie zdziwie....ale zeby mnie ta liczba zmotywowala do dzialania, to u mnie jest na odwrot....im wiecej na wadze , tym wieksza zlosc, ktora powoduje wzmozony apetyt :-D I tak to sie u mnie kreci.....

Belisima, ten przepis to cos dla mnie i na pewno go wyprobuje, dzieki :-) A panna cotta to bez dwoch zdan bomba kaloryczna...ale jaka smaczna, szczegolnie jak jest oblana karmelem.....W lodowce jeszcze dwie porcje, zapraszam :-) No wlasnie kobietki, od kiedy sie odchudzamy? ja mialam od 1 lutego, kilka dni nawet mi wyszlo, a potem...........................................A wiosna tuz..tuz....nie chcialabym znowu zakrywac tylka plaszczami!

Smakowity przepis, Belisima :-) Ja rowniez bardzo lubie szpinak, ostatnio robilam rolade z piersi i nadzialam ja miedzy innymi wlasnie szpinakiem :-) A slodka smietanka sie nie zwarzy, Landrii. Na kolacje serwuje filety z piersi duszone z warzywami ( papryka, cebula i pieczarki). A na deser beda paczki, przegapilam tlusty czwartek to zrobie nam tlusty piatek :-) A tak serio to tutaj obchodzi sie tlusty wtorek :-) Sylvik....jak juz pomachalas, to napisz kochana jak sie czujesz? :*

Czesc :-) to ja panna kota :-D Dobre jestescie ! Panna cotta to typowy wloski deser na bazie smietanki ( doslowne tlumaczenie to gotowana smietana), podaje sie go najczesciej z karmelem albo sosem owocowym, a wyglada mniej wiecej tak : http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_wloska/panna_cotta/panna_cotta.html Ja robie oczywiscie z paczki :-) Smaczny i bardzo kaloryczny deser :-) A dzisiaj paczki, ale jeszcze sie za nie nie zabralam :-) Wieczorem odwiedza mnie kolezanki, wiec jeszcze mieszkanie musze ogarnac, a i biszkopt musze upiec na tort walentynkowy :-) Wczoraj caly dzien sniezylo, cudo normalnie, a dzis slonce wielkie i tylko slychac jak sie to wszystko topi. No ale ladnie jest :-) Mrowka...ladny, delikatny kolorek...No ale ladnemu to we wszystkim bedzie dobrze :-) Landrii...nadaj masz taka zimnice w pracy? Co dzis serwujecie na obiadek?

Paczek z toffi? Nigdy nie jadlam...czy nie jest to zbyt slodkie polaczenie? Tak sobie mysle, ze moze jutro zrobie kilka paczkow.....zobacze czy bede miala ochote na taka zabawe w kuchni ;-) Dzieki Landrii za fotke, ja chrusciki mialam w zeszlym tygodniu :-) Dzis na kolacje salatka gyrosowa z sosem czosnkowym , a na deser panna cotta :-) Dzis caly dzien tak pieknie proszylo sniegiem, ze az milo...jednak lubie zime, ale taka za sniegiem. Szkoda ze mrozu nie ma, ale z drugiej strony lepiej dla kierowcow, wiadomo, ze tutaj zimowki nie sa tak popularne jak w Polsce. Bling... ladne widoczki :-) Jasa...Tobie dziekuje za maila, nie odpisalam, bo tak jak Landrynka musze miec wene, a jak ona przychodzi, to juz mi wstyd odpisywac :P W kazdym badz razie ja bylam do niedawna zasypywana podobnymi mailami z jakiejs szwajcarskiej firmy produkujacej zegarki :-) Parodia :-D Buziaki!

Ferdka

mmm...rzuc choc jednego paczka, Mrowka... Ja w ogole zapomnialam o tlustym czwartku :-( A goracego paczusia z dzemikiem zjadlabym, oj zjadlabym.....

Czesc Kobietki, u mnie dzis prawie wiosna, co prawda jest zimno, jakies + 3°C, ale jest tak piekne slonce, ze nie moglam nie wyjsc z domu. Przeszlam sie po ryneczku, wciaz sa wyprzedaze, ale za biedronki nic nie daja ;-) Landrii....juz ruszylas z tym swoim planem? Moze by cos wiecej info, co? ;-) Na fermie ok :-) Kolorowo i walentynkowo, no i mam nowa sasiadke- Olajde :-D

Nieciekawa sytuacja z tym samochodem , Belisima, no ale miejmy nadzieje, ze ubezpieczyciel nie da plamy.... Daj znac, jak sprawa sie rozwiaze. Tutaj nie ma ani koledy, ani oplatka Bozonarodzeniowego, ani swieconki wielkanocnej...... Uczestniczylam ostatnio na chrzcie coreczki kolezanki i nawet komuni sw. nie bylo.... To samo kiedys na slubie sie zdarzylo. Dla mnie to juz nie ten sam sakrament...

Czesc, na razie tylko pomacham..... :-) Wstalam o 11, masakra, teraz kawka i moja farma :-P Ps. Landrii...pijesz ta ze zdjecia? :-D

A ja sie bycze caly dzien, moj w domku, ale pracuje.... A w taki chlod to nawet sie wychodzic nie chce, wlasnie wypilam szklaneczke grzanego wina na rozgrzanie :-) Za chwile pojde przygotowac ciasto na pizze, ostatnio w soboty przewaznie pizza na kolacje :-) Do tego nasz taniec z gwiazdami i wieczorek uplywa :-) Wczoraj spotkalam sie po bardzo dlugim czasie z kolezanka, troche mnie skrzyczala, ze taka apatyczna sie zrobilam, taka na "nie"...... szkoda, ze czesciej nie dostaje takiego malego kopniaka w dupe. Kurde, nawet ostatnio zaproponowalam mojemu zebysmy i my sprobowali szczescia za granica, ale moj to taki przebojowy nie jest. Kania....wkuwaj access....dla mnie to byl najciezszy modul z office, nie raz go przeklinalam, a na koncu sie prawie zakochalam :-) Szkoda, ze nie pracuje i nie mam codziennej stycznosci z tym wszystkim, bo jednak jak czlowiek nie uzywa to wiele zapomina. Landrii...no wreszcie, brakowalo mi Ciebie :) Juz po koledzie? Ja sie w Polsce zalapalam :-) Smiesznie bylo, bo mialam aerobik, a ksiadz jak nie szedl tak nie szedl....wiecie takie czekanie pol dnia, bo nie wiadomo od ktorej klatki itd.....W koncu sie wkurzylam, ubralam sie na aerobik, zrobilam kucyka itd.. biore plecak, wychodze, a ksiadz wchodzi do sasiadki...wiec szybko w tyl zwrot, ksiedza popedzilam :-) i tak nawet wesolo bylo, mlodziutki chlopak, chyba w moim wieku :-) Powiedzial, ze jego druga miloscia sa Wlochy :-D Milej soboty :-)

A gdzie sie podziewaja Landrii i Sylvik?

Dzieki Mrowka :-) Jak piszesz o tym filmie to tak mi sie przypomnialo ile razy go ogladalam pedalujac na rowerku :-D Taka akcja jest tam dynamiczna, ze mi to bardzo pasowalo, pedalowalam, a czas lecial szybciutko. Ksiazke tez mam za soba, po wlosku, potem byla druga tej samej autorki, kupilam po polsku i nie dalam rady przeczytac. He....Jak mi sie skoncza zapasy ksiazkowe to pewnie sie za nia zabiore :-) Jasa....trzymam kciuki! tylko nie uciekaj od nas! zdecydowalas gdzie pojedziesz na ten miesiac? do mamy czy do kolezanki?

U mnie od wczoraj piekne slonce, temperatura to +3°C. Jest calkiem przyjemnie :-) A ja w domku przy herbatce :-) Przytylam tak brzydko w styczniu, ze az przykro... Mrowka, masz plytke z callanetics czy jak? Bo samej juz mi sie skakac odechcialo ;-) Gratulacje Belisima dla synka i dziekuje za zdjecia