Julii

Witam, wielkie dzieki dla Landrii i Sylvika za zdjecia z sylvestra, obie jak eleganckie dwudziestolatki, mam nadziej, ze i dla mnie przemijajacy czas bedzie laskawy :-) Ja z Sylvestra mamniwiele, ale moze podesle co neco ze spacerku w sniegu, lepszy rydz niz nic, nie? Mroweczko, dopiero teraz zobaczylam zdjecia Twojej bizuteri, musze Ci powiedziec, ze temat i mnie zaciekawil....Mozesz napisac skad bierzesz material i jak zaczynalas? Moze i ja sie bym sie tym zajela? Cos trzeba robic, bo inaczej i ja zwariuje :-) A bizuterie lubie i nosze, ale Ty kochana nie zawracaj sobie mna glowy, bo jak juz wczesniej pisalam wystarczajaco mi juz podziekowalas..A jak kiedys bede w Twoich okolicach (he he...moze za kilka lat :-) to wprosze sie na kawke i ciasteczko :-) I nie mysl sobie, ze mi sie Twoje robione ciuszki nie podobaja, po prostu uwazam, ze nie zrobilam nic wielkiego, zebys w ten sposob musiala mi sie odwdzieczac. Tutaj chlapa niezimska, ale bylo tyle sniegu, ze teraz taka ilosc wody jest nieunikniona...Ledwo czlowiek wyjdzie od razu stopy mokre, nie lubie tego. Normalnie pierwszy raz widzialam tutaj tyle sniegu, miasto prawie sparalizowane, bo na takie cos to nikt nie byl przygotowany...Ani piasku, ani soli, samochody ledwo sie ruszaly, bo przeciez opon zimowych to raczej nikt nie posiada,szkoly pozamykane, normalnie zastoj... Uciekam cos porobic..Jeszcze stoi nierozpakowana waliza, a mi tak ciezko wszystko idzie, bo jakas grypa mna kreci. Pozdrowienia!

Czesc dziewczyny! Dojechalismy....podroz dllluggaaa, chyba najciezsza jaka mielismy w zyciu. Ale najwazniejsze, ze dojechalismy cali i zdrowi. Zapomnialam goraco podziekowac Landrii za kartke, pamiec i zyczenia...Jednak takie kartki swiateczne przynosza o wiele wiecej radosci niz te wirtualne....Moje tegoroczne postanowienie: na Wielkanoc wysylam kartki! Mroweczo, przepraszam, ze kontakt ze mna byl taki ograniczony, ale raz ze internet mialam rzadko, to drugie, ze serwer nie chcial wysylac moich maili, wiec jedne szly, a drugie byly blokowane. Pieniazki doszly, wszystko w jak najlepszym porzadku, dziekuje Ci. Napisz jak ta welna, dobra, rozczarowala Cie?bo ja sie kompletnie nie znam... Sylvik....kobietko ciesz sie, ze masz zaradnego syna, a nie takiego pasozyta, co to kopa trzeba dac :-P No i kochana, troche roboty masz mniej w domku, a wiecej czasu dla siebie :-) Tak tak...witaj wsrod zywych :-D Dla pozostalych

Krociutko- smpanskiej imprezy, zdrowka i piekneg nadchodzacego roku. Dla Mroweczki- paczka dzis poszla...reszta w mailu. Buziaki!

Czesc dziewczyny, melduje tylko, ze dojechalismy cali i zdrowi, na czescie- bo mielismy sytuacje, ze o malo ktos w nas nie walnal. Teraz zmykam do lozeczka wypoczac....Jutro wczesnie czeka mnie kawka z mama i plotki w kuchni :-) Z internetem to tutaj raz jest a raz nie ma....Mroweczko- postaram sie jutro sprawdzic ile to razem wyso i przesle Ci maila, a Ty pisz adres! Dla wszystkich pieknych swiat w niesamowitej atmoferze,bialych platkow spadajacych z nieba, goraca w sercu i usmiechu na twarzy. Buziaczki!

A ja mam przerwe na herbatke :-) O ty moim nienajszczesliwszm okresie troszke mnie zle zrozumialyscie.... W malzenswie :-P jak najbardziej ok, mi raczej chodzilo o to, ze jednak nie ma to jak w domu, tutaj jest mi jednak samej ciezko i smutno.... Jakos takie zycie tutaj bez perspektyw... Moj wybor, musze sobie radzic. Ach...nikt nie powiedzial, ze zycie jest lekkie... Zmykam pakowac co nieco. Trzymajcie sie!

Czesc... Landrii..no cos Ty? co sie dzieje? Ja w sumie tez przezywam nienajlepszy okres w moim zyciu, wiec nie jestem najlepsza w podciaganiu na duchu, ale mam nadzieje, ze u Ciebie to tylko zly humorek z przemeczenia, i niedlugo wroci nasza usmiechnieta i pelna optymizmu Landrii...A swoja droga to zauwazylam, ze Mrowka jest taka bardzo pozytywnie nastawiona do zycia osobka :-) Mrowko, musze Ci dac znac co i jak przed wyjazem, bo w Polsce moj dostep do internetu jest ostro ograniczony ..... Sylvik....zakasaj kobietko rekawy i do roboty, wykorzstaj ten przedsylwestrowy szal, kiedy my kobietki robimy cuda zeby byc piekniejsze....Ach...zycie :-) A Tobie w kieszen :-D Mrowko......nie badz taka tajemnicza....jak asz sposob na zrobienie pieniedzy to sie podziel, jestem daleko, wiec konkurencji Tobie nie zrobie :-) Buzka!

Ja rowniez witam poweekendowo :-) Widze, ze nie ja jedna jeszcze nie mam prezentow,pomyslow ani wystarczajaco pieniedzy....Coz, zycie..Jakos trzeba sobie porazic z tym co jest. Tutaj pada od wczoraj rana, bez przerwy....Lazenie po miescie odpada, jedynie mozna sie wybrac do jakiegos centrum handlowego. Mroweczko....kolorki takie jak na zdjeciach, w dotyku chyba mile, ale ja tam sie naprawde ni znam..... :-) Miejmy nadzieje, ze u corki to nie poczatki parodontozy...Niech sobie plucze tantum verde, moze troche ulzy. Landrii kobietko , rodzinka sprawdzila sie w sprzataniu? :-P jak tam przedwiateczny humorek? Sylvik...no nareszcie Cie widac...! Buziaki!

:-D :-P ;-)

LANDRII

Mrowko, paczka przyszla przed chwila..... :-)))

:-D Ale byki! ale wiecie o co chodzi :-P

Bialo, bialo, bialo! Pieknie! Mowie Wam, klimat szaleje! Choinka juz wystrojona, w tym roku po raz pierwszy mamy zywe drzewko, pachnie pieknie...Ach..jak ja kocham te klimaty! Tak sniezy, ze smochodem raczej na razie nigdzie sie nie pojade, wiec siedze narazie w domku i sluchajac swiateczych piosenek co nieco robie... W ogole to sie smieje, ze jak tylko pada albo sniezy listonosze \"robia\" sobie wolne...Czekam z niecierpliwocia na moje ubezpieczenie samochodu...a tu nic....I na paczke dla Mrowki...przyjdzie na pewno, ale nie dosc, ze swiateczny czas, wiec wiadomo, ze poczty sa oblegane, to jeszcze ta pogoda.... Rzucam sniezynka do kazdej z Was! a co tam! Buziaki!

Sezon grzewczy sie juz rozpoczal, ale ich grzanie absolutnie mi nie wytarcza, wiec biore piecyk i tak sobie chodzi caly dzien .... Jak rano wstaje i mam 17 stopni, to wybaczcie.... A maz wpracy :-P Udanych zakupow, ja koncze kawke i tez zmykam....

Czesc! Biegam biegam, zebym jeszcze wygrala w totka, to to bieganie lepiej by mi szlo :-P Dopiero co wrocilam od fryzjera, kolorek ok, ale znow mnie cos naszlo na eksperymenty z przodu...moglam sobie darowac, ale czlowiek madry po szkodzie ... Zimno strasznie, wieczorami nawet -3 st, w domu ciagle dogrzewam dodatkowo grzejnikiem, w przeciwnym wypadku chyba bym od rana pijana chodzila -herbatka z rumem dobrze rozgrzewa ;-) Przesylka jeszcze nie doszla, mysle ze przyjdzie w przyszlym tygodniu. dam Ci znac na pewno.. A tej diwy chwilowo nie mial, wiec wzielam tak jak pisalas po 8 motkow , 4 rodzaje. buziaki!

Witam w pierwszym dniu najpiekniejszego miesiaca w roku! :-) Ale sie ciesze! Po weekendzie ok, zaliczylam imprezke imieninowa, a wczoraj mielismy gosci na kolacji, wiec tez bylo wesolo. Mroweczko, towar zamowiony, pytalam sie o ta\"dive\", jak bedzie to da mi znac, a Ty mi napisz czy w razie czego jstes zainteresowana... A jak tam u Was? Buziaki i milego dnia!

Czesc! Bielusko za oknem, az milo :-) Szkoda tylko, ze mrozu nie ma i snieg szybko ginie... Ale az fotki porobilam :-) Mroweczko , jeszcz nie zamowilam, bo musze to zrobic z mezem, on ma konto na ebay i tym ich pay pall ( trzeba od razu zalacic), postaram sie przysiasc z nim wieczorkiem i zamowic...po 8 szt. tak jak pisalas? Wczoraj mialam gosci na kolacji, caly dzien pichcilam w kuchni, a dzis czeka mnie sprzatanie w kuchni..No ale przynajmniej gotowac nie musze, bo zostalo nam jedzenia na dwa dni przynajmniej..A w niedziele nastepni gosci..Ech..sama sobie robote wolam ;-) W przyszlym tygodniu i ja obie pazurki zrobie, a co ...ale ja robie akryl na tipsach... Pozdrawiam Was wszystkie, buziaczki!

Hallo! Poki Ciebie widze mrowko....wiesz, wybralismy sie dzsiaj na taki wiekszy \"targ\" do wiekszego miasta i przypadkowo calkiem zahaczylam o male stoisko z welna, i wiesz co ? byla tam welna merino 100 % welny, i duga 80% welna merinos i 20% akryl, ale tylko kolor czarny.....paczki po 0,5 kg za 4 e!!!!!! No ale ja sie kompletnie na tm nie znam....

Mroweczko..nie taki diabel straszny..Widze kilka rozwiazan: 1. ja kupuje na ebay, a potem Tobie wysylam ale to dodatkowy koszt za wysylke ok.5-6 e 2. pytam sprzedawcy czy moze wyslac do Polski i ile by to kosztowalo 3.podajesz konkretna nazwe i kolor i ja zobacze w jakims sklepie, tylko ze ja sie nie znam, wiec musze miec napisane jak pierwszoklasiscie... 4.Kupuje na ebay, a Ty czekasz az do swiat, bo wtedy bede w Polsce i stamtad Tobie wysle 5. Pieniazki moglabys wyslac przekazem pocztowym do kogos z mojej rodzinki w Polsce (oczywiscie przelisczysz na zlotowki) Ten link, ktory Ci podalam to do jednego sprzedawcy, tam sa chyba 3 stronki, wiec mozesz powybierac co i ile chcesz, bo za wysylke placisz raz (w razie czego). Landrii, Sylvik, Olajda, Tak Tak Ps.juz dawno tak wczesnie nie wstalam... :-D

Ta z kodem 137 to 50% welna merino i 50% akryl, motek 50g, koszt to 1,30 e, za to 6 e przesylki, do 30kg materialu :-), wiec jak cos to oplaca sie kupic wieksza ilosc... Pisz jak masz jeszcze jaksies pytania.... Buziaczk i pozdrowienia dla wszystkich! Landrii ..marzy mi sie taki drozdzoowy placek ze sliwkami...pycha!!!

Mrowko....na razie grzebie na ebay, zerknij na to i powiedz czy jestem na dobrym tropie.... http://stores.ebay.it/roby19820731_W0QQfrsrcZ1QQfsubZ1041342018QQtZkm

Mroweczko, dzisiaj jest piekne slonce , ale niestety chlodno...Wlasnie sie szykuje do wyjscia, bo trzeba korzystac z ladnej pogody. A mieszkam na pn :-) W sprawie wloczki i przesylki sie dowem, ale napisz mi nazwei co i jak :-D bo bez tego ani rusz :-P Landrii.......kawa czeka, a do kawy serniczek :-) Jak to sie mowi...kg w ta czy w tamta... :-P

Ciao! Od rana leje, az wstac z lozka mi sie nie chcialo.....no i sprezylam sie dopiero o 11, wstyd normalnie. Ale co tu robic w takie szare i mokre dni, jak nie leniuchowac....I jesc i tyc......... a Sylvester coraz blizej :-) Ja do zycia potrzebuje slonca i ciepla, a nie takiej ponurej pogody, gdy czlowiek nie moze sie doczekac kiedy te dni mina... Mroweczko...chcialas sie mnie o cos zapytac...i nic? Landrii..to przykre , ze takie sytuacje zdarzaja sie w rodzinie, wsrod najblizszyc nas osob, ale taki dziwny jest ten swiat, ze chyba to juz norma, ze w kazdej sie tak dzieje (albo prawie kazdej). Glowa do gory, bo pewnych ludzi nie zmienisz...i nie warto przez nich nerwow tracic. Latwo powiedziec-trudniej zrobic.... Ja sama ostatnio sie \"upilam\" przez podobna sytuacje..echh..szkoda zdrowia. Tak tak....co sie dzieje? Uszy do gory i daj znac, ze zyjesz! Sylvik...a jak tam u Ciebie???? Olajda...jak malenstwo sie czuje? Pewnie powoli przygotowujecie sie do wyjazdu? Buziaczki!

Ja rowniez przy kawce :-))) Milego dnia wszystkim!

Ciao! A ja po intensywnym weekendzie spedze dzien w domku, odpoczne i doprowadze mieszkanie do porzadku... Mam tez zaleglosci w poczcie elektr., wiec czas bedzie dzis wypelniony. Mrowko, pytaj i wcale nie pytaj czy mozez ;-) Wybierasz sie na kurs stylizacji paznokia? U mnie takie kursy kosztuja ok.1000 e za 3 dni...Porazka...

Rozbrykane bestie :-) Kurcze, wstalam dzis o 7 i teraz jestem taka spiaca, ze normalnie walcze sama z soba zeby si nie polozyc... Kawke wypilam rano, boje sie, ze jak teraz sobie zrobie, to bedzie mi niedobrze....Tak to ze mna bywa. A herbatke wlasnie wypilam i nic.... Moze cola? lece do lodowki... Poza tym nudy, w lazience balagan, ale jescze nie skonczyli, wiec nie ma co sprzatac. Troche poprasowalam, reszta na pozniej.